YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Elektryka - WSZYSTKO O AKUMULATORZE

Wawrzek - 2008-10-25, 13:35
Temat postu: WSZYSTKO O AKUMULATORZE
Chciałbym zapytać jaki polecacie akumulator do Draga Custom 650?
Kozak_Barabasz - 2008-10-25, 13:46

Bardzo dobre pytanie.
Akumulator powinien być z serii "bezobsługowych"- zalewasz elektrolitem i czekasz aż zrobi się z niego żel.
Kupuj znanych marek (Varta, Yuasa).
Jaki konkretnie model masz podany w danych technicznych

moondek - 2008-12-29, 16:39
Temat postu: Jaki prostownik do akumulatora?
Jak w temacie. Czy możecie polecić jakieś urządzenia?

Dla przypomnienia:
- 650 ccm - akumulator GT12B-4 10Ah 12V
- 1100 ccm - akumulator GT14B-4 12Ah 12V

krzysztof - 2009-01-11, 08:54

Jeszcze jedna uwaga co do nowego akumulatora - parametry elektryczne to jedno, a wielkość baterii to drugie - trzeba również zwrócić uwagę na gabaryty bo mogą być trudności z zainstalowaniem akumulatora jest tam mało miejsca, a przewody ( + , -) nie dają dużego pola do popisu.
jusza - 2009-03-02, 09:51

http://yamaha-dragstar.pl/viewtopic.php?t=218

Akumulator
12V- 12Ah

wymiary:
długość - 15cm
szerokość - 7cm
wysokość - 14,5cm

[ Dodano: 2009-03-09, 15:18 ]
"Witam
Jestem świeży dopiero może zacznę pisać bo jestem na etapie zakupu 650.
Mam pytanie odnośnie akumulatora.Właściciel tej którą zamierzam nabyć wymienił aku na 14v, twierdząc ,że lepiej się sprawdza - dodatkowe lampy itp.
Czy faktycznie tka jest czy po prostu nie powinno się dawać 14v?" - napisał Blady00

Nie sądzę, aby napięcie wyższe o 2V (choć to blisko 20% z 12V...) mogło niszczyć urządzenia, które powinny być zasilane 12-toma voltami, ale przeciążać je z pewnością będzie. Jeśli żarówka ma być zasilana napięciem 12V, to każde wyższe może ją spalić (dużo wyższe z pewnością spali).
A jeśli chodzi o zabezpieczenie dostawy prądu do urządzeń dodatkowych (np. lightbary), których producent nie przewidział w instalacji elektrycznej, to nie wyższe napięcie tu potrzebne, ale większa pojemność akumulatora i mocniejszy alternator. W DS650 alternator ma chyba 300W??? i może nie poradzić sobie z ładowaniem akumulatora o większej pojemności, gdy mu jeszcze przyjdzie obsłużyć dodatkowe odbiorniki.
Mam mieszane uczucia, ale 14-to woltowego akumulatora nie wkładałbym do instalacji 12-to woltowej.
Poza tematem: nie kupowałbym też DS650 (choć jeździłem). Namawiam Cię do DS1100.

mario73 - 2009-05-03, 19:49
Temat postu: Napęczniały akumulator
Mam taki problem. Śmigałem sobie dzisiaj na moim moto i po pewnym czasie zatrzymując się na cole ;d poczułem straszny smród podobny do zgnitych jaj, nic pomyślałem że to ktoś zasmrodził wiec nie przejąłem się tym bardzo.Po powrocie w garażu to samo wiec zacząłem sparwadzanie. Okazało sie że to akumulator który nie mało że strasznie śmierdzi to jest napęczniały jak by miało go rozsadzić.Napięcie na zaciskach 13,6V po zapaleniu podskakuje do 14,2 wydaje mi sie ze dobrze ładuje ale po wyłączeniu te 13,6 to chyba za dużo.
Prosze o rade...

Robo - 2009-05-03, 20:55

W tamten weekend miałem podobny problem. Po przejechaniu 300 km z moto waliło jajkami. Nowy akumulator na którym zrobiłem ok. 400 kilosów napęczniał i się rozszczelnił. Napięcie na zaciskach akumulatora wynosiło ok. 13,5V. Ładowanie wydaje mi się w porządku max ok. 14,3 V. Akumulatorek na gwarancji więc wymienili. Może to jakaś partia wadliwych akumulatorów. Teraz mam dylemat czy to wina wadliwego akumulatorka czy może regler daje dupy. Nie znam się zbytnio na elektronice ale może ktoś mi odpowie czy taki regler elektronik może się "wieszać", "zacinać" i dawać większe napięcie mogące gotować akumulatorek?
Szukałem wartości ładowania w serwisuwce i znalazłem że wartość ładowania powinna wynosić 14V przy 5000obr/min, z kolei na stronie Shindengena /producenta regulatora/ dane były zupełnie inne Set-point min 14,2, typ 14,7, max 15,2. I komu wierzyć?
Mierzyłem też napięcie ładowania u kol. Anisa w jego dragu i wartość wynosiła w porywach 14,2V. Sam już nie wiem o co tu chodzi. Może ktoś coś mądrego napisze i rozwieje moje i kolegi mario73 wątpliwości.

Lokis - 2009-05-04, 20:59

Nie prawdopodobnie ale na pewno są do wywalenia. Aku maja zwarte cele a tym samym Ah bedzie malutki. Smrót zgniłych jaj jest normaly bo aku jest naładowane full ze względu na zmniejszoną pojemość i dalsze ładowanie powoduje "gotowanie" elektrolitu.
Wymienić akumulator na wczoraj - niestety.

grzechu - 2009-05-04, 21:30

mario73 napisał/a:
Problem jest taki,że to już drugi akumulator,pierwszy tak wyglądał zaraz zakupie motocykla :(

w takim razie wymieniłbym regulator

Robo - 2009-05-04, 21:32

To że akumulator jest do wywalenia po spuchnięciu to logiczne ale czy winą jest wadliwy akumulator czy układ sterujący tyrystorami w regulatorze to chyba sam najwyższy wie.
Na postoju ładowanie jest poprawne ale mogą wystąpić warunki w których wariuje np. podwyższona temp. całego regulatora a wtedy sterownik przez tyrystory może zadawać dużo więcej "prunda" co może powodować przeładowywanie akumulatora a co za tym idzie jego puchnięcie i rozszczelnienie. To tylko moja teoria, może ktoś się już z czymś takim spotkał?

zen - 2009-05-04, 21:54

Załóż sobie woltomierz. Inwestycja rzędu 170 PLN a będziesz wiedział co się dzieje i kiedy.
Prawdopodobne powody podał Robo. Generalnie może być za duża temperatura, za duży pobór, etc.

marecki - 2009-05-04, 21:59

mario73, pisałeś że po zakupie aku było spuchnięte to ile wytrzymał ten drugi ? jeśli rok to zainwestował bym w regulator napięcia ;D ;D ;D
Nawet jeśli bez przekonania ;D ;D ;D

[ Dodano: 2009-05-04, 22:01 ]
albo jeszcze odwiedź 3 różnych elesamochodowych i zobacz co ci powiedzą

mario73 - 2009-05-04, 22:10

Chyba pomyśle nad woltomierzem,bo nie lubie czegoś wymieniać jeśli nie mam pewności że jest uszkodzone.

[ Dodano: 2009-05-05, 08:26 ]
Wyczytałem to dzisiaj...

Parametry ładowania akumulatorów żelowych

Regulator napięcia akumulatorów żelowych powinien posiadać funkcje pracy buforowej.Pierwsza faza ładowania wynosi od 14,20 do 14,70 [V] następnie przechodzi do fazy buforowej.
Napięcie ładowania podczas pracy buforowej powinno zawierać się w zakresie od 2,25 do 2,30 [V/ogniwo] (zalecane 2,275 [V/ogniwo]) czyli od 13,5 do 13,8 [V] dla akumulatorów 12-to woltowych. Przy dużych wahaniach temperatury pracy należy zastosować zasilacz z układem kompensacji temperaturowej napięcia ładowania, który zmniejsza napięcie ładowania przy wzroście temperatury. Współczynnik kompensacji temperaturowej wynosi minus 3,3 [mV/ °C/ogniwo] od 20 [°C]. Napięcie ładowania powinno być dobrze stabilizowane a jego tętnienia nie powinny przekraczać 1,5 [%].

Merlin - 2009-05-05, 09:28

Oprócz napięcia ładowania, sprawdź natężenie prądu ładowania. Może regulator albo ładowarka dają za duże natężenie.
Puchnie pewnie od przegrzania.

Lokis - 2009-05-05, 10:49

Można sprwadzić czy regulator się nie przegrzewa. Jego radiator powinien byc ciepły na tyle że możesz go ręką dotknąć. Jeżeli będie gorący to pierwszy objaw że coś się dzieje z regulatorem.
Robo - 2009-05-05, 12:02

Lokis napisał/a:
Można sprwadzić czy regulator się nie przegrzewa. Jego radiator powinien byc ciepły na tyle że możesz go ręką dotknąć. Jeżeli będie gorący to pierwszy objaw że coś się dzieje z regulatorem.


Wszystko dobrze jeżeli mamy do czynienia z DS 650 z 1100 jest gorzej - regler siedzi pod osłoną z prawej strony i aby ją zdjąć trzeba odkręcić kolanko. Regler w 1100 jest dogrzewany ;d .
Lecz jak wynika z danych SHINDEGENA /producent regulatorów w DS/ czym wyższa temp. to powinien puszczać mniej A. Przykład z tabeli 80C - ok. 7,5A, 40C - ok. 12,5A. Może zrobić modyfikację i przenieść regulatorek tak jak jest w 650 i sprawdzić jak będzie się zachowywał. Obstaje jednak że to wina układu regulującego tyrystory /zwalił się i tyle/. Regler do wymiany.

Kozak_Barabasz - 2009-05-05, 21:07

Scalam tematy o akumulatorze bo po co 2 oddzielne.

Prawidłowo jest 14,2v i tak też mam u siebie.
Co z tego, że ładuje 14,2v jak nie ma odcięcia ładowania ?
Nie pamiętam dokładnie jak się nazywało urządzenie odcinające podawanie prądu do akumulatora.
Prawidłowe napięcie akumulatora to około 13v.
Wepnijcie szeregowo multimetr i sprawdźcie natężenie bo to jest bardzo ważne.
Głównie przez to się gotuje akumulator.
Maksymalną żywotność ma akumulator, który jest ładowany 10% amperów pojemności.
Jak akumulator ma 10Ah to ładować go 1A.
Nie wiem jakie natężenie daje alternator w Dragu na akumulator ...

max1978 - 2009-10-16, 22:12
Temat postu: pytanko w sprawie akumulatora
witam mam pytanko w sprawie akumulatora ,czy prąd rozruchu może być większy na akumulatorze???????
z czego wyczytałem to fabrycznie zalecany jest 135A 12v 12ah, ja myślę kupić taki co ma parametry 12V 14Ah i aż 190A rozruchu firmy YUASA,czy taki będzie ok????? wymiary ma tylko o ok 1,5cm wieksze na szerokości i wysokości wiec chyba wejdzie.Co sądzicie o tych 190A rozruchu?????

bartek_p - 2009-10-17, 00:17

Prąd rozruchu im większy tym lepiej. To jest parametr, który określa ile akumulator jest wstanie chwilowo oddać energii. Jak sama nazwa wskazuje , rozruchowy.
Ah, określa pojemność akumulatora, tzn. ila jest wstanie zmagazynować energii w sobie.
2 Ah to żadna różnica praktycznie, gdybyś chciał wsadzić 2x większy mogły by być problemy z ładowaniem.
Spójrz tylko czy ten plastik, który przychodzi na aku, będzie pasował do tego nowego, bo on ma różne wytłoczki i może nie pasować tak jak do oryginału.
I jeszcze jedna rada, zmień na wiosnę dopiero, zima to ciężki czas dla aku w motocyklu.

Roben - 2009-10-17, 09:55

bartek_p napisał/a:
Prąd rozruchu im większy tym lepiej. To jest parametr, który określa ile akumulator jest wstanie chwilowo oddać energii. Jak sama nazwa wskazuje , rozruchowy.
Ah, określa pojemność akumulatora, tzn. ila jest wstanie zmagazynować energii w sobie.
2 Ah to żadna różnica praktycznie, gdybyś chciał wsadzić 2x większy mogły by być problemy z ładowaniem.
Spójrz tylko czy ten plastik, który przychodzi na aku, będzie pasował do tego nowego, bo on ma różne wytłoczki i może nie pasować tak jak do oryginału.
I jeszcze jedna rada, zmień na wiosnę dopiero, zima to ciężki czas dla aku w motocyklu.


2Ah w przypadku akumulatora 40Ah nie ma duzego znaczenia ale przy akumulatorze 12Ah jest duża różnica, może się okazać że przy jeździe na światłach alternator nie da rady go doładować

bartek_p - 2009-10-17, 17:08

Da rade ze spokojem. Gorzej na bardzo krótkich odcinkach, typu zapalasz, gasisz, ale to i tak wcześniej czy później każdy siądzie. Jak pasuje ci ten dekiel na aku to kupuj i się nie zastanawiaj, tylko trzymaj go lepiej w chacie zimą, chyba że masz grzany garaż.
Demolka - 2009-11-06, 09:32
Temat postu: Re: Prostownik - ładowanie akumlatora
EDDIE napisał/a:

[ Dodano: 2009-10-29, 17:22 ]
Pytanie do elektryków - czy podczas ładowania akumulatora bez wyjmowania z motoru należy odpiąć przewody z klem czy nie ?


Nie trzeba, ale ponieważ podczas ładowania jest wyższe napięcie (ok. 14,8V) nie włączaj w tym czasie zapłonu. Teoretycznie nic nie powinno się stać, ale ........... elektronika może być nieprzewidywalna. Ładuj więc z przewodami na klemach lecz z kluczykiem w kieszeni.
8)
jkurnik napisał, że alternator też ładuje więc wszystko jedno; lecz nie do końca.
Podczas pracy silnika napięcie na instalacji jest niższe z powodu poboru mocy z akumulatora/alternatora. Podczas postoju silnika włączenie zapłonu spowoduje wzrost napięcia w instalacji i elektronice do prawie 15V. Jak pisałem, może się nic nie stać, ale i tak radzę: kluczyk w kieszeni.
8)

Ziółek - 2009-11-06, 21:07

Podpinam się z pytaniem pod witka1965 Czy może wsadzić trochę większej pojemności aku ? Np do 1100 16Ah ? (oryginalnie jest 12Ah).

Mój wprawdzie jest z 2008r ale wygląda na jakieś badziewie, a ze względu na to iż dla naszych rozruszników jest b. ważne aby aku był w dobrym stanie może być konieczna wymiana na wiosnę. Tak sobie oglądam różne i mam na oku coś takiego

Czym (tak z grubsza) różnią się akumulatory żelowe od kwasowych ? Dla naszych dragów który polecacie ?

jkurnik - 2009-11-06, 22:45

Pamietajcie że większy aku musi się dłużej łądować a więc trzeba albo dłuższe trasy pokonywać albo ładować prostownikiem. Jeśli wejdzie większe aku to czemu nie.
Lokis - 2009-11-08, 23:29

Montaż większego aku nie ma sensu bo ....
prąd ładowania jest dobrany ok 10% do Ah aku. Jak wsadzisz za duży to i tak prąd ładowania będzie taki jak dla mniejszego i za ch***ja nigdy do pełna go nie naładujesz.

witek1965 - 2010-02-04, 06:30

AKUMULATORY ŻELOWE - INSTRUKCJA OBSŁUGI.

Akumulatory bezobsługowe (wykonane w technologii AGM):
- nie wymagają uzupełniania wody i ciągłej konserwacji elektrolitu (pomiary gęstości, poziomu itp.),
- są szczelne - mogą więc pracować w dowolnej pozycji i w normalnych warunkach eksploatacji nie wydzielają gazów,
- dzięki szczelności są bezpieczne w eksploatacji i nieszkodliwe dla otoczenia (nie ma kwaśnych oparów i niebezpieczeństwa poparzenia kwasem siarkowym) a także nie wymagają pomieszczeń ze specjalną, wymuszoną wentylacją,
- w porównaniu z klasycznymi akumulatorami mają niższą oporność wewnętrzną i są średnio o 70 [%] mniejsze i o 50 [%] lżejsze przy danej pojemności.

Każde ogniwo akumulatora bezobsługowego (6 woltowy - 3 ogniwa, 12 woltowy - 6 ogniw) posiada jednokierunkowy, samouszczelniający się zawór, który otwiera się w przypadku wzrostu ciśnienia wewnątrz akumulatora (np. przy przeładowaniu) i wypuszcza gazy na zewnątrz chroniąc pojemnik przed rozsadzeniem. Akumulatory bezobsługowe wykorzystują proces rekombinacji czyli reakcje chemiczne, dzięki którym tlen i wodór powstające przy przeładowaniu i w klasycznym ogniwie wydalane do atmosfery, pozostają w akumulatorze w postaci wody i eliminują konieczność jej uzupełniania. Temperatura pracy:
Znamionowa temperatura pracy akumulatorów żelowych wynosi 20°C. Praca akumulatorów bezobsługowych w podwyższonych temperaturach powoduje dramatyczne skrócenie ich żywotności. Żywotność zmniejsza się o połowę na każdy wzrost temperatury o 8°C powyżej znamionowej temperatury pracy. Oznacza to, że akumulator eksploatowany w 28°C zachowa 50%, a w 36°C tylko 25% projektowanej żywotności.

# Dla uzyskania maksymalnej żywotności akumulatora pracującego buforowo należy:
# umieszczać akumulator z dala od urządzeń będących źródłem ciepła (np. transformator, radiator),
# zachować przynajmniej 1,5 cm odstępu wokół akumulatora oraz stosować urządzenia z otworami wentylacyjnymi w obudowie dla zapewnienia swobodnej cyrkulacji powietrza, zastosować efektywną naturalną lub wymuszoną wentylację,
stosować zasilacz z kompensacją temperaturową napięcia ładowania jeśli temperatura pracy będzie znacznie przekraczać 20 [°C] .

Podczas pracy w niskich temperaturach należy uwzględnić spadek pojemności akumulatora i dobierać ją z odpowiednim zapasem. W temperaturze 0°C pozostaje do dyspozycji ok. 85% a w minus 10°C i minus 20°C odpowiednio 75% i 65% pojemności znamionowej.

Parametry ładowania:
Producent zaleca ładowanie akumulatorów żelowych metodą stałonapięciową z ograniczeniem prądowym. Początkowy prąd ładowania nie powinien być większy niż 0,3 pojemności akumulatora, (zalecany 0,1 pojemnośi akumulatora). Napięcie ładowania podczas pracy buforowej powinno zawierać się w zakresie od 2,25 do 2,30V/ogniwo (zalecane 2,275V/ogniwo) czyli od 13,5 do 13,8V dla akumulatorów 12-to woltowych.
Głębokość rozładowania Szczelne akumulatory ołowiowo-kwasowe są wrażliwe na powtarzające się nadmierne (zbyt głębokie) rozładowania. Nadmierne rozładowanie akumulatora powoduje ograniczenie jego możliwości magazynowania energii, zmniejszenie pojemności i skrócenie żywotności. Przyczyną nadmiernego rozładowania może być również pozostawienie rozładowanego akumulatora przez dłuższy czas bez ładowania. Zbyt głęboko rozładowywane akumulatory ulegają zasiarczeniu, które objawia się częściową, nieodwracalną utratą dostępnej pojemności.
Nie należy rozładowywać akumulatora do napięć niższych 10,5V dla akumulatora 12V i 5,25V dla akumulatora 6V.

Chociaż niebezpieczeństwo nadmiernego rozładowania występuje głównie podczas pracy cyklicznej to również w czasie pracy buforowej należy zabezpieczyć się przed zbytnim obniżeniem napięcia akumulatora w czasie długich przerw w zasilaniu z sieci energetycznej, przez zastosowanie układu odłączającego akumulator od obciążenia gdy napięcie na jego zaciskach osiągnie minimalny, dopuszczalny poziom.
AKUMULATORY ŻELOWE i AGM - OPIS

Bezobsługowe akumulatory ołowiowo-kwasowe oznaczane jako SLA (Sealed Lead-Acid - szczelne ołowiowo-kwasowe) lub VRLA (Valve Regulated Lead-Acid - ołowiowo-kwasowe regulowane zaworami), dzięki swoim zaletom oraz właściwościom eksploatacyjnym coraz powszechniej zastępują tradycyjne (mokre) akumulatory kwasowe i zasadowe jak również baterie niklowo - kadmowe.
Akumulatory takie nie wymagają uzupełniania wody i ciągłej konserwacji elektrolitu (pomiary gęstości, poziomu itp.), są szczelne - mogą więc pracować w dowolnej pozycji i w normalnych warunkach eksploatacji nie wydzielają gazów, dzięki szczelności są bezpieczne w eksploatacji i nieszkodliwe dla otoczenia (nie ma kwaśnych oparów i niebezpieczeństwa poparzenia kwasem siarkowym) a także nie wymagają pomieszczeń ze specjalną, wymuszoną wentylacją, w porównaniu z klasycznymi akumulatorami mają niższą oporność wewnętrzną i są średnio o 70 [%] mniejsze i o 50 [%] lżejsze przy danej pojemności.


Akumulatory bezobsługowe wykonywane są obecnie w dwóch technologiach:
- AGM (Absorbed Glass Mat) - cały elektrolit uwięziony jest (wchłonięty) w separatorach z włókna szklanego o wielkiej porowatości, znajdujących się między płytami.
- żelowej - elektrolit uwięziony jest w postaci żelu.

Akumulatory wykonane w technologii AGM mają niższą rezystancję wewnętrzną co oznacza wyższe napięcie na zaciskach i dłuższy czas pracy, szczególnie przy rozładowaniu dużym prądem. Przy tych samych gabarytach mają również nieco większą pojemność gdyż część elektrolitu w akumulatorach żelowych stanowi czynnik żelujący. Akumulatory żelowe lepiej odprowadzają ciepło wytwarzane w akumulatorze przy przepływie prądu. Są również bardziej odporne na wibracje i wstrząsy. Ta zaleta ma znaczenie w zastosowaniach mobilnych i przenośnych.Każde ogniwo akumulatora bezobsługowego (6 woltowy - 3 ogniwa, 12 woltowy - 6 ogniw) posiada jednokierunkowy, samouszczelniający się zawór, który otwiera się w przypadku wzrostu ciśnienia wewnątrz akumulatora (np. przy przeładowaniu) i wypuszcza gazy na zewnątrz chroniąc pojemnik przed rozsadzeniem. Akumulatory bezobsługowe wykorzystują proces rekombinacji czyli reakcje chemiczne, dzięki którym tlen i wodór powstające przy przeładowaniu i w klasycznym ogniwie wydalane do atmosfery, pozostają w akumulatorze w postaci wody i eliminują konieczność jej uzupełniania.


Główne zastosowania szczelnych, bezobsługowych akumulatorów ołowiowo-kwasowych to:
- praca buforowa (zasilanie awaryjne) - akumulator jest cały czas podłączony do układu ładowania i stanowi awaryjne źródło zasilania w przypadku zaniku napięcia sieciowego (UPS-y, systemy alarmowe, oświetlenie awaryjne, centrale telefoniczne, kasy fiskalne itp.). Po naładowaniu akumulator pobiera minimalny prąd konserwujący, który uzupełnia jego samorozładowanie.
- praca cykliczna - akumulator jest podstawowym źródłem zasilania urządzenia i po rozładowaniu jest odłączany od obciążenia i ładowany (urządzenia przenośne i mobilne).




Dla bardziej dociekliwych.
AKUMUKLATORY AGM - szczegółowe informacje techniczne.

POJEMNOŚĆ ZNAMIONOWA

Pojemność znamionowa C20 jest określona dla nowego w pełni naładowanego akumulatora, obciążonego prądem rozładowania I20 (zwanym 20-godzinnym prądem rozładowania), który rozładowuje akumulator w czasie dwudziestu godzin nie przekraczając granicy dopuszczalnego poziomu rozładowania - tzw. napięcia odcięcia wynoszącego 1,75(V/ogniwo]. Pojemność znamionową określa się w temperaturze 20[°C]. Akumulator uważa się za rozładowany, gdy jego napięcie osiągnie wartość krytyczną (tzw. napięcie odcięcia).


ROZŁADOWANIE

Charakterystyka rozładowania.
Pojemność akumulatora zależy od wielkości prądu rozładowującego, czyli jest funkcją obciążenia. Czas wyładowania zmienia się w zależności od prądu wyładowania. Przekroczenie prądu znamionowego skraca czas eksploatacji. Wraz ze wzrostem prądu wyładowania dostępna energia (pojemność) ulega zmniejszeniu. Należy brać to pod uwagę przy wyborze odpowiedniego akumulatora do danej aplikacji. Pojemność akumulatora [Ah] jest wyrażona iloczynem prądu wyładowania [A] i czasu [h] do założonego napięcia końcowego.
Wartość "C" opisuje pojemność znamionową akumulatora mierzoną przy 20-godzinnym czasie rozładowania wyrażoną w [Ah]. Akumulatory o różnej pojemności znamionowej mają różne wartości 20-godzinnego prądu rozładowania I2o np. dla akumulatora o pojemności znamionowej 38[Ah] prąd ten wynosi: 38[Ah]/20[h]=1,9[A]. Wynika stąd, że akumulator obciążony prądem rozładowania o natężeniu 1,9[A] powinien dostarczyć energię elektryczną przez 20 godzin nie przekraczając granicy dopuszczalnego poziomu rozładowania (w tym przypadku 1,75[V/ogniwo]). Przekroczenie tej granicy jest dla akumulatora szkodliwe.

