YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Kombinezony - Ubranie

Sylwek - 2008-06-23, 15:09
Temat postu: Ubranie
Zastanawiam się jaki ubiór byłby odpowiedni.Skóra czy inny materiał.Ja mam ubranie na motorek firmy BF (wodoodporny,z materiału oddychającego)i jestem z niego zadowolony.Ale obserwując innych motocyklistów widze że jeżdźą w skórzanych ubraniach.Jestem tylko ciekaw jak takie ubrania sprawdzają się przy długotrwałej jeździe w deszczu albo w ostrym słońcu.P. :mrgreen:
adun2 - 2008-07-02, 10:45

Cześć Sylwek!
Moim zdaniem nie ma uniwersalnego stroju na każdą pogodę. Aktualnie najczęściej jeżdżę w kurtce i spodniach skórzanych. Skóra jest bydlęca dobrze wyprawiona i odszyta. Moje doświadczenia są takie. Skóra sprawdza sie w temperaturach od 10 do 25 stopni. Jeżeli temperatura jest wyższa to wtedy zaczyna być za gorąco. Na niedawnym wyjeździe do Torunia (wracałem w południe przy 30 st.) jechałem 150 km bez skóry (tylko t-shirt i pas nerkowy), co niestety okupiłem silną opalenizną na rękach.
Co do pogody deszczowej - ostatnio byłem na zlocie pojazdów militarnych w Darłowie gdzie całkiem popadało. Skóra nie przemokła, ale była lekko wilgotna od spodu. Na szczęcie nastepnego dnia pogoda się poprawiła i wszystko można było wysuszyć. Na dłuższe wyjazdy w niepewną pogodę polecam cienkie kombinezony przeciwdeszczowe zakładane na skórę (trzeba kupić trochę większy rozmiar żeby się zmieścić). Nie dość że jest bezpiecznie to jeszcze dodatkowo wtedy jest ochrona od wiatru. Jeździłem tak na zakończenie sezonu 2007 kiedy nieźle padało i przyjechałem suchy do domu. Można je spotkac na Allegro w cenie już od 69 zł.

Sylwek - 2008-07-02, 15:01

Dzięki za wypowiedź.Wszystko jest ładnie i pięknie ale na mnie niestety będę musiał dać wszystko uszyć.Przy moim wzroście ( 196 cm ) wszystko jest jakby troche za małe.Niestety trzeba sobie jakoś radzić. Pozdrowionka.
adun2 - 2008-07-02, 15:22

No to faktycznie masz problem. Niestety nie wiem do jakich rozmiarów są szyte takie kombinezony i rzeczywiście może się skończyc szyciem na wymiar.
Grzegorz Anis - 2008-07-28, 17:18

Wiem że na tej stronce jest drogo, ale może kogoś tu coś zainteresuję
http://www.yamaha-motor-e...+Acc/Apparel_St

[ Dodano: 2008-07-29, 00:20 ]
Na E-bayu mają coś po taniości z Tajlandji
http://stores.ebay.fr/yaseminmotor

zbymus - 2008-08-03, 20:52

Ja ubrałem się w skórę.
www.tarbor.pl
W upał tj. powyżej 25 stopni jest trochę ciepło,ale jestem zadowolony .

Sylwek - 2008-08-04, 07:02

Przejżałem stronką i generalne wszystkie rozmiary są dla mnie za małe,niestety jestem ponadwymiarowy.Nawet butów nie dostanę.Znalazłem u mnie dziewczynę która podjeła się uszycia ubrania dla mnie.Zobaczymy co z tego wyjdzie.Pozdro.
Jacek - 2008-08-04, 17:55

Ja w bardzo ciepłe dni jeżdżę w dżinsach, t-shircie i kamizelce, ale tylko jak jest bardzo gorąco. Na co dzień preferuję skórzane spodnie, kurtkę i rękawice. Ktoś mi kiedyś powiedział, że lepiej drzeć skórę kupioną niż własną.
zbymus - 2008-08-04, 22:58

Sylwek tylko niech mierzy wszystko .
Sylwek - 2008-08-05, 23:17

Już ja jej dam wszystkie wymiary..........!!!
Sibil - 2008-08-17, 16:30

ja uzywam na trasy tekstylnych ciuchow, a do miasta mam skore... wtedy elegancko jakos sie temperatury rozkladaja ;) chociaz czasemi bez skory jezdze jak jest na maksa cieplo...
marian00 - 2008-08-17, 22:11

Ja poki co nigdzie dalej nie wyjezdzam wiec stosuje tylko odzienie skorzane....
Pozdrawiam marian00

Sylwek - 2008-08-17, 22:49

Byłem na pierwszej przymiarce.Dziewcze czuje blusa i się mocno strara żeby moje ciuszki były ok.Jeszcze 2 przymiarki i w Krotoszynie będę w skórach hehe ! !!
!

