YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Elementy nadwozia - AMORTYZATOR TYLNEGO ZAWIESZENIA

moondek - 2008-12-19, 13:07
Temat postu: AMORTYZATOR TYLNEGO ZAWIESZENIA
Mam do Was pytanie, czy dokonywaliście jakichś regulacji naprężenia tylnego amortyzatora? Tak się zastanawiam, czy nie powinienem go trochę podkręcić do twardego ustawienia, bo razem z "plecaczkiem" + ewentualne bagaże zbliżymy się do maksymalnej ładowności... I żeby nie było, kilogramy nabijam głównie ja ;) Ważę jakieś 120 kg, więc też na codzień (bez plecaczka) motocykl tez jest obciążony... W instrukcji obsługi nic nie piszą nt. zalecanego ustawienia twardości amortyzatora w stosunku do masy motocyklisty.
pan_wiewiorka - 2008-12-19, 13:44

Zostaw na średnim i już. Nie będizesz pomykał po torze wyścigowym. Jak zrobisz za twardo, to przy podpiciu dupa Cię zaboli a plecaczek spadnie ;)
migdał - 2008-12-19, 16:38

Ja podciągnołem na maxa i nie pływam tak po jezdni jak przed regulacją :)
fazzi - 2008-12-19, 18:45

a ja nawet nie zobaczylem jak mam ustawione ;D chcialem sprawdzic sciagnalem siedzenie i okazalo sie ze to nie koniec rozbierania i wlasnie napatoczyl sie jakis dziadek i mowi ze na ulicy nie wolno wymieniac oleju i wykonywac napraw ;D dobrze ze mam nerwy jak struny w fortepianie :)
Merlin - 2008-12-21, 08:25

U mnie z wagą podobnie. Mam ustawiony na 6 (w skali 7) i jeździ się lepiej. Nie dobija na poprzecznych nierównościach a komfort jazdy jest dobry. Żadna dupa się nie obija.
Merlin

Madźka - 2008-12-21, 19:07

a ja mam pytanie - jakie jest oznaczenie na tej skali?
chodzi mi o to kiedy amortyzator jest ustawiony na najtwardszy a kiedy na najbardziej miękki...

czasem podczas jazdy mi się wydaje że mam sztywne tylne zawieszenie lol
ale ja nie ważę 120....

Merlin - 2008-12-21, 21:55

Masz szczęście, że tyle nie ważysz.
Skala od 1 do 7, gdzie 7 to ustawienie "najtwardsze". Tak jest u mnie.
Merlin

Madźka - 2008-12-21, 23:18

Cytat:
Masz szczęście, że tyle nie ważysz.

wszystko przede mną ;D

Mam jeszcze jedno pyt: W jaki sposób zmienia się ustawienie tego amortyzatora? czy jest konieczny np. jakiś specjalny klucz?

Kozak_Barabasz - 2008-12-21, 23:23

Madźka napisał/a:
czy jest konieczny np. jakiś specjalny klucz?

Klucz masz w zestawi ;)

To zestaw od innego moto ale klucz od amortyzatora ten sam (ten 1)

Merlin - 2008-12-23, 17:51

Mnie gostek w serwisie przestawiał i jak widziałem z jaką siłą działał (miał właśnie taki krótki klucz) to pomyślałem, że jakby klucz zeskoczył, to gościu by się nie pozbierał.
Jak jeździłem sam wystarczało mi 3 motor płynął ale na poprzecznej nierówności nieraz dobiło. Teraz jeżdżę sam i z żona i na 6 jest OK, jednak samemu na 6 nie ma takiego komfortu.
Myślę, że u Ciebie Madźka, 3 całkowicie wystarczy.
Merlin

Jeżyk - 2008-12-23, 18:21

Na początku miałem ustawiony amortyzator na 3 i gdy sam jeździłem było OK natomiast gdy dołączył plecaczek to zaczęło mocno dobijać więc przestawiłem na 7. Przy takim ustawieniu jest dobrze gdy jadę z plecaczkiem oraz z pełnym tylnym kufrem i sakwami ale jak sam się poruszam to jest twardo. Teraz chcąc wybrać kompromis przestawiłem na 5 ....zobaczę jak będzie się sprawdzać takie ustawienie w nadchodzącym sezonie . U mnie nie ma cyfr od 1do 7 tylko wyżłobienia w formie schodkowej .
I jeszcze jedno ....od czasu do czasu warto w to miejsce zaaplikować np. WD40 żeby w razie zmian swobodnie przestawiać twardość.

Masa - 2009-02-24, 12:23

Też bede musiał sie z tym zmierzyć :( bo też 120 żywej wagi ;) heh....
ale jeżdże sam więc myśle ze 5/6 będzie dobrze?? co mówicie??

Jeżyk - 2009-02-24, 19:14

To prawdziwa Masa chłopa z ciebie :)
Ja mam teraz na 5 i zrobiłem na tym ustawieniu ok 200km ale sam i jest OK , zobaczę jak będzie się sprawdzać przy jeździe z plecaczkiem .
A ja ważę 100kg :)

marecki - 2009-02-24, 19:26

Ważę 110 120kg Na początku było ustawienie średnie tzn trochę bujało po przestawieniu na maksa jest OK! Wybrałem się z synem w podróż zrobiliśmy ok.1000km myślę że test przebiegł pomyślnie.Nawet moja druga połowa nic nie mówi jak sama jeżdzi a nie waży tyle co JA. O tyłek nie musisz się martwić w końcu nie siedzisz okrakiem na ramie tylko na wygodnej kanapie
Masa - 2009-02-24, 22:29

Jeżyk, wkońcu dlatego mam ksywe MASA hehe:) wiadomo Drag Stary mają wygodne kanapy, w szczególności te większe (1100)....
czyli jak na moją wage uważam że 6 bedzie idealna...
niestety musze oddac na serwis bo nie mam klucza specjalnego(a szkoda bo wygląda to na prostą czynność) ;(

moondek - 2009-02-24, 23:12

Masa napisał/a:
niestety musze oddac na serwis bo nie mam klucza specjalnego(a szkoda bo wygląda to na prostą czynność) ;(


Pogrzeb dobrze w bocznym schowku. Ja też myślałem, że nie mam kluczy, wsadziłem głębiej dłoń i... mam piękny nieruszany komplet :)

Masa - 2009-02-25, 08:29

dzisiaj pomocam schoweczek ;d

[ Dodano: 2009-02-25, 09:54 ]
moondek, niestety nie mam żadnych kluczy ;/ jakiś amerykaniec zaje***.
a dużo jest rozkręcania aby wyregulować tylny amortyzator? czy wystarczy tylko siedzenie odkręcić?

Robo - 2009-02-25, 10:53

Regulacja tylnego amorka w Dragu 650 nie sprawia większych kłopotów - wystarczy odkręcić kanapę kierowcy i jest dostęp do amorka.
W Dragu 1100 zaczynają się schody. Brak dostępu /osobiście odkręciłem tylny błotnik aby się dostać do amorka i bezproblemowo założyć klucz aby rąk nie pozbijać/.
Zamiast oryginalnego klucza można użyć dowolnego klucza pazurkowego aby tylko szerokość pazurka pasowała.
Jeżeli będzie zainteresowanie to mogę odrysować klucz na kartce papieru i zeskanować z wymiarami. Można go dorobić jak ktoś nie posiada /oryginał jest zrobiony ze zwykłej blachudry.