Głębokie rozładowanie.
Pojemność akumulatorów kwasowo-ołowiowych spada, a czas eksploatacji ulega znacznemu skróceniu, jeżeli są one rozładowywane poniżej zalecanego napięcia odcięcia. Akumulator rozładowany do napięcia zero Voltów i pozostawiony w tym stanie przez dłuższy czas nie da się już naładować do poziomu nominalnego. Rezystancja wzrasta do poziomu odbiegającego od normy a płyty mogą ulec trwałemu zasiarczeniu. W takim przypadku akumulator może nie spełniać założonych mu wymogów eksploatacyjnych. Po rozładowaniu należy jak najszybciej naładować akumulator. Nowoczesna technologia stosowana obecnie pozwala akumulatorom dość dobrze znosić nadmierne rozładowanie. Nie są to jednak zalecane warunki pracy.
Wartość "C" wyraża pojemność znamionową akumulatora mierzoną przy 20-godzinnym czasie rozładowania wyrażoną w [Ah]. W przypadku akumulatora o pojemności 1,2[Ah] wartość rozładowania 0,05C[A] oznacza rozładowanie prądem 0,05x1,2=0,06[A], natomiast 1C[A] oznacza rozładowanie prądem 1x1,2=1,2[A]. W celu zabezpieczenia baterii przed trwałym uszkodzeniem lub skróceniem żywotności podczas pracy buforowej minimalne napięcie odcięcia powinno wynosić 1,60 [V/ogniwo]. Nadmierne wyładowanie akumulatora powoduje ograniczenie jego możliwości magazynowania energii, zmniejszenie nominalnej pojemności i skrócenie żywotności. Przyczyną nadmiernego wyładowania może być również pozostawienie przez dłuższy czas rozładowanego akumulatora. Dlatego też akumulatory należy składować w stanie naładowanym.

Rozładowanie stałą mocą.
Przykład:
Stała moc [W]jaką można pobrać z akumulatora NP24-12 podczas rozładowania w czasie 30 [min.] i napięciu końcowym 1,70 [V/ogniwo] wynosi: Pbat [W] = [W/Ah/ogniwo] x 24 [Ah] x 6 [ogniwo] = 1,872 x 24 x 6 = 269,57 [W]
1. Obliczanie liczby ogniw. Maks. Napięcie pracy/Napięcie buforowe ogniwa=max. Liczba ogniw "LO" (można ten wynik zaokrąglić do dołu)
2. Określenie napięcia odcięcia dla pojedynczego ogniwa. Minimalne napięcie pracy urządzenia należy podzielić przez LO, w ten sposób otrzymamy napięcie odcięcia na ogniwo tj. [V/ogniwo]
3. Korzystając z tabeli 4 dla odpowiedniego napięcia odcięcia [V/ogniwo] i żądanego czasu autonomii T odczytujemy odpowiednią moc WAO [Wat/Ah/Ogniwo].
4. Znajdujemy odpowiednią pojemność za pomocą poniższegowzoru: Moc użyteczna [Wat]/(LOxWAO)=minimalna pojemność [Ah]
5. Aby określić ilość monobloków w zestawie należy podzielić uzyskaną w punkcie 1 liczbę ogniw (LO) przez liczbę ogniw przypadającą na akumulator tj.: przez 2 dla monobloków 4[V], przez 3 dla monobloków 6[V], przez 6 dla monobloków 12[V]. Daje to LO1
Uwagi:
-Jeśli moc urządzenia wyrażona jest poprzez moc pozorną Sn w [VA], należy wziąć pod uwagą Współczynnik Mocy Systemu i Sprawność Systemu. Dla określenia mocy czynnej Pn w [W] pobieranej z baterii, należy skorzystać ze wzoru: (Moc Pozorna [kVA] x Współczynnik Mocy)/ Sprawność Falownika= Pn Moc Czynna [W]
-Napięcie buforowe dla baterii YUASA serii NP. wynosi 2,25-2,30 [V/ogniwo] w temperaturze 20°C

Przykład:
Znajdź odpowiednią baterię akumulatorów dla systemu o mocy 5,3 [kW] i czasie podtrzymania 30[min] dla zakresu napięć pracy systemu 204-275[V].
1. 275[V]/2,25[V/ogniwo]=122,22 zaokrąglić do dołu otrzymujemy 120 ogniw
2. 204[V]/120[ogniw]=1,7[V/ogniwo] napięcie odcięcia ogniwa
3.Z tabeli 4 odczytujemy wartość WAO dla czasu autonomii 30[min] i napięcia odcięcia 1,7[V/ogniwo] tj. 1,872[W/Ah/ogniwo]
4.Minimalna pojemność =Moc / [(Liczba Ogniw) x (W/Ah/Ogniwo)] =5300[W] / (120[ogniw] x 1,872[W/Ah/C]) =23,56[Ah]
5. Liczba monobloków 12[V]=120 / 6=20 [szt] Liczba monobloków 6[V]=120 / 3=40 [szt] Biorąc pod uwagę otrzymaną w pkt. 4 minimalną pojemność budujemy baterię z 20 [szt] akumulatorów NP24-12 połączonych szeregowo.

TEMPERATURA PRACY
Pojemność akumulatorów kwasowo-ołowiowych zmniejsza się wraz ze spadkiem temperatury podczas wyładowania, np. dla wartości prądu 0,05C[A] czas wyładowania z 20[h] w temperaturze 20[°C] zostanie skrócony do ok. 15[h] (tj. 75%) w temperaturze -10[°C]. Ponadto im większy prąd wyładowania (krótszy czas wyładowania), tym bardziej wzrasta niekorzystny wpływ niskiej temperatury. Należy unikać eksploatacji poza zakresem -15=50[°C], ponieważ może to doprowadzić do uszkodzenia akumulatora.

SAMOROZŁADOWANIE,
DOPUSZCZALNY OKRES SKŁADOWANIA
Samorozładowanie Gdy naładowany akumulator nie jest wykorzystywany przez dłuższy czas wielkość zgromadzonego w nim ładunku stopniowo maleje. Zjawisko to nazywane jest samorozładowaniem. Stopień samorozładowania akumulatorów AGM wynosi 3% pojemności znamionowej miesięcznie przy składowaniu w temperaturze otoczenia 20[°C]. Aby zmniejszyć stopień samorozładowania akumulatory należy przechowywać w suchym i chłodnym miejscu.

Dopuszczalny okres składowania.
Długi okres składowania może, w przypadku wszystkich akumulatorów kwasowo-ołowiowych doprowadzić do ich trwałego zasiarczenia. Izolujące działanie kwasu siarkowego wpływa negatywnie na efektywność ładowania. Im większy stopień zasiarczenia, tym mniejsza skuteczność ładowania. Przedłużenie czasu składowania o kilka dni, w temperaturze wyższej od zalecanej, nie powinno spowodować skrócenia projektowanej żywotności akumulatora. Jeśli temperatura taka będzie jednak utrzymywana przez miesiąc lub dłużej, akumulatory powinny być składowane przez krótszy okres czasu. Akumulatory AGM należy składować w suchym i chłodnym miejscu w stanie naładowanym.
ŁADOWANIE
Prawidłowy sposób ładowania jest jednym z najważniejszych czynników wpływających na właściwości eksploatacyjne i żywotność akumulatorów kwasowo-ołowiowych z regulacją zaworową.
Zalecane metody ładowania to:
- ładowanie stałonapięciowe z ograniczeniem prądowym
- dwustopniowe ładowanie stałonapięciowe z ograniczeniem prądowym

Ładowanie stałonapięciowe.
W celu uzyskania optymalnych parametrów eksploatacyjnych akumulatorów zalecane jest ładowanie stałym napięciem z ograniczeniem początkowego prądu ładowna do 0,25C[A] (C-pojemność akumulatora). Prąd pobierany przez akumulator podczas ładowania zależy od stopnia rozładowania. Rozładowany akumulator pobiera w początkowym okresie ładowania prąd o większej wartości. Zbyt wysoki prąd powoduje wzrost temperatury pracy, co skraca żywotność lub może uszkodzić akumulator. Należy zwrócić na to szczególną uwagę podczas ładowania prostownikami bez możliwości ograniczenia początkowego prądu ładowania. Ograniczenie prądu ładowania przeciwdziała jego nadmiernemu wzrostowi w początkowej fazie ładowania (przy niskim napięciu akumulatora). W początkowej fazie baterie ładowane są stałym prądem do osiągnięcia wymaganego napięcia ładowania. Potem napięcie utrzymywane jest na stałym poziomie a baterie ograniczają prąd ładowania. Podczas ładowania siarczan ołowiu na płycie dodatniej zmienia się w dwutlenek ołowiu. Przy dalszym ładowaniu, płyta ta zaczyna generować 02, powodując nagły wzrost napięcia akumulatora. Ładowanie przy stałym napięciu umożliwia detekcję tego wzrostu napięcia a przez to kontrolę wielkości ładowania.
Ilość energii elektrycznej jaką można pobrać z akumulatora jest zawsze mniejsza od ilości energii dostarczonej mu podczas ładowania. Wynika to stąd, że akumulator ma określoną rezystancję wewnętrzną. Mimo że jej wartość jest bardzo mała, przy dużych prądach występują na tej rezystancji znaczne straty energii. Aby akumulator był w pełni naładowany stosunek ładunku wprowadzonego do akumulatora podczas ładowania do ładunku pobranego w czasie wyładowania powinien wynosić 110-120[%]. Poziom naładowania zależy od temperatury otoczenia, tj. czym wyższa temperatura otoczenia, tym wyższy poziom naładowania w danym okresie czasu i odwrotnie.

Dwustopniowe ładowanie stałym napięciem.
Metoda ładowania dwustopniowego stałym napięciem jest zalecana do szybkiego ładowania akumulatorów i utrzymywania ich następnie w pełni naładowanych tj. w trybie pracy buforowej. W początkowej fazie ładowania prąd przepływający przez akumulator jest ograniczony do wartości 0,25C[A]. Napięcie ładowania wzrasta, odpowiednio do stopnia naładowania akumulatora i osiaga wartość równą napięciu wyjściowemu prostownika, które powinno wynosić 2,45[V/ogniwo]. Podczas kontynuowania ładowania w fazie 1 napięcie jest utrzymywane na poziomie 2,45[V/ogniwo] a prąd ładowania pod koniec tej fazy spada do poziomu w którym malejąca wartość prądu jest wykryta przez układ sterujący i rozpoczyna się druga faza ładowania . Napięcie ładowania zostaje zredukowane z poziomu 2,45[V/ogniwo] do poziomu stałego napięcia buforowego 2,3[V/ogniwo]. Przełączenie na drugą fazę ładowania następuje po wykryciu, że baterie posiadają 80% pojemności znamionowej. Jest to jedna z najbardziej wydajnych metod ładowania, w której czas ładowania jest minimalizowany poprzez pierwszą fazę. Przejście do fazy drugiej zabezpiecza akumulatory przed przeładowaniem.

Uwagi:
1. Ta metoda ładowania nie może być stosowana gdy obciążenie i baterie są podłączone równolegle.
2. Zaleca się, aby po naładowaniu akumulatorów za pomocą tej metody, były one utrzymywane w stanie pełnego naładowania lub w trybie pracy buforowej z napięciem 2,25-2,30[V/ogniwo] (w temp. 20[°C]).





proszę bez OT vaaks

ttom - 2010-02-17, 01:05

A ile wynosi rezystancja wewnętrzna akumulatora?
Bo żarówka to ma pewnie kilka ohmów (np. 21W -> ca. 2A -> przy 12V -> 6 ohm)
No i jeśli rezystancja aku wynosi kilka-kikadziesiąt miliohm (a gdzieś chyba czytałem, że tak jest) to ta żarówka się pewnie nawet nie zajarzy i niewiele zmieni w układzie...

BtS - 2010-02-17, 10:34

rozładowany ok 80miliOm
naładowany ok 4-7 miliOm

zakładamy normalny aku - niezasiarczony..

moondek - 2010-12-06, 12:31

Ziółek napisał/a:
Mój wprawdzie jest z 2008r ale wygląda na jakieś badziewie, a ze względu na to iż dla naszych rozruszników jest b. ważne aby aku był w dobrym stanie może być konieczna wymiana na wiosnę.


Heh... A jak kupowałem motocykl, to akumulator był rzekomo igła i w dodatku bardzo dobrej firmy... ;) Fajne rzeczy się znajduje na tym forum... :poddajesie: ;)

No dobra, a teraz pytanie jak najbardziej poważne... Udało mi się raz przejechać na nowym nabytku i Ziółas mnie zapewniał, że podładował akumulator. Nie mam powodu mu nie wierzyć, niemniej podczas próby uruchomienia, bardzo ciężko się to odbywało, jakby akumulator był rozładowany i resztką sił zakręcił. Akumulator był eksploatowany przez Ziółka 3 lata, dodatkowo były używane lightbary do jazdy dziennej. Czy zatem jest to możliwe, że akumulator najwyraźniej w świecie zdechł już dokumentnie i wymaga wymiany? W świetle tego, co powyżej napisał sprzedający ;) o "jakości" akumulatora, coraz bardziej się ku temu przekonuję... ;/
W ten weekend podłączyłem akumulator do ładowarki i po 5 minutach zapaliło mi się światełko, że jest już naładowany... Dziwne to, tym bardziej, że w mojej poprzedniej 650ce ładowanie akumulatora trwało min. godzinę (jak nie dłużej)...

PS. Wszelkiej maści żartownisiom przypominam, że jest to temat bez OT, a Ziółas mnie uprzedzał przed zakupem, że może być konieczna wymiana akumulatora :pokooj:

Dawid Z. - 2010-12-06, 12:51

moondek napisał/a:
W ten weekend podłączyłem akumulator do ładowarki i po 5 minutach zapaliło mi się światełko, że jest już naładowany... Dziwne to, tym bardziej, że w mojej poprzedniej 650ce ładowanie akumulatora trwało min. godzinę (jak nie dłużej)...


Ja też tak miałem ze swoim aku. i rozłączyłem prostownik podłączyłem aku do żarówki i rozładowałem do zera. I wtedy jeszcze raz podłączyłem i ładował się ok 4 godzin. I po takim zabiegu działał , ale z tego co widzę to czeka mnie wymiana w nowym sezonie.

vaaks - 2010-12-06, 12:58

moondek, moim zdaniem akumulator kończy swój żywot. Krótkie ładowanie świadczy o tym że, aku jest naładowane lub o jego małej pojemności z powodu zużycia. Stawiam na to drugie. Stąd masz bardzo mały prąd rozruchu i trudności w odpaleniu.
HELLOWEEN - 2010-12-06, 14:01

Podłączam się do posta Vaaksa.Aku jest już wiekowe i ma prawo siadać.Możesz jeszcze spróbować wypłukać go parę razy destylowaną wodą i zalać świerzym elektrolitem,ale nie daję żadnej gwarancji że to coś zmieni.Czy się opłaca?
kubsztad - 2011-01-16, 20:19
Temat postu: data produkcji akumulatora
Szanowne Grono!

prosze o wskazówkę gdzie znajdę datę produkcji mojego akumulatora?

dodam tylko na górnej powierzchni (prostokątnej zaślepce), w lewym górnym rogu jest symbol "E 05" w postaci wypukłego graweru - czy to jest rok produkcji 2005?
ponadto z wszelkich cyfr i symboli pozostało jeszcze: na lewej stronie (patrząc od czoła) jest naklejka z symbolami bezpieczeństwa i ostrożności - w jej dolnym prawym rogu jest napis "2WST-05"

witek1965 - 2011-01-16, 23:38

a musi być ?
Mam nówke sztukę Varta, jeszcze w pudełku. Brak daty produkcji, chyba, że zaszyfrowana w kodzie YOT 986.

koks79 - 2011-01-17, 02:55

z tego co wiem nie jest to oznaczone tak jasno jak np.opony, niestety kod jest "skomplikowany" Jeśli jest tam coś wybite więcej niż to co podałeś to znajdziesz forum np to http://www.akumulator.pl/forum/viewforum.php?f=12 i może tam ktoś rozkoduje. jeden gościu jest w tym zaje... albo zmyśla albo jest magiem :brawo:
Merlin - 2011-01-17, 14:39

witek1965 napisał/a:
a musi być ?
Mam nówke sztukę Varta, jeszcze w pudełku. Brak daty produkcji, chyba, że zaszyfrowana w kodzie YOT 986.


U mnie to samo, nówka a nie ma daty. Teraz pytanie, ile stał w hurtowni?
Myślę, że jak go zalałem kwasem to żywotność mierzy się od zalania.

Dawid Z. - 2011-01-21, 21:40

Czy możecie powiedzieć coś na temat tego aku. Jestem w trakcie poszukiwań.
http://www.xsmoto.co.uk/p...&CName=&PId=393

[ Dodano: 2011-01-25, 00:10 ]
Taki jeszcze chcę wziąć pod uwagę. 258 zł z przesyłką.

[ Dodano: 2011-01-25, 00:28 ]
Nie doczekałem się na żadne opinie i kupiłem ten. MOTOBATT.

Kozak_Barabasz - 2011-02-01, 16:32

moondek miałem podobnie więc może trochę Ci pomogę .....
Testowałem, stała jazda na light barach nie daje wymaganych 14,4v a coś koło 13v
Wszystko to zależy oczywiście od mocy żarówek i innych odbiorników.
Tak czy siak, alternator w Dragu nie jest imponującej mocy i kilka drobiazgów wykańcza go.

Pierwsze co to sprawdź napięcie na wolnych obrotach na akumulatorze.
Jak będzie w przedziale 13,8 a 14,4 to ok).
Potem przytrzymaj obroty silnika tak na około 3tys obr i sprawdź napięcie.
Nie powinno się zbytnio różnić bo to alternator a nie prądnica.

Najczęstszym przypadkiem spadku napięcia na akumulatorze podczas pracującego silnika są zanieczyszczone klemy przykręcone do akumulatora.
Trochę papierem ściernym potraktować klemy albo szczotką drucianą a potem preparatem przewodzącym.

Może być jeszcze wina regulatora napięcia (co też pada w Dragach).

Sam tak jeździłem około roku czasu na ciągłym niedoładowanym akumulatorze ale nie zdążył się zużyć jeszcze ;)


Dobrze jak ma się dostęp do urządzenia pomiarowego (pomiar prądu rozruchowego akumulatora). "Zdrowy" akumulator powinien mieć coś w granicach 160-180A
Bać się można mając aku dające poniżej 100A. Trzeba pomału rozglądać się już za nowym.

To wszystko jest z moich osobistych doświadczeń a troszkę grzebię w tym temacie ;)

Suma summarum, sprawdź napięcie na aku podczas odpalonego moto na normalnych światłach, potem włącz light bary i porównaj.

Dawid Z. - 2011-02-01, 20:55

Kozak_Barabasz napisał/a:
Suma summarum, sprawdź napięcie na aku podczas odpalonego moto na normalnych światłach, potem włącz light bary i porównaj.


Ja musiałem zmienić na LEDy w lightbarach bo jak je włączałem to wyraźnie przygasały światła na wolnych obrotach.

jusza - 2011-02-02, 12:19

Uruchamianie nowego akumulatora żelowego:


http://www.youtube.com/watch?v=lwO0YYllLkQ

moondek - 2011-02-03, 14:49

Kozak_Barabasz napisał/a:
Najczęstszym przypadkiem spadku napięcia na akumulatorze podczas pracującego silnika są zanieczyszczone klemy przykręcone do akumulatora.

To raczej odpada... :) Po Ziółku otrzymuje się rzeczy jak spod igły :) Zwróciłem na to uwagę na samym początku i klemy były czyste.
Kozak_Barabasz napisał/a:
Dobrze jak ma się dostęp do urządzenia pomiarowego (pomiar prądu rozruchowego akumulatora). "Zdrowy" akumulator powinien mieć coś w granicach 160-180A
Bać się można mając aku dające poniżej 100A. Trzeba pomału rozglądać się już za nowym.

Przychylę się jednak do zdania Vaaksa i HELLOWEENA... Chyba czas na zmiany, tym bardziej, że nie ma co ryzykować, bo podobno główną przyczyną zdechnięcia sprzęgła rozrusznika jest właśnie słaby akumulator... Lepiej chyba wydać 200-400 zł, niż 2000 tys. za sprzęgiełko, a i tak potem trzeba zmienić akumulator...

Przy okazji, jak się komuś obije o oczy jakaś dobra bateria w jeszcze lepszej cenie, to dajcie znac.

zbymus - 2011-02-08, 07:11

Kto mi powie jaki najlepszy kupić akumulator do DS 650.
Bo mam problem co wybrać, a chętnie skorzystam z doświadczenia innych.

moondek - 2011-02-08, 07:26

Zbysiu, ja miałem podobny dylemat. Ten akumulator, co mam po Ziółku wytrzymał 3 lata, ale Ziółas permanentnie go przciążał :pokooj: jeżdżąc non stop na lightbarach. Poszperałem trochę na rynku i znalazłem sklep Centra w Poznaniu, gdzie goście z cierpliwością wędkarza odpowiedzieli mi na wszystkie moje "a dlaczego?". Zastanawiałem się nad japońską Jusą, która ma najwyższe oceny (5*), ale kosztuje ponad 400,- zł. Druga w kolejce była Varta, która kosztuje połowę tego, co Jusa, a ma ocenę 4,5*. Na moje pytanie, czy warto dokłdać 200,- zł do Jusy odpowiedzieli mi, że absolutnie nie, że to są porównywalne baterie. Pozostałe akumulatory to jakieś "no name" za 150-180 zł z ocenami 3,5-4*... Wybór padł więc na Vartę.
MIKI - 2011-02-08, 20:01

Moondek jaki model Varty kupiłeś?
witek1965 - 2011-02-08, 20:05

zbymus, ja kupiłem za 170zł VARTA YT12B-BS 12V 12Ah 190A prąd rozruchu. Jak na razie brak doświadczeń-nowy. Postawiłem na jakość Varty
moondek - 2011-02-08, 20:42

A do 1100 jest model YT14B-4 lub YT14B-BS z tym, że oznaczenie YT tak naprawdę oznacza model akumulatora w nomenklaturze konkretnego producenta...
witek1965 napisał/a:
Jak na razie brak doświadczeń-nowy

Witek, zalewałeś go sam kwasem? Podobno do akumulatora dodane są jakieś pojemniczki z kwasem do samodzielnego napełnienia? :shock:

Żółw - 2011-02-08, 21:37

Czy ktoś używa/używał akumulatora zamieszczonego poniżej na zdjęciu? Już kupiłem dlatego będę wdzięczny za każdą opinię, którą będę mógł zweryfikować ceteris paribus (oczywiście jak sezon przyjdzie bo na razie to wiaterek wieje z deka) :shock:
witek1965 - 2011-02-08, 21:49

moondek napisał/a:
Witek, zalewałeś go sam kwasem? Podobno do akumulatora dodane są jakieś pojemniczki z kwasem do samodzielnego napełnienia? :shock:


są i wygląda na prostą operację. Nie zalewałem, bo i poco. zaleję w marcu zamontuje i .............
Zbiorniczki sa sklejone ze sobą, pasuja do otworów, trzeba je tam tylko włażyc i pchność. Same się przebija i kap, kap płynie kwas ( melodię znasz)

SAJMON - 2011-02-08, 22:01

Mam Vartę YT14B-BS. Przelatałem na niej poprzedni sezon. Jeżdżę bez przerwy na lightbarach. Jak do tej pory bez zastrzeżeń. Płaciłem coś koło 200 zł. Kwasem zalali mi w sklepie.
witek1965 - 2011-02-08, 22:25

SAJMON napisał/a:
Jeżdżę bez przerwy na lightbarach. Jak do tej pory bez zastrzeżeń.
bo 1100 ma alternator z zapasem. Jeżyk ma 4 dodatkowe lampy i twierdzi, że nie brakuje mu prądu.
zbymus - 2011-02-08, 22:51

wielkie dzięki biorę VARTA YT12B-BS 12V 12Ah 190A :brawo:
Moondek mój u mnie jeździł trzy lata

[ Dodano: 2011-03-16, 22:43 ]
aku już zamontowane, zalałem kwasem z pojemników tj. jak pisze Witek kap,kap...
napięcie na biegunach po zalaniu 12,7V

vaaks - 2011-03-17, 16:37

Zastanawiam się jak to jest z prądem rozruchu w akumulatorze do 650 i 1100.
Akumulator Varty do 650 - prąd rozruchu 190A; do 1100 - prąd rozruchu tylko 130A
Wydawać by się mogło, ze powinno być odwrotnie. Może ktoś znający temat wyjaśni to.

krukerstool - 2011-03-27, 21:46
Temat postu: POŁĄCZENIE PRZEWODU MASOWEGO Z AKUMULATORA
witam serdecznie. Czy wie ktoś gdzie dokładnie podłaczyć kabel - (masa) od baterii? Oczywiście chodzi mi o strone nie przy aku :P Kabel ten od baterii sie rozwidla na wtyczke (to wiem gdzie podłaczyć) oraz kabel zakończony stykiem do przykrecenia i to własnie jego lokalizacji nie pamiętam. Pozdrawiam.


na linku oznaczony nr 11
http://www.oemmotorparts....RAG-STAR-125_fy

Dawid Z. - 2011-03-27, 21:59

Do ramy.
Wiatr w Polu - 2011-03-27, 22:01

Zobacz, dokąd sięga kabel i gdzieś na tej odległości poszukaj śrubki przykręcanej do ramy, albo do jakiejś blachy, obudowy itp. Nie powiem Ci z pamięci, gdzie ta śrubka, bo juz nie pamiętam, ale generalnie (to chyba wiesz), kabel do masy może być przykręcony gdziekolwiek do metalowych części ramy lub obudowy (metalowej stykającej się z ramą)
FhissT - 2011-04-20, 14:00

vaaks napisał/a:
Zastanawiam się jak to jest z prądem rozruchu w akumulatorze do 650 i 1100.
Akumulator Varty do 650 - prąd rozruchu 190A; do 1100 - prąd rozruchu tylko 130A
Wydawać by się mogło, ze powinno być odwrotnie. Może ktoś znający temat wyjaśni to.


z racji tego ze szukam aku do swojej 1100, tez trafiłem na takie info i też sie nad tym zastanawiam... o co tu chodzi?? 12B jest tańszy a wiadomo że własnie prad rozruchu jest najważniejszy.