Jeżyk - 2008-08-18, 07:48

Ja mam tekstyle z Modeki model melville i jestem bardzo zadowolony .
Jest to 3 w 1 tzn. że ocieplenie i membrane mogę wpinac i wypinac zależnie od warunkow atmosferycznych .
Nie jest to tani zestaw, ale ze względu na swoją uniwersalnośc wart tych pieniędzy .

Sylwek - 2008-08-18, 10:19

Mam takie coś ale z BF-a.Na dalsze trasy jest ok ale skóra to skóra.
Jeżyk - 2008-08-18, 19:21

Sylwek napisał/a:
Mam takie coś ale z BF-a.Na dalsze trasy jest ok ale skóra to skóra.


Do lansowania się na pewno nie ma nic lepszego od skóry, ale u mnie, nie to decydowało o wyborze ubrania , dla mnie funkcjonalność jest priorytetem. Gdy jest ciepło czyli 20- 30 C wypinam wszystko, rozsuwam wywietrzniki i delektuje sie wiaterkiem :)
Gdy jest chłodno lub pada zakładam membrane i deszczyk mi niestraszny:)
A gdy zimnem już powieje to dokładam jeszcze ocieplenie i nawet 0 C nie jest mnie wstanie odstraszyć od jazdy :)

migdał - 2008-08-23, 10:47

Witam!
Na taki mototo tylko skóra. a na deszcz kombinezony przeciw deszczowe.Byliśmy na urlopie motocyklami w górach pogodę mieliśmy piękną ,a ubiór trzeba dopasować do pogody.Na powrocie lało ponad 350 km i uzywalismy kombinezonów ,Rewelacja polecam

Mirek - 2008-08-23, 10:51

Problemu ze skórą nie miałem chociaż wzrost 1,90 i100 kg+dobry haczyk mam .Jest firma LEDMAR szyją wszystko ze skóry dla motocyklistów podajesz wymiary i w ciągu tygodnia towar jest na miejscu.Jakość super sprawdzone w praktyce,ceny bardzo dostępne ;p
ehoo - 2008-08-23, 14:02

Ja wbiłem się w ubrania HALVARSSNS - jak chłodno to skóra z membraną, a jak goraco to specjalna kurtka na lato z ochraniaczami (świetna sprawa w upały) a do tego jeansy z ochraniaczami. Wiem, wiem żaden ze mnie twardziel ale swoje wiem po trzech ślizgach jestem cały bez kichkolwiek uszkodzeń. HALVARSSNS ma jedną poważną wadę - cenę niestety.
Pozdrawiam

Jacek - 2008-08-23, 18:36

Mnie osobiście tekstylne ciuchy i sportowe obuwie nie pasuje do tego typu motocykli. Bardzo często widuję "jeźdźców" na "plastikach" w krótkich spodenkach, zawijających im się na plecach koszulinach i o zgrozo w sandałkach. Uważam, że to profanacja.
soft - 2008-08-23, 19:29

może i profanacja.......

Ostatnio sam jeździłem w koszulce, skórzanych spodniach i .... czarnych sandałach.

Było tak gorąco że w butach skórzanych i tekstylnych to była katastrofa. Zamiast skupiać się na drodze to zastanawiałem się jak zdjąć buty i się podrapać ....

A tak na marginesie ... jeżdżę od 1987 roku na ciężkich motocyklach i zauważyłem pewną zależność:
- kiedyś jeżdziło się w czym kto miał - glany, jeansy, skóra lub kórtka jeansowa i było zarąbiście.
- teraz wyjście na motocykl to pół godziny ubierania się, problem co zrobić z poszczególnymi częściami garderoby, szczególnie jak ktoś ma kawałek do garażu ... (cała wyprawa)
Zaczynam dostrzegać pewną prawdę - motocykl jest dla mnie i dla mojej przyjemności - chrzanić konwenanse - jeździć w sandałach i krótkich spodenkach (chociaż czasami po mieście - nie w trasę).... to jest to.
Pozdrawiam