Masa - 2009-02-25, 12:47

wiesz co mam kumpla ktory ma Draga i pożycze od niego klucz.....dzieki za pomoc Robo, tylko szkoda ze teraz sie dowiedziałem że trzeba zdjąć też błotnik bo jakies 3 dni temu był odkręcony, trudno. wkońcu praca przy motorku jest bardzo przyjemna.dzieki!
andy - 2009-02-26, 14:57

hej witajcie
jeżeli majstrowaliście przy tylnym zawieszeniu napewno napotkaliście tam takie plastikowe zatrzaski na pokrywie pod siedzeniem. jedno mi gdzies pofruneło przy demontazu tej plastkikowej płytki, wiecie może, czym da sie to coś zastapić? ze śruba były by male kłopoty
pozdrawiam
andy

Grzegorz Anis - 2009-02-26, 16:21

andy, Zabierz jedną do kieszeni i pomykaj do sklepu motoryzacyjnego, z tego co pamiętam chyba w maluchu były takie spinki do tapicerki, coś tam na pewno Ci dopasują
Robo - 2009-02-26, 20:10

Grześ ma rację w sklepie motoryzacyjnym na pewno coś zaradzą.
andy - 2009-02-26, 21:15

witajcie ponownie
ok tak jak piszecie spróbuję, dam wam znać co z tego wyjdzie

dragbiker - 2009-04-02, 08:35
Temat postu: Regulacja twardości tylnego zawieszenia
Witam wszystkich
Prosiłbym aby użytkownicy gwiazdek wypowiedzieli się co do spostrzeżeń odnośnie regulacji twardości tylnego zawieszenia.
Pozdrowienia

moondek - 2009-04-02, 10:06

Czary mary i opcja "SZUKAJ" ;) Tu masz LINK
mikssdaniel - 2009-04-02, 11:20

Merlin napisał/a:
Mnie gostek w serwisie przestawiał i jak widziałem z jaką siłą działał (miał właśnie taki krótki klucz) to pomyślałem, że jakby klucz zeskoczył, to gościu by się nie pozbierał.
Merlin

Ja jak miałem rozebrane moto to od razu przekręciłem nastawę na 6. Ale tak jak pisał Merlin siły do tego trzeba a zbyt dużo miejsca nie ma. Także uwaga na łapki coby nie zmieniły koloru na fioletowy.

empiq - 2009-04-02, 11:50

czołem ,

ja też na 6 jeżdżę po tym jak obniżyłem Drga to musiałem na 6 przestawić bo często dobijało. teraz na 6 jest w miarę ok. :)

moondek - 2009-04-02, 11:57

Czy rzeczywiście jest tak, jak chłopaki piszą, że przy odrobinie 'szczęścia" można sobie zęby tym kluczem powybijać? :mysli:
mikssdaniel - 2009-04-02, 12:40

Może nie zęby ale ręce można poobijać jak klucz wypadnie z uchwytu na amortyzatorze.
Zęby tylko wtedy jak będziesz chciał się dokładnie przyjrzeć co robisz i będziesz trzymał głowę za blisko klucza. ;D

Kozak_Barabasz - 2009-04-09, 21:14

Nie kumam tego ustawienia roll
Muszę przestawić swój na twardszy ale nie wiem jak sprawdzić jaki teraz mam :/

W chwili obecnej jak stoję na wprost tego amortyzatora (widok z góry) to widzę cyfrę 7.
Nie kumam tej instrukcji :brednie:

mikssdaniel - 2009-04-09, 21:22

Czy mnie oczy nie mylą, że na tej kozakowej instrukcji to klucz składa się z dwóch części? shock . A ja tylko tej jednej używałem. I pewnie przez to trzeba było tyle siły użyć. :hahaha: :koksik:

Kozak :nie_wiem: nie pamiętam ale zaznaczone na pewno jest. Sam tego także szukałem.

grzechu - 2009-04-09, 21:48

mikssdaniel, oczywiście że masz klucz i do niego rurke spłaszoną z jednej strony i to się razem składa
koszerny - 2009-04-09, 21:51

ja szukałem oznaczenia ale nie mogłem się doszukać więc ustawiłam licząc ząbki na 7 wycięcie ale wyszukałem że w instrukcji jest 9 pozycji i to 9 to jest najtwardszy
Kozak_Barabasz - 2009-04-09, 22:02

koszerny napisał/a:
ja szukałem oznaczenia ale nie mogłem się doszukać więc ustawiłam licząc ząbki na 7 wycięcie ale wyszukałem że w instrukcji jest 9 pozycji i to 9 to jest najtwardszy

W 650 jest 7.
Tylko gdzie ma być ta liczbowa wartość ? Na środku, z prawej strony, lewej czy na dole ?
Nie mogłem zauważyć tam żadnego znacznika ...

koszerny - 2009-04-09, 22:28

Wyszukałem i ja mam dokładnie takie ustawienie jak na zdjęciu tylko numeracji nie widziałem u mnie
monkton - 2009-05-27, 08:32

nie dalej jak wczoraj podregulowalem tyl a oto efekt mojej pracy http://www.youtube.com/watch?v=oRL5v9L6W0E
pan_wiewiorka - 2009-05-27, 08:46

monkton napisał/a:
nie dalej jak wczoraj podregulowalem tyl a oto efekt mojej pracy http://www.youtube.com/watch?v=oRL5v9L6W0E

To jakaś masakra! Po ostatniej jeździe z Asią zastanawiałem się jak zmienić skok ale chyba odpuszczę. Z filmiku wynika, że pół Gwiazdy 3eba rozebrać. To jakaś masakra, Chińczyk to projektował uwzględniając swoje małe, chińskie łapki? shock

Sylwek - 2009-05-27, 15:48

Monkton - super , wielkie dzięki za filmik :brawo:
monkton - 2009-05-27, 17:21

Tak na prawde panowie to zajelo to godzinke, owszem wyglada tak strasznie i musze przyznac ze mialem pewne obawy czy poskladam to do kupy :) ale nic mi nie zostalo takze jest git. Niczego nie odlaczalem, wszystkie weze i kable sa wystarczajaco dlugie zeby to poodsuwac i dostac sie do amorka.Nie wiem kto zaprojektowal wtryskarke do zrobienia tej polki ale musial miec leb jak sklep, tam po drodze widac filtr paliwa i jak widac wcale nie trzeba sciagac baku zeby go wymienic a dwie sruby od tego chromowanego dekla to podpucha, sa bo sa, chyba tylko po to zeby zachowac proporcje, a na zachete jeszcze powiem ze po robocie browar smakowal jak nigdy salut
fazzi - 2009-05-30, 16:44

wielki szacun za filmiki :brawo:
takie filmiki powinno sie robic przy sciaganiu tylnego kola, regulacjach i innych czynnoscich serwisowych :)

jaro - 2009-05-30, 17:02

To szkoda, że nie kręciłem jak z grzechem rozbieraliśmy i składaliśmy mój do najdrobniejszej śrubki. Tylko było by tego parę godzin. ;D
MarcinBig - 2009-06-03, 22:15

Filmik super. Monkton załóż internetowy poradnik dragstarowicza i kaska sama popłynie... Zabrałem się dzisiaj za moją szafę ale dałem sobie spokój z demontażem chromowanej osłony i wyciąganiem bocznego panelu. Było mało miejsca ale wystarczająco by założyć klucz najlepiej w drugim rzędzie otworów i max od strony filterka paliwa i po jednym stopniu ustawiać. Było ciężko ale poszło... Do sprawdzenia czy zostało przestawione wszystko jak należy użyłem lusterka i latarki. Wystarczyło tylko trochę chęci i sprawnych rąk. A jak się lakier na rączkach porysuje to trzeba użyć znieczulacza :brawo: i wszystko będzie OK
Novy - 2009-06-05, 02:08

W 650 jest o wiele łatwiej. Zdejmujecie siedzenie pasażera, następnie przewodniczącego i już widać amortyzator. Teraz wystarczy włożyć kluczyk i kręcić - w prawo twardziej, w lewo bardziej miękko. Właśnie zrobiłem sobie amerykańską limuzynę i zastanawiam się, czy dzisiaj na trasie nie będę musiał poprawiać ;/
fazzi - 2009-06-24, 12:12

wiewior nie wymiekaj, dzisiaj regulowalem w 1100 i wystarczy sciagnac te plastiki (fajnie ze podejrzalem na filmiku ze sie je wciska , bo pewnie bym je pourywal lol ) i okazalo sie mimo ze lapska mam raczej duze, ze wystarczy zalozyc klucz bez przedluzki, potem lekko przechylic do gory i po zalozeniu przedluzki idzie bez problemu. Zastanawia mnie tylko czy faktycznie krecac w prawo utwardzilem, wiec musze wyrwac plecaczka z piany w wannie i sie przejechac :)
monkton - 2009-06-24, 20:37