Demolka - 2011-04-20, 14:50

Nie badałem tej sprawy, ale jeśli jest tak jak piszecie to myślę, że wytłumaczenie może być proste - inne przełożenie rozrusznik/silnik jest w 1100, a inne, mniej korzystne, w 650 8)
apstryk - 2011-04-20, 15:24

Ale to nie sa aku dedykowane TYLKO do dragów, po prostu ktos z Yamahy wymyślił, że gabarytowo pasują właśnie takie do poszczególnych modeli, a prąd rzeczywiście ciągnięty moze być dużo nizszy. W 650 największy bezpiecznik z tego co pamietam to 30 A, więc aku ma jeszcze spoooory zapas.

Gdyby rozrusznik ciągnął 100A, to byłoby 1200W - jak niezła kosiarka lol

FhissT - 2011-04-20, 16:03

ok a co myslicie o 4RIDE YT14B-BS? sprzedawca w InterMotors zachwalal że są jak Yuasa tylko tańsze, u nich 200PLN. Dowiedziałem się również że Varta od ok 2 lat robi gówniane aku... :shock:
soft - 2011-04-20, 16:22

FhissT napisał/a:
Dowiedziałem się również że Varta od ok 2 lat robi gówniane aku...

Życzę wszystkim użytkownikom takich gównianych akumulatorów. ;D

A co do zachwalania że coś jest jak Yuasa tylko że tańsze to zapewne miał rację ... i to i to jest akumulator, ma dwa bieguny, zapewne kolor podobny, ilość cel jak w Yuasa. Nawet wymiary będzie miał takie same i tak jak Yuasa kwas siarkowy w środku ..... tylko że tańszy. :roll:
Prawie jak Żywiec ...... lol

Kozak_Barabasz - 2011-04-20, 19:19

apstryk napisał/a:
Gdyby rozrusznik ciągnął 100A, to byłoby 1200W - jak niezła kosiarka lol

A myślisz, że tak nie jest ?

Te 30A co podałeś to bezpiecznik główny, rozrusznik nie idzie pod niego :roll:
W samochodach też nie ma kolosalnych bezpieczników a prądy akumulatora są ogromne (450-800)A

Rozrusznik taki ma czasami spore moce a i ten w Dragu nie grzeszy mocą
Rozrusznik

Arcon - 2011-04-20, 19:39

Rozrusznik w 650 ma moc 0,7 kW, a przekaźnik rozrusznika jest przeznaczony na prąd do 100A, więc uwzględniając straty na rozruszniku, prąd rozruchu wynosi pewnie pi razy drzwi ok. 70-80A.


przypominam, że temat o akumulatorze, a nie rozruszniku chociaż piszecie o prądzie rozruchu - vaaks

witek1965 - 2011-04-20, 19:55

Arcon, więc jak akumulator ma 190A prąd rozruchu to czymś to grozi ?
Arcon - 2011-04-20, 19:58

witek1965, żarty sobie stroisz :) 190A to jest maksymalny prąd rozruchu, jaki może dać akumulator, więc znaczy to tylko, że ma ponad 100% zapasu.
Kozak_Barabasz - 2011-04-20, 20:26

Im większy prąd rozruchu dawany przez akumulator tym lepiej z tego względu, że rozrusznik może pobrać max dla siebie prądu dzięki czemu jest efektywniejszy rozruch bla bla bla ...

Dobre w tym jest też to, że mając nie w pełni naładowany akumulator nie martwimy się o nieodpalenie motocykla bo i tak aku da co najmniej tyle, ile potrzebuje rozrusznik na odpalenie motocykla (oczywiście w odpowiednim stopniu rozładowania).

Wielki minus "mocnych prądowo" akumulatorów to taki, że są one strasznie wrażliwe na rozładowania.
Jeśli taki akumulator będzie wyładowany dosłownie kilka dni to można od razu do kosza go wyrzucić .....

Zasada jest jedna (ale też nie w każdym przypadku):
Im akumulator daje mniejszy prąd rozruchu tym jest bardziej wytrzymały na rozładowania a co za tym idzie, jego żywotność jest większa.

To tak jak z nowymi wyżyłowanymi samochodami.
Silnik 1.4 ma moc ponad 120KM gdzie kiedyś ledwo co miał 80KM .........
Już nie przejedzie miliona bezawaryjnie km.

Dlatego przy nowych aku tak ważne jest pilnowanie jego stanu ......

waldorf - 2011-04-20, 20:44

Ot i mądrego zawsze warto posłuchać.
FhissT - 2011-05-07, 21:28

tylko zwróccie uwage że Varta ma kilka mod pasujacych do dragstara, są do 14-tki z serii YT, YTX (mniejszy prąd rozruchu) oraz YTZ (większy prąd rozruchu).
Kozak_Barabasz - 2011-05-08, 13:41

Każdy producent ma kilka modeli w swojej ofercie ....
Zazwyczaj są to 3 wersje:
- ekonomiczna (podstawowa) Varta-Black, Centra-Standard
- wzmocniona (ulepszona podstawa) Varta-Blue, Centra-Plus
- bezobsługowa (super prądy) Varta-Silver Centra-Futura

Ekonomiczne wersje są dobre dla starszych motocykli i małych pojemności.
Do Draga lepiej te droższe (od wersji wzmocnionej)

Wytrzymałość akumulatora w znacznej mierze zależy od jego warunków eksploatacyjnych:
- temperatury w jakiej przebywa,
- prądów i napięć ładowanych przez alternator motocykla,
- poboru prądu na zgaszonym motocyklu (alarmy),
- czasu pozostawienia akumulatora niedoładowanego.
- w przypadku akumulatorów kwasowych- poziomu elektrolitu (dolewać wody destylowanej).

W przypadku Dragów i dodatkowych oświetleń jest ciągły problem z doładowywaniem aku do końca ....
Wystarczy jeździć na light barach i napięcie na aku nie osiąga pełnego zakresu, przez co ciągle ma stan 60-80% co z czasem skutkuje ciągłym zmniejszaniem pojemności.
Dlatego co miesiąc podłączyć pod prostownik lub nie śmigać na lightbarach :P

Staram się zawsze utrzymywać wszystko we właściwym porządku i dlatego np. aku w moim samochodzie ma ponad 5 lat a w testach (miernik obciążenia rozruchowego) pokazał lepsze wyniki od nowego fabrycznego ;)

Także kontrolować a będzie jeździć i jeździć ;)

FhissT - 2011-05-11, 10:42

no właśnie, sam bym kupił wersje "okazjonalną cenowo" ytx gdie jest jedynie 90A prądu rozruchu. wersje YT14B maja 130A.
http://allegro.pl/akumula...1585991668.html

myslę że takie aku będzie najlepsze, wczoraj miałem szczęście że w trasie odpaliłem...

gang69 - 2011-05-20, 16:58

dzisiaj kupiłem quanda za 165zł sznajder też był za tyle ale coś było z nim nie tak po wlaniu elektrolitu(Varta mi padła).Tak więc nie wiem co to za okazja cenowa jak to jest jeden i ten sam poziom.I jeszcze koszt wysyłki a jak coś będzie nie tak to kłopot lepiej kupić w normalnym serwisie.
żmija - 2011-06-27, 21:01
Temat postu: Rozładowany akumulator
Kupiłem nowy aku, w sklepie przygotowano go do pracy. Pierwsze dwa tygodnie cacy. Następnie moto postało parę dni bez odpalania i ..... dupa, aku rozładowane. Jedyne co mi przychodzi na myśl to może źle podłączyłem obrotomierz, ale jak wyjmę kluczyk to żaróweczka w obrotomierzu gaśnie, więc nie wiem co by mogło mi go rozładować. Może ktoś miał podobny problem. Dodam, że nie zostawiłem go na światłach, stacyjka była w pozycji off, a nie lock.
soft - 2011-06-27, 21:19

Podłącz amperomierz (miernik uniwersalny) na wyłączonym motocyklu i zobacz cz nie masz gdzieś "przecieków", a mogą one wystąpić w przypadku:
- imobilaisera
- alarmu motocyklowego
- źle podłączonej instalacji ( :) obrotomierza)
- uszkodzonego regulatora napięcia
- uszkodzonej stacyjki

żmija - 2011-06-27, 21:25

Soft, czy możesz sprecyzować, jestem laik, jeżeli chodzi o elektrykę. Gdzie podłączyć miernik. Widzę, że sprawdzają się moje przypuszczenia( obrotomierz).
soft - 2011-06-27, 22:00

Niekoniecznie obrotomierz.
Raczej imobilaiser lub alarm - to są główne pożeracze prądu na postoju.

Naładuj akumulator do stanu normalnej używalności, następnie włóż go do motocykla podłącz masę do akumulatora a szeregowo styk "+" w akumulatorze podłącz przez miernik uniwersalny z głównym czerwonym przewodem zasilania motocykla (tym który normalnie zakłada się na + akumulatora.

Miernik nastaw na Ampery na początku na max czyli 10A, potem zmniejszaj na mA.
Jeżeli dojdziesz do minimum i wskazanie miernika będzie ciągle na 0 to znaczy że nie masz lewego odbioru prądu.
Jeżeli będziesz miał jakieś wskazanie to napisz ile jest i na jakim zakresie - wtedy przeliczymy to na waty i będziemy wiedzieli mniej więcej co się dzieje.

żmija - 2011-06-27, 22:09

Dzięki serdeczne,nie mam alarmu ani imobilaisera, tak więc zostaje tylko ten obrotomierz. Włączyłem ładowanie, jutro pomierzę wg twoich wskazówek, jeszcze raz dzięki
ttom - 2011-06-27, 22:22

żmija, Varta może ?
żmija - 2011-06-27, 22:27

ttom napisał/a:
żmija, Varta może ?
Nie aku no name, ale z pewnego źródła, sklep Sznajdera, ale jeżeli okaże się, że nie mam lewych prądów to będę reklamował.
aks - 2011-06-28, 00:15

Żmija miałem dokładnie tak samo... tylko aku padł mi po jakiś 5 tygodniach. Okazało się, że mam dupnięty regulator napięcia i problem z ładowaniem. Uszkodzenie regulagtora może nastąpić w skutek użytkowania starego uszkodzonego akumulatora. Tak w moim przypadku było. Niestety akumulatora nie dało się już uratować, ale dostałem nowy w ramach reklamacji. Regulator dawał zbyt wysokie napięcie. A co ciekawe jak sprawdziłem woltomierzem aku odłączony od motocykla to wskazania były poprawne, ale niestety nie było pojemności, bo został on przeładowany i szlak trafił masy w celach. Ja odpalisz już motor to po rozgrzaniu sprawdź na zaciskach jakie masz napięcie, powinno być 13,8-14,4 v w zależności od załączonych odbiorników prącu. A co najwazniejsze w ostatnim czasie Zbyszek mechanik wymienił chyba z 15 regulatorów w różnych sprzętach. Mówi że to jakaś plaga w tym miesiącu...

Oczywiście u Ciebie może być coś innego przyczyną...

Demolka - 2011-06-28, 11:18

Był kiedyś temat czy aku można ładować prostownikiem bez odłączania go od moto.

Pisałem wówczas, że można (ja tak robię przez gniazdo zapalniczki) lecz stanowczo odradzałem włączania stacyjki podczas takiego ładowania.
Nie wiem i nie znam wpływu podawania prawie 15 V na elektronikę regulatora od strony akumulatora.
Może ktoś tak właśnie uszkodził regler, a skutki to kłopoty z aku.

żmija - 2011-06-28, 22:55

Pomierzyłem prądy, ładowania OK na wolnych obrotach i przy włączonych światłach, oraz przy 3000 też ok. Po podłączeniu szeregowo miernika na wszystkich wartościach miałem odczyty, następnie włożyłem kluczyk i przekręciłem na ON, zaterkotał jakiś przekaźnik i odczyty spadły na 0. Odpaliłem moto i po jakimś czasie ponownie pomierzyłem szeregowo i tym razem odczyty też na zero. Jestem cały głupi bo wygląda, że nie ma lewych prądów, ładowanie OK, czyli regler OK. Jedyne co mi się nie podoba to to, że aku nie naładowało się w pełni, ale może jest to wynikiem głębokiego rozładowania, a ładuję małą ładowarką.Zostawiłem ładowanie na noc, zobaczymy jutro, jak się naładuje to postaram się nie używać motocykla przez parę dni, zobaczymy czy się rozładuje.
soft - 2011-06-28, 23:25

Napisz proszę jaki prąd ładowania jest na ładowarce i ile Ah ma akumulator.
Dawid Z. - 2011-06-28, 23:25

Weż spróbuj prostownikiem od auta, wtedy akumulator dostanie kopa i mały prostownik go tylko doładuje.
aks - 2011-06-28, 23:31

Akumulator całkowicie rozładowany ... miałem dokładnie tak samo. W moim przypadku było to przebicie mas i aku do wyrzucenia. A regulator jak jest zimny może dawać poprawne napięcie, najczęściej dopiero po nagrzaniu daje w palnik.
żmija - 2011-06-29, 09:34

Ładowarka kompaktowa z funkcją doładowywania, nie ma wskaźnika prądu ładowania, tak więc nie wiem jaki to prąd. Regulator ciepły po uruchomieniu silnika, więc pewnie OK. Niestety dioda fertig w ładowarce nadal nie zapalona :( , dawniej po całonocnym ładowaniu rano miałem fertig. Nie bardzo chcę używać prostownika samochodowego, aby nie zniszczyć nowego aku, co mogło by się skończyć utratą gwarancji. Może to jednak aku jest przyczyną?
vaaks - 2011-06-29, 10:05

Jeżeli aku całkowicie rozładowany ta ładowarka nie zacznie ładować. Podłącz aku pod zwykłą samochodową na 10 min. a potem pod tą kompaktową.
żmija - 2011-06-29, 12:48

Akumulator naładował się na tyle, że mogłem wczoraj bez problemów odpalić moto, ale nie natyle, aby ładowarka weszła w funkcję doładowywania czyli fertig.
Dawid Z. - 2011-06-29, 20:03

To weź go na prostownik samochodowy na niski prąd ładowania.
Kozak_Barabasz - 2011-06-30, 00:03

żmija ma klasyczny przypadek padniętej celi ......
Napięcie może i trzyma ale aku nie będzie nigdy doładowane .......

Też mam "inteligentną" ładowarkę i będzie w nieskończoność ładowała ....

Dalsze ładowanie spowoduje wyschnięcie elektrolitu (i tak jest suchy, bo jest bezobsługowy), co z kolei spowoduje opad masy czynnej i akumulatora nie uznają na gwarancji.

JAK NAJSZYBCIEJ ODDAJ GO NA GWARANCJI !
A PRZEDE WSZYSTKIM PRZESTAŃ GO ŁADOWAĆ JUŻ

Wykluczam oczywiście opcję uszkodzenia prostownika (ładowarki).....
Jakim prądem ładuje to banalnie prosta sprawa .....
Amperomierz (multimetr) szeregowo po między krokodylkiem ładowarki a zaciskiem na akumulatorze.

Nie sprawdzicie woltomierzem, czy akumulator jest dobry !
Najpewniejszym rozwiązaniem jest test rozruchu (zwarcia) akumulatora ale to trzeba mieć specjalny (czytaj. drogi) miernik, który powinien posiadać każdy warsztat samochodowy a niezbędnie punkt sprzedaży akumulatorów.

Gdyby ktoś pomykał przez Konin to służę pomocą ;)

żmija - 2011-06-30, 22:25

Dzisiaj włączyła się dioda fertig, więc może jednak aku nie ma wady o której pisze Kozak. Odłączam ładowarkę i czekam kilka dni, zobaczymy co będzie. Zapytam, ale proszę się nie śmiać, gdyż jak pisałem w elektryce to znam tylko herbatę z prądem, w czasie kiedy mierzyłem lewe prądy to przy podłączonym mierniku przekręciłem kluczyk i wtedy zaterkotał jakiś przekaźnik, czy np nie mogło być tak, że ten przekaźnik był przyczyną poboru lewego prądu. Tym bardziej, że od tej chwili miałem cały czas pomiary zerowe, a przed włączeniem kluczyka pomiary wykazywały jakieś wartości.
Kozak_Barabasz - 2011-06-30, 23:12

Sam napisałeś, że przekręciłeś kluczyk więc to chyba normalne, że załączają się przekaźniki i inne rzeczy .....

Skoro piszesz o tym, że masz lewe ręce do elektryki to napisz dokładnie jak mierzyłeś te prądy ......

1. Jakie masz napięcie na akumulatorze (bez włączonego zapłonu) ?
2. Jakie masz napięcie na akumulatorze (z włączonym zapłonem) ?
3. Jakie masz napięcie na akumulatorze (z włączonym silnikiem na biegu jałowym) ?
4. Jakie masz napięcie na akumulatorze (z włączonym silnikiem przy obrotach około 3tys) ?
Napisz konkretne wartości z miernika.

To pomorze mi zdiagnozować czy masz sprawną elektrykę w motocyklu oraz po części stan akumulatora (różnica napięć bez obciążenia a z obciążeniem).

żmija - 2011-07-03, 15:28

Dzisiejsze pomiary:
- bez włączonego zapłonu 12,29 V
- włączony zapłon 12,16 V
- włączony silnik na biegu jałowym 14,12 V
- włączony silnik obroty około 3000 14,10 V
Przy zwiększaniu obrotów napięcie spadało miałem nawet 10,32 V, czy to normalny objaw?

Dawid Z. - 2011-07-03, 15:47

Nie jest to normalne. Napięcie nie powinno spaść wręcz powinno wzrosnąć .
vaaks - 2011-07-03, 15:53

wygląda na walnięty regulator, ale sprawdź jeszcze złącza.
Kozak_Barabasz - 2011-07-03, 20:37

14,1v jest jeszcze do zaakceptowania i nie trzeba się tym martwić.
Dziwne jest to co piszesz o spadku napięcia podczas wzrastania obrotów .....

Tak czy siak, akumulator masz natychmiast do wymiany.

Jeszcze jedna rzecz. Czy podczas dłuższej jazdy akumulator nagrzewa się ?

witek1965 - 2011-07-03, 22:09

żmija napisał/a:
Przy zwiększaniu obrotów napięcie spadało miałem nawet 10,32 V, czy to normalny objaw?


całkowicie nienormalny.

Peters - 2011-07-03, 22:18

Na 99% stawiałbym na regulator ,jak u mnie padł miałem podobne objawy , sprawdź jeszcze ładowanie na zimnym i nagrzanym silniku ,u mnie na zimnym było OK a jak się rozgrzał to przy zwiększaniu obrotów ładowanie spadało do ok. 11 V
Merlin - 2011-07-05, 17:47

U mnie, jak padł regulator, czy na zimnym, czy na ciepłym napięcie ładowania stopniowo rosło od 14 do 17,5 V i bardzo grzał się aku.
Oczywiście aku zje...y.

jusza - 2011-07-15, 15:43

Proszę polecić mi dobry akumulator do DS1100, 2004r.

Dziś w sklepie poinformowano mnie, że w zależności od firmy akumulatory współcześnie wytrzymują 2 - 3 lata, a nierzadko zdarza się, że i rok. Czyżby współczesność tak szybko nastała??? Mój akumulator ma blisko 7 lat i - choć już czuć różnicę - spełnia swoje obowiązki poprawnie.

żmija - 2011-07-15, 21:41

Temat akumulatora wyjaśniony, źle podłączony obrotomierz. Przepraszam za wprowadzenie w błąd opisem spadku prądu przy zwiększaniu obrotów, źle wykonywałem pomiary, jedna ręka z końcówką miernika, druga odkręca gaz i tak dokonałem nieprecyzyjnego pomiaru. Po założeniu krokodylków (Krokodyl sory ;d ), pomiar wyszedł prawidłowo. Po zmianie podłączenia obrotomierza, drugi dzień nic się nie dzieje i moto odpala bardzo ładnie. Dzięki serdeczne za pomoc, dzięki wam już troszeczkę zaczynam kumać sprawy elektryki.
gang69 - 2011-07-16, 10:43

Teraz to jest loteria wiadomo że jak wydasz pow.200 na aku to się będziesz lepiej czuł.Mnie Varta padła po roku i teraz mam Chinola Quand.Ale nie ma reguły.
Wszystkie firmy mają teraz ISO więc muszą się psuć bo takie jest założenie tego systemu ha ha.

Merlin - 2012-01-25, 12:44

Oba akumulatory 12V i 12Ah a prąd rozruchu różni się znacznie.
Może ktoś to wytłumaczyć laikowi?

moondek - 2012-01-25, 12:46

A te "znacznie" to ile?
Merlin - 2012-01-25, 12:47

Tak jak na zdjęciach 130 lub 190 Ah.
dziapi - 2012-01-25, 14:03

Wszysko zależy od konstrukcji aku, pozwalającej na osiąganie maksymalnej bezpiecznej "gęstości" prądu w płytach ogniwa.
Przekroczenie tych wartości (przy zwarciu) kończy się :beczy: skutkami dla baterii !

witek1965 - 2012-01-25, 14:36

Merlin napisał/a:
Oba akumulatory 12V i 12Ah a prąd rozruchu różni się znacznie.
Może ktoś to wytłumaczyć laikowi?


Jest dokładnie tak jak napisał dziapi, Inna konstrukcja akumulatora.
To tak jakbys do jednakowych butelek wlał pół litra spirytusu 96st i pól litra wódki 40st. No tak, ale to spirytus, a to wódka. A może inaczej. To alkohol etylowy i to alkohol etylowy. Opakowanie to samo (patrz) załączone fotki, tylko nalepki inne świadczące i innej zwartości. ;D


Nigdy nie spotkałeś się z akumulatorami samochodowymi, które : mają te same napięcie, ta sama pojemność i bardzo różny prąd rozruchu ? Takie aku to nie wymysł dnia dzisiejszego. One sa na rynku od kilkunastu lat. I co ciekawe, nie różnią się gabarytami.

Merlin - 2012-01-25, 14:49

Dzięki Koledzy za wyjaśnienia, zdziwiło mnie, bo w tym przypadku prąd rozruchu jest większy aż o 50 %.
jacek71 - 2012-04-15, 15:49

Co sądzicie o firmie M-line i o ich aku ,taki model do Draga 650 - M.Line YT12B-BS. czy używa ktoś i może cos o trwałości powiedzieć .Cena jest atrakcyjna ale wiadomo że nic za darmo ,chetnie poczytam opinie bo juz aku ma dość (Yuasa -ale dość stara)
Gostek - 2012-04-15, 15:59

Mój oryginalny akumulator "żyje" już 6 lat i ma się całkiem dobrze. Na zimę wyjmowany z moto i regularnie doładowywany. Ciekaw jestem jaki jest rekord żywotności YUASY?
miodzik - 2012-04-15, 20:03

Mój ma już 7 lat i cały czas w świetnej formie.
krotom - 2012-04-18, 22:24

Uważajcie na oznaczenia na akumulatorach, w motocyklu Pauliny jest zamontowane takie ustrojstwo (chodzi mi o oznaczenia biegunów)



(właściwy jest ten odciśnięty na obudowie) :dumny:

shipp - 2012-04-18, 22:36

bez zbędnych badań łatwo można rozpoznać który biegun jest który:
- podłączasz prostownik do jednego bieguna /nie włączając go/,
- drugą klemą szybko dotykasz drugiego bieguna i patrzysz, czy iskrzy?
- jeśli iskrzy - klemy podłączone są odwrotnie,
- jeśli nie iskrzy - klemy podłączone są prawidłowo,
Nie pozostaje nic innego jak zaznaczyć właściwe oznaczenia aby w przyszłości uniknąć przykrych niespodzianek.

FhissT - 2012-04-22, 07:44

kolejny akumulator od Varty z kędzierzyna kożla po wymianie gwarancyjnej padł (ktoś też miał pecha padniętej celi w varcie z tego samego sklepu)
i to kiedy padło... na rozpoczęciu sezonu u w czasie odpału do parady... dobrze ze miał mi kto podrzuciś stary akumulator, udało się dopalić od kabli i wrócić do domu...
będe do nich dzwonił niech mi kase oddają a swoje aku wsadza sobie w dupe!
przestrzegam przed vartami stamtąd. mam nadzieję że to ich buble i varta nie zeszła aż tak na psy...
kupię JMT...

w0cinu - 2012-05-03, 10:44

po zimie nadszedł czas na wymianę akumulatora. zresztą już wcześniej był z nim problem. Kupiłem akumulator BOSCH M6 10Ah 190A. Ucieszyłem się bo moto odpalał od strzała a nie jak na poprzednim przy pierwszym uruchomieniu miał ciężko przełamać i trzeba było go chełtać dłużej rozrusznikiem.
niestety ten wspaniały bosch padł zanim zdążyłem się przejechać więc poszedł na reklamację. Na szybko kupiłem co było dostępne żeby tylko trochę pojeździć. No i kupiłem M-Line YT12B-BS. Po założeniu akumulatora wrócił problem z poprzedniego roku: trzeba dłużej kręci rozrusznikiem żeby odpalił, kręcenie nie jest równomierne tylko takie przerywane jakby brakowało mu pałera.
Dopatrzyłem się że ten akumulator ma tylko 125A mocy rozruchowej ale nie wiem wg. jakiej normy. Sądzę że jest za słaby i dlatego nie pali na dotyk.