Jacek - 2008-08-23, 19:52

Skoro jeździsz od 87, to zapewne pamiętasz ile zachodu i kasy kosztowało zdobycie skórzanych spodni, kurki i rękawic, żeby jakoś wyglądać na M-ce, Kaśce czy Junkersie. Teraz są inne czasy i masz rację "Zaczynam dostrzegać pewną prawdę - motocykl jest dla mnie i dla mojej przyjemności - chrzanić konwenanse - jeździć w sandałach i krótkich spodenkach (chociaż czasami po mieście - nie w trasę).... to jest to."
soft - 2008-08-23, 20:25

Z czasów '87 pozostały mi rękawice motocyklowe Milicji Obywatelskiej zdobyte za dużo piwa na Solinie.
5 palczaste - czarne, skórzane z kołnierzem - w życiu się z nimi nie rozstanę.

Jacek - 2008-08-23, 20:34

Kołnierz zapewne biały. Też takie miałem. I nie było w nich gorąco nawet w największe upały ;)
soft - 2008-08-23, 20:42

czarny ...... prawdziwy rarytas ....
adun2 - 2008-08-23, 20:45

No to się też dołączę do wspomnień. Jeździłem w latach 80-tych Junakiem i zgadzam się z tym, że z ubiorem to trzeba było kombinować. Miałem pożyczoną "skórę" od kolegi. Spodnie tylko tekstylne. Rękawice jakieś robocze jakie dawali na budowie. I tak się wyruszało w trasę. Buty jakieś wysokie botki. Zmoczyło - to się człowie suszył pół dnia, albo się czekało kilka godzin w jakiejś wiacie PKS aż przestanie padać. Ale było super.
A co do dziesiejszego ubioru? Wszystko jest dostępne i uważam, że nie może być jakichś utstalonych sposobów ubierania. Przy dobrej pogodzie trzeba się tak ubrać jak komu wygodnie i już. Żadnych konwenansów.

soft - 2008-08-23, 20:53

Pozdrawiam kolegę Glizdę od którego też miałem pożyczoną skórę...
Ale zarąbiście było.....

Tu posta edytowałem...... to nie miejsce na wspomnienia.....
może inny temat ze wspomnieniami

Ale wszyscy żyjemy i jesteśmy "normalni" w/g obowiązujących standartów.
To se ne wrati ....

virago_78 - 2008-08-23, 21:46

Jacek napisał/a:
Bardzo często widuję "jeźdźców" na "plastikach" w krótkich spodenkach, zawijających im się na plecach koszulinach i o zgrozo w sandałkach. Uważam, że to profanacja.


Też tak uważam Jacku, że to profanacja.Ale jak taki spodenkarz-sandalarz zedrze sobie skórę po spotkaniu z asfaltem, to na następny raz szybciutko się odpowiednio ubierze !

zbymus - 2008-08-23, 22:37

Moje zdanie jest takie .
Jak ciepło zakładam kamizelkę i krótkie botki (o zgrozo nigdy sandały)
Nawet 20 lat temu nie jeżdziłem w sandałach, już wtedy był obciach.
Chyba że na Komarku i do kościoła.

RafV - 2008-08-26, 19:24

Witam!

Każdy jeździ w tym co ma lub w tym co uważa za słuszne.
Ja osobiście w zależności od pogody i odległości.
Czasem w skórze, czasem w tekstyliach. Dla zdrowia i wygody posiadam 2 kpl. ciuchów i myślę, że to optymalna sprawa.
Pozd

empiq - 2008-10-03, 09:44

Miałem skórę i byłem jej strasznym zwolennikiem :) , aż zakupiłem kurtałkę modeki tekstylną (ale klasycznie czarną i ze skórzanymi wstawkami) :)
fazzi - 2008-10-03, 11:22

okazuje sie, ze nie tylko na mam rekawice rodem z PRL-u ;D
tez mam cale czarne i po wyciagnieciu ich z czelusci szafy nowe rekawiczki poszly w zapomnienie :)