Idzie zdecydowanie latwiej jak sie podlewaruje, a jak stales od strony biegow i kreciles od siebie to utwardziles . Juz troche pojezdzilem na tym ustawieniu i fajnie sie jezdzi , motocykl sztywniejszy, fajniej sie prowadzi, nie dobija na policjantach i wcale dupsko nie boli.A dalem na 7.
fazzi - 2009-06-24, 21:13

ja dalem do konca i bylo dzis OK, troche twardo ale planuje zaladowac gwiazde na maxa i z plecaczkiem odjechac hiszpanie
koszerny - 2009-06-24, 21:19

fazzi czy kręciłeś stojąc od strony biegów od siebie czy do siebie
patrząc na zdjęcie to masz na najwyższym 9 czy na najniższym 1
bo już się pogubiłem gdzie jest najtwardszy

fazzi - 2009-06-24, 22:17

krecilem w kierunku (a) tylko ze wtedy znacznik pokazywal coraz nizej shock , cyfr nie widzialem, bo nie rozebralem calego motocykla a mam za duza glowe by ja tam wsadzic przez ta szpare
koszerny - 2009-06-24, 22:46

fazzi napisał/a:
krecilem w kierunku (a) tylko ze wtedy znacznik pokazywal coraz nizej shock , cyfr nie widzialem, bo nie rozebralem calego motocykla a mam za duza glowe by ja tam wsadzic przez ta szpare

czyli w tej chwili masz na najwyższym położeniu patrząc od góry i wtedy jest najtwardszy

fazzi - 2009-06-24, 23:25

krecac w prawo zeby stoja w miejscu a wskaznik przesuwa sie w prawo czyli wedlug rysunku schodzi na 1 ;p a to wedlug logiki miekko.
W instrukcji pisze ze krecac w kierunku (a) zwiekszamy obciazenie wstepne ale co to znaczy shock

monkton - 2009-06-25, 01:18

ten rysunek jest o kant dupy amortyzator wyglada inaczej proponuje zerknac na fote w temacie o poszukiwaniu amorka, nie ma tam zadnych zebow jak sie kreci to on sie albo skraca albo wydluza
koszerny - 2009-06-25, 08:25

monkton napisał/a:
ten rysunek jest o kant dupy amortyzator wyglada inaczej proponuje zerknac na fote w temacie o poszukiwaniu amorka, nie ma tam zadnych zebow jak sie kreci to on sie albo skraca albo wydluza

masz rację to znaczy jak go skrócę na maxa to wtedy będzie twardszy ?

Piterson - 2009-06-25, 16:01

Wczoraj zmieniłem ustawienie w swojej 650-ce. Miałem na 3, zmieniłem na 4. Właściwie tylko po to, aby sprawdzić, czy będzie różnica. Zmieniłem tylko o jeden stopień, więc pewnie nie odczuję. Tak czy inaczej, operacja była banalna. Należy zdjąć tylną kanapę, potem przednią i ewentualnie pokrywkę na klucze z lewej strony, jest wtedy lepszy widok. Klucz do zmiany powinien być na wyposażeniu, należy pamiętać, aby nałożyć na niego dodatkowo "rurkę" (też na wyposażeniu), wtedy nie trzeba przykładać zbyt dużej siły, aby zmienić ustawienie sprężyny ;D U mnie, jest widocznych siedem ustawień, od 1 do 7. Przy 3 było oznaczenie, taka metalowa wypustka. Przekręcając metalowy "koszyczek", zmienia się jego położenie, oraz położenie cyfr, które znajdują się właśnie na tym "koszyczku". Przekręciłem o jedną pozycję i teraz przy tej metalowej wypustce mam cyfrę 4, czyli sprężyna będzie sztywniejsza :hahaha:
empiq - 2009-06-25, 18:26

o jeden to pewnie nie odczujesz... miałem tak i z 2 na 3 a potem od razu na 6 :)
Teraz to mi się wydaje , że przedednie miękkie jak cholera!!! pewnie w przyszłym sezonie wymiana oleju na "twardszy"
:)

monkton - 2009-06-25, 18:45

koszerny napisał/a:
monkton napisał/a:
ten rysunek jest o kant dupy amortyzator wyglada inaczej proponuje zerknac na fote w temacie o poszukiwaniu amorka, nie ma tam zadnych zebow jak sie kreci to on sie albo skraca albo wydluza

masz rację to znaczy jak go skrócę na maxa to wtedy będzie twardszy ?
no i zong bo niby bedzie twardszy, na 1 ma najkrotszy skok i tu raczej bedzie dupa bolala przy wszelakich dziurach, ale jak dasz na 7 to wcale nie znaczy ze bedzie bujac jak na kanapie , pewnie przy zurzytym amorku tak by bylo . Moje odczucia z jazdy na 7 sa takie ze to wlasnie teraz jest sztywniej, wczesniej byla 3 i motocykl byl mieciutki. Proponuje dac na 7 i pojezdzic . VStar ma bardzo mala "ladownosc" bo tylko 200kg ja sam zalatwiam polowe tego a jak dodam plecak to na bagaz zostaje juz tylko jakies 30kg, jezeli mamy w motocyklu jeszcze jakies dodatki jak gmole, oparcie czy co tam jeszcze to na bagaz zostaje jeszcze mniej. I jak zaladujesz tak moto a amorek bedziesz mial na 1 to raczej malo komfortowo bedzie sie podrozowalo. No chyba ze lubisz w starym stylu "na sztywno" :czoper: . Ale az zęby bola jak zawieszenie dobija przy najmniejszej nierownosci.
fazzi - 2009-06-25, 19:14

wszystko pieknie wyjasniles tylko ze w instrukcji pisze ze:
1- 2 miekki
3 normalny
4-7 twardy

empiq - 2009-06-25, 19:18

i zgadza się ja na 6 mam twardy :)
Jeżyk - 2009-06-25, 20:41

Ja 2-wa sezony przed, miałem ustawiony amorek na 3 ale przy jeździe z plecaczkiem dobijał więc w zeszłym sezonie przestawiłem na 7 . Było OK przy jeździe z pasażerką ale indywidualnie to trochę za twardo :( . W tym sezonie zmieniłem na 5 i jest w sam raz,
tzn. jest kompromis.
Mogę powiedzieć, że przy odrobinie wprawy można tę regulację wykonać bez zdejmowania dekla i półki.

DRAD - 2009-08-17, 06:48

bardzo dziękuję, tego szukałem, a za film należy się Oskar ;D
Dawid Z. - 2010-01-15, 19:03

I ja też będę musiał utwardzić amorek z tyłu pooglądałem filmik poczytałem wypowiedzi i wiem już jak do tego się fachowo zabrać. To forum to Skarbiec wiedzy.
kubus1982 - 2010-02-03, 18:31

jak sie pierwszy raz przejechałem z plecaczkiem to mowiła mi pozniej ze ja boli kazde tąpniecie. ustawiony byl na 7 zmniejszyłem na cztery i mowi ze o niebo lepiej
fazzi - 2010-02-03, 18:48

ja mialem na 7 i zmienilem na maxa bo przy duzych predkosciach z plecaczkiem i bagazami na winklach hustal a teraz jest spoko i bez problemu mozna to zrobic sciagajac tylko siedzenie i ta plastikowa oslonke z gory.
pan_wiewiorka - 2010-02-03, 18:58

A wiecie co jest piękne przy Parowoziku? Regulacja do- i odbicia zajmuje 1 minutę (oczywićsie przód + tył) :hahaha:
fazzi - 2010-02-03, 19:19

jednym slowem ograbili cie z gry wstepnej :hahaha:
pan_wiewiorka - 2010-02-03, 20:48

fazzi napisał/a:
jednym slowem ograbili cie z gry wstepnej :hahaha:

A w d***i mam taką grę wstępną kiedy na zakończenie mam mieć łapy utytłane i zero ochoty na kontynuację :hahaha:
A tak, wyregulujesz wsio i... Jedziesz :dumny:

Mariusz - 2010-04-25, 14:46

hej słuchajcie postanowiłem sobie wyregulować amorek w mojej 650 i jest problem ustawienie jest na 4 patrząc od góry bo nie widzę znacznika chyba że koledzy wiedzą jak patrzeć? i problem w tym że za diabła nie chce się przekręcić ani w jedną ani w drugą nie wiem czy amerykaniec coś spartolił proszę o jakieś porady dzięki
monkton - 2010-04-25, 17:19