Zamieżam kupić VARTE taką jak na zdjęciu wyżej ale pojawił się dylemat. Na aku jest info EN 190A czyli ok ale na allegro ci co sprzedają piszą że prąd rozruchowy 130A i o co chodzi?


Sprawdziłem motor i:
- napięcie spoczynkowe 12,77V
- na zapłonie 12,50V
- odpalony silnik 13,8 - 14.2V
- na podwyższonych obrotach do 14,2 V

na zimnym i nagrzanym tak samo więc z moto chyba wsio ok?

Zastanawiam mnie czy ten M-Line nie jest za słaby by odpalić prawidłowo moto?

Merlin - 2012-05-03, 12:02

FhissT napisał/a:
kolejny akumulator od Varty z kędzierzyna kożla po wymianie gwarancyjnej padł (ktoś też miał pecha padniętej celi w varcie z tego samego sklepu)
i to kiedy padło... na rozpoczęciu sezonu u w czasie odpału do parady... dobrze ze miał mi kto podrzuciś stary akumulator, udało się dopalić od kabli i wrócić do domu...
będe do nich dzwonił niech mi kase oddają a swoje aku wsadza sobie w dupe!
przestrzegam przed vartami stamtąd. mam nadzieję że to ich buble i varta nie zeszła aż tak na psy...
kupię JMT...


Miałeś pecha, mam od nich Vartę z prądem rozruchowym 190 Ah trzeci sezon i jest OK.

FhissT - 2012-05-09, 14:38

być może pecha... do ds 1100 idzie chyba 130 A prądu rozruchu... a gdyby kupić jakiś inny aku z wiekszym prądem rozruchowym? stosujecie jakies "mocniejsze" modele? jakie?
każdy dedykowany do ds1100 ma wlasnie 130A.

FhissT - 2012-05-16, 11:44
Temat postu: Jakie oznaczenie Akumulatora Yuasa do DS1100
Chcę kupić nowy aku, po przykrych doświadczeniach wybór padł na drogą Yuasę. Mam jednak prodblem ze znalezieniem oznaczenia handlowego akumulatora pasującego do Drag Stara 1100. Są jakieś dwie wersje: tansza z prądem rozruchu 210A (B-B lub B-4), droższa z prądem 135A (B-BS).

Ktoś jeździ na Yuasie? Warto doplacać prawie 2 stówy w stosunku do JMT lub Exide?
a tak przy okazji bede miał nową Vartę (niezalaną z pełną gwarancją) do sprzedania. Może ktoś chce ryzykować używanie tych aku hehe...

hawk - 2012-05-16, 13:07
Temat postu: Re: Jakie oznaczenie Akumulatora Yuasa do DS1100
FhissT napisał/a:
Chcę kupić nowy aku, po przykrych doświadczeniach wybór padł na drogą Yuasę. Mam jednak prodblem ze znalezieniem oznaczenia handlowego akumulatora pasującego do Drag Stara 1100. Są jakieś dwie wersje: tansza z prądem rozruchu 210A (B-B lub B-4), droższa z prądem 135A (B-BS).

Ktoś jeździ na Yuasie? Warto doplacać prawie 2 stówy w stosunku do JMT lub Exide?
a tak przy okazji bede miał nową Vartę (niezalaną z pełną gwarancją) do sprzedania. Może ktoś chce ryzykować używanie tych aku hehe...


Ja od razu po sprowadzeniu moto zamontowałem Yuasę . Jak na razie problemów nie było. Przed zakupem kierowałem się ogólnymi ocenami i na tą firmę wypadło.
Załączam katalog.

witek1965 - 2012-05-16, 13:46

FhissT napisał/a:
Może ktoś chce ryzykować używanie tych aku hehe...
była pewna partia wadliwych ale się już chyba zmyła. Mój z tego co wiem chodzi do tej pory. Dowiem się na Morsowni, ale nie miałem informacji, żeby coś się z nim działo nie tak. Podobnie Vaaksa, kupiony w podobnym czasie śmiga bez problemowo. Dwa rożne modele Varty.
FhissT - 2012-05-16, 14:28

Dzięki za katalog, jasno wynika że YT14B-BS. Szykować 4 stówki pozostało... Z racji że mam zamiar troche Dragiem pojeździć zainwestuję w porządną baterię...

Witek: wszystkie wadliwe trafiały widocznie do mnie ale są juz wymienione w ramach gwarancji ;)

mmmmat - 2012-05-16, 14:59

Miałem Varte 1 sezon i padła badziew teraz kupilem no name i kreci jak wariat za 1/3 ceny varta nowa nie kreciła tak zaraz po założeniu

W drugim moto mam no name juz 5 rok i smiga

Varta = g... warta

albo no name za małą kase lub yuasa z us nie z europy bo nie ta jakość

wsadziłem takie cudo 200 A i kreci aż miło

http://www.allegromat.pl/aukcja106682

jak padnie po gw to kupie nowy za 100zl a nie za 300 varte choć kiedyś mi po gw wymienili no nowy no name takie mają podejście a varta mi padla tydzien temu 4 dni po gw i mnie olali

witek1965 - 2012-05-16, 17:47

mmmmat napisał/a:
a nie za 300 varte
a skąd ty wziąłeś taką cenę ? 140-180 zeta do 650 i niewiele więcej do 1100 ? Nie rozumiem na jakiej podstawie wprowadzasz ludzi w błąd pisząc ceny Varty z kosmosu ? :nie_wiem: Pisałem już wcześniej, a jeszcze wcześniej Moondek. Była partia wadliwych Vart, została wyłapana i wymieniona na gwarancji, resztę wycofano. Zdąża się .

http://www.allegromat.pl/aukcja106654 do 650 ze zwiększonym prądem rozruchu 179 zł

http://www.allegromat.pl/aukcja106661 do 1100 standardowy 160 zł

mmmmat - 2012-06-05, 15:47

Dałem w sklepie za Varte 250 zeta na allegro nie kupuje akku

Że wadliwe to wiem, bo od pewnego czasu każdy narzeka na varte i nikt tu nikogo w błąd nie wprowadza.
Zawsze byłem za varta a teraz już nie . Padły mi 2 , koledze w quadzie i moto tak samo - to cosik za dużo tych wadliwych .

Tyle w temacie , a ty co Varte sprzedajesz i ją tak chwalisz , jeszcze mi ostrzeżenie dałeś fajnie - dzięki wielkie.

Panowie od dziś piszemy tylko i wyłącznie pozytywnie o akku, nawet jak sie sypie, bo mogą być ostrzeżenia.

FhissT - 2012-06-05, 17:33

a tak przy okazji to oprócz Varty na jakich aku jeździcie? JMT MLine Bosch? Yuasa poza zasięgiem $
witek1965 - 2012-06-05, 22:23

mmmmat napisał/a:
Dałem w sklepie za Varte 250 zeta na allegro nie kupuje akku
Dałem w sklepie w Głogowie tyle samo co na alledrogo, zmień sklep. Vaaks kupił w Zielonej Górze dokładnie w podobnej cenie. Powód. Gwarancja na miejscu a nie gdzieś w Polsce. Ceny z allegro podałem dla porównania, ponieważ w większości przypadków nie odbiegają od cen sklepów fizycznych, a czasami wręcz odwrotnie , na alledrogo sa droższe -prowizja + koszt wysyłki.
mmmmat napisał/a:
Zawsze byłem za varta a teraz już nie . Padły mi 2 , koledze w quadzie i moto tak samo - to cosik za dużo tych wadliwych .
a nie trafiliście na tą samą partię wadliwych. Szły dość długo.

mmmmat napisał/a:
a ty co Varte sprzedajesz i ją tak chwalisz
pracuję na dole w kopalni rudy miedzi.
A chwalę ponieważ moja śmiga do dzisiejszego dnia, więc nie mam powodu psów wieszać na porządnej firmie. Vaaksa śmiga do dzisiejszego dnia.
Moondek reklamował Vartę i opisał przypadek, stąd wiadomo, że była partia wadliwych aku, ponieważ dowiedział się tego od sprzedawcy. Poszukaj, to nie boli. Ale widzę, że nawet jak ci się napisze jak krowie na rowie, to i tak do ciebie to nie dociera, więc uważam dyskusję za zbędną.

mmmmat napisał/a:
jeszcze mi ostrzeżenie dałeś fajnie - dzięki wielkie.

Panowie od dziś piszemy tylko i wyłącznie pozytywnie o aku, nawet jak sie sypie, bo mogą być ostrzeżenia
jak chcesz to możesz dostać za pomówienie, nie chce ci się sprawdzić za co i od kogo dostałeś warna, a co dopiero poszukać informacji na temat akumulatorów - proponuję może trochę więcej czytać, a mniej pisać głupot

http://yamaha-dragstar.pl...etail&userid=65

mmmmat - 2012-06-06, 07:15

A sobie chwal , ja mam negatywna opinie - mam prawo napisać o tym. Ty masz prawo chwalić, a ja mam prawo narzekać jak mi padł w szczerym polu po roku czasu. Inni koledzy tak samo mieli problemy.

Ale widzę, że nawet jak ci się napisze jak krowie na rowie, to i tak do ciebie to nie dociera.
Bo na forum nie można najwidoczniej pisać własnych negatywnych opini.


Inne no name mam 3 rok i nic sie nie dzieje. Jak Varta dała dupy i wypuściła na rynek wadliwa partie to nie mój problem, pozytywy lubi zbierać ale nagatywy nie tak?
Jak jest taką super firma to pewnie sobie poradzi z moją negatywna opinią i wypuści super akumulator i odbuduje swoja renomę. Ode mnie mają minus i nie bedę kupował ponownie tylko żeby to sprawdzić na własnej skórze , jak na jakimś zadupiu czy znów moto stanie.

I tyle w temacie, a ty się aż tak nie przejmuj Vartą a bardziej kolegami z forum.

Co do warna to sory bo to za link masz racje.

witek1965 - 2012-06-06, 09:36

mmmmat, mylisz pojęcia. Napisz, że trafiłeś na wadliwą partię akumulatorów Varty i nikt ci złego słowa nie powie. To nie jest tajemnica, że Varta dała plamę. Większość zdołała wymienić na gwarancji pozostałe wycofała ze sprzedaży. Opisałeś problem, ja posiadając informacje udzieliłem jej. Czy przekreslisz Toyotę za ostatnią wpadkę z pedałem przyspieszenia (gazu) Kilkaset tysięcy samochodów trafiło do serwisu.

[ Dodano: 2012-06-06, 09:39 ]
mmmmat napisał/a:
I tyle w temacie, a ty się aż tak nie przejmuj Vartą a bardziej kolegami z forum.


to znaczy ? co proponujesz.

moondek - 2012-06-06, 09:44

witek1965 napisał/a:
a nie trafiliście na tą samą partię wadliwych. Szły dość długo.

Witek, ja w zeszłym roku miałem przygodę z VARTĄ na trasie. Pękła mi cela.... Coś baaaaardzo długo szła ta partia.... Jak wymieniałem akumulator na gwarancji (już nie na VARTĘ) to goście ze sklepu (Centrum Akumulatorów w Poznaniu) powiedzieli mi, że VARTA od dłuższego czasu ma problemy z jakością i nie jest to wina jednej partii...
witek1965 napisał/a:
Pisałem już wcześniej, a jeszcze wcześniej Moondek.

Teraz dopiero przeczytałem ;)

Bemol - 2012-06-06, 09:55

Wymieniłem już trzy akumulatory Varty. Żaden nie wytrzymał dłużej niż 2-3 miesiące. Padały jak muchy. Niestety do ostatniego posiało mi gwarancję. I powiem szczerze, jakoś straciłem zaufanie do tej marki ;/
mmmmat - 2012-06-06, 10:51

Oj Witku ty mylisz pojęcia niestety .

Ja nie przekreślam Varty i raczej oni mają to gdzieś, tylko pisze własną opinie po przebojach z Varta tak jak i reszta widać bo nie tylko ja.

Ktoś chce kupić Varte niech kupuje czy ja mu bronie, ja nie kupie bo nie mam ochoty przerabiać ponownie stania na zadupiu bo może znów padnie a może nie kto to wie.

Jak kolega Bemol napisał wymienił juz kilka razy i dalej problemy to chyba coś jest nie tak? tak samo inni znajomi.

On starcił zaufanie ja też i co, tak wiem jesteśmy złymi ludzmi przepraszam.

Czy my komuś bronimy kupować a niech kupują ja przechodze na inne i kropka .

Mam auta cieżarowe i też bym mogł napisać troszke o akku samochodowych ale sobie już odpuszcze bo widze że to nie ma sensu.

Tyle w temacie i pozdro

witek1965 - 2012-06-06, 11:11

Dobra daję za wygraną. Może faktycznie to ja miałem fart, że moja nie padła ?
Cytat:

a tak przy okazji to oprócz Varty na jakich aku jeździcie?
od nowości założony jakiś made in Vietnam. Niespecjalnie widać logo producenta, ale zerknę i dam znać .
mmmmat - 2012-06-06, 11:33

Witek tu nie chodzi o to kto ma racje bo nikt nie ma, ty masz i ja mam po części.

Podstawa żeby każdy wyraził swoja opinie raz lepszą raz gorszą po to jest to forum by inni wiedzieli co i jak a firma z tego powodu nie ucierpi bo pewnie i tak ma nas gdzieś, a jeżeli się myle i jednak jej zależy,to nam kupującym wyjdzie to tylko na lepsze bo negatywne (prawdziwe) opinie to motywacja by polepszyć swój produkt.


A dla kolegi który pyta co kupiliśmy teraz

Ja kupiłem No name "POWERBAT" 200A i kręci jak diabli ile wytrzymie nie wiem zobaczymy ale kosztował mnie 100zl myślałem że nie wejdzie bo wiekszy jest ale pasuje idealnie


Numer handlowy YTX14-BS/CBTX14-BS
Napięcie 12V
Pojemność 12 Ah
Prąd rozruchu 200 A
Wymiary dł x szer x wys 151x87x146 mm

Mam jeszcze Yuase już 8 rok i chodzi jak tala ale to inna bajka i inna kasa (yuase dzielimy na te z EU i na te USA niestety lepsze jakościowo te drugie ja mam z US)






"Dobra daję za wygraną. Może faktycznie to ja miałem fart, że moja nie padła "

I to mi sie podoba Witek że potrafiłeś i to napisałeś że my też mamy racje za to duży plus masz u mnie.








pozdr

moondek - 2012-06-06, 18:25

mmmmat napisał/a:
Witek tu nie chodzi o to kto ma racje bo nikt nie ma, ty masz i ja mam po części.

Podsumowując - VARTA jest do doopy! Częściej pada niż nie pada... :)

krzych186 - 2012-06-06, 18:35

Na początku ubiegłego sezonu też kupiłem akumulator VARTA. Na początku tego sezonu już było po akumulatorze, całkowicie padł. :beczy:
Kupiłem nowy. :dumny: Czytając teraz Wasze posty już wiem, że również trafiłem na wadliwą partię.

FhissT - 2012-07-02, 14:33

to co poza wartą POLECACIE? mi babka w sklepie żelowego M-Line'a polecała ale wolę otrzymać jakieś rady od was... w ogole jakoś tak do żelu nie mam przekonania...
duoma - 2012-07-02, 15:34

tu masz link o aku żelowych żelowe , ja kupiłem kwasiaka JMT (luty2012) i jak na razie jest ok, zainwestowałem tylko w porządną ładowarkę z podtrzymaniem akumulatora na zimę.
TAJ - 2012-07-31, 21:16

Padł mi aku a stało się to tak :

podjechałem do sklepu , zgasiłem moto , kupiłem co miałem kupić , wracam - kluczyk do stacyjki , odpalam . Wszystko OK , silnik zakręcił jak zwykle czyli bez problemu. Sprzęgło jedynka mały gaz puszczam sprzęgło . Szarpnęło i silnik zgasł. Myślę sobie , lekko pod górkę i za mało gazu. Zadławiłem. No to jeszcze raz rozrusznik a tu CISZA. I jeszcze raz i jeszcze. Nic :nie_wiem: . Patrzę na licznik , nic się nie świeci ,żadna kontrolka . Cholera to do bezpieczników. Ściągnięta kanapa , bezpieczniki dobre. A prądu brak. Nic nie zrobię na miejscu . Telefon do "przyjaciela" żeby mnie zholował na działkę ( 3 km. ) . Na działce znalazłem kawałek kabla , dotykam + i - , brak jakiejkolwiek nawet najmniejszej iskry. Aku umarł :beczy: . A miał tylko półtora roczku.
Następnego dnia sklep ,nowy aku zakupiony i śmigam ;D .
Szczęcie w nieszczęściu że cała ta sytuacja zdarzyła się blisko domu .

DRAGON - 2012-08-01, 06:33

Wykup sobie ubezpieczenie assistance. Niewiele kosztuje, a na takie " okazje " może się przydać. ;p
Bemol - 2012-08-02, 09:27

TAJ, a czy ten akumulator to czasem nie Varta? miałem podobnie
remol71 - 2012-08-02, 12:18

TAJ, No to całkiem fartownie się udało.
Vertige - 2012-08-19, 08:50

Mam pierwszy problem z moją Gwiazdką XVS 125. Kupiłem nowy akumulator Varty. Zalałem elektrolit, po godzinie doładowałem i wszystko git. Wcześniej po padnięciu poprzedniego aku sprawdziłem miernikiem instalację w motocyklu i wszystko wydaje mi się w porządku - ładowanie na poziomie 14,22 V i ładnie trzyma. Brak oznak zwarcia w instalacji, przy wyłączonym zapłonie także brak oznak załączenia czegokolwiek lub zwarcia!

Wczoraj jeździłem około 40 km i wszystko grało. Dziś rano zonk: brak prądu, akumulator pusty, napięcie na poziomie 2,6 V ! !! Czy bateria padła? Wiem, że w Vartach to się mogło zdarzyć. Czy powinienem coś jeszcze sprawdzić w motocyklu??? Czy coś może spontanicznie rozładowywać akumulator w pojeździe na postoju???

Dodam, że akumulator jest tak pusty (uszkodzony), że nie załącza się jego ładowanie w automatycznym prostowniku!!!

Poprzedni aku miał około dwóch lat i on również padł, lecz napięcie na nim wynosiło 6,5 V i doładowanie nie przynosiło rezultatu.

Z OSTATNIEJ CHWILI: podładowałem VARTĘ zwykłym zasilaczem 12V, prądem 400 mA i załapał napięcie na tyle, że prostownik się załączył i ładuje go. Napięcie teraz wynosi 11 V.

Jaki powinien być pobór prądu na wyłączonym zapłonie? Gdzieś czytałem, że 0,2 A ale to mi sie wydaje stanowczo za dużo! Wg mnie prawie wogóle prąd nie powinien płynąć na postoju przy wyłączonych odbiornikach.

witek1965 - 2012-08-19, 13:09

Vertige, reklamuj
Vertige - 2012-08-19, 13:10

Akumulator po pobudzeniu ładuje się normalnie. Po 3 godzinach ma 12,5 V.

Sprawdziłem w międzyczasie dokładnie motocykl i nie stwerdziłem żadnych zwarć ani ubytków prądu! Prąd spoczynkowy jest zerowy - nie ma żadnych odbiorników prądu po wyłączeniu zapłonu - i tego się spodziewałem. Akumulator kręci bez problemu, motor pali od dotknięcia. Wszelkie styki są czyste i pewnie zamocowane, konektory ciasno osadzone.

Przestałem już wierzyć sam sobie więc sprawdziłem, czy nie popełniłem błędu przestawiając stacyjkę w tryb parkingowy i nie zostawiłem moto na światłach!

Ale nie! Stacyjki nie mogę nawet w tą pozycję obrucić! Także po zablokowaniu kierownicy. Zresztą amperomierz pokazuje zerowy prąd w każdej pozycji wyłączonego zapłonu.

Ładuję dalej baterię i jutro sprawdzę jaki wystąpił spadek napięcia. jeśli będzie w porządku, to samo powtórze znow nazajutrz po wstawieniu aku w moto. Nie mam pomysłu co dalej sprawdzać!

[ Dodano: 2012-08-21, 11:20 ]
Rewelacje z ostatniej chwili: akumulator trzyma poprawnie, brak złodzieja prądu na postoju, stacyjka sprawna - pozycja parkingowa wchodzi dość topornie więc nie mam możliwości przypadkowego zostawienia na światłach, ładowanie w czasie pracy silnika poprawne na poziomie 14,2 V.

A mimo to "coś" rozładowuje czasem akumulator w nocy. Strach gdzieś dalej pojechać!

Poddaje się... :ryczy:

bioly - 2012-11-13, 19:17

Panowie, jakie aku polecacie z żelowych, dobrych, bezobsługowych (cena, powiedzmy, nie gra roli) i gdzie można takowe kupić (Allegro, link do sklepu) żeby doszło na piątek? Chciałoby się jeszcze wykorzystać resztki sezonu kiedy będę w mieście, gdzie czeka maszyna, a wiem z poprzednich wizyt, że akumulator niestety padł i nie wytrzymuje nawet jednej nocy...
witek1965 - 2012-11-13, 20:19

najlepsze to Yuasa. Dostaniesz na allegro, czy jakimkolwiek sklepie internetowym. Patrz na wysyłkę kurierem.

[ Dodano: 2012-11-13, 20:20 ]
nie wierzę, że nie dostaniesz w Krakowie.

bioly - 2012-11-13, 20:25

Tak mi się wydawało, że Yuasa, upatrzyłem model Yuasa YT12B-BS właśnie na allegro, ale sprzedawca wspomina o aktywatorze kwasowym - czy dobrze rozumiem, że nie jest to akumulator żelowy?
witek1965 - 2012-11-13, 22:36

Jest to akumulator kwasowy w technologi AGM. Bezobsługowy


Akumulator żelowy JMT YT12B-BS (WP12B-4) w cenie ok 190 zeta


no i skoro cena nie odgrywa roli, to litowo-jonowy http://www.larsson.pl/ind...OQ==&bid=111735 JMT YT12B-BS

burza - 2012-11-14, 08:16

Cena detaliczna (z VAT): 728,00 zł/szt.
no ale jak
bioly napisał/a:
(cena, powiedzmy, nie gra roli)

to można sobie zaszaleć ;D

Radio - 2012-11-14, 21:10

Tak, ale małe "ale' ..... pojemność tego akumulatora wynosi tylko 4.5Ah, więc czasami może prądu zbraknąć ;D
Ndz000 - 2012-11-15, 10:50

pytanie ? czy akumulatr jest bez obsługowy czy jednak trzeba go ładować i czy w tym przypadku wystarczy zwykły prostownik ??
Madburn - 2012-11-15, 11:48

kazdy akumulator trzeba ładować (akumulować w nim energię)
jedynie ogniwa paliwowe nie wymagają ładowania - za to trzeba je .... tankować :) (chemiczne lub radioaktywne paliwo)


bezobsługowy to znaczy taki który tylko ładujesz i uzytkujesz - nie potzeba kontrolować poziomu elektrolitu

zwykły prostownik nie jest wskazany - tzn często taki potrafi uruchomić akumulator którego ładowarka procesorowa uznaje za padlinę
dla bezpiecznego ładowania lepiej procesorową ładowarkę - kończy ładować impulsowo i nie przeładuje akumulatora

prostownikiem można zajechać akumulator żelowy/AGM

Merlin - 2012-11-15, 11:53

A w AGM nawet nie można kontrolować poziomu elektrolitu.
Madburn - 2012-11-15, 12:01

no nie można nie dlatego ze jest zamknięty - są kapsle jak był zalewany elektrolitem
problem w tym ze AGM czyli Absorbed Glass Mat - to przekładki z włokna szklanego które "wypiły" cały elektrolit - z tego nie da sie wylać nic

akumulator skrapla opary - wiec nie ma ubytku (i całe szczęscie - bo by komora skorodowała raz dwa)

żelowe i AGM sa droższe od zwykłych - są też gorsze pod względem żywtoności i wydajności
ale kwasowy nie może sie przechylać a to mu w motocyklu nieustannie grozi (do tego wibracje które nie służą klasycznym płytom)

burza - 2012-11-15, 12:04

Madburn napisał/a:
kwasowy nie może sie przechylać a to mu w motocyklu nieustannie grozi (do tego wibracje które nie służą klasycznym płytom)


w takim razie dlaczego w ogóle są produkowane ?