Latoch - 2008-10-03, 11:29

Ja podobnie jak empiq, kupiłem tekstylne ciuchy modeki ( sądząc z opisu empiqa chyba taką samą kurtkę ) Kurtka parę tygodni temu a spodnie przyszły przedwczoraj, i na takie dni jak tu mamy ( 10-15 stopni i wiatr ) jest super.
Pozdrawiam

areks72 - 2009-03-06, 09:10
Temat postu: Gdzie największy wybór ciuchów?
Jestem z okolic Radomia. Podpowiedzcie gdzie jest jakiś naprawdę wypasiony sklep z ciuchami, kaskami, rękawicami, żeby wejść do jednego i wszystko kupić. Może być nawet w W-wie, Kielcach, Lublinie. Tak naprawdę to najlepiej przymierzyć i zobaczyć jak to wszystko się prezentuje oraz nie zamierzam zamawiać czegoś przez internet, żeby mi to nie pasowało. Pozdrawiam i z góry dziękuję.
Grzegorz Anis - 2009-03-06, 09:30

areks72, nie wiem jakie ciuchy masz zamiar kupić, ale polecił bym firmę TARBOR z Lublina. Mają parę punktów sprzedaży w Polsce i nie tylko.
http://www.tarbor.pl/

Madźka - 2009-03-06, 10:47

Cytat:
areks72, nie wiem jakie ciuchy masz zamiar kupić, ale polecił bym firmę TARBOR z Lublina. Mają parę punktów sprzedaży w Polsce i nie tylko.
http://www.tarbor.pl/
też polecam tą firmę, ale jak chcesz się obkupić jednego dnia to uderzaj na moto bazar w Łodzi

a jeśli chodzi o inne sklepy, które znam to w małopolskie jest np. fan-małopolski http://www.motorfan.pl/ tam mają odzież i kaski uvexa więc tanio nie jest ...albo tuż obok, dosłownie dwa kroki dalej jest RIDER http://www.rider.com.pl/go/ac/100 - i tam właśnie kupiłam świetny, malowany kask Lazera w baaardzo dobrej cenie (mają fajne promocje na ostatnie sztuki) ;D więc z własnego doświadzczenia mogę polecić ten salon
zanim się ktoś tam wybierze, kliknijcie sobie AKCESORIA -> ODZIEŻ albo KASKi..

pozdr

Pirania_LM - 2011-11-01, 23:08

Osobiście jeżdzę w tekstylach o jestem mega zadowolony. Choć mam opcję rezerwową -skóra i bojówki :)
ps. na armaturę tekstyl pasuje doskonale, na plastik, skóra już nie koniecznie ;)

Waldi - 2011-11-13, 22:59

Dzisiaj jeździłem przy tem. + 4 st. w skórze , oczywiście dresy pod spód i było o.k.
fazzi - 2011-11-14, 20:30

Pirania_LM napisał/a:
na plastik, skóra już nie koniecznie

ciekawa opinia, poniewaz w teksach nie wpuszczaja na tory poniewaz nie sa tak bezpieczne a wiekszosc skor w sklepach wlasnie lepiej pasuje na plastiki niz na cruisery :)

witek1965 - 2011-11-14, 21:04

Pirania_LM napisał/a:
ps. na armaturę tekstyl pasuje doskonale, na plastik, skóra już nie koniecznie ;)


więc powiadasz, że to typowy kombinezon na armaturę http://www.moto-akcesoria...-czarna,p,45665

Jakoś zapewne powala, ale chyba nie zaryzykowałbym w tej skórze śmigać na dragu, na plastiku a i owszem

http://www.kombinezon.pl/...o-rossi-06.html

To tylko moja opinia. Zbieżność z opinią Fazziego przysadkowa ;D

kostass - 2011-11-14, 21:10

KIedys w TVN Turbo widzialem test texów i skory . Wyszło na to ze jednak skora lepiej zabezpieczyla motocyklistę . Ale niestety texy sa praktyczniejsze
Pirania_LM - 2011-11-14, 21:40

fazzi napisał/a:
Pirania_LM napisał/a:
na plastik, skóra już nie koniecznie

ciekawa opinia, poniewaz w teksach nie wpuszczaja na tory poniewaz nie sa tak bezpieczne a wiekszosc skor w sklepach wlasnie lepiej pasuje na plastiki niz na cruisery :)

Masz rację, jednak miałem na myśli raczej jazdę na turystykach, a nie ścigaczach. Postaram sie na przyszłość wyrażać bardziej precyzyjnie ;p

witek1965 napisał/a:
Pirania_LM napisał/a:
ps. na armaturę tekstyl pasuje doskonale, na plastik, skóra już nie koniecznie ;)


więc powiadasz, że to typowy kombinezon na armaturę http://www.moto-akcesoria...-czarna,p,45665