Mariusz napisał/a:
hej słuchajcie postanowiłem sobie wyregulować amorek w mojej 650 i jest problem ustawienie jest na 4 patrząc od góry bo nie widzę znacznika chyba że koledzy wiedzą jak patrzeć? i problem w tym że za diabła nie chce się przekręcić ani w jedną ani w drugą nie wiem czy amerykaniec coś spartolił proszę o jakieś porady dzięki

podlewaruj powinno byc latwiej

fazzi - 2010-04-25, 17:55

Mariusz napisał/a:
hej słuchajcie postanowiłem sobie wyregulować amorek w mojej 650 i jest problem ustawienie jest na 4 patrząc od góry bo nie widzę znacznika chyba że koledzy wiedzą jak patrzeć? i problem w tym że za diabła nie chce się przekręcić ani w jedną ani w drugą nie wiem czy amerykaniec coś spartolił proszę o jakieś porady dzięki

tu nie ma czego doradzac tylko trzeba ciagnac :hahaha:
musisz pokonac sile tej sprezyny a ona nie jest mala

Dawid0407 - 2010-04-25, 17:59

dla wszystkiego nałóż grubą rękawicę, tak na wypadek gdyby klucz sie zemknął - reszta w twoich rekach!
Gilba - 2010-04-28, 23:36

Dzisaj też regulowałem. Patrz na ułożenie klucza, lubi ułożyć się tak, że haczy o występ na amortyzatorze. Występ zobaczysz przez owalne otworki (o ile pamiętam są dwa występy, jeden z każdej strony amora). Ząbek na kluczu osadzony w owalnym otworze lubi o ten występ haczyć.
Jeśli dobrze ułożysz klucz w otworze to nie potrzeba zbyt wiele siły, aby zmienić naciąg sprężyny.
Powodzenia.

shipp - 2010-04-29, 11:09

Ja niedawno ustawiałem na twardsze, teraz mam na przedostatnim "ząbku" do ustawieniu na najbardziej twardy amor. Różnica na plus duża. Do tego wystarczyło zdjąć siedzenie i plastki znajdujące się pod nim. Dostęp przyzwoity, trzeba tylko uważać z ustawieniem klucza bo lubi łatwo się "smyknąć" a przy mocniejszym naciąganiu łatwo rozwalić sobie dłoń kiedy klucz wyskoczy.
Luk - 2010-04-29, 13:31

Biorąc pod uwagę "trudności" przy zmianie ustawień tylnego amorka w Dragu 1100 tak się zastanawiam czy nie warto zainwestować w coś takiego:

http://www.dollarrider.co...485&sblid_name=

Z amortyzatorem jest kabelek ( widać na zdjęciu ) który sprawia, że zmiana ustawień jest dziecinnie prosta.

Może ktoś z Was już sobie coś takiego sprawił?
Co o tym sądzicie? warto?

oldnita - 2010-04-29, 13:33

Luk, ale pojechałeś ;D Ta cena roll
Luk - 2010-04-29, 13:48

no wiem - cena to istna masakra - ale można znaleźć taniej...troszkę :doh:
witek1965 - 2010-04-30, 19:08

Luk, za taką kasę to przeróżne warsztaty do końca dni Jadźki będą ci ostawiać tylny amor jak tylko zechcesz. No ale skoro masz taki kaprys to dlaczego nie.
dadamos - 2010-05-02, 17:49

A może Luk, chce podczas jazdy zmieniać parametry tylnego amortyzatora ? ;p Uważam, że ustawia się raz no może dwa razy na całe posiadanie motocykla więc wyrzucone pieniądze.
Dawid Z. - 2010-05-03, 00:57

Pytanko czy to jest ten klucz do regulacji tylniego amortyzatora.

http://cgi.ebay.co.uk/ws/...e=STRK:MEWNX:IT

fazzi - 2010-05-03, 02:05

to tego typu klucz ale orginalny ma tylko polowe tego z linku a z tylu mozna nalozyc rurke przedluzajaca, trudno powiedziec jaki on jest duzy :nie_wiem:
jesli ktorys z tych owali jest odpowiedniej wielkosci to mozesz odciac polowe nakladac ta rurke :)

Dawid Z. - 2010-05-03, 02:08

Dzięki Fazzi.
Sprawdzę z której strony będzie pasował a z drugiej opiłuję tak żeby rurkę założyć. Nie miałem i kupiłem przyda się bo muszę ustawić amortyzator bo jak jadę z plecaczkiem po jakichś wybojach to dobija.

fazzi - 2010-05-03, 02:19

moze sie zmiesci bez obcinania, mi wygodniej bylo zalozyc bez rurki i nakladac ja gdy klucz juz byl zalozony, bo wtedy moglem ja lekko odgiac. Uwazaj na palce , bo trzeba mocna ciagnac i latwo przyczasnac o rame ;D
Dawid Z. - 2010-05-03, 02:21

fazzi napisał/a:
moze sie zmiesci bez obcinania, mi wygodniej bylo zalozyc bez rurki i nakladac ja gdy klucz juz byl zalozony, bo wtedy moglem ja lekko odgiac. Uwazaj na palce , bo trzeba mocna ciagnac i latwo przyczasnac o rame


Jak już zabiorę się do tego to grube rękawice robocze się przydadzą ażeby uniknąć tego o czym piszesz. Dzięki.

[ Dodano: 2010-05-10, 07:43 ]
http://www.youtube.com/watch?v=oRL5v9L6W0E

Bardzo przydatne.

Radek - 2010-08-07, 23:12

koledzy pomóżcie niewiem co jest grane ale po wyprawie z plecaczkiem zaczął mi skrzypieć tylny amortyzator czy mozna temu w jakis sposób zaradzic a moze to jest oznaka zużycia i że czas wymienic na nowy?
Andrzej11 - 2011-03-29, 00:23

W xvs 650 oznaczenie twardości amortyzatora jest symetryczne. Patrząc z góry na amora znajduje się na "godzinie" 9 i 3. Waże 95 kg i dotychczas jeżdziłem na 3. Na dziurawym asfalcie makabra (to samo na nierównej kostce ), wg opini Clintona koło prawie odrywa sie od ziemi. Ustawiłem na 6, całkiem inna maszyna, zero zarzucania "dupą" , całkowite panowanie nad dragiem. Jazda na 3 przy mojej wadze to poprostu proszenie się o bum.
Dariow - 2011-03-29, 14:20

Andrzej jeśli możesz zrób zdjęcie tego ustawienia i prześlij na emaila chciałem porównac z moim ustawieniem, nie za bardzo wiem co znaczy godz 9 i 3 i 6 dlatego wolę bardziej wizualnie pooglądac
Andrzej11 - 2011-03-29, 22:46

Na zdjęciu raczej nic nie będzie widać ponieważ amor jest chyba ponizej ramy.
Góra amora to 12 godz, dół 6 a od strony ramy poziomo 9 i 3. Na znacznikach sa wybite po dwie kropki. Jak się poświeci latarką to dobrze widać te kropki. Idealnie to widać te oznaczenia na wymontowanym amortyzatorze.

Zdjęcie amora
https://picasaweb.google.com/111194030063093945028/XVS650Amortyzator#

już hula

Dariow - 2011-03-29, 23:07

Link nie hula :)
waldorf - 2011-06-08, 11:14

Chciałbym uzupełnić naszą wiedzę na temat regulacji tylnego amortyzatora.A mianowicie istnieje jeszcze dodatkowa regulacja oprócz tutaj opisywanej.Dolne mocowanie amora jest do "uszu" w ramie,które to uszy mają trzy otwory.W zależności czy chcemy mieć miękkie zawieszenie,czy bardziej twarde można amor mocować w jednym z nich.Ja miałem przykręcony do otworu najbliżej silnika patrząc od strony tłumików,i był bardzo miękki.W tej chwili mam na środkowym i jest ok.A swoją drogą ,czy mógłby ktoś sprawdzić jakie są ustawienia fabryczne?
bamzaj - 2011-06-22, 19:36

Posiada może ktoś z forumowiczów zamieszkujących ziemie Lubuską owy klucz do regulacji amortyzatora? Ja niestety w swoim zestawie nie mam, a potrzebowałbym pożyczyć w celu regulacji, Jeśli ktoś mógłby, to proszę dać znać na pw.
kubsztad - 2011-06-22, 20:45

Bracia!

polecam naprawdę uważać w trakcie regulacji amortyzatora,
operacja zakończyła się fiaskiem, a za parę miesięcy będę miał całkiem nowiutki paznokieć u palca lewej dłoni,
klucz pomimo zastosowania oryginalnego, obsunął się, po chwili odczułem piekący ból, i zobaczyłem zakrwiony paznokiec, przeciętą skórę

szacun!