Madburn - 2012-11-15, 14:05

bo tanie i proste w budowie ?
jak się płyty zamulą to twój problem, jak skoroduje ci mocowanie akumulatora i rama to tez twój problem

ale za to kupiłeś tanio :brawo:

w samochodach nie stosuje się jakoś tych akumulatorów - oczywiście można tylko po co ?
prąd rozruchowy, pojemność niska węcz żalosna - oczywiście gabaryty też są ograniczeniem
pewnie żeby się elektrolit niw wylewał na postoju to aku musiał by być sporo wyższy
za 200zl to masz akumulator conajmniej 50Ah z pradęm rozruchowym min 400A

ponownie - AGM i żelki mają zalety - dlatego są ZALECANE - prąd to prąd - na 80Ah z diesla też mi odpalił :P

zalety są takie że nie ma wycieków, oparów, może być w dowolnym położeniu, bezobsługowość
wady są też :
wolniej się ładują, nie tolerują przegrzewania, krótsza żywotność, nie lubią gwałtownego ładowania (prowadzącego do przegrzania)

ocenia się ze AGM jest 2 x droższy a żelowy 5x za jednostkę pojemności od klasycznego kwasowego

fazzi - 2012-11-15, 15:02

żelowe akumulatory w motocyklach to bezpieczenstwo, bo zawsze istnieje ryzyko ze cie motocykl przygniecie w czasie wywrotki i wtedy kapiacy elektrolit na klejnoty to lipa ;D
burza - 2012-11-15, 17:11

fazzi, Ty to potrafisz uzasadnić i przekonać ;D
Merlin - 2012-11-15, 18:15

Madburn napisał/a:
no nie można nie dlatego ze jest zamknięty - są kapsle jak był zalewany elektrolitem


Otwierałem kończący się aku, jest w nim spore ciśnienie, nie wiem tylko czy w sprawnym też ?

cruenzo - 2012-11-24, 07:21

witajcie.

Podepne się nieco pod wątek, gdyż i ja mam ostatnio problemy z aku w moim Dragu. Ostatnioo moto uzywam głównie na dojazdy do i z pracy (czyli niecałe 10 km w jedną stronę).
W czasie pracy moto stoi pod chmurką a na noc w nieogrzewanym garażu, gdzie temperatura wynosi na chwilę obecną 12-14 stopni.
Problem polega na tym, że któregoś razu motocykl odpalił (nieco opornie) ja podjechałem tylko do sklepu gdzie po zgaszeniu juz nie odpalił. Po naładowaniu akumulatora wszystko ładnie pięknie można dalej hulać. po ok. 1,5 tygodnia ta sama sytuacja. Podładowanie baterii w ok. pół godziny zaowocowało normalnym odpaleniem motocykla i pozwoliło wrócić do domu. Po zgaszeniu motocykl już nie odpalił...bateria rozładowana. Arcon, od którego kupiłem Draga, akumulator wymieniał rok temu i jest to żelowa Yuasa model YT 12 B-BS. Wymeinił go, gdyż miał podobne przygody i ponoć przy niższych temperaturach żelówki tracą swoje właściwości.
Ja z kolei (jako czarnowidz) obwaiam się, że ni z gruszki ni z pietruszki umarło ładowanie, choć pomiędzy ładowaniami pokonałem w sumie kilkadziesiat kilometrów i wydaje mi się, że jakby nie ładował to bateria padłaby momentalnie...ktos przechodził podobne przygody i podzieli się spostrzeżeniami?

Merlin - 2012-11-24, 07:54

Sprawdź napięcie ładowania, powinno być około 14,5V, jeżeli napięcie ładowania "skacze" lub rośnie do ponad 16 V to stawiam na regulator.
Uszkodzony regulator zniszczy aku.

cruenzo - 2012-11-24, 08:07

rozumiem, ze pomiaru dokonac na odpalonym silniku...
Merlin - 2012-11-24, 09:02

Tak, na wolnych i na średnich obrotach i przy włączonych odbiornikach prądu również.
cruenzo - 2012-11-25, 09:29

dokonałem pomiarów...
i tak:
po nocy napiecie spadło z 12,89 V do 12,77 V (moto stoi w garażu)
po odpaleniu jałowe obroty bez obciążenia sukcesywnie wzrasatły z 13,7 do 14 volt
po włączeniu obciążenia na jałowych 12,4 - 12,7 Volta

kapat - 2013-02-15, 12:13

Ponieważ w przeglądzie przedsezonowym okazało się, że mój aku padł zupełnie muszę przygotować kasiorę na nowy. Przewaliłem cały nasz temat o akumulatorach i jak to bywa na polskich forach trochę mam zamieszanie. Do tej pory kupując aku do samochodu interesowała mnie tylko pojemność Ah. Po Waszych postach widzę, że temat jest rozleglejszy.
Yuasę chyba sobie odpuszczę - przede wszystkim ze względów cenowych. Gdzie bym nie szukał to trzeba dać ponad 500zł.
Kupię zatem jakiś inny (pewnie żelowy) ale proszę poradźcie jak szukać aku do 650? Parametry jakie potrzebuję znam, wymiary znam ale od cholery jest tych wszystkich oznaczeń. 12B, BS YT YTZ, JMT, WP Czy powinienem zwracać na to uwagę czy szukać po prostu po parametrach i cenie.

Pirania_LM - 2013-02-15, 12:20

kapat, większość ma ten problem, proponuję udać się do sklepu i tak po konsultacji ze sprzedającym dokonaj wyboru. Drogie nie zawsze oznacza dobre, często płacimy za nazwę. Nie kombinuj, bierz "środkową" półkę, a i tak w każdym nowym aku masz gwarancję, więc o co kaman ? ;p
kapat - 2013-02-15, 12:29

Jasne jeśli chodzi o tzw. półkę, to gość z serwisu też radził żeby się nie kupować za setki złotych i też rzucił argument z gwarancją ;D Molestuję Was pytaniem bo szukam aku w necie. ciężko mi teraz wyrwać się z chaty - albo dzieci albo praca :poddajesie: A w necie sporo tych oznaczeń...
Pirania_LM - 2013-02-15, 13:02

no to masz odpowiedź na swoje pytania
wemar - 2013-02-15, 13:30

kapat napisał/a:
Molestuję Was pytaniem bo szukam aku w necie. ciężko mi teraz wyrwać się z chaty - albo dzieci albo praca :poddajesie: A w necie sporo tych oznaczeń...

Robiąc zakupy w necie, weź pod uwagę jeszcze poniższe czynniki:
- przesyłkę kurierską zakupionego aku - a te do delikatnych nie należą;
- koszt zakupu zwiększony kosztem przesyłki;
- gdzie jest punkt serwisowy sklepu internetowego - prawdopodobnie też będzie przesyłka kurierska.

Gwarancja gwarancją, ale w czasie jej egzekwowania będziesz bez aku, zatem bez możliwości jazdy. Lokalny sprzedawca może być szybszy, a także może mieć jakąś "padlinę zastępczą".

Obecnie producenci dają "wewnętrzną"*) gwarancję na 6 m-cy, ale nie dłużej niż 12 m-cy od daty produkcji. Okres gwarancji handlowej wymuszają przepisy konsumenckie - i jest to zupełnie inna para kaloszy. Zderzenie jednego z drugim powoduje, że jeśli zgłaszana jest usterka po okresie gwarancji producenta, ale w ciągu gwarancji handlowej, to reklamacja ta zwykle jest uznawana "z urzędu". Jedyna zwłoka wynika z tego, że dystrybutor musi dokonać oględzin i pomiarów oraz dokonać tzw. zgloszenia reklamacyjnego. Jeśli aku kupujemy w punkcie serwisowym, a nie w punkcie sprzedaży, to przy dobrej woli obsługi reklamację można załatwić w jeden dzień.

Tak przy okazji - punkt serwisowy jest w stanie zbadać, czy aku padło, bo padło, czy padło, bo np. stało rozładowane przez kilka miesięcy. Zatem dbajcie o bateryjki. W handlu często można trafić na ładowarki "inteligentne" w dobrej cenie (np. Lidl/Biedronka - ok. 60-70 zł).
Nie jest też prawdą, że akumulatory należy doładowywać tylko zimą. Jeśli dysponuje się ładowarkami jak wyżej, lub lepszymi, to spokojnie można się podpiąć po każdej przejażdźce.

*) Terminy użyte w tym akapicie nie są terminami formalnie stosowanymi w handlu - to coś w rodzaju żargonu w branży.

witek1965 - 2013-02-15, 16:10

wemar napisał/a:
Obecnie producenci dają "wewnętrzną"*) gwarancję na 6 m-cy, ale nie dłużej niż 12 m-cy od daty produkcji. Okres gwarancji handlowej wymuszają przepisy konsumenckie - i jest to zupełnie inna para kaloszy.


Jacy producenci ? made in garaz w południowych Chinach ?
Posiadam aku Centry, seria Futura - to taki polski producent jest, jakby ktoś zapomniał. Gwarancja pełna, plus assistance producenta 36 miesięcy. Padnie, dzwonisz, przyjeżdżają.
Do motocykla kupowałem Vartę ( nie wiem, czy z dobrej serii, ale chyba tak, bo chodziła bez problemu u mnie, jak i OLA nic nie wspominała, żeby jej padł). Kupowałem zgodnie z Twoja sugestią, w sklepie fizycznym - gwarancja pisemna 24-ce. W

wemar - 2013-02-15, 21:35

witek1965 napisał/a:
Jacy producenci ? made in garaz w południowych Chinach ?

Akurat o tym segmencie producentów nie pomyślałem ;D .

Madburn - 2013-02-15, 23:34

ja mam banner'a - AGM - kupilem w dobreakumulatory.pl - bo bylo blisko ... za niecale 200zl

aku jakies dziwne - co miesiac zapinam na ladowarke a ta po minucie-dwoch twierdz ze nie ma co robic - motong odpala od razu
ladowarka dobra bo aku z samochodu naladowala jak slabo krecil

szkoda mi tylko starego - jak to mowil pawlak - taki ladny byl - hamerykanski, oryginalny....

fazzi - 2013-02-16, 11:09

Madburn napisał/a:
aku jakies dziwne - co miesiac zapinam na ladowarke a ta po minucie-dwoch twierdz ze nie ma co robic - motong odpala od razu
ladowarka dobra bo aku z samochodu naladowala jak slabo krecil

to chyba raczej normalny objaw sprawnego akumulatora ze sie nie rozladowuje w tak krotkim czasie

SATURIAN - 2013-02-16, 11:37

Madburn napisał/a:
aku jakies dziwne - co miesiac zapinam na ladowarke


Ale po co ? :nie_wiem:

DRAGON - 2013-02-16, 12:21

Bo przez zimę jest nieużywany i żeby nie doprowadzić do rozładowania. W moim prostowniku mam coś takiego jak ładowanie konserwacyjne.
Madburn - 2013-02-16, 12:24

SATURIAN napisał/a:
Madburn napisał/a:
aku jakies dziwne - co miesiac zapinam na ladowarke


Ale po co ? :nie_wiem:


kupilem w pazdzierniku, jezdzilem do konca listopada - zapialem na ladowarke nie chcialo ladowac :P
w styczniu ladowalem samochodowy to potem zapialem z motonga - pomyslalo minute i powiedzialo "idze stary ztym akumulatorem" :)

nie mam miejsca zeby zapiac aku na ladowarke i trzymac w trybie stalego ladowania
w domu jest w cieplym to sie nie rozladowywuje, myslalem tylko ze moze ladowarka lidlowa to jakas kupa :)
w kazdym razie 2 miesiace jazdy (a odpalam w trybie v-starT - czyli ze swiatlami) nie rozladowaly go jakos oblednie (ktos wspomnial ze po kazdej jezdzie ladowac - to jest dopiero :nie_wiem:

DRAGON - 2013-02-16, 12:43

Madburn napisał/a:

nie mam miejsca zeby zapiac aku na ladowarke i trzymac w trybie stalego ladowania
w domu jest w cieplym to sie nie rozladowywuje,


Nie trzymam go w trybie stałego ładowania. Też mam go w domu, ale raz w miesiącu podpinam aku pod prostownik na kilka godzin mimo że po chwili zapala się zielona kontrolka. Prostownik pracuje wtedy w trybie konserwacyjnym.

Radio - 2013-02-16, 12:53

Zanim któryś napisze bzdurę na temat motocyklowego akumulatora, jego zimowania, eksploatacji, ładowania, itp to proponuje zapoznać się z kilkoma artykułami na ten temat....... chyba że taki gość ma za dużo kasy i co sezon będzie fundował motongowi nową Yuasę za kilka stówek ;p ;D

http://www.akumulatory.auto.pl/porady#17
http://www.bitstudio.pl/milimetr/inne6.htm
http://www.scigacz.pl/Aku...ziec,14628.html

Leonn - 2013-03-08, 18:04
Temat postu: Akumulator żelowy
Witam
Posiadam akumulator żelowy sznajder 10 Ah i tak mam pytanie czy można go doladowac zwyklym prostownikiem?? Czy musi byc jakis specjalny do zelowych np impulsowy czy inny oraz jakim amperarzem nalezy ldaować tą pojemność


:evil:

:evil:
po co zakładasz nowy temat ? witek

Merlin - 2013-03-08, 19:05

Można zwykłym prostownikiem, prąd 1/10 czyli 1A.
Poszukaj bo o aku już wielu się tu doktoryzowało ;D

http://yamaha-dragstar.pl...ght=%B3adowanie

duoma - 2013-03-08, 21:58
Temat postu: Re: Akumulator żelowy
Leonn napisał/a:
Witam
Posiadam akumulator żelowy sznajder 10 Ah i tak mam pytanie czy można go doladowac zwyklym prostownikiem?? Czy musi byc jakis specjalny do zelowych np impulsowy czy inny oraz jakim amperarzem nalezy ldaować tą pojemność


:evil:

:evil:
po co zakładasz nowy temat ? witek


Żelowy do moto chłodzonego powietrzem to totalna pomyłka - te akumulatory mają straszny spadek wydajności wraz ze wzrostem temperatury. W Dragach - tylko kwasiaki, odpowiednio dbane służą długo 3-4 lata, więcej to już tylko szczęście.

vaaks - 2013-03-09, 09:37

duoma, możesz wykazać bezpośrednią zależność między trwałością akumulatora, a rodzajem chłodzenia silnika? Pytam całkiem poważnie i oczekuję uzasadnienia merytorycznego, a nie " wydaje mi się". Jestem bardzo ciekaw takiej teorii.
bodi - 2013-03-09, 13:45
Temat postu: Re: Akumulator żelowy
duoma napisał/a:


Żelowy do moto chłodzonego powietrzem to totalna pomyłka - te akumulatory mają straszny spadek wydajności wraz ze wzrostem temperatury. W Dragach - tylko kwasiaki, odpowiednio dbane służą długo 3-4 lata, więcej to już tylko szczęście.


Moja Varta żelowa służyła 5 lat i sprzedałem tylko dlatego, żeby mieć pewność co do większego prądu ze względu na sprzęgiełko rozrusznika. Obecnie nowy właściciel używa już drugi sezon.

Więc jeśli porównać 7 lat do 3-4, to jednak wolę żelowe :)

witek1965 - 2013-03-09, 19:06

duoma napisał/a:
Żelowy do moto chłodzonego powietrzem to totalna pomyłka - te akumulatory mają straszny spadek wydajności wraz ze wzrostem temperatury.



Help, Hilfe, Помогите, Na pomoc, :poddajesie:

Cytat:
W Dragach - tylko kwasiaki, odpowiednio dbane służą długo 3-4 lata, więcej to już tylko szczęście.

Hurra, mam chyba od nowości, czyli piaty rok. Nie wiem jakie czary odprawiali americanos, zwłaszcza, że motong miał problemy z kolejnymi właścicielami, a ja, no cóż wstyd się przyznac, ale gówno w tej kwestii robiłem. Ze dwa razy naładowałem w zimie. Ładowarka wyłączyła się po kilkunastu minutach, znaczy się chyba zakończyła ładowanie.
Zapomniałbym dodać -aku made in china

[ Dodano: 2013-03-09, 19:09 ]
bodiniusz napisał/a:
Więc jeśli porównać 7 lat do 3-4, to jednak wolę żelowe :)
rozumiem, że dłużej nie posłuży, żaden kwasowy ? :nie_wiem:
Całkiem zapominałem, ale mam jeszcze aku od skutera. Skuter kupiłem córce na urodziny, chyba 16-tkę miała, teraz kończy studia (pięcioletnie). I co z nim, mam wyrzucić, bez sprawdzania? W tamtym roku odpalał ;D

bodi - 2013-03-09, 19:53

witek1965 napisał/a:

bodiniusz napisał/a:
Więc jeśli porównać 7 lat do 3-4, to jednak wolę żelowe :)
rozumiem, że dłużej nie posłuży, żaden kwasowy ? :nie_wiem:


Nie wiem. Nie znam się. Odniosłem się tylko do przedmówcy - albo nie miał racji, albo mam szczęście w życiu (w sumie wolę to drugie :) i warto się pochwalić)

witek1965 - 2013-03-09, 20:08

bodiniusz, na pewno zelowe sa lepsze, bez dwch zdań, ale przedmówcę chyba troche poniosło wiążąc żywotność aku z systemem chłodzenia silnika.
bodi - 2013-03-09, 21:47

Jeśli ktoś szuka akumulatora, to mogę podpowiedzieć, że nieco większy też się zmieści. Ja swój wymieniłem z obawy o sprzęgiełko rozrusznika - właśnie na większy (przy okazji nowy i sprawdzonej firmy); koszt w porównaniu do sprzęgiełka żaden :) a jeszcze za stary parę zł wpadło.
witek1965 - 2013-03-09, 21:50

bodiniusz napisał/a:
mogę podpowiedzieć, że nieco większy też się zmieści
syp Waść symbolem
Bemol - 2013-03-09, 22:02

witek1965, bodiniusz ma rację. W mojej Loli jest aku od VTX 1300 ( o zgrozo ;) ) po tym jak mi kolejna Varta padła. Wchodzi na styk.
Symbol podam jutro.

bodi - 2013-03-09, 22:03

YTX14-BS Yuasa, ale Bemol podaj swój.... jak masz jeszcze mocniejszy, to może za sezon, dwa jak mój już nie będzie pierwszej świeżości - zmienię na jeszcze większy :)
Bemol - 2013-03-09, 22:06

bodiniusz napisał/a:
YTX14-BS Yuasa
chyba to jest to :roll:
witek1965 - 2013-03-09, 23:19

Bemol napisał/a:
witek1965, bodiniusz ma rację.
wierzę, chce tylko symbol, wszak mój już le3ciwy jest, więc jak można większy, to dobrze wiedzieć jaki.

[ Dodano: 2013-03-09, 23:20 ]
bodiniusz napisał/a:
YTX14-BS Yuasa
o wow, pólka najwyższa. Ciekawe, czy są zamienniki z niższej
bodi - 2013-03-10, 00:03

Pewnie, że są. Ale mam z tyłu głowy koszt sprzęgiełka i wtedy łatwiej się sięga na wyższą półkę :)
(te większe są tańsze od mniejszych :) )

pyra - 2013-03-10, 07:40

witek1965 napisał/a:
o wow, pólka najwyższa. Ciekawe, czy są zamienniki z niższej
dwieście pare zł i Ty szukasz zamienników ? chyba ,że wersja wzmocniona -to juz się robi drożej ;/ ., i w tym temacie, czy róznica w prądzie rozruchowym ma wpływ na eksploatację (ładowanie )?
Merlin - 2013-03-10, 07:52

No właśnie, cena całkiem przystępna (za moją Vartę z prądem 190A zapłaciłem koło 160 zł.)
http://dobreakumulatory.p...s-12v-12ah.html
wymiary 152x88x147, prąd 200A

W MS-ie od nowości mam YUASA GT14B-4, kręci jak szalony ;D
wymiary 150x70x145, prąd ?? ? na akumulatorze nie piszą, wie ktoś jaki?
W ofercie sklepu znalazłem opis - prąd tylko 135A dziwne

piszą natomiast, żeby w żadnych okolicznościach nie stosować szybkiego ładowania - dlaczego?
o kurcze, ten mój jest dwukrotnie droższy... dlaczego ? wymiary?

W wyszukiwarce Yuasy
http://translate.google.p...ved=0CDgQ7gEwAQ
znalazłem, że do MS-a polecają aku YT14B-BS ale tu wymiary są inne (jest "cieńszy" o 18 mm sporo) niż ten co znalazłem w polskim sklepie ( Yuasa)

[ Dodano: 2013-03-10, 09:03 ]
Tutaj jest fajny artykuł o akumulatorach
http://www.scigacz.pl/Aku...ziec,14628.html

Jeszcze jedno, ma ktoś mądry i estetyczny patent na wyprowadzenie z klem przewodów o gniazda (złączki) do ładowania bez demontażu czegokolwiek?

pyra - 2013-03-10, 09:13

Merlin napisał/a:
Jeszcze jedno, ma ktoś mądry i estetyczny patent na wyprowadzenie z klem przewodów o gniazda (złączki) do ładowania bez demontażu czegokolwiek?

proszzzz

http://www.alkomaty-sklep.pl/zlaczka-comfort.html
niestety dokupić trzeba dedykowaną ładowarkę -zreszta bardzo fajną, ;D mam

duoma - 2013-03-10, 09:23

vaaks napisał/a:
duoma, możesz wykazać bezpośrednią zależność między trwałością akumulatora, a rodzajem chłodzenia silnika? Pytam całkiem poważnie i oczekuję uzasadnienia merytorycznego, a nie " wydaje mi się". Jestem bardzo ciekaw takiej teorii.


Zostałem wywołany - załącze kawałek z instrukcji

Temperatura pracy Znamionowa temperatura pracy akumulatorów żelowych wynosi 20 [°C]. Praca akumulatorów bezobsługowych w podwyższonych temperaturach powoduje dramatyczne skrócenie ich żywotności. Żywotność zmniejsza się o połowę na każdy wzrost temperatury o 8 [°C] powyżej znamionowej temperatury pracy. Oznacza to, że akumulator eksploatowany w 28 [°C] zachowa 50 [%] a w 36 [°C] tylko 25 [%] projektowanej żywotności. Dla uzyskania maksymalnej żywotności akumulatora pracującego buforowo należy:

umieszczać akumulator z dala od urządzeń będących źródłem ciepła (np. transformator, radiator),
zachować przynajmniej 1,5 cm odstępu wokół akumulatora oraz stosować urządzenia z otworami wentylacyjnymi w obudowie dla zapewnienia swobodnej cyrkulacji powietrza, zastosować efektywną naturalną lub wymuszoną wentylację,
stosować zasilacz z kompensacją temperaturową napięcia ładowania jeśli temperatura pracy będzie znacznie przekraczać 20 [°C] .

Podczas pracy w niskich temperaturach należy uwzględnić spadek pojemności akumulatora i dobierać ją z odpowiednim zapasem. W temperaturze 0 [°C] pozostaje do dyspozycji ok. 85 [%] a w minus 10 [°C] i minus 20 [°C] odpowiednio 75 i 65 [%] pojemności znamionowej.

Oczywiście nie ma tu mowy o chłodzeniu powietrzem, chodziło mi o to że w Dragach umiejscowienie akumulatora jest w dość "CIEPŁYM" miejscu.

vaaks - 2013-03-10, 09:49

duoma napisał/a:

Oczywiście nie ma tu mowy o chłodzeniu powietrzem

...dokładnie. Tak myślałem. Jest chyba nie wiele motocykli gdzie aku jest termicznie wyizolowany, a jeżeli projektanci umieścili go tam gdzie umieścili, to wiedzieli co robią. Dlatego wysnuwanie teorii o zależności żywotności aku od rodzaju chłodzenia silnika jest co najmniej nieuprawnione.

Leonn - 2013-03-10, 10:32

Ja opisywanego żelka 10 Ah mam od poprzedniego właściciela (akumulator 7 miesiecy jeszcze na gwarancji) ale z tego co opisujecie to sie zastanawiam czy nie zamienic go na żelowca 14 Ah jakiego kupilem rok temu do innego motocykla - jak na kwasowym w innym moto na wylączonym motocyklu mignę światłami to czuję moc - odrazu reaguje i blask na maxa a jak błysnę na żelozym w DS to zalapuje tak jak by chcial a nie mogl i do tego światlo jest zolte

dzisiaj doladuje i zobacze czy jest jakas poprawa

wg mnie zelowy to zawsze zelowy - opary kwasu w polaczeniu z lakierem powodują tylko rdzawy chrom poza tym trzeba czesciej do niego zagladac

bodi - 2013-03-10, 11:19

Merlin napisał/a:

Jeszcze jedno, ma ktoś mądry i estetyczny patent na wyprowadzenie z klem przewodów o gniazda (złączki) do ładowania bez demontażu czegokolwiek?


Takie coś: http://allegro.pl/zlacze-...2957512092.html
albo okrągłe (ale wygodniejsze widełki). Za złotówkę masz komplet na 5 motocykli :)

Zaciskasz na tym kabel i gotowe.

Pozdrawiam

F.I.P. Berek - 2013-03-10, 11:28

Merlin
nic specjalnego, ale jestem zadowolony - ładowanie wygodne, gniazdo nie rzuca się w oczy, łatwe do zamontowania.

Merlin - 2013-03-10, 11:33

To gniazdo zapalniczki podpięte bezpośrednio pod aku?

Bodiniusz, ja wiem jakie złączki zastosować do klem, nie wiem jakie najlepsze z drugiej strony. Może faktycznie gniazdo zapalniczki (mam, sprawdzę jak jest podłączone)

F.I.P. Berek - 2013-03-10, 11:49

Tak, bezpośrednio pod aku.
witek1965 - 2013-03-10, 11:55

pyra napisał/a:
dwieście pare zł i Ty szukasz zamienników ?

wow, nie sprawdziełm ceny tego modelu. Jak szukałem do XVS 650 to ena Yuasy zwalała z nóg, a 174 zeta za Vartę to była najniższa, stąd padło pytanie. Oczywiście cena tej Yuasy jest dobra, wręcz bardzo dobra ;D

[ Dodano: 2013-03-10, 12:08 ]
[quote="duoma"]Oczywiście nie ma tu mowy o chłodzeniu powietrzem, chodziło mi o to że w Dragach umiejscowienie akumulatora jest w dość "CIEPŁYM" miejscu.

