Dzik - 2018-04-21, 22:22 Temat postu: Problem z Przykręceniem Gmola z Prawej Strony Witam - mam problem z przykręceniem gmola z prawej strony motocykla . Po wykręceniu starego gmola nie mogę przykręcić z prawej strony nowego nie da się wkręcić śrub ponieważ nie chcą wejść w otwory do których był przykręcony stary . Chodzi mi o otwory w ramie i w blasze która wychodzi z pod silnika . Z gmolem wszystko jest ok  Doradźcie co może być przyczyną że ta blacha przystawiła te otwory w ramie  . po niżej przedstawiam fotki jak to wygląda otwory nie pasujące zaznaczone na czerwono  Za pomoc z góry dzięki .
Miron - 2018-04-21, 22:39 Sprawdź, czy otwory z nowego gmola, zgadzają się ze starym. Jeżeli tak, to sprawdź czy może ta blacha nie jest gdzieś poluzowana. No i jaki to motocykl 
Dzik - 2018-04-21, 23:48 Z gmolem jest wszystko w porządku , blacha która wychodzi z pod silnika nie pasuje z otworami ramy gdzie jest gwint żeby wkręcić śruby z gmolem tak jak jest na zdjęciach , wydaje mi się że może silnik się troszkę przesuną i jest dupa  motocykl to Drag Star 1100 Classic
ADi - 2018-04-22, 00:46 Spróbuj wkręcić same śruby bez gmola. Już nie pamiętam jak to jest w Drag Starze, a na Twoich zdjęciach niewiele widać jednak nie wydaje mi się, żeby mógł przesunąć się silnik po odkręceniu gmola. Jeśli śruby wejdą przez blachy i da się je wkręcić bez gmola, to jednak musi być wina gmola. Spróbuj jeszcze zamocować stary gmol. Jeśli się uda, to znów wychodzi wina nowego gmola. Jakoś wszystko mi się składa w logiczny ciąg, że to wina nowego gmola, bo przecież wcześniej było ok. A skąd wiesz, że to na pewno nie wina nowego gmola? Jacek6 - 2018-04-22, 07:54 Jeśli to coś błyszczące chromem na pierwszym planie to nowy gmol, to widać przecież, że ma on inny rozstaw otworów niż to co masz w ramie. To nie może pasować. Dzik - 2018-04-22, 09:18 Na zdjęciach widać wyraźnie że na pierwszym planie jest gmol z którym wszystko jest w porządku dziury w nim wszystkie pasują , potem jest ta przeklęta blacha która jest przesunięta i za blachą jest rama z otworami gdzie się wkręca gmol i nie mogę wkręcić nawet samych śrub bez gmola bo śruby idą mi po ukosie dlatego że wina jest tej blachy która w jakiś sposób się przesunęła o jakieś 2 milimetry i nie pasują otwory między blachą która wychodzi z pod silnika a otworami w ramie i tu jest problem gmol w tym momencie niema nic wspólnego z tymi otworami bo jest wszystko ok z nim .
Jacek6 - 2018-04-22, 14:04 Przesuń blachę. Dzik - 2018-04-22, 14:20 Tylko jak jak ona jest kręcona do przedniego cylindra i nie ma dojścia 
ADi - 2018-04-22, 18:53 Dzik, zafascynowałeś mnie! Chyba jutro poszukam jakiegoś DS, żeby zobaczyć tę blachę przykręconą do przedniego cylindra. pyra - 2018-04-22, 19:48
Gmole do silnika  zmień na inne
witek1965 - 2018-04-22, 20:00
czyli na jakie ? pyra - 2018-04-22, 20:13 Przykręcane do ramy witek1965 - 2018-04-22, 20:18 pyra, podaj jakiś przykład dobrej marki, bo ja się z takim nie spotkałem. A przeglądałem naprawdę sporo rożnych modeli. Jest kilka pozycji z blaszkami do mocowania na tej blasze łączącej rury ramy, ale nie budzi to raczej zaufania. wysztkie górą były przykręcane tak samo. Dołem owszem były różnice. Dzielone, całe, na "cybantach" przykręcane do podestów ( takie mam) SATURIAN - 2018-04-22, 20:24 W 1100 miałem gmole przykręcane pod podesty , a górą przykręcane obejmą do ramy . witek1965 - 2018-04-22, 20:25 takie jak miał Vaaks w swoim, ponoć to są akcesoryjne yamahy, również były mocowane do poduszki sinika I z Kuxni motocyklowej i od Sępioła i z Hepco&Becker. [ Dodano: 2018-04-22, 20:26 ] SATURIAN, ja mam dołem pod podesty, a góra do silnika. Musiałem tylko wymienic śruby na dłuższe o grubość mocowania. pyra - 2018-04-22, 20:26 Roadstyler, miałem od nich- przykręcane górą i dołem do ramy. witek1965 - 2018-04-22, 20:39 pyra, zapomniałeś, że nie posiadałeś XVS 1100, tylko