Dawid Z. - 2011-06-22, 20:53

kubsztad napisał/a:
Bracia!

polecam naprawdę uważać w trakcie regulacji amortyzatora,
operacja zakończyła się fiaskiem, a za parę miesięcy będę miał całkiem nowiutki paznokieć u palca lewej dłoni,
klucz pomimo zastosowania oryginalnego, obsunął się, po chwili odczułem piekący ból, i zobaczyłem zakrwiony paznokiec, przeciętą skórę

szacun!


Oj nieładnie ,ból jak szlag. Ktoś wcześniej na forum pisał żeby robić to w grubych rękawicach

apstryk - 2011-06-27, 13:09

bamzaj napisał/a:
Posiada może ktoś z forumowiczów zamieszkujących ziemie Lubuską owy klucz do regulacji amortyzatora? Ja niestety w swoim zestawie nie mam, a potrzebowałbym pożyczyć w celu regulacji, Jeśli ktoś mógłby, to proszę dać znać na pw.

A może ktoś położyć taki klucz na kartce w kratkę i przesłać fotkę? I podać grubość blachy? Łatwiej wtedy dobrać w sklepie albo dorobić. Mi w komplecie została tylko spłaszczona nakładana rurka-przedłużka. Tylko przedłużyć nie mam czego :-)
Mnie interesuje do 650, nie wiem czy jest różnica w stosunku do 1100.

moondek - 2011-06-28, 10:53

Dawid Z. napisał/a:
http://www.youtube.com/watch?v=oRL5v9L6W0E

Mam pytanie do posiadaczy 1100. Muszę wyregulować amortyzator, bo mam niestety mientko... Na załączonym filmie przewińcie na 2:27. Gdzie tam jest podziałka, żeby stwierdzić na jakim położeniu jest amor?

Zaker - 2011-06-28, 12:32

Najlepiej niech się Maniek wypowie, w Anisowie ustawiła sie do niego kolejka do regulacji amorka ...
Jeżyk - 2011-07-05, 18:36

moondek, facet z filmu się narozbierał motocykla :(
Ja reguluję u siebie zdejmując tylko siedzenia, ale pod warunkiem, że amorek nie jest zapieczony.
U mnie jest 9 schodkowych nacięć na obręczy amorka a na amorku pionowy wypukły frez.
Jeżeli masz za miękko to przekręcasz obręczą tak żeby frez wspinał się na schodkowe nacięcia obręczy - wtedy zaciska się sprężyna i jest twardziej.
Jeżeli będziesz miał problemy to wiesz gdzie mieszkam :)

witek1965 - 2011-07-05, 18:39

Jest dokładnie tak jak pisze Jeżyk, . Moto na podnośnik, siedzenie na zewnętrzny + 5 plastikowych spinek, które trzymają dwa plastiki (zapomniał waść). teraz już tylko klucz i bez problemowo się kręci w prawo. Ja mam akurat 12 ząbków, ale nie widać oznaczeń, więc dojechałem na maksa i cofnąłem 3 ząbki ( w lewo) i jest ustawione na 9. Miałem bodajże na 3 ząbku

[ Dodano: 2011-07-05, 18:41 ]
moondek napisał/a:
Gdzie tam jest podziałka, żeby stwierdzić na jakim położeniu jest amor?
chyba tylko w instrukcji, bo na amorki ni ma :beczy:
Merlin - 2011-08-24, 19:20

Czy może ktoś podać wymiary klucza hakowego do regulacji amora?
Na jaką "nakrętkę", wymiar.
Ciekawe, czy może być wahliwy
taki na przykład

Zaker - 2011-08-24, 20:38

Czy ktoś z Was używa coś takiego, jeżeli nie to może spróbować ...
TOTO

Wygląda na solidną rzecz i opinie też są dobre.

Merlin - 2011-08-30, 19:06

Panowie, naprawdę nikt nie wie jakie są wymiary klucza hakowego? (krzywizna)
witek1965 - 2011-08-30, 19:19

Merlin, Będziesz w Sokolcu, to sobie odrysujesz. Jak chcesz to wezmę graty i ci podciagne amora , znaczy się dokręcę nakrętkę ściskająca sprężynę.

[ Dodano: 2011-08-30, 19:22 ]
ten klucz będzie OK, ale zaraz sprawdzę ci jak jest w oryginale

Merlin - 2011-08-30, 19:28

Dzięki za chęci. Wiem, że na Ciebie zawsze można liczyć.
Mam okazję kupić kuty klucz Gedore ale nie wiem jaki rozmiar (jakiej średnicy jest "nakrętka")
coś takiego
Może się przydać nie tylko mnie.

witek1965 - 2011-08-30, 19:30

OK. Promień okręgu jaki pokazuje krzywizna klucza to 3,5 cm. W zasadzie nie jest to idealny okrąg, tylko owal 6na7 . Nakrętka na amorze jest oczywiście okrągła, a nie owalna.

[ Dodano: 2011-08-30, 19:32 ]
weź pod uwagę, że długi klucz nie wejdzie, dlatego dali przedłużkę. Wsadza się klucz, zahacza, nakłada przedłużkę i kręci. Chyba, że się rozpruje pół motonga jak na tym filmiku i dojście będzie z boku, a nie od góry


Merlin - 2011-08-30, 19:40

Wielkie dzięki, teraz wiem wszystko. ;D
CaponeAl - 2011-09-21, 14:12

W zdjęciach z manuali wszystko wygląda pieknie, tylko, że u mnie jest inaczej. :(
Nie ma cyferek, a jedynie nacięcia schodkowe. Kolejny problem to, to że w manualach aby utwardzić każą kręcić w prawo. Czyli stojąc po stronie biegów kluczem od siebie, a u mnie żeby frez (który jest po prawej i po lewej stronie amora, czyli dwa frezy a nie jak pisał Jeżyk jeden) wspinał się po schodkach do góry i aby nakrętka ściskała sprężynę co mam nadzieję powoduje utwardzenie zawieszenia, trzeba kręcić do siebie.
Jednym słowem, aby utwardzić to ściskamy sprężynę, a żeby zmiękczyć zawieszenie to rozciągamy?
Jeżeli tak to u mnie jest odwrotnie niż w manualu. Czy ktoś tak jeszcze ma? :shock: :shock:

Jeszcze jedno:
Co do trudności w kręceniu. Faktycznie jak stoi moto na stopce to nieźle trzeba się wysilić, a po podniesieniu moto na podnośniku, dziecko nakrętkę by przekręciło. Przynajmniej tak to chodzi u mnie. :)

Demolka - 2011-09-21, 20:20

Sam się nadyskutowałem o kierunku kręcenia.
Żeby utwardzić kręci się "nakrętką" w prawo tak jak nakrętką na śrubie z prawym gwintem, żeby dokręcić.
Nieporozumienia biorą się z różnego opisywania tego dokręcania. Jeśli stoisz za amorem, a nie możesz stać inaczej, to klucz jest tak założony (w tył moto), że żeby dokręcać "nakrętkę" w prawo końcówkę klucza czy przedłużką pchasz w swoje (no i moto) lewo :idea:
Czyli żartobliwie - pchasz w lewo, a kręcisz w prawo - taki amorowy przeciwskręt :hahaha:

CaponeAl - 2011-09-21, 21:51

Czyli dobrze zrobiłem. ;D ;D ;D
Choć żeby Cię Demolka zrozumieć browca musiałem walnąć. :hahaha: :hahaha:

Miszel - 2012-05-06, 20:05

Temat prawie wyczerpany, tylko z tego co czytam jest kilka rodzaji amortyzatorów (1100) ściślej sposobów zmiany twardości, w mojej DS są cyferki 1-7 kręcąc w prawo zmniejszam wartość na skali,wg postu Fazziego aby utwardzić należy kręcić w lewo (np. na poz. 7) stojąc tyłem do kierownicy ;D od strony dzwigni zmiany biegów .Sprężyna była ustawiona na 3 (zbyt miękko przy jeżdzie z plecakiem) ustawiłem na 6 jak przetestuję to napiszę. Regulacja trwa góra 10 min., przy podniesionym moto oczywiście.
Dzarko - 2012-07-23, 10:14

Czy ktoś taki klucz może dorabiał, albo ma 2?

[ Dodano: 2012-07-23, 10:46 ]
Któryś z tych to by był?

Mnich - 2012-07-23, 11:16

Jeżeli to taki kształt jak na rysunku wyżej, to ja mam.
Dzarko - 2012-07-23, 11:17

To pożyczysz może na parę dni kiedyś, to sobie pokręcę i popróbuję.
Mnich - 2012-07-23, 11:22

Odezwę się do Ciebie dziś po południu, bo chyba wreszcie usawimy się dziś z Vaderem, i mógłbyś wpaść. Jak tak CEPIK? Wie już, że możesz jeździć? Klucz mam zawsze pod siodłem, więc nie ma problemu.
Dzarko - 2012-07-23, 11:26

W CEPiK nie ma możliwości sprawdzania ale wątpię. W piątek po południu jeszcze nie było papierów z O(d)lewniczej na Białołęce...
Mnich - 2012-07-23, 11:41

A nie masz znajomego policjanta?
Robiro - 2012-07-23, 11:47

jeden ze sposobów regulacji

http://www.youtube.com/watch?v=oRL5v9L6W0E

Mnich - 2012-07-23, 12:23

Jak ja się cieszę, że mam customa. U mnie zajmuje to 5 min. i potrzebna jest jedna ręka. Klucz wygląda na taki sam.
Dzarko - 2012-07-23, 12:53

To nie wynika z różnicy Custom/Classic a z różnicy 650/1100. Filmik też jest o cutomie...
Mnich - 2012-07-23, 13:05

Racja ;/
witek1965 - 2012-07-23, 19:25

classic, custom, 650, 1100 nie ma różnicy. reguluje się identycznie i łatwo. warunek. Podnieś na podnośniku motocykl, bo się za............ NIe wiem po kiego grzyba ten koleś na filmie rozebrał pół motocykla do minuty 28 sek wystarczy. Łapa z kluczem wejdzie :nie_wiem: Można i tak jak ktoś lubi
Dzarko - 2012-07-23, 19:29

No tak, ale kto ma podnośnik? Ma ktoś z Warszawy?
witek1965 - 2012-07-23, 20:14

Dzarko, na upatrego wystarczy popularna "żaba" zwana również "pieskiem". Podnosisz tylko tył, podstawiasz deski i po problemie. Nie szukaj problemów tam gdzie ich nie ma, rozwiązuj je
Dzarko - 2012-07-23, 20:20

Ja mam w samochodzie taki dziwny podnośnik boczny. Ten nie nada się na pewno.
Mnich - 2012-07-23, 23:36

Jak czytam o tym to, aż nie chce mi się wierzyć, że piszecie o moto. Nic nie podnoszę, nie podstawiam. Zdejmuję kanapę i kręcę kluczem. U Was tak się nie da?!
witek1965 - 2012-11-07, 22:42

Mnich napisał/a:
Jak czytam o tym to, aż nie chce mi się wierzyć, że piszecie o moto. Nic nie podnoszę, nie podstawiam. Zdejmuję kanapę i kręcę kluczem. U Was tak się nie da?!


Da się, tylko ile trzeba wtedy włożyć siły. Już raz tak robiłem. Efekt -klucz się ześlizgnął i rozwaliłem łapę.

Dzarko - 2013-05-03, 10:32

Ktoś może pamięta jaką średnicę ma ta nakrętka w 1100 Classic?
witek1965 - 2013-05-03, 13:40

Dzarko, pytasz o tą dużą nakrętkę, którą napinamy ( utwardzanie) lub luzujemy ( bardziej miękka) sprężynę ?
moondek - 2013-05-03, 23:20

No ale do niej przecież potrzeba specjalnego klucza... :nie_wiem:
Rolnik - 2013-05-18, 15:38
Temat postu: amortyzator w Drag Star i V Star
Noszę się z zakupem tylnego amortyzatora do europejskiego DS 650 Classic. Cena w Polsce jest dość wysoka, więc znalazłem odpowiednik w USA. Sklep potwierdził, że katalogowy numer części 5BN-22210-40-00 wchodził do modeli V Star z lat 2001-2010.

Czy ktoś z Forumowiczów miał doświadczenia z zakupem tej części w Stanach i może potwierdzić, że amortyzator zza oceanu nadaje się do Europejczyka?

witek1965 - 2013-05-19, 21:18

Rolnik napisał/a:
Noszę się z zakupem tylnego amortyzatora do europejskiego DS 650 Classic.
a możesz powiedzieć w jakim celu ? Bo jeżeli padł, to jeden z naszych kolegów, o ile pamiętam Andrzej11 z Wrocławia oddawał swój do regeneracji i zrobili miodzio i za bardzo przyzwoite pieniądze.

[ Dodano: 2013-05-19, 21:23 ]
albo zadzwoń tu http://www.nagengast.pl/w...rtyzatorow.html

[ Dodano: 2013-05-19, 21:24 ]
Cytat:
Amortyzatory regenerujemy od 30 lat. Dzięki długoletniej praktyce, wyspecjalizowanej kadrze inżynierów oraz specjalistycznemu oprzyrządowaniu jesteśmy w stanie naprawić prawie każdy amortyzator. Każda naprawa objęta jest pisemną gwarancja (1 lub 2 lata).

Jako nieliczni a może i jedyni w Polsce naprawiamy:
- amortyzatory z systemem NIVO w samochodach marki Mercedes i BMW
- amortyzatory z systemem EDC (zmienna charakterystyka sterowana elektrycznie) w samochodach marki BMW
- centralne amortyzatory motocyklowe – wszystkie typy, również nierozbieralne.


to tylko niewielki fragment palety usług

grzechu - 2013-05-19, 22:01

Zawsze mozesz uzywany kupic 400zl widzialem
Rolnik - 2013-05-20, 21:13

witek1965 napisał/a:

albo zadzwoń tu http://www.nagengast.pl/w...rtyzatorow.html


Dzwoniłem, faktycznie deklarują, że zrobią wszystko co nie zżarte przez rudą.
Wyślę im i zobaczymy, czy zregenerują.

Dzięki za poradę.

witek1965 - 2013-05-20, 22:14

Trzymam kciuki.Pochwal się rezultatami.
Rolnik - 2013-06-23, 14:14

Zrobili w deklarowanym czasie 5dni + transport.
Gwarancję dali na lat dwa i wzięli 400pln.
Przeleciałem ~1000km i szału nie ma w porównaniu do tego, co było przed regeneracją.

moondek - 2013-06-23, 14:23

Rolnik, może to kwestia odpowiedniej regulacji amorka?
Andrzej11 - 2013-06-25, 01:37

Na zregenerowanym tylnim amorze zrobiłem już około 20 tyś. km i dalej się dobrze trzyma. Amor po regeneracji był dużo "twardszy" od oryginału i ustawiłem go na "2" ( do jazdy z plecakiem). Na tym ustawieniu jeżdzę do dziś.
Rolnik - 2013-06-28, 19:24

Mam ustawiony na 4. Jeżdżę sam i z małym bagażem póki co.
Przy sobocie zmienię nastaw na "softa" i zobaczę jak pracuje.

[ Dodano: 2013-06-29, 23:28 ]
Dałem jej na DWA i czuć różnicę w rzyci, na plus oczywiście... ;d
Nie skacze już tak na wybojach jak wcześniej.

Kojak - 2013-07-01, 22:57

Dzisiaj przez dwie godziny walczyłem z tylnym amorkiem w mojej 1100 i poległem w tej walce.
Dostęp jest ok nawet bez demontażu półki,ale żeby ruszyć amortyzatorem to chyba Arnolda trzeba zawołać bo amor ani drgnie w jedną i drugą stronę.
Może jeszcze się uda jak podniosę moto na podnośniku żeby sprężyna tak nie prężyła,tylko trzeba kogoś z podnośnikiem znaleźć

Demolka - 2013-07-02, 12:04

Kojak napisał/a:
... się uda jak podniosę moto na podnośniku żeby sprężyna tak nie prężyła...

Oto i sam znalazłeś receptę :ok:
Zamiast podnośnika, kogoś kto uniesie z Tobą tył i kogoś kto podłoży pod ramę jakiś klocek ;D

Kojak - 2013-07-02, 13:14

Demolka dzięki za radę ;)
sprawdzę to zaraz po powrocie z urlopu

griszasad - 2014-07-07, 18:19

ma ktoś w okolicy Zielonej Góry możliwość pożyczenia klucza do amortyzatora?
pyra - 2014-07-07, 19:52

griszasad, pytaj na WDLu ;D
vaaks - 2014-07-07, 20:06

Mam taki klucz - PW
witek1965 - 2014-07-08, 03:13

griszasad napisał/a:
ma ktoś w okolicy Zielonej Góry możliwość pożyczenia klucza do amortyzatora?
jakos tak pewnie z 10 osób będzie miało ;D
Łukasz - 2014-11-28, 19:42

Witam. Czytam i czytam , patrzę na te rysunki i albo ja mam jakis inny amortyzator albo już nie wiem co.Mam pytanie?Czy kręcąc zgodnie ze skazówką zegara amortyzator robi się twardszy? Czyli dokręcając tak jak śrubę ? Mam draga 1100.
remol71 - 2014-11-28, 20:07

Ja się napaliłem na Ohlinsa YA 735:

http://www.ohlins.com/Our...Cruiser/YA-735/

Łukasz - 2014-11-28, 20:59

Tylko ,że nie kazdy zna angielski.
remol71 - 2014-11-28, 21:05

Łukasz,

http://ptm.pl/index.php?page=road-track-2

Łukasz - 2014-11-28, 21:26

No super, dziękuję remol. Muszę przyznać, jest wart zastanowienia.
Ale jak na teraz to prosiłbym o opinię mojego rozumowania.

remol71 - 2014-11-28, 21:34

Łukasz,

Prosta sprawa. Przekręć w lewo do oporu, naciśnij motocykl , przekręć w prawo do oporu i też naciśnij motocykl i już będzie wszystko jasne :) Całą tajemnica :D

Łukasz - 2014-11-28, 23:40

ok dziękuję zrobię tak, jak motocykl zrzucę z podnosnika.
remol71 - 2014-11-29, 22:15

Łukasz,

Instrukcja serwisowa XVS 1100 :)

CHAPTER 3
PERIODIC INSPECTION AND ADJUSTMENT
3.31 ADJUSTING THE REAR SHOCK ABSORBER
1. Adjust.
spring preload.


Na amortyzatorze numeracja od lewej do prawej 7 6 5 4 3 2 1

Kręcisz w PRAWO - TWARDO
Kręcisz w LEWO - MIĘKKO

Czyli im mniejszy numer, tym bardzie miękko. Numerów może nie być. U mnie przykładowo nie ma.

Zawsze do usług w sprawach technicznych :P





Wrzuciłem print screena. AMEN.

Właściwie to tu nie ma co odkrywać Ameryki. Należy pokręcać tak, jak idą zwoje sprężyny. Ściskasz - twardo, luzujesz - miękko. Ot i cała filozofia.

Łukasz - 2014-11-30, 21:37

dzięki wielkie remol, oto mi chodziło. Ja numeracji też nie mam.
Pozdrawiam

Daras - 2015-04-08, 20:24

Witam przeczytałem cały ten wątek 8 stron :roll: i każdy jakoś tam ustawia na 3 ,5 ,7 itd. ale mało kto pisze ile waży. Więc mam pytanie DS 650 Classic , moja waga 65 kg :roll: więc na ile mam ustawić pod siebie ?? Jeżdżę głównie sam na ile radzicie ustawić amor jutro chciałbym zabrać się do tego i ewentualnie czasem z pasażerem (75kg) krótkie traski ,wtedy na ile ?? Dzięki za sprawdzone podpowiedzi :>
pyra - 2015-04-08, 20:28

Daras, sam musisz do tego dojść jakie ustawieni Ci pasi. Radzę na środek skali, załaduj plecaczka i zobacz czy nie dobija.
Daras - 2015-04-08, 20:38

pyra napisał/a:
Daras, sam musisz do tego dojść jakie ustawieni Ci pasi. Radzę na środek skali, załaduj plecaczka i zobacz czy nie dobija.


Ok Dzięki to mam już jakiś punkt zaczepienia :brawo: , tak zrobię .

Bulioner - 2015-09-16, 15:32

Jeszcze ja dołącze swoje trzy grosze do tematu.
Ja rozkręciłem obudowę od akumulatora (drag 1100) i jest bardzo fajny dostęp.

Ale mam jeszcze w związku z tym pytanie.
ktoś pisał że w 1100 jest 9-o stopniowa regulacja. W moim 1100 jest 7-o stopniowa. czy to zależy od rocznika (2001) czy może po prostu ktoś przede mną "zmiękczył" sobie w ten sposób zawieszenie?

witek1965 - 2015-09-16, 20:27

Bulioner, sa takie i takie. Też byłem zdziwiony, że mam 9 stopni zamiast 7.
Bulioner - 2015-09-17, 14:40

Tyle żae ja mam 7 i jest za miękki. Z plecaczkiem to w ogóle buja i dobija pomimo że nastawiłem na maxa.
Wcześniej jeździłem intruderem Volusią i tam nawet na 1-2 ce było twardziej niż tu na 7.

Bulioner - 2015-10-05, 20:22
Temat postu: Zawieszenie tylne xvs 1100- bardzo miękkie
Koledzy ma pytanie. Jak w temacie. Zawieszenie tylne jest tak miękkie że w zasadzie nie da się jeździć. Jest ustawione na maxa a moto pływa jak by bylo na jedynce. Z plecaczkiem to w zasadzie na każdym dołku dobija. W zakręcie gdy trafi się dołek to aż ryłęm ramą po asfalcie.
Rozkręciłem to ustrojstwo, żeby to obejrzeć. W zasadzie wszystko wygląda mi dobrze, choć jest kilka rzeczy niejasnych dla mnie.
Pierwsza to sama sprężyna. Czy ktoś jest w stanie rozpoznać, czy to na pewno sprężyna do 1100? Wyczytałem na forum, że 1100 miała 9 ustawień a ta ma 7. Nie mogę załączyc załącznika (jakiś problem z ilością załączników. Z chęcią podeślę na priv. Może ktoś pomoże.
Druga niejasność to dodatkowe otwory w ramie. Również mam zdjęcie. Górne otwory- tam zamocowany jest ten trójnik od zawieszenia. Dolne - no właśnie. Do czego służą. u mnie widać, że ktoś coś na nich mantował. W zasadzie chyba trójnika nie da się tam zamontować, bo przy tych otworach wyżej są przyspawane oryginalnie dystanse a na tych niżej nie ma.
Promóżcie proszę bo nie mam pomysłu co z tym zrobić.

post przeniesiony, autora proszę o zapoznanie się z regulaminem :evil: //pyra

witek1965 - 2015-10-05, 22:55

Bulioner napisał/a:
Wyczytałem na forum, że 1100 miała 9 ustawień a ta ma 7
i zgadza się, ponieważ i takie i takie stosowano rozwiązania.

co do reszty, to zdjęcia zapewne sporo wyjaśnia. Zamieść je na fotosiku, lub innym serwerze i wklej po prostu linki.

Bulioner - 2015-10-06, 08:45

no to poniżej linki do zdjęć.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/3c1896649055a01a
http://www.fotosik.pl/zdjecie/851c77ded4f6ca21

[ Dodano: 2015-10-06, 15:34 ]
śłyszałem też że mogły być zamontowane cięgłą (te płąskie w kształcie kości) o innych wymiarach jakieś akcesoryjne. To mogło wpłynąc na twardość.
Może mi to ktoś potwierdzić?

witek1965 - 2015-10-06, 19:11

te otwory nie są wykorzystywane. Mogły być to otwory technologiczne. Obniżenie zawieszenia lub podniesienie na pewno ma skutek na twardość. Czy na pewno było coś tam majstrowane ?
To, że dobija na dołkach może mieć rożne przyczyny. Amortyzator padł i motocykl po prostu buja się tylko na sprężynie. Podobnie zresztą jak i w samochodzie. Moim zdaniem trzeba zdjąć sprężynę i sprawdzić amortyzator. Zrobią ci to w warsztacie który posiada ściągacz do sprężyn (najlepiej hydrauliczny z wymiennymi "łapami")
A, że jak widzę, amor jest zdemontowany to nie będzie problemu.

Bulioner - 2015-10-06, 19:23

Dzięki
a jak jest z tymi cięgłami czy jak to zwał myślę że faktycznie może to zmienić dźwignię i przez to tak to działa.

co do amorka. czy można kupić sam amorek?

pyra - 2015-10-06, 20:49

można kupić ,ale lepiej regenerować ;D
remol71 - 2015-10-06, 22:14

Polecam Ohlinsa.
witek1965 - 2015-10-06, 23:43

Bulioner napisał/a:
a jak jest z tymi cięgłami czy jak to zwał myślę że faktycznie może to zmienić dźwignię i przez to tak to działa.
najpierw sprawdź, czy faktycznie coś zmieniono.
Nie spotkałem się z samym amortyzatorem nowy w ofertach sprzedaży, a i używane raczej ze sprężynami, natomiast, tak jak napisał pyra, można regenerować.
Cytat:
Polecam Ohlinsa.
nawet jest promotion http://www.genialmotor.it...-SHOCK-ABSORBER
Bulioner - 2015-10-07, 10:15

W zasadzie mogłem go sprawdzić chyba na wstrząsarce samochodowej?
W każdym razie jak go już wyjmę to będę mógł sprawdzić tylko ręcznie, bo chyba nie ma urządzeń które to mierzą.
Co do cięgieł jeszcze. Czy ktoś mógłby zmiezyć odległość między otworami w cięgle?
To wyeliminuje mi tą ewentualność.

witek1965 - 2015-10-07, 20:18

jak amor padł to ręcznie sprawdzisz. jak go wciśniesz, to już nie wyjdzie prawdopodobnie. Oczywiście bez sprężyny.
Nie mam pojęcia czy na "trzepaku" szłoby sprawdzić

[ Dodano: 2015-10-07, 20:25 ]
długość kości zmierzę Ci jutro.

Bulioner - 2015-10-08, 08:15

amor wypłynięty więc jest opcja że to amor.
Ale długość kości też trzeba sprawdzić.

witek1965 - 2015-10-08, 18:21

Bulioner napisał/a:
długość kości też trzeba sprawdzić.

długość w osiach otworów ok 140 mm.
Cytat:
amor wypłynięty więc jest opcja że to amor.
to nie opcja, to pewnik.

[ Dodano: 2015-10-08, 18:22 ]
mozna regenerować. Jest sporo ofert w sieci. Jedna z nich : http://www.nagengast.pl/r...rtyzatorow.html

Bulioner - 2015-10-11, 12:19

dzięki. Kości mam wobec tego oryginalne.
Wpadłem natomiast na dziki plan, żeby utwardzić dodatkowo sprężynę, po regeneracji amorka włożę pod nią podkładkę np. o grubości 5 mm. Co szanowni koledzy na taką modyfikację?
Sprężyna ma zapas- mierzyłem.

witek1965 - 2015-10-11, 20:54

Bulioner, nie utwardzaj, tylko kup utwardzoną. Wiem, że to nie jest tyle co na flaszke, ale warto. ja kupiłeem w Lidorze. Sprowadzili w tej samej cenie co ja bym kupił na ebayu, tyle, ze bez cła i kosztów przesyłki ;D Czekałem ok. miesiąca. Teraz ma taka ładną, czerwoną
pyra - 2015-10-11, 21:03

Podaj rozmiar mam utwardzoną do MSa
witek1965 - 2015-10-11, 21:49

średnica 80, długość 185 mm
Bulioner - 2015-10-12, 15:22

A jaki jest koszt utwardzonej?
witek1965 - 2015-10-12, 16:13

82 $

https://baronscustom.com/catalog/display/573/index.html

pyra - 2015-10-12, 16:47

Moja 83mm zew, 55 wew , 180 w stanie wolnym lol ,gdyby był chętny odsprzedam tanio
witek1965 - 2015-10-12, 18:16

pyra napisał/a:
Moja 83mm zew
zmieści się. Moja jest szersza.
Bulioner - 2015-11-22, 14:29

PAnowie zregenerowałem amorek ale przy okazji nasuwa się pytanie.: Czy macie na amorku tylnym odbój gumowy? Ja nie miałem i moto bardzo nisko schodziło. Przy regeneracji fachman mi założył odbój i mam wrażenie że jest lepiej. Problem żeby dobrze wypróbować przy tej pogodzie ;-)
Jacek6 - 2016-11-20, 14:56

Wypróbowane ?
witek1965 - 2016-11-20, 16:06

Bulioner napisał/a:
Czy macie na amorku tylnym odbój gumowy?
fabrycznie nie jest montowany odbój.
Bulioner napisał/a:
Przy regeneracji fachman mi założył odbój
możesz wrzucić zdjęcie ?
remol71 - 2016-11-20, 16:43

Bulioner napisał/a:
zregenerowałem amorek


Gdzie ? Jaki zakres prac i koszt ?

Bulioner - 2016-11-21, 14:10

Regenerowałem w Lublinie ale nie polecam. Pacjent wziął 300zł i amorek wylał. Potem poprawiał i stało się to samo. W końcu kupiłem używkę i jeździ.
witek1965 - 2016-11-21, 14:24

Bulioner napisał/a:
Pacjent wziął 300zł i amorek wylał. Potem poprawiał i stało się to samo.
zwrócił kasę ?
Bulioner - 2016-11-22, 12:50

Nie całą. Zwrócił za robociznę. Tak powiedział.
Nie chciało mi się z nim "pałować" więc odpuściłem. Może kiedyś znajdę lepszą firmę...
Ale nie jest to niestety tania operacja. Używki też są w cenie "z czapy"
Mi udało się kupić używkę z rozbitka za 300zł ale sprzedający chyba nie wiedział po ile chodzą.

remol71 - 2016-11-22, 16:16

Podaj adres partacza dla dobra userów.
Jacek6 - 2016-11-22, 17:11

I dajcie jakiś adres sprawdzonej firmy.
Bulioner - 2016-11-23, 09:16

remol71 napisał/a:
Podaj adres partacza dla dobra userów.


Facet mieści się w Lublinie na Modrzewiowej. Reklamuje się w necie. Warsztat w domu jednorodzinnym.

witek1965 - 2016-11-23, 14:21

Bulioner napisał/a:
Warsztat w domu jednorodzinnym.
miejsce nie jest istotne. Ważne czy ma poukładane pod sufitem i odpowiedni sprzęt. Regeneracja jest pracochłonna i wymaga precyzji. Z tego co napisałeś, wynika, że niestety nie posiada odpowiednich części zamiennych ani sprzętu ;/ lub robi to niechlujnie. Regeneruje się amortyzatory adaptacyjne z powodzeniem. :? W Drag Starach (V-starach) jest bardzo prosty amortyzator w swojej budowie.
Jacek6 - 2016-11-23, 15:55

Ktoś coś pozytywnego w temacie ?
Zrobił.
Działa.
Itd.

Perszing1988 - 2018-05-04, 17:33

witam.Przywitałbym sie ale troszke idzie sie tu uwas pogubic. Nie ma tematu na dzien dobry tylko ankiety czy przywitanie ma byc czy nie .
Posiadam drag stara classic 1100 xvs z USA 2004 rok. Niestety pał amorek centralny. Wymontowałem sprezyne i pikus. Amor nie pracuje. Wydzwoniłem wszystkie (prawie wszystkie salony) i nic . do Amerykanskiej wersji nie sprowadzą. Czym sie róznia wersje europejskie od amerykanskich. czy od zwykłego drag stara EU bedzie pasowac amortyzator? Bądz jaki proponujecie zamieniik. prosze o linki .
Czy ktos regenerował amortyzator u Sanczeza?
http://www.sanchez.com.pl/?page_id=31

Jacek6 - 2018-05-04, 18:08

Ja regenerowałem w Gdańsku, na razie jest ok (przejechane na nim może ze 400km), ale opinie różne słyszałem.
Gwarancji dają rok (czy nawet dwa, nie pamiętam).

Perszing1988 - 2018-05-04, 18:41

Jacek6 napisał/a:
Ja regenerowałem w Gdańsku, na razie jest ok (przejechane na nim może ze 400km), ale opinie różne słyszałem.
Gwarancji dają rok (czy nawet dwa, nie pamiętam).

Ile cię to wyniosło.?
Zapewne mówimy o tej firmie http://www.nagengast.pl/r...rtyzatorow.html

Jacek6 - 2018-05-04, 19:34

Ta firma. Jakoś lekko ponad 600 zł. Mój amor jest dodatkowo dmuchany. Nowy kosztuje 3500 zl. Cenę za regenerację ustalają po usłyszeniu do jakiego moto jest amor, więc jakoś tak bardzo uznaniowo. Podobno wymieniają wszystko co się da wymienić, ale ... któż to wie co w środku ...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group