Czytając te brednie z instrukcji obsługi, wychodzi, że te akumulatory nie nadają się do niczego.

Do akumulatorowych silników do pontonów, czy małych łódek - porażka. Latem często jest temperatura pow 28 stopni, a w krajach takich jak Chorwacja, o wiele wyższych- taki aku jest wymagany

Do zasilania awaryjnych zasilaczy komputerów UPS, też nie, bo w pod obudową również jest wyższa od temp otoczenia - taki aku jest wymagany.

Do czego więc się nadają te akumulatory ? Temperatura 20 st, zwłaszcza stała jest mało realna.

Odnoszę wrażenie, że producent, albo dystrybutor znalazł trik na wszelkie roszczenia gwarancyjne - eksploatacja w niewłaściwych warunkach, bo właściwe tylko w laboratorium są.

Kilka zdań zaczerpniętych z sieci :

Cytat:
Akumulator żelowy – rodzaj akumulatora kwasowo-ołowiowego, z żelowym elektrolitem. Kwas siarkowy po wymieszaniu z krzemionką tworzy masę o konsystencji żelu.
Standardowy akumulator żelowy wykorzystywany m.in. w UPS-ach
Cechy

nie wymagają one stawiania ich w pozycji pionowej (w przeciwieństwie do tradycyjnych akumulatorów),
nie trzeba uzupełniać elektrolitu, (żel nie paruje, dlatego często nazywa się je bezobsługowymi, choć do tej grupy należą także inne typy akumulatorów),
nie ma wycieków elektrolitu (oraz wynikającej z tego korozji),
większa odporność na ekstremalne temperatury, uderzenia i wibracje


proszę zwrócić uwagę na ostatnie zdanie.

bodi - 2013-03-10, 13:01

A sorry, nie załapałem. Ja nabyłem gniazdo zapalniczki czarne, do zamontowania obok sakwy (dzięki temu blisko do aku). I koniecznie z bezpiecznikiem. Poza tym prosto z aku - bez wyłaczników, sterowania stacyjką.
Dzięki temu masz uniwersalny dodatek - można prąd pobierać i dostarczać :)

Pozdrawiam

Jeżyk - 2013-03-10, 15:50

Wg. katalogu YUASA zalecają:

-do Yamahy 650 YUASA YT12B-BS

-do Yamahy 1100 YUASA YT14B-BS

witek1965 - 2013-03-10, 16:06

Jeżyk, to się zgadza, ale za Yuasę YT14B-BS trzeb zapłacić prawie 400 zeta, a skoro YTX14-BS jest niewiele szerszy ( chyba 16 mm) i wchodzi na swoje miejsce, to dlaczego nie. Cena bardzo kusi ;D
Jeżyk - 2013-03-10, 16:18

witek1965, zgadza się :)
ale czy różnica między nimi jest tylko w wymiarach ?
czy inne parametry są takie same ?

Merlin - 2013-03-10, 16:26

No właśnie jak z tym wymiarem.
Yuasa na swojej stronie podaje szerokość 70 mm (nie 87)
http://translate.google.p...ved=0CDgQ7gEwAQ
sprawdźcie po doborze do motocykla, ja szukałem do Stratolinera ale symbol ten sam.

Po symbolu aku jest szerokość 87 mm
?? ?

witek1965 - 2013-03-10, 20:02

YT14B-4,YT14B-BS
Producent: Yuasa
Napięcie: 12 V
Pojemność: 12Ah
Prąd rozruchowy: 210 A (CCA -18ºC)
Polaryzacja: lewy plus, 1
Końcówki biegunowe 11
Technologia: Absorbed Glass Mat (AGM)
Wymiary: 150mm (długość), 70mm (szerokość), 145mm (wysokość)
Waga (z elektrolitem): 4.6 Kg
Dodatkowe informacje: Bezobsługowy wg. normy EN


YTX14-BS


Producent: Yuasa
Napięcie: 12 V
Pojemność: 12 Ah
Prąd rozruchowy: 200 A (CCA -18ºC)
Polaryzacja: lewy plus, 1
Końcówki biegunowe 5
Technologia: Absorbed Glass Mat (AGM)
Wymiary: 150 mm (długość), 87 mm (szerokość), 145 mm (wysokość)
Waga (z elektrolitem): 4.6 Kg
Dodatkowe informacje: Bezobsługowy wg. normy EN

[ Dodano: 2013-03-10, 20:09 ]
Merlin, Patrzysz na pozycję, któa jest dedykowana do XVS 1100, czyli YT14B-BS

drugi, nie jest dedykowany do XVS 1100, ale jak sprawdził bondiniusz, wchodzi bez problemu, mimo iż jest szerszy o te 17 mm.
Różnica w cenie - kolosalna

Jeżyk napisał/a:
czy inne parametry są takie same ?
prąd rozruchu jest mniejszy o 10A, ale nie sądzę, żeby to była jakaś katastrofa. Podejrzewam, że w 1999 roku jak ukazały się nasze gwiazdy akumulatory nie miały takiego prądu rozruchu.
Zresztą odpowiednik tego akumulatora firmy Exide ma tylko 135A prąd rozruchu, a zapewne nie jeden ma go zamontowany, a Varta nawet 130 A.

Jak mój padnie, to wchodzę w ten "większy" jak w dym ;D

Roni - 2013-03-10, 20:43

A czy mógłby ktoś wytłumaczyć dlaczego te aku dedykowane np do xvs 1100 mają te same parametry (napięcie i pojemność) a prąd rozruchu o wartośćiach od 130A do nawet 210A .
Skąd taka różnica ? :nie_wiem:

Demolka - 2013-03-10, 21:08

Roni napisał/a:
A czy mógłby ktoś wytłumaczyć dlaczego te aku dedykowane np do xvs 1100 mają te same parametry (napięcie i pojemność) a prąd rozruchu o wartośćiach od 130A do nawet 210A .
Skąd taka różnica ? :nie_wiem:

Ta różnica to możność obciążenia akumulatora prądem (A) w pewnej temperaturze i czasie. Wynika ona z konstrukcji akumulatora w związku z jego przeznaczeniem no i jak wszystko - ceną. Akumulatory do zasilania np. silników zaburtowych łodzi mają minimalny prąd rozruchowy (bo niepotrzebny) na rzecz możności długotrwałego ich rozładowywania.
Są różne normy określania prądu rozruchowego (amerykańskie, europejskie i inne), ale generalnie chodzi o to jaki max. prąd można pobierać z akumulatora 12V w tem. (-)18 st.C w ciągu 60 sek (inne normy przyjmują 30 sek,) do chwili spadku napięcia do 8,4V. Na "chłopski" rozum im większy prąd rozruchowy ma aku tym lepiej (i dla niego zdrowiej), zwłaszcza przy rozruchach w niskich temperaturach.

Roni - 2013-03-10, 21:18

Dzięki Demolka ;d , myślałem ze przy tych samych Ah powinien być przynajmniej zbliżóny prąd rozruchu , a jak widać to w zależnośći od zastosowania aku .

Czyli jak kupować do Jadzi to ten z najwyższym prądem rozruchowym :)

Demolka - 2013-03-10, 21:22

Niekoniecznie, ale wskazane.
Będzie na pewno lepszej firmy i droższy, ale nie zawiedzie i dłużej posłuży bo lżej będzie pracował ;D

Roni - 2013-03-10, 21:24

Thx ;D
Jeżyk - 2013-03-20, 14:51

Kupiłem akumulator Yuasa YTX14-BS
Sprawdziłem i swobodnie wchodzi do skrzyneczki w XVS1100

bodi - 2013-03-20, 19:21

:) trudno, żeby było inaczej - skoro mas taką samą skrzyneczkę jak ja :)
lazybones - 2013-04-23, 10:56

ktoś coś wie o tym aku?
http://www.allegromat.pl/aukcja136009

Akumulator POWEROAD YTX14-BS 12V 12Ah

lub tym

http://www.allegromat.pl/aukcja136010

AKUMULATOR ŻELOWY VIPOW
DO MOTOCYKLI typ MC
12V 12 Ah YTX14-BS

witek1965 - 2013-04-23, 12:37

lazybones, moja propozycja Akumulator Yuasa YTX14-BS 12Ah cena x2, ale na pewno pochodzi kilka lat. Decyzja należy do Ciebie.
Kłania się allegromat. Za miesiąc nikt nie będzie wiedział o co pytałeś :evil:

Merlin - 2013-04-23, 14:24

Mam trzeci rok zwykłą Vartę kupioną za niecałe 170 zł (taką jak ta http://www.allegromat.pl/aukcja136011 ) i nie narzekam.
Trzymana w piwnicy całą zimę praktycznie nie wykazała spadku napięcia, wyszło 12,68 V

vaaks - 2013-04-23, 14:43

Merlin napisał/a:
Mam trzeci rok zwykłą Vartę kupioną za niecałe 170 zł

moja chodzi już 2 lata i nic nie wskazuje, że ma się skończyć.

witek1965 - 2013-04-23, 17:05

Też posiadałem Vartę, ale zostałem zakrzyczany jak polecałem, więc już nie polecam, bo bywaja wadliwe ;/
Radio - 2013-04-23, 17:58

witek1965 napisał/a:
Też posiadałem Vartę, ale zostałem zakrzyczany jak polecałem, więc już nie polecam, bo bywaja wadliwe ;/

..... a od czego jest gwarancja ?

witek1965 - 2013-04-24, 01:52

Radio, u mnie nie było takowej potrzeby, ale jak zagłębisz się w poprzednie strony, to sam przeczytasz jakie zjebki dostałem. Sam jedynie broniąc honoru Varty ;p
Radio - 2013-04-24, 10:21

Fakt, pojechali po Tobie ;/ ale prawda jest jedna..... tanio to mogą kupować bogaci ponieważ mogą wiele razy kupować to samo ;p biedny musi kupić raz a porządnie bo nie stać go na badziew.... o powyższym fakcie przekonałem się wielokrotnie i teraz dmucham na zimne ;p ;D
Odnośnie akumulatorów Varta to do nie tak dawna chyba wszystkie serwisy w Niemczech montowały akumulatory tej firmy, chyba że wyraźne życzenie klienta wskazywało na inną markę, czyli coś w tym musi być.

witek1965 - 2013-04-24, 20:17

Radio napisał/a:
tanio to mogą kupować bogaci ponieważ mogą wiele razy kupować to samo ;p
stąd moja propozycja Yuasy za naprawdę przyzwoite pieniądze.
Merlin - 2013-11-03, 10:33

Mam aku AGM i zawsze ładowałem go w opcji GEL a mam też opcję WET i teraz nie jestem pewien czy dobrze robiłem, choć zawsze się ładował.
Jak lepiej?

Mam ładowarkę Telwin T-charge 18, boost.

wemar - 2013-11-03, 11:03

Opcja WET jest bardziej optymalna. Tryb GEL jest do akumulatorów żelowych, których nie stosuje się w motoryzacji (jako rozruchowe) i tryb ten ma zupełnie inną charakterystykę. Ładować można, ale nie jest to optymalne, bo prądy ładowania nie są nieodpowiednie.
Merlin - 2013-11-03, 22:15

Dzięki.
Lanky - 2013-12-03, 08:39

Mam problem z naładowaniem akumulatora. Po moim niedawnym wypadku zapomniałem wyłączyć stacyjkę i niestety aku padł. Podłączyłem ładowarkę na całą noc niestety nic się nie naładował :poddajesie: (był prawidłowo podpięty). Na ładowarce mam 2 przełączniki: 6V-12V (miałem ustawione na 12V) oraz drugi przełącznik: małe aku 8-25mAh oraz duży aku 20-80mAh (ustawiłem na 8-25mAh). Nie wiem czy ma to znaczenie ale na klemie - było zasiarczenie które przeczyściłem. Jeszcze jedno (może głupie pytanie lajkonika w tych sprawach) pytanie - czy ładować akumulator z przyciskiem odcięcia zapłonu włączonym, czy wyłączonym. Na forum doczytałem już, że kluczyk wyłączony. Proszę o pomoc i sorry jeżeli temat się powtórzył ale przebrnięcie przez cały ten post trochę długo trwa a i tak w większości jest roztrząsane jaki akumulator jest lepszy. Pzdr.
sq5naz - 2013-12-03, 10:18

Mam zapewne podobny prostownik do Twojego (z Lidla, opisywany na forum). Ma on taki mankament, że będzie ładował aku, jeżeli nie jest on rozładowany do zera. Gdy rozładujesz aku do końca, to trzeba najpierw zwykłym prostownikiem potraktować, a potem dopiero podłączyć ten. Wtedy będzie już ładował normalnie, a jak się naładuje to się powinien normalnie wyłączyć.

Zawsze ładowałem aku wyjęty z motocykla, więc nie wiem w jakim położeniu powinien być przycisk.

artek - 2013-12-03, 10:31

... przycisk Sobie odpuść, wymontuj aku z motocykla, temperatura otoczenia ok. 20 stopni, wzbudż zwykłym samochodowym przez 30 min (jeśli masz lidlowską ładowarkę, osobiście polecam Oxforda) i ładuj przez 24 godz. możesz wpiąć miernik aby widzieć postępy ...
Lanky - 2013-12-03, 18:08

sq5naz napisał/a:
Mam zapewne podobny prostownik do Twojego

nie wiem czy jest z Lidla czy nie bo dostałem go od Brata. Mój prostownik jest firmy ABSAAR 8AMP.
sq5naz napisał/a:
Gdy rozładujesz aku do końca, to trzeba najpierw zwykłym prostownikiem potraktować, a potem dopiero podłączyć ten. Wtedy będzie już ładował normalnie, a jak się naładuje to się powinien normalnie wyłączyć.

czyli moim nie dam rady "podnieść" tego aku (mój akumulator jest firmy GS GT12B-4).

vaaks - 2013-12-03, 18:42

Lanky napisał/a:
czyli moim nie dam rady "podnieść" tego aku

jak nie masz dostępu do zwykłego prostownika, to jest takie archaiczne ratunkowe wyjście. Podłączasz szeregowo z akumulatorem żarówkę np. 60W /230V i zasilasz to z sieci przez kilkanaście minut. Tym sposobem pobudzisz akumulator, a potem podłączasz go do normalnej ładowarki. Kiedyś gdy dostanie ładowarki było nie lada osiągnięciem, stosowało się taką metodę awaryjną do ładowanie aku.

witek1965 - 2013-12-03, 18:47

Osobiście wolałbym podłączyć się do akumulatora samochodowego. Jemu nie ubędzie, a motocyklowy weźmie tyle, żeby ładowarka ruszyła. Wylądowanie do zera na pewno nie uszkodziło ci akumulatora. masz po prostu gównianą ładowarkę, podobnie zresztą jak ja ;/
Lanky - 2013-12-06, 08:34

witek1965 napisał/a:
Osobiście wolałbym podłączyć się do akumulatora samochodowego. Jemu nie ubędzie, a motocyklowy weźmie tyle, żeby ładowarka ruszyła. Wylądowanie do zera na pewno nie uszkodziło ci akumulatora. masz po prostu gównianą ładowarkę, podobnie zresztą jak ja ;/


wczoraj pół godziny podłączyłem do akumulatora samochodowego i później całą noc ładowałem w domu i .... nic :poddajesie: nie wiem czy już mam szukać nowego aku :nie_wiem:

artek - 2013-12-06, 08:49

... najprawdopodobniej nie przyjmuje już "prądu", przed sezonem na Twoim miejscu dokonałbym zakupu, teraz nie bardzo jest sens ...
Kokos - 2014-02-23, 20:36

Wiosna to i pora na nowe aku,padło na Yuasa YTX14-BS 12Ah za 207 na alle + 11 paczkomat,zobaczymy
Jaro5 - 2014-02-23, 20:50

Kokos napisał/a:
Wiosna to i pora na nowe aku,padło na Yuasa YTX14-BS 12Ah za 207 na alle + 11 paczkomat,zobaczymy

Będzie pan zadowolony :)
przypadek z życia wzięty; Moto kupiłem Sześcio letnie wyciągnięte z garażu po trzech latach przestoju, pod kanapą yuasa w nie określonym wieku ale pewnie od nowości ,zero prądu,po naładowaniu o dziwo działał przez dwa sezony i poszedł dalej do ludzi.
Yuasa to yuasa :brawo:

olos47 - 2014-03-30, 14:54

A ja z kolei nie polecam YUASY. W 2012 kupiłem nowego MS 1300 A. Parę dni temu zapalam moto a tu rozrusznik ledwo zakręcił i doopa.... Wyciągam aku a tu... YUASA YTX20L-BS MADE IN CHINA!!! Ależ było moje zdziwienie. YUASA dopóki była robiona w USA było ok. Teraz to wogóle nie ma sensu za nią płacić więcej. Czyli aku na pierwszy montaż do nowej Jadźki jest MADE IN CHINA... masakra. Dodam jeszcze że w zimie moto stoi w ogrzewanym garażu i aku był doładowywany ładowarką BOSCH C3 z opcją AGM. Ladowarka napewno ok bo ładowałem też inne aku i wszystko było ok. Okazuje się że obecnie Yuasa to tylko kolejna marka która jedzie na opini a w środku byle goowno.
Kolega założył do R1 aku firmy MAD MAX - jeździ 3 sezon i nic złego się nie dzieje. Nawet go nie doładowywał w zimie.
Może się mylę ale po co przepłacać za niby dobrą firmę??!!

witek1965 - 2014-03-30, 19:09

Kto użytkuje nasz rodzimy akumulator EXIDE ? (Centra)
Żółw - 2014-03-30, 20:10

witek1965, ja mam Exide od 3 sezonów. Moto wprawdzie stoi w garażu (nieogrzewanym) ale aku nie wyjmuję na zimę. Dwa sezony temu rozładowałem niemal do cna używając lightbarów. Podłączyłem pod prostownik w sumie jeden raz od zakupu (w tym roku po zimie) i na to co przy nim robię - jestem bardzo zadowolony. Biorąc pod uwagę wskaźnik jakość/cena uważam, że to dobry wybór na 3-4 sezony. Bardzo ładnie się ładuje podczas jazdy i na długo wystarcza. Jeżdżę dość rzadko ze względu na chroniczny brak wolnego czasu, ale w sezonie po jednej lub dwóch jazdach (mimo słabego naładowania) moto odpala po dłuższym postoju od razu. Kupiłem go do samodzielnego zalania elektrolitem - co uczyniłem i tyle przy nim grzebałem.
olos47 - 2014-03-30, 20:10

Ja wam powiem że w dzisiejszych czasach te całe "markowe" akumulatory niczym nie różnią się od bezfirmowych; często są robione w tych samych fabrykach i tylko różnią się firmową nalepką i ceną. Wiele razy się już o tym przekonałem. Kiedyś owszem. Kiedyś BOSCH był niemiecki, Centra Polska itd. Dzisiaj to wszystko jest z dalekiego wschodu; byle taniej...
witek1965 - 2014-03-30, 21:19

Żółw, thx. Kupujmy co nasze, polskie. nawet jak cholera przejęte przez obcy kapitał, ale zawsze to nasi rodacy mają pracę. Kupuję.

[ Dodano: 2014-03-30, 21:24 ]
olos47 napisał/a:
YUASA dopóki była robiona w USA było ok.
hmm, wszak to japońska firma, ale jak to z wielkimi firmami bywa, produkuję na całym świecie: w Europie ( Wielka Brytania) , Indonezji, Afryce, Malezji oraz na Kubie, więc dlaczego nie w Chinach :nie_wiem:
jak tak się przyjrzeć dokładniej to naprawdę dużo światowej klasy koncernów swoje produkty produkuje w Chinach. Jeżeli technologia jest japońska, kontrola jakości japońska, to może być i made in china. A mało jest opon z Brazylii ?

remol71 - 2014-03-30, 21:53

Co teraz ma najlepszy "stosunek" do ceny ? :P
duoma - 2014-03-31, 10:58

wychodzi na to że DUPA ;)
olos47 - 2014-03-31, 18:45

witek1965 napisał/a:
Żółw, thx. Kupujmy co nasze, polskie. nawet jak cholera przejęte przez obcy kapitał, ale zawsze to nasi rodacy mają pracę. Kupuję.

[ Dodano: 2014-03-30, 21:24 ]
olos47 napisał/a:
YUASA dopóki była robiona w USA było ok.
hmm, wszak to japońska firma, ale jak to z wielkimi firmami bywa, produkuję na całym świecie: w Europie ( Wielka Brytania) , Indonezji, Afryce, Malezji oraz na Kubie, więc dlaczego nie w Chinach :nie_wiem:
jak tak się przyjrzeć dokładniej to naprawdę dużo światowej klasy koncernów swoje produkty produkuje w Chinach. Jeżeli technologia jest japońska, kontrola jakości japońska, to może być i made in china. A mało jest opon z Brazylii ?


zgadza się Japońska; ale w poprzednim moto i jeszcze poprzednim miałem Yuase z USA. Rozmawiałem dzisiaj ze znajomym który jest dealerem Yamahy to mi powiedział że już tak conajmniej trzy lata jest że jak składają nowe motocykle ze skrzyni to aku są właśnie Yuasa z tajwanu lub Chin.

pyra - 2014-03-31, 19:22

u mnie aku Yuasa od 2008 ciągle kręci, nawet chciałem wymienić ale johny mnie odwiódł. mam zaufanie do marki nie ważne gdzie produkują. W sklepie i serwisie aku w Poznaniu powiedzieli że nie było reklamacji Yuasy
olos47 - 2014-03-31, 19:59

2008 to masz pewnie oryginał. Teraz to China a to jak wiadomo
witek1965 - 2014-03-31, 20:17

olos47 napisał/a:
Teraz to China a to jak wiadomo
j
pyra napisał/a:
u mnie aku Yuasa od 2008 ciągle kręci

sprawdzź kto produkował.

Mój to Power Sonic. też made in China i też od nowości raczej. http://www.power-sonic.com/ za cholerę nie widzę daty produkcji. Ale jeżeli jest od nowości, to miał prawo zaliczyć padaczkę, zwłaszcza, że wg kolesi z autopomocy mogły się na bezdrożach trasy Bolesławiec-Jelenia góra, po prostu oberwać cele.

pyra - 2014-03-31, 20:26

witek1965 napisał/a:

sprawdzź kto produkował.

a nie sprawdzę, nie będę się męczył z wyjmowaniem, widziałeś moje okablowanie :hahaha: nie ruszam kanapy jak nie muszę ;D

Jarek74 - 2014-03-31, 21:20

U mnie EXIDE siadł po 3 sezonach (poprzedni właściciel go montował).
Teraz kupiłem VARTĘ YTB14B-BS 12V 13Ah z prądem rozruchu 190 A w sklepie w Poznaniu, zobaczymy ile wytrzyma.

Niedźwiedź - 2014-04-06, 17:28

A u mnie przytrafił się książkowy (czytaj: forowy) przypadek - chcesz odpalić i nic. A dbałem, ładowałem. Nigdy nie rozładowałem do stanu bliskiego zeru. Ale też mam dodatkowe światła. I alarm.
Ako ma już trochę ponad 2 lata, to i można pomyśleć, że powoli przychodzi jego czas (jest trochę wypowiedzi, które wskazują, że jak ako ma około 3 lat, to można mieć na uwadze jego wymianę). Albo coś innego w maszynie niedomaga, o czym już wiele w tym wątku napisano. Fakt jest taki, że ako ładował się około 6 godzin i dopiero wtedy powiedział, że już więcej nie chce. Czy akumulator sprawny czy może coś innego - popatrzymy, zobaczymy. Na co patrzeć już wiem, bo przeczytałem cały wątek.
Dorzucę, może dla kogoś będzie istotna ta informacja, że posiadam Unibat CT12B-BS, który został kupiony w listopadzie 2011 i przed zimą zrobił ok. 300km. Potem wylądował w ciepłym i został naładowany na maksa. I tak każdej następnej zimy.

Jarek74 - 2014-04-25, 21:10

I tak Varta zakończyła żywot po niespełna dwóch miesiącach, strzeliła cela.
Szajse Panowie inżynierowie, szajse.
Mam nadzieję, że na kolejnej dojadę do Nowogrodu i wrócę ;D

pyra - 2014-04-25, 21:35

Jarek74, leć na Małe Garbary tam uczciwie doradzą co wybrać http://sklep.prostowniki-akumulatory.pl/
Jarek74 - 2014-04-28, 08:02

Właśnie tam kupowałem i dostałem nowy w ramach gwarancji, generalnie obsługa dobra, nie robią problemów, w sumie wada fabryczna była ewidentna zdaniem Sprzedawcy.
moondek - 2014-04-28, 09:36

Mi co prawda na Garbarach sprzedali VARTĘ z trefnej partii, o czym później się wypucowali (ale przyjmuję, że wiedzę tę nabyli po reklamacjach), ale bez problemu załatwili zwrot kasy na podstawie gwarancji, a w zasadzie wymienili Vartę na Landporta, z którego od 3 lat jestem mega zadowolony. Generalnie polecam zakupy u nich, bo widać, że ma się do czynienia z profesjonalistami.
remol71 - 2014-10-11, 19:30

Kupiłem Exide Bike AGM 10Ah. Stoi jeszcze niezalany. Mam cichą nadzieję, że na starym dobujamy się do końca sezonu, a tego zaleję na wiosnę. Jutro rano się okaże. Jeśli kogoś interesuje cena, to w InterCarsie dałem 180 pln od ręki.
trad - 2015-04-13, 19:26

Koledzy i koleżanki, miałem takie zdarzenie z DS 1100. Stał sobie przez zimę w ciepłym garażu, aku nie ładowałem bo garaż z dala od domu. W sobotę chciałem rozpocząć sezon, wyprowadziłem moto z garażu i próbowałem odpalić. Jak chciałem odpalić to starał się pokręcić może udało mu się tak na pól obrotu a potem dyrczał tak jak sprzęgło wiertarki. Pomyślałem że to może sprzęgiełko rozrusznika, ale moto z 2008 roku 8800mil (kupiłem w sierpniu 2014). Ale podłączyłem do aku prostownik, podładowałem dosłownie 10 min i zadadał bez problemu. Pojeździłem wkoło komina 20 mil i moto gada jak złoto. Podładowałem przez nocke aku na maksa, ale zastanawiam się czy to zwykły objaw rozładowanego aku czy może pierwsze objawy zużycia sprzęgiełka rozrusznika. (nie sprawdzałem daty prod aku). Miał ktoś podobne doświadczenia z rozruchem albo z akumulatorem?
DRAGON - 2015-04-13, 19:56

W zimę, jak nie jeździsz, to zabieraj akumulator do domu i raz na miesiąc podepnij go do prostownika
Żółw - 2015-04-13, 19:58

Standard po zimie jak nie dbasz o aku ...
Mayky - 2015-09-12, 12:48

Witam

Ile powinien wytrzymać aku bez ładownia , w DS 1100 z alarmem ?? ???
Mój niestety po 5 dniach stania ledwo odpala , a po 7 nie ma szans na odpalenie trzeba ładować
prostownikiem ?? ???
Jak już odpalę wystarczy że zrobię 15 km i pali od strzału.

Mayky

witek1965 - 2015-09-12, 21:07

Mayky, nie mam alarmu w swoim motocyklu, ale każde urządzenie pobiera określoną ilość prądu, czy to jest alarm, czy inny odbiornik pradu. Jeżeli wiesz ile prądu pobiera do sprawnego działania urządzenie alarmowe w Twoim motocyklu, to łatwo wyliczyć, czy te 5 dni to jest dużo, czy mało.
Rozrusznik do zakręcenia silnikiem pobiera bardzo dużo prądu i jest granica kiedy to po protu jest go za mało, natomiast po przejechaniu owych 15 km, alternator na tyle doładuje go, że wystarcza już na rozruch.
A jak wyglądało to wcześniej, rok temu ?

Mayky - 2015-09-13, 08:56

Witek , ja to wszystko wiem - chodziło mi raczej o odpowiedzi kolegów ile u Was w "stanie spoczynku"
wytrzymuje aku bez ładowania.
Czy to normalne że po tygodniu w "elektrowni" pustka :) :) :)
Muszę w takim razie przemierzyć jaki jest pobór prądu w spoczynku wtedy będzie można porównać
z Wami

dzięki
Mayky

pyra - 2015-09-13, 09:49

Mayky napisał/a:

Czy to normalne że po tygodniu w "elektrowni" pustka

Nie, to nie jest normalne .....przy sprawnym akumulatorze i osprzęcie.

witek1965 - 2015-09-13, 13:00

Mayky napisał/a:
ile u Was w "stanie spoczynku"
wytrzymuje aku bez ładowania.
kilka miesięcy stał w garażu, w temperaturze dodatniej i odpalił na strzał. Ma ok 15-16 mc-y. Jak zaznaczyłem nie mam alarmu
Niedźwiedź - 2015-09-13, 15:07

5-6 tygodni i odpala. Dłuższych przestojów bez ładowania nie testowałem.
Bulanos - 2015-09-25, 12:07

Panowie czy jest możliwe w ciagu 5 dni nowy aku Yuasa 12V 18A 270 padł do zera.Nie posiadam alarmu ani podgrzewanych manetek, jedyne co jest podpięta to wyłączona nawigacja Clarka.
W Sobotę moto odstawiłem a dzisiaj, właśnie dzisiaj po wsadzeniu kluczyka ZERO nawet kontrolki nie zaskoczyły.Co może być przyczyną ? :beczy:

tqmeh - 2015-09-25, 12:38

Pytanie czy aku jest wyładowane czy nie ma gdzieś styku? mierzyłeś ?
Nie powinien się tak rozładować, stało się tak ponieważ albo jest wadliwy (np oberwana cela) albo coś pobiera z niego energię.
Z mojego doświadczenia wiem że mocowanie nawigacji bierze jakieś miliAmpery

Teraz należy go naładować i sprawdzić amperomierzem czy coś z niego nie jest pobierane
Nie zaszkodzi sprawdzić też jakie jest ładowanie.

Bulanos - 2015-09-25, 17:36

Prąd ładowania mam 13.32, czy to może coś w motocyklu siada? Nie znam się dlatego pytam.
pyra - 2015-09-25, 17:43

odłącz kable od naładowanego aku na 2 dni i wszystko będzie jasne
tqmeh - 2015-09-25, 18:27

Miałeś pewnie na myśli napięcie,
Prawidłowe napięcie ładowania to 14,4 V taką wartość ma utrzymywać alternator

Bulanos - 2015-09-25, 19:42

tqmeh napisał/a:
Miałeś pewnie na myśli napięcie,
Prawidłowe napięcie ładowania to 14,4 V taką wartość ma utrzymywać alternator


Tak właśnie masz rację chodziło mi o napięcie.
To co może być przyczyną , że ma tylko tyle.

Jacek6 - 2015-09-25, 19:49

tqmeh napisał/a:
Miałeś pewnie na myśli napięcie,
Prawidłowe napięcie ładowania to 14,4 V taką wartość ma utrzymywać alternator
Ma utrzymywać regulator napięcia ...
Bulanos - 2015-09-25, 19:53

Czyli co regulator do wymiany ?
pyra - 2015-09-25, 19:56

Jeżeli akumulator nawet nie do końca naładowany, to jednak prąd powinien trzymać, a nie gubić.
tqmeh - 2015-09-25, 20:31

Jacek6 napisał/a:
Ma utrzymywać regulator napięcia ...


Co ładuje aku? regulator czy alternator?
Jeśli alternator jest uszkodzony regulator może sobie utrzymywać...

Jacek6 - 2015-09-25, 21:16

tqmeh napisał/a:
Jacek6 napisał/a:
Ma utrzymywać regulator napięcia ...


Co ładuje aku? regulator czy alternator?
Jeśli alternator jest uszkodzony regulator może sobie utrzymywać...

Nie mieszaj koledze bzdurami w głowie. Tak jak napisałeś, prawidłowe napięcie ma utrzymywać ..... nie alternator a właśnie regulator. A teraz trochę zmieniłeś sens swojej pierwotnej wypowiedzi.

Dzarko - 2016-01-13, 09:47

Pytanko. Czy do XVS1100 można założyć tego aku:

http://www.varta-automoti...agm/512-901-019

Wyszukiwarka sugeruje YT14B, który ma o 1Ah większą pojemność ale mniejszy prąc rozruchu. Jest tańszy i lżejszy stąd moje pytanie.

Kozak_Barabasz - 2016-01-13, 15:55

Ważne, aby był tych samych wymiarów.
Większa pojemność i trochę mniejszy prąd rozruchu nie stoi na przeszkodzie aby go nie brać.

Dzarko - 2016-01-13, 17:32

Dzięki za odpowiedź. Właśnie prąc rozruchu, o dziwo, jest większy. YT14B ma 190 a YT12B ma 215. Dodatkowo jest niższy o 2 cm, więc łatwiej byłoby podłączać aku. Jedyny minus to mniejsza o 1Ah pojemność. Oczywiście pod warunkiem, że prąd rozruchu 215 Amperów nie będzie za wysoki i na przykład czegoś nie uszkodzi?
witek1965 - 2016-01-13, 17:40

Pasuje taki jeszcze YTX14-BS i jest sporo tańszy. Mam założony EXIDE i jak na razie jest OK.
Prąd rozruchu to ilość energii jaka może oddać akumulator w danym czasie. To odbiornik pobiera ze źródła, jakim jest akumulator, energię, a nie akumulator ją samoistnie wydziela. Zbyt mały prąd rozruchu spowoduje, że np. rozrusznik wyładuje akumulator zanim silnik zostanie uruchomiony.
Ten parametr jest bardzo ważny w samochodach z silnikami diesla, gdzie rozruch pochłania bardzo dużo prądu. Świece żarowe, rozrusznik.
Większy prąd rozruchu to zaleta, nie wada. Więc nie masz się czego obawiać.
Jedyna wadą akumulatorów z dużym prądem rozruchowym, jest to, że źle znoszą głębokie rozładowanie, odwrotnie jak akumulatory z mniejszym prądem rozruchowym, które są z tego powodu trwalsze. Tak, że jeżeli nie ma takiej potrzeby, to nie należy na siłę kupować akumulatorów z bardzo dużym prądem rozruchowym, jeżeli takiego nie ma potrzeby stosować. Aku z dużym prądem rozruchowym sprawdzi się na pewno w przypadku częstego odpalania i gaszenia.
Coś za coś ;D

Dzarko - 2016-01-13, 17:44

Ten z kolei jest większy. Rzeczywiście pasuje?
witek1965 - 2016-01-13, 17:56

Dzarko, jeżeli napisałem, że mam założony to mam. Jaki miałbym interes pisać nieprawdę ? i jeszcze wstawiać te dane tu : http://yamaha-dragstar.pl/viewtopic.php?t=253
Taki kit wyszedł przy pierwszej okazji gdy ktoś by kupił i stwierdził, że nie wejdzie. Dodam, że mam classica, gdyby jakaś miałaby być różnica pomiędzy customem.
Oczywiście mogę zrobić fotkę w celu potwierdzenia, że takowe cudo tam siedzi ;p

Dzarko - 2016-01-13, 17:59

Spoko, takie pytanie retoryczne.
witek1965 - 2016-01-13, 18:06

dla potomnych
Dzarko - 2016-01-13, 18:09

Faktycznie ciasno
witek1965 - 2016-01-13, 18:15

pokrywa zamyka sie bez problemu
Lokis - 2016-01-15, 15:19

Dzarko napisał/a:
Oczywiście pod warunkiem, że prąd rozruchu 215 Amperów nie będzie za wysoki i na przykład czegoś nie uszkodzi?


Ten paramert określa jaki prąd maksymalnie może dać Aku. A nie jaki daje. Daje tyle ile chce rozrusznik . Więc jeżeli rozrusznik potrzebuje mniej niż może dać aku to tylko lepiej. Nic nie uszkodzisz.

Kurna nie zauważyłem że witek już wyjaśnił temat :oops:

danek25 - 2016-02-08, 14:40

W moim dragu wkurzało mnie świecące światło od razu po włączeniu zapłonu (brak przełącznika) a to jeszcze małe zło, dużo gorsze jest to, że podczas kręcenia rozrusznikiem światło też świeci a co za tym idzie jest dodatkowym zbędnym balastem dla i tak malutkiej bateryjki. Wszystkim tym którzy mają światła mijania na stałe proponuje, dołożyć przekażnik, który rozłącza zasilanie świateł pozycyjnych i mijania podczas kręcenia rozrusznika. Niby drobiazg ale sporo odciąży aku.
Dzarko - 2016-02-08, 14:43

A może jakiś tutorialik jak to zrobiłeś? Jaki przełącznik? Gdzie wstawiony? Gdzie wyprowadzony?

[ Dodano: 2016-02-08, 14:44 ]
BTW. Założyłem EXIDE YT14B. Udało mi się za 155 zeta kupić.

danek25 - 2016-02-08, 14:55

temat prosty opiszę po krótce. Przekażnik zwykły samochodowy dwustykowy 20/30A. Końcówki zasilania cewki przekażnika 85 i 86 jedna do masy pojazdu druga przez bezpiecznik 5A do wyjścia przekażnika zasilającego rozrusznik (tam gdzie pojawia się plus podczas kręcenia rozrusznika). Wyjścia przekażnika oznaczone 30 podłączasz do wcześniej rozciętego przewodu wychodzącego ze skrzynki na oświetlenie (światło mijania) bezpiecznik 15A skrzynka bezpieczników. Drugi styk przekażnika opisany jako 87A zapinasz do pozostałego rozciętego przewodu ze skrzynki bezpieczników (prościej mówiąc przekażnik wpinasz końcówkami 30 i 87A w szereg w przewód wychodzący z bezpiecznika 15A odpowiadającego za zasilanie światła mijania) i po temacie. Przekażnik obsadziłem w skrzynce narzędziowej pod lewym boczkiem. Tak podłączone światło zapali się po włączeniu zapłonu ale podczas kręcenia rozrusznikiem się wyłączy. Jak puścisz starter światło zapali się ponownie. Pozdro
Dzarko - 2016-02-08, 15:43

Oj, to ja raczej się nie podejmę takiej operacji. Ale może ktoś skorzysta.
vaaks - 2016-02-08, 15:54

Temat szeroko omówiony http://yamaha-dragstar.pl/viewtopic.php?t=7754
PYRZAN - 2016-04-22, 21:02

Jestem przed zakupem aku,przeczytałem cały topic i mam jedno pytanie:
Kupić żelowy czy AGM?
Na stronie Yuasy do XVS650 jest tylko AGM....
Co w takim razie fabryka wsadzała?

witek1965 - 2016-04-22, 21:07

PYRZAN napisał/a:
Co w takim razie fabryka wsadzała?
nie Yuase, bo za drogie ;D
AGM to bardzo dobra technologia.

PYRZAN - 2016-04-22, 21:14

Ale w którą technologie pójść w takim razie?
Zostałbym przy tej którą fabryka zainstalowała tylko czy to był żel czy AGM?

witek1965 - 2016-04-22, 22:42

no przecież jest napisane na tym starym co w nim tkwi
PYRZAN - 2016-04-22, 22:51

Nie mam moto ''pod ręką'' (jest 1000 miles away) a chce zakupić wszystko online teraz stad moje pytanie na forum.Pozatym moto bylo kupione z drugiej reki wiec nie wiadomo czy nie byl wymieniany aku w miedzy czasie.
tqmeh - 2016-04-22, 22:51

Zobacz tutaj http://sklep.prostowniki-...asa-c-9_53.html
wemar - 2016-04-22, 23:17

PYRZAN napisał/a:
Zostałbym przy tej którą fabryka zainstalowała tylko czy to był żel czy AGM?

Ani żel, ani AGM. W fabryce wstawiono zwykły akumulator z płynnym kwasem, wykonany w technologii zamkniętego obiegu tzn. bez korków do kontroli poziomu.
AGM jest nowszą technologią, a żelowa jeszcze nowszą.

PYRZAN - 2016-04-22, 23:50

Dzięki za odpowiedzi.
Czyli dalej pytanie pozostaje aktualne: żel czy AGM...
Pozdrowienia z krainy deszczowców :)

pyra - 2016-04-23, 07:01

Cytat:

Ale w którą technologie pójść w takim razie?
w taką jaki masz(będzie) prostownik
PYRZAN - 2016-04-23, 20:56

Mam dwie ładowarki do aku w obydwu technolgiach wiec nie ma to znaczenia.
Wejdę chyba w AGM i tu biorę pod uwagę Yuasę lub Vartę, mają dobre prądy rozruchowe chyba ,ze mnie od tego skutecznie odciągniecie :)

fazzi - 2016-05-04, 15:51

ja dzisiaj kupilem taki akumulator http://www.dobreakumulato...-12v-12-ah.html i mam pytanie czy uniwersalna ladowarka z Aldika nadaje sie ladowania czy ona tylko laduje zelowe?

[ Dodano: 2016-05-04, 16:02 ]
juz sie doczytalem i producent zapewnia ze ta ladowarka laduje zwykle, AGM i zelowe

mike79 - 2016-07-24, 20:59

Właśnie wróciłem z trasy po Polsce, pod koniec tygodnia zagotowało sie aku, wymieniliśmy na nowe. Sprawdziłem ładowanie, żeby sprawdzić czy regulator ok , było 13,8 na ok 3000 obrotów, tak wiec ok. Ostatni odcinek trasy ok 350 km i znowu śmierdzi jajami i syczy aku. Moje pytanie brzmi czy regulator do wymiany, co gorsza czy muszę kupić kolejne aku? Doradźcie :beczy:
Musze jechac dalej i wolałbym bez przygód :)

Kozak_Barabasz - 2016-07-25, 11:16

Napięcie powinno być 14,4V
Jakie kupiłeś nowe aku ? Marka ?

Jacek6 - 2016-07-25, 12:41

13,8V do 14,4 zakres prawidłowego napięcia ładowania.
mike79 - 2016-07-25, 13:00

Kozak_Barabasz napisał/a:
Jakie kupiłeś nowe aku Marka

LP
ładowanie miał w normie, zdaje sie, że przepuszcza dopiero po porządnym rozgrzaniu...

tqmeh - 2016-07-25, 13:18

mike79 napisał/a:
zdaje sie, że przepuszcza dopiero po porządnym rozgrzaniu...


Co to znaczy dla Ciebie?

Jeśli aku się gotuje to albo uszkodzone jest samo w sobie albo regulator pozwala alternatorowi ładować "za dużo"

mike79 - 2016-07-25, 13:30

tqmeh napisał/a:
Co to znaczy dla Ciebie?

z tego co wiem to regulator im cieplej tym mniej przepuszcza, czyli myśle, że na zimnym było ok, kiedy pojechałem w traskę wszystko się rozgrzało to wtedy powinienem go zmierzyć, prawdopodobnie nie dawał juz rady stabilizować napiecia. Myśle, że to może być powód :nie_wiem:
Mechaniory tez mówią, żeby sprawdzic zaraz po odpaleniu i obciążeniu ale równiez po przejechaniu paru kilometrów, jest wieksza pewność :nie_wiem:

wemar - 2016-07-25, 14:30

Przejedź się kawałek z podpiętym o zamocowanym jakimś woltomierzem. Z tego co piszesz problem pojawia się w trakcie jazdy. Możliwe, że regulator po nabraniu temperatury zaczyna pracować wadliwie i w instalacji pojawia się zbyt duże napięcie, a przez to wzrasta prąd ładowania i aku dostaje po czterech literach.
mike79 - 2016-07-25, 18:24

Wymieniłem regulator na nowy. Maszyna odpaliła, takze aku po doładowaniu wczesniejszym ok. Napięcia książkowe - 14,32V przy ok 5000 obr. na mocno rozgrzanym silniku, po przejażdzce. Przy obciążeniu długimi i kierunkami spada na chwile do 13,6V. Przy trzymaniu motóra na wysokich obrotach przez dłuższa chwilę stabilizacja napiecia na 14,32V. No chyba juz nic nie może się spiep.... lol Zobaczymy jak w trasie, jutro zrobie jakieś 50km i podjade do mojego mechaniora u mniego od razu pomierzymy :nie_wiem:
Dzięki za uwagi i pomoc :uklon:

nunio - 2016-07-25, 19:01

mike79 napisał/a:
z tego co wiem to regulator im cieplej tym mniej przepuszcza

Tak na przyszłość - tego typu regulatory są właściwie "regulatorami" jedynie z nazwy... dbają one jako tako o napięcie i moc w instalacji poprzez jej ograniczanie a nadmiar upłynniają jako promieniowanie cieplne, stąd taki rozbudowany radiator... w przypadku awarii regulatora w trasie zasadniczo możemy sobie poradzić przez dołożenie jakiegoś dodatkowego silnego odbiornika np.w postaci żarówki halogenowej ze zwartymi obwodami mijania/drogowe i tym sposobem mamy szansę osłonić akumulator przed przeładowaniem...

mike79 - 2016-07-25, 19:55

nunio, tylko dlaczego takie drogie :nie_wiem: .Widzę, że trzeba zamontować lightbary do obciążania instalacji :dumny: :hahaha:
witek1965 - 2016-07-25, 20:08

mike79 napisał/a:
tylko dlaczego takie drogie :nie_wiem:
zamienniki od 60 zł, cena chyba do przyjęcia :nie_wiem:

[ Dodano: 2016-07-25, 20:10 ]
P.S. słyszałem, że ludzie stosuja rozwiązanie wzięte z komputerów. A mianowicie, montują wentylator do chłodzenia zasilaczy, czy obudowy. Sa na 12V i montuja na radiatorze. czy pomaga :nie_wiem:

nunio - 2016-07-25, 22:04

Jeśli mamy wyłączone pozycyjne w kierunkach to lightbary są całkiem rozsądną alternatywą... albo wzmacniacz audio, jak u mnie - żeby nabożeństwo było lepiej słyszalne


Co do dodatkowego chłodzenia - pomysł dobry lecz jedynie pod warunkiem, że mamy nadmiar prądu... jeżeli zasilanie mamy jako tako zbilansowane, to regulator się mocno nie grzeje i problemu nie ma :roll:

mike79 - 2016-07-26, 09:22

W dragach 1100 regu jest trochę w kiepskim miejscu, ma "dodatkowe ogrzewanie" z wydechu. Poza tym mój po demontażu miał dziurkę w tej zalanej strukturze.
witek1965 napisał/a:
zamienniki od 60 zł, cena chyba do przyjęcia

ja za swój dałem 250, najtaniej jak znalazłem na szybko w okolicy :nie_wiem:

nunio - 2016-07-26, 10:22

Sprawdziłem i wychodzi na to, że jest najpopularniejszy regulator Yamahy, stosowany prawie we wszystkich modelach /a może nawet we wszystkich :roll: / od 1998 roku do 2004 i chyba we wszystkich quadach Yamahy od 450 do 700cc do dziś /Grizzli, Rhino i Raptor/ i jeszcze w paru innych, tak że szukać można właściwie w pełnym spektrum...

Jeśli kogoś interesuje /a powinno chyba prawie każdego z nas, mających sprzęty od '98 do '04/, to pełny wykaz pojazdów używających tego regulatora jest TUTAJ /kol.czerwony/, co może szczególnie przydać się tak w kwestii używek, jak i zamienników regulatorów do wszystkich tych pojazdów... każdy będzie pasował...

mike79 - 2016-07-26, 16:21

Kupiłem ten: http://www.larsson.pl/ind...3Ng==&bid=10687
i po dzisiejszej przejażdżce pomierzony na ciepło i jest wszystko ok, mam nadzieje, że dalej tak bedzie
Dzieki za wszystkie podpowiedzi i pomysły ;d

123mielony - 2016-10-05, 21:01

Panowie i panie czy mogę ładować ładowarką elektroniczną aku w moim rs 1700,chodzi mi czy do ładowania się go jakoś otwiera czy jest odpowietrznik aby gazy miały gdzie się podziać?
tqmeh - 2016-10-06, 07:31

Cześć,
Ładowarka ma mieć odpowiedni prąd do ładowania - czytaj nie za duża - typowa mała wystarczy, nic nie otwierasz podłączasz i małym prądem niech się ładuje.
Proponuje zrobić przyłącze do ładowania żeby do aku nie zaglądać bez potrzeby
W tym celu wyprowadziłem gniazdo jak pod zapaliczkę

Pozdr

123mielony - 2016-10-22, 16:57

Dzięki kolego tqmeh za odpowiedz.
Jak zakładałem temat to pierwszy raz po zakupie ładowałem aku.i się delikatnie grzał,dzisiaj chciałem odpalić moto i ledwie żywy.
Podpiąłem pod ładowarkę i po 1,5 godziny aku niby naładowany,zainstalowałem do motocykla a tu dalej ledwo raz przekręcił.
Chyba to jest jego koniec.

Gandalf - 2016-10-22, 19:22

123mielony napisał/a:
Podpiąłem pod ładowarkę i po 1,5 godziny ... Chyba to jest jego koniec.


123mielony – Niekoniecznie, 1,5 godziny mogło byś zbyt krótkim czasem ładowania. Jeżeli masz ładowarkę z amperomierzem, to sprawdź jaki prąd pobiera akumulator podczas ładowania. Generalnie łatwo sobie obliczyć przybliżony czas pełnego naładowania akumulatora, np. dla 12 ampero/godzin, przy prądzie 1A , będzie to ok 10-12 godzin. Ja ładuje akumulator raz w roku, na początku sezonu (mam prostownik własnej roboty, z regulacją obciążenia). Ustawiam tak, aby prąd ładowania był w granicach 1-2 amperów i zostawiam akumulator na całą noc. Jak jest już naładowany, przestaje brać prąd, tzn pobiera ale amperomierz wskazuje grubo poniżej Ampera. Potem już przez cały sezon mam spokój.

123mielony - 2016-10-22, 20:44

Byłem teraz w garażu sprawdzić jak tam się aku ładuje i ładowanie zakończone na wyświetlaczu ładowarki pokazuje napięcie aku 13,1V.
Wygląda że powinno ładnie działać a po zapięciu aku do moto nie ma siły zakręcić rozrusznikiem. :poddajesie:

pyra - 2016-10-22, 20:59

sprawdź na innym aku
Gandalf - 2016-10-22, 21:16

Albo sprawdź "organoleptycznie" - zapal pozycyjne, jeżeli gasną podczas kręcenia rozrusznikiem, to najprawdopodobniej akumulator masz do wymiany :/ Możesz też spróbować odpalić z kabli od akumulatora samochodowego ... ile on ma lat ?
123mielony - 2016-10-22, 21:43

Gandalf moto dopiero kupiłem i sprzedawca mówił że aku słaby.
Po naładowaniu i zapięciu aku do motocykla przy próbie odpalenia gaśnie wszystko ,nawet wyświetlacz w liczniku.
Myślę że to jego koniec,właśnie rozglądam się za nowym tylko nie wiem jaki powinien być prawidłowy prąd rozruchowy do rs 1700?

Gandalf - 2016-10-22, 22:20

To jak dla mnie musisz go wymienić. Niestety nie wiem, jaki masz prąd rozrucgowy dla RS 1700 :( U mnie w DS 1100 jest zamontowany 4ride 12 Ah, z max. prądem rozruchowym 180 A (o ile dobrze pamiętam / mogę sprawdzić jutro), "standardowo" montowane w DS 1100 mają chyba 130 A.

Tak szybko zerknąłem na fora i aukcje internetowe - z tego co widzę, do RS 1700 zalecają 18Ah, z prądem rozruchowym na poziomie 250 A. Ale oprócz prądu rozruchowego, pamiętaj jeszcze o wymiarach samego akumulatora, żeby zmieścił się w "kieszeń". Rzuć okiem tutaj, powinno pomóc ;)

123mielony - 2016-10-22, 23:26

Gandalf wielkie dzięki za info :browarek:
tqmeh - 2016-10-23, 10:17

123mielony, Jaki masz symbol obecnego?
123mielony - 2016-10-23, 12:49

tqmeh napisał/a:
123mielony, Jaki masz symbol obecnego?

O który symbol pytasz?

pyra - 2016-10-23, 13:26

może taki GTX20LBS L ? masz to na starym aku
a może YT14B-BS lub YTX20HLBS L

kusy - 2016-10-23, 14:03

Uważaj na wymiary i biegunowość aku. Różnią się . Mam rocznik 2007 i 2013, zupełnie inne baterie.
123mielony - 2016-10-23, 14:15

U mnie w moto siedzi aku Exide

ciecio - 2016-10-23, 14:22

123mielony, według katalogu Yuasa powinieneś mieć akumulator YTX20HL-BS lub YTX20L-BS
Oba mają pojemność 18Ah, a prąd rozruchowy 270A lub 310A, co oznacza, że Twój obecny jest za słaby.
Oczywiście pod warunkiem, że dobrze wybrałem Twój sprzęt z listy.
Sam możesz sprawdzić to tutaj:
http://www.yuasabatteries..._search.php#top

OldDiver - 2016-10-23, 15:20

O widzę że przyszedł sezon na akumulatory ;d U mnie też. Jak stawiałem moto na "cegłach" to zajrzałem do aku. Zauważyłem że na styku klemy plusowej z obudową aku, pojawiły się jakieś jasne wykwity. Dotychczas czegoś takiego nie miewałem.
Czy to znaczy ze aku się rozczelnił i jego czas się kończy ?

123mielony - 2016-10-23, 15:51

ciecio napisał/a:
123mielony, według katalogu Yuasa powinieneś mieć akumulator YTX20HL-BS lub YTX20L-BS
Oba mają pojemność 18Ah, a prąd rozruchowy 270A lub 310A, co oznacza, że Twój obecny jest za słaby.
Oczywiście pod warunkiem, że dobrze wybrałem Twój sprzęt z listy.
Sam możesz sprawdzić to tutaj:
http://www.yuasabatteries..._search.php#top

Wielkie dzięki kolego,już teraz mam wszystko jasne. :browarek:

tqmeh - 2016-10-23, 16:57

123mielony, Zobacz na to

http://sklep.prostowniki-...70a-p-1112.html

http://sklep.prostowniki-...10a-p-1111.html

Odnośnie ładowarki coś takiego polecam widać na wyświetlaczu co się dzieje tzn prąd i napięcie

http://allegro.pl/prostow...6569004325.html

Wybór oczywiście należy do Ciebie

123mielony - 2016-10-23, 17:09

Dzięki kolego za linki.Już zapisałem ,jutro zobaczę czy na miejscu u znajomka uda mi się zamówić Yuasa YTX20L-BS.
tqmeh - 2016-10-23, 17:18

Do przemyślenia czy nie poczekać z zakupem do wiosny
ciecio - 2016-10-23, 17:41

W Lidlu za tydzień będzie w sprzedaży fajny prostownik.
Uzywam i mogę śmiało polecić.
No i cena tylko 59zł

Jacek6 - 2016-10-23, 18:35

Też go używam. Za takie pieniądze nic tylko brać.
123mielony - 2016-10-23, 21:24

Dzięki panowie za zainteresowanie tematem.
Prostownik taki już posiadam tyle że w moim dodatkowo jest wyświetlacz,w zeszłym roku zakupiłem w Lidlu i naprawdę tak jak piszecie , mogę polecić.
Z zakupem aku do wiosny mogę nie wytrzymać ;d

kusy - 2016-10-24, 16:53

OldDiver napisał/a:
Zauważyłem że na styku klemy plusowej z obudową aku, pojawiły się jakieś jasne wykwity. Dotychczas czegoś takiego nie miewałem.
Czy to znaczy ze aku się rozczelnił i jego czas się kończy ?


Wyczyść papierem ściernym klemy i słupki. Poskręcaj wszystko i od góry posmaruj wazeliną techniczną.

123mielony - 2016-10-27, 23:11

Aku zakupiony,kręci jak trzeba. :perkusista:
Teraz aku ładnie wypełnił całą kieszeń na niego przeznaczoną.

seledyn8705 - 2016-11-01, 18:30

witam mam pytanko. jakie aku do draga 1100 z 2001 roku ?
chodzi mi o to by nie przeplacac a miec w miare dobre aku. pozdrawiam :)

witek1965 - 2016-11-01, 18:35

posiadam Exide. Wiosna będzie chyba trzeci rok. Śmiga aż miło.
seledyn8705 - 2016-11-01, 18:42

12 ah tak? a jaka cena?
pyra - 2016-11-01, 19:00

seledyn8705, idź na stronę 15, znaczy przeczytaj cały temat, to może i wcześniej, a cena na alledrogo, bo to czasami się zmienia :hahaha:
witek1965 - 2016-11-01, 19:12

cena jest taka jaka zaoferuje dany sklep. Czas centralizacji cen minął. Teraz jest wolny rynek i rozbieżność jest naprawdę spora. Model jaki powinien być to GT14B-4 12Ah 12V ale ja kupiłem inny.
Mianowicie YTX14-BS O PRĄDZIE ROZRUCHU 200 Ah. Mieści się bez problemu na swoim miejscu mimo minimalnych różnic w wymiarach ;D
Cena ok 170 zł o ile pamiętam.

Gandalf - 2016-11-02, 15:41

seledyn8705 napisał/a:
12 ah tak? a jaka cena?


Dla DS1100 - 12 Ah, z max. prądem rozruchowym powyżej 130 A (ja mam np. 4ride z maksymalnym prądem 180A i jeszcze mnie nie zawiódł ;) )

F.I.P. Berek - 2016-11-03, 22:11

Z nowych doznań ;D .

Zakupiłem akumulator litowo-jonowy. Mimo już dość niskich temperatur poziom naładowania nie schodzi poniżej maksymalnego. Również przy włączonych podgrzewanych manetkach, które mają spory pobór prądu, nie ma odcięcia ich zasilania np. przy zatrzymaniu się na światłach.

Aku bardzo lekkie - cena odwrotnie proporcjonalna do wagi.

seledyn8705 - 2016-11-22, 21:06

chyba wszystko sie potwierdza co do aku... napiecie ładowania na zimnym regulatorze 14.02 przy roznych wartosciach obrotow silnika, przy dobrze nagrzanym silniku i cieplym regulatorze napiecie ladowania wacha sie miedzy 13,92 a 14,02. napiecie na aku bez zaplony 12,5 v ale podczas nacisniecia na starter napiecie spada do nie calych 9 v, chyba aku co???? dodam ze wczoraj ladowalem 4 godz. i nie dalo rady odpalic moto dopiero na doczepke innego aku moto pieknie krecilo. wiec to wina aku tak??? :nie_wiem:
luisdrive - 2016-11-22, 21:20

seledyn8705, A nie może być opcji, że to rozrusznik się kończy zacinając się w jakiś sposób i potrzebuje wtedy większego kopa by zakręcić? Bo jeśli tak może być to i nowy aku się wykończy przez to.
seledyn8705 - 2016-11-22, 21:22

a i dodam jeszcze ze przy zalaczeniu wszystkich odbiornikow pradu w moto na wolnych obrotach ladowanie 13.45v

[ Dodano: 2016-11-22, 21:23 ]
rozrusznik byl padniety, dalem do regeneracji krecil po zrobieniu jak nowy moto na innym aku kreci jak szalone

Merlin - 2017-10-16, 09:19

Do Drag Stara 1100

Varta

12 Ah, prąd rozruchu 200 A, wymiary 152/88/147, cena 156 zł, wejdzie 88 mm ?
12 Ah, prąd rozruchu 215 A, wymiary 151/70/131, cena 158 zł,
13 Ah, prąd rozruchu 190 A, wymiary 150/70/145, cena 186 zł.

dane i ceny z Akumulatory24

który z nich kupić ?

Nadmieniam, że teraz też miałem Vartę i wytrzymała 7 lat.

[ Dodano: 2017-10-17, 08:53 ]
Nikt nic nie wie na temat tych akumulatorów?

Orlanos - 2017-11-06, 21:28

Witam,

Temat jest od 2008 roku wiec na przestrzeni lat moze coś się zmieniło dlatego zapytam.
Padl mi akumulator mialem Varte 12ah - chcialbym kupic nowy na miejscu jednak Varty nie maja - sprzedawca poleca mi JMT- opcja jest Yuasa od innego sprzedawcy. Czytalem opinie sa rozne ale wiecej chyba negatywnych...z tym ze jak pisalem lata leca...Bede wdzieczy za pare slow od WAS. Dzieki!

witek1965 - 2017-11-06, 21:55

ja mam Exide i jestem zadowolony
duoma - 2017-11-06, 22:00

Ja jakiegoś no-name z chin za 99 zł i od 3 sezonów nie narzekam, a już ze 4 razy wypompowałem go do zera.
Misin1 - 2017-11-07, 18:19

Też mam Exide drugi sezon - bez problemów.
Kristof_1990 - 2017-11-07, 19:38

Ja mam Yuase drugi sezon i rowniez zero problemow :) w kazdym moto mialem aku z Yuasy :P
kusy - 2017-11-08, 07:48

Miałem w sumie cztery motocykle. W dwóch aku które padło to były właśnie Yuasy. Pierwszy raz zmieniłem za namową kolegi na Exide. Byłem zadowolony. W obecnym moto również na wiosnę wrzucę Exide. Uważam ,że wytrzymałość Yuasy nie jest warta jej ceny.
Romuald - 2017-11-08, 07:50

No i stało się :-( nie odpalił mi dzisiaj rano :-(
Dobrze że wątek odrzył... Trzeba będzie poczytać wieczorem

SATURIAN - 2017-11-08, 09:33

Yuasa w moim moto od 9-ciu lat.
artek - 2017-11-08, 11:05

SATURIAN napisał/a:
Yuasa w moim moto od 9-ciu lat.

To już nie te Yuasy, miałem też dwie w radku padła po tym jak skończyła się gwarancja, w Dragu wytrzymała 7 lat ... teraz Yuasę robi Turcja, osobisci epolecam Novelbata ... nankótrym ganiam dwa lata już ... a inni po 5,6 lat (znajomi) i to w HD ...

OldDiver - 2021-04-05, 13:59

Miałem zwyczaj przez zimę mieć podłączony akumulator do mikroprocesorowej ładowarki. Ma ona program ładowania, programowego rozładowania i nawet jakiegoś "odsiarczania". Przez całą zimę wszystko było OK, ale kilka dni temu na ładowarce zauważyłem czerwona diodę - awaria akumulatora. Na aku ok 9 -10 V. Ponowne ładowanie nic nie dało - akumulator padł. Jak on mi mógł coś takiego zrobić po ... 10 latach. :ryczy:
Pojechałem do mojego gminnego sklepu akumulatorowego. Wg informacji powinien być w moto aku np. YT 12B-BS . No to Pan mi zaoferował aku YTX12B-BS z Iksem. Przy przyłożeniu wymiary się niby zgadzały. Zadałem Panu pytanie co oznacza ten X - drobne różnice wymiarów.
W garażu miałem problem z zamontowaniem aku razem z zewnętrzną nakładką - nie dało się zaczepić gumowej objemki. Brakowało ok. 2 - 3 mm. Dopiero bez tej nakładki dało się gumę zaczepić. Okazało się potem z netu że z tym X-em aku są o kilka milimetrów grubsze. Niby parametry ciut lepsze, ale ... grubsze. I mogą się nie mieścić.
Co się jeszcze dowiedziałem:
- gwarancja na aku 1 rok
- większość aku na świecie produkowane są w ... Wietnamie .... w tej samej fabryce (????)
- nie powinno się stosować ładowarek ładująco rozładowujących. Akumulatory maja określoną liczbę ładowań/rozładowań. No i mój aku mógł pracować ... 15 lat. ;D
- akumulatory powinno się wymieniać co rok.

SATURIAN - 2021-04-05, 14:14

OldDiver napisał/a:
- nie powinno się stosować ładowarek ładująco rozładowujących. Akumulatory maja określoną liczbę ładowań/rozładowań.


To samo powiedział mi kiedyś sprzedawca , jak kupowałem laptopa .Mówił , że jak jestem w domu , to lepiej , żeby ładowarka była podłączona , bo jest określona liczba ładowań i rozładowań . Ale ja się na tym nie znam .
A propos akumulatora , jeden z kolegów na forum gdzieś pisał , a twierdził , że się na tym zna , że aku nie powinno stać pod ładowarką cały czas , tylko po spadku do określonego napięcia , powinno być doładowywane .

OldDiver - 2021-04-05, 15:23

SATURIAN napisał/a:
Mówił , że jak jestem w domu , to lepiej , żeby ładowarka była podłączona , bo jest określona liczba ładowań i rozładowań

Nie wiem jak w obecnych laptopach, ale kiedyś dawno w serwisie oferowano albo wymianę akumulatorów, albo zerowanie jakiegoś licznika ładowań/rozładowań.

SATURIAN napisał/a:
że aku nie powinno stać pod ładowarką cały czas , tylko po spadku do określonego napięcia , powinno być doładowywane .


I tez tak mówił Pan z Gminnego sklepu akumulatorowego.

JARECKI 68 - 2021-04-05, 17:51

Podłączę się pod temat bo też akurat nabyłem nowy.Mialem zamiar kupić trochę większej pojemności, 18 Ah i 270 A rozruchu.Niestety musiałem z takowego zrezygnować bo akumulatory o takiej pojemności maja nieco większe wymiary od akumulatorów 12 Ah i 210 A i niestety nie mieszczą się do skrzynki pod siedzeniem.
Jestem trochę zawiedziony bo poddałem temat odnośnie akumulatora jakoś zimą i nikt z kolegów niestety nie napisal że akumulatory o większej pojemności są gabarytowo więkrze,ale nic się nie stało bo zwróciłem uwagę właśnie na wymiary.
No i zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia,.Kolega jezdzi wild starem i on ma aku o tej wiekrzej pojemnosci,czyli w jego moto jest większa skrzynka pod siedzeniem niż w moim.Czyzby to zależało od rocznika....?

pyra - 2021-04-05, 18:02

Cytat:

To samo powiedział mi kiedyś sprzedawca , jak kupowałem laptopa .Mówił , że jak jestem w domu , to lepiej , żeby ładowarka była podłączona , bo jest określona liczba ładowań i rozładowań
czyli jak stoi w garażu to dłużej wytrzyma, niż podczas jazdy.
Pierdoły,.... robiłem po 15 tys rocznie i yuasa wytrzymała 5 lat, a co gorsze całą zimę aku wisiało na ładowarce.

SATURIAN - 2021-04-05, 18:54

Pyra , nie zrozumiałeś , jeśli chodzi o akumulator , to człowiek mówił o jego zimowaniu . Poszukaj na forum , gdzieś powinno być .
bartek19933 - 2022-02-22, 17:33

Cześć. Jaki ma ten moment polecacie akumulator do Yamahy Drag Star 650 2011 rok z USA (V-Star)? Aktualnie mam Exide ET12B-BS i chyba nadszedł czas jego wymiany - nie motocykl nie odpala (słabo kręci) nawet po godzinie ładowania przez agregat prądotwórczy. Napięcie 12,20v, a po przekręceniu kluczyka w stan zapłonu spada do 11,80v.
witek1965 - 2022-02-22, 19:29

no eweidentnie akumulator naladowany w stopniu średnim (12,2V) powinno być między 12,5-12,8 V z tym, że pomiaru należy dokonac po co najmniej 8-miu godzinach po zakończonym ładowaniu. 1h łądowania dla wyczerpanego akumulatora to za mało, no i nie bardzo rozumiem
bartek19933 napisał/a:
nawet po godzinie ładowania przez agregat prądotwórczy
co masz na myśli. Akumulatory ładuje się prostownikami, względnie łądowarkami do akumulatorów, a jeszcze lepiej ładowarkami ze sterowaniem mikroprocesorowym. np. Cetek, aczkolwiek te tanie z Lidla po 60 zeta też dają radę, aczkoliek nie dźwigną akumulatora rozładowanego.
No, ale do brzegu : zdemontuj, naładuj prawidłowo na porządnej ładowarce, odczekać te 8-12h i podejdź do sklepu, gdzie handluja akumulatorami. Oni mają urządzenia, które ocenią jego stan, utrzymanie łądunku, a jak lepszej jakości sprzęt, to i stopień zasiarczenia. Podejrzewam, że zrobia to za symboliczne dziekuję, licząc, że kupisz u nich drugi.
To, że napięcie spada przy rozruchu to jest normalne, ważne, czy napięcie laci na pysk, czy zatrzymuje się na pewnym poziomie i trzyma. Tak, czy siak, musisz naładowac do 12,6V minimum, a najlepiej do 12,8. Nie patrz na wynik pomiaru zaraz po zdjęciu z zacisków akumulatora przewodów ładowarki, bo będziesz miał nawet ponad 13 V.

jaro - 2022-02-23, 06:51

Moim zdaniem najważniejszy parametr w akumulatorze to prąd rozruchu. Ten który miałeś ma 160A może do DS 650 wystarczy, choć wątpię. Na pewno do pojemności po wyżej litra musi być grubo ponad 200A. Ostatnio kupiłem do RS 1700 akumulator unibat deklarowany prąd rozruch 310A. Do
VS 1300 270A. Oczywiście można kupić Yuasa za 500zł, ale akurat z ceną bym nie przesadzał, bo to że droższy o 70% nie znaczy że o 70% lepszy i dłużej pociągnie.
To jest moja subiektywna opinia i nie będę polemizował ;D :uklon3:

burza - 2022-02-23, 13:21

Ja też jestem w fazie "rozmyślań" :mysli:
unibat, warta, yuasa, exide... i szczerze powiem :nie_wiem: :nie_wiem: :nie_wiem:

pyra - 2022-02-23, 17:55

burza, kup dwa, najtańszy i najdroższy. Używaj naprzemiennie, drugi woź w sakwie - na wszelki wypadek lol
burza - 2022-02-23, 18:35

dzięki pyra, dobre rady zawsze w cenie ;D moondrego to aż miło posłuchać :hahaha:
pyra - 2022-02-23, 19:00

No problem, my frend ;D
Zaba287 - 2022-02-23, 19:27
Temat postu: Akumulator MS XVS 950A
Podepnę się również...
Zakupiłem motocykl z wymienionym z oryginalnego na jakiś zamiennik.. nie pamiętam nazwy.
Kupiłem Novobat AGM 11,2 Ah 200 A rozruchu. W rozmowie ze sprzedawcą zachwalał nawet konstrukcję mówiąc o większej wytrzymałości na wstrząsy o dziwo lepszą od podobnego VARTA.
Po podpięciu i naładowaniu... działa jak szwajcar!

Pozdrawiam

bartek19933 - 2022-02-24, 18:42
Temat postu: Re: Akumulator MS XVS 950A
witek1965 napisał/a:
bartek19933 napisał/a:
nawet po godzinie ładowania przez agregat prądotwórczy
co masz na myśli. Akumulatory ładuje się prostownikami, względnie łądowarkami do akumulatorów, a jeszcze lepiej ładowarkami ze sterowaniem mikroprocesorowym. np. Cetek, aczkolwiek te tanie z Lidla po 60 zeta też dają radę, aczkoliek nie dźwigną akumulatora rozładowanego.

Posiadam agregat prądotwórczy Honda z możliwością ładowania akumulatorów 12V. Zawsze jak zimą po dłuższym postoju motocykl nie chciał zapalić to traktowałem go agregatem przez godzinkę i zapalał :D . W tym roku coś mu się odwidziało i taka procedura już nie skutkuje (poskutkowało raz, a potem kicha). Latem żadnego problemu z odpalaniem nie było.

Taka ładowarka byłaby okej? Przydałaby mi się też w innych sprzętach: KLIK

Zaba287 napisał/a:
Podepnę się również...
Zakupiłem motocykl z wymienionym z oryginalnego na jakiś zamiennik.. nie pamiętam nazwy.
Kupiłem Novobat AGM 11,2 Ah 200 A rozruchu. W rozmowie ze sprzedawcą zachwalał nawet konstrukcję mówiąc o większej wytrzymałości na wstrząsy o dziwo lepszą od podobnego VARTA.
Po podpięciu i naładowaniu... działa jak szwajcar!

Pozdrawiam

Czy to TEN akumulator?

witek1965 - 2022-02-24, 19:29

bartek19933 napisał/a:
Posiadam agregat prądotwórczy Honda z możliwością ładowania akumulatorów 12V
parametry ładowania ?

bartek19933 napisał/a:
Taka ładowarka byłaby okej? Przydałaby mi się też w innych sprzętach: KLIK
Obsługiwane Pojemności [Ah]: 5-25 więc nie za bardzo jest to uniwersalne urządzenie. W zasadzie tylko do motocykli.
Ja mam osobiście CETEK MXS 5.0 i to jest uniwersalny sprzęt i ten model bym proponował, ze wzgledu na swoją wszechstronność

do twojego wymiary aku to :
Szerokość: 69mm,
Głębokość: 150mm,
Wysokość: 130mm

bartek19933 napisał/a:
Czy to TEN akumulator?


ten Novelbat :

Głebokość [mm]: 150

Szerokość [mm]:87

Wysokość [mm]:110

więc najpierw sprawdź czy ci się zmieści , bo to jest tylko, albo az 18 mm róznicy.

Pasujące na 100% to Unibat CT12B-BS o pradzie rozruchu 180A, VARTA YT12B-BS, YT12B-4, 215 Aoczywiście Yuasa YT12B MF 200A i Exide, którego znasz.
Unibat i Varta w podobnej cenie, Yuasa + 50%

https://www.akumulatory24...yklowe-c-2.html nie korzystałem z usług tego sklepu, tak mi wpadł po prostu w oczy.

mayu - 2022-02-24, 20:11

Ja również zdecydowanie polecam tego ceteka. Rewelacyjna ładowarka.
Do wszelkich aku motocyklowych i samochodowych. Ma opcję "reanimacji" odsiarczania aku. To działa.

Zaba287 - 2022-02-24, 22:27

witek1965,
Ja również używam CETEK'a MXS 5,0.. jest super. Nawet ta opcja ładowania akumulatorów AGM i opcja regeneracji...
Kilka razy "ratowałem" accu uważane za złom..
Polecam.. choć to nie są tanie rzeczy .. :D .. no ale przecież chodzi o "zdrowie" naszych STARS! a na zdrowiu się nie oszczędza !
Pozdrawiam

bartek19933 - 2022-03-04, 18:23

Cytat:
parametry ładowania ?


Naładuje swojego potworka takim prostownikiem od kolegi :D ?

witek1965 - 2022-03-04, 23:09

Tam jest taka uwaga na końcu. No, ale to Twój akumulator. Ładuje się prądem wartości 1/10 pojemności akumulatora, jeżeli nie ma się do dyspozycji automatycznej ładowarki. To ma wartość lądowania 8A
bartek19933 - 2022-03-05, 09:58

No cóż... Niewiedza kosztuje. Myślałem, że w tym agregacie prądotwórczym jest jakiś układ, który sobie sam reguluje prąd ładowania, a te 8A to wartość maxymalna.


Zastanawiam się nad tą ładowarką CETEK MXS 5.0. Naładuje tym też mały akumulator żelowy od Simsona 12v :) ? Rzadko nim jeżdżę i pewnie aku się wyładuje po jakimś czasie, a szkoda go.

SATURIAN - 2022-03-05, 17:45

Dałem za to 120 zł . Mam już jakiś czas , hula jak ta lala , poczytaj specyfikację , tanie i działa
https://sklep.prostowniki-akumulatory.pl/prostownik-ladowarka-powermat-pm-pm-60b-6v-12v-24v-1a-10a-p-3327.html

Merlin - 2022-03-06, 21:15

Drugą zimę trzyma mi naładowany akumulator w aucie 77Ah, ładuje w/g danych do 120 Ah,
jest też do motocyklowych i 6V, kosztuje około 130 zł.
Ma złącza SAE.
eXtreme SBC-61238

bartek19933 - 2022-03-07, 18:11

@Merlin
Zamówiłem właśnie ten model, o którym piszesz. Przyda mi się nie tylko w Drag Starze, ale też przy Simsonach, bo tam prostowników nie mam, które by akumulator ładowały :D .

Widziałem właśnie takie złącze SAE wyprowadzone u kogoś w Kawasaki i dopiero kolega uświadomił mnie do czego ono służy. W sumie mądrze jak ktoś ma schowany w trudnodostępnym miejscu akumulator. W dragu wystarczy śrubkę odkręcić i dwa zatrzaski i voila :) .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group