Jakoś zapewne powala, ale chyba nie zaryzykowałbym w tej skórze śmigać na dragu, na plastiku a i owszem

http://www.kombinezon.pl/...o-rossi-06.html

To tylko moja opinia. Zbieżność z opinią Fazziego przysadkowa ;D


Szybko reagujesz, mój post jest z przed 2 tygodni ( zaczynam się przyzwyczajać do Twoich reakcji i postów - są specyficzne ), nie sądzisz chyba, że wykazujemy się ignorancją i jeździmy na dragu w kombinezonach przeznaczonych do szlifierek. A czym wg Ciebie jest skórzana kórtka i takież same spodnie ? Fakt, to nie kombinezon...a już na pewno super wyglądałby na plastiku/turystyku 8)

witek1965 - 2011-11-14, 22:52

Pirania_LM napisał/a:
Szybko reagujesz, mój post jest z przed 2 tygodni


nie jestem w stanie czytać wszystkiego na czas. Wyraziłem tylko swoją opinię. Reakcja Fazziego był w tym samym czasie co moja. Nie rozumiem twojej reakcji. Skóra zawsze oznacza skórę, nie wyraziłeś jasno opinii, czy chodzi ci o materiał z którego jest wykonany kombinezon, czy konkretny typ ubioru. Po twojej reakcji domyślam się, że miałeś na myśli konkretny typ ubioru. Plastik zawsze kojarzy mi się z ścigiem lub turystykiem, który w zasadzie niewiele od niego odbiega. Co do jednego masz rację. Zarówno kombinezony przedstawiony przeze mnie nie nadają się na cruisery, jak i ramoneska, czy kurtka pilotka na turystyka, aczkolwiek nie będę bronił tej tezy jak Częstochowy. Każdy może wdziać na siebie co mu się tylko podoba. Nasze skóry w zasadzie nijak się mają do kombinezonów przeznaczonych dla szlifierek,( są to konkretne ubiory zaopatrzone w konkretne ochraniacze ird.) podobnie zresztą jak osiągi szlifierek do criuserów, jednak taki kombinezon chyba nie wadziłby nikomu jakby dosiadł w nim turystyka takiego jak chociażby Yamaha FJR.
Zgadzam się również, że teksy są wygodniejsze, sam sobie taki zestaw sprawiłem, ale spokojnie można również w nim jeździć na typowym turystyku.
:pokooj: i lewa w górę. Do zobaczenia na trasie

kostass - 2011-11-15, 11:59

W zasadzie to nie ma znaczenia kto w czym jezdzi . W najgorszym wypadku mozna sie spotkac ze zdziwionymi spojrzeniami przechodniow jak ktos radośnie załozy kurtke z frędzlami i dosiądzie plastika . Albo w obcisłym kolorowym skorzanym kombinezonie bedzie sie rozpierał na siedzeniu cruisera . Tak na prawde "kogo to" . Nie dajmy sie zwariowac z ta modą . Ja kieruje sie zasadą , dalekie trasy -texy , specjalne okazje i kiedy nie pada a żar nie leje sie z nieba -pełna skora , na codzień jeansy motocyklowe+kurtka skorzana . Nie dajmy sie zwariowac moda co wypada a co nie . Niech kazdy jezdzi jak mu wygodnie .
Demolka - 2011-11-15, 12:10

kostass napisał/a:
... Nie dajmy sie zwariowac moda co wypada a co nie . Niech kazdy jezdzi jak mu wygodnie .

Wlaśnie !
My z Kostass'em mamy akurat temat przedyskutowany i mimo, że każdy pozostał przy swoim zdaniu, to parę wycieczek wspólnie i szczęśliwie objechaliśmy :brawo: :brawo: :brawo:
Ja w skórach na zwykłej bieliźnie bez zabezpieczeń, Kostass w texach z pełną zbroją pod nimi i jest git ;D

kostass - 2011-11-15, 12:42

Demolka jaka pełna zbroja .... te pare protektorów to jeszcze nie zbroja . Ale po pamietnym slizgu wstalismy z Krolikiem otrzepalismy sie na moto i dalej . Wiec wole nie wywoływałc wilka z lasu . Z reszta w razie deszczu jest wygodniej , nie wiem dlaczego ale mam awersję do deszczówek . ;D
A swoją drogą Ty Demolka i Ala to jestescie twardziele :uklon3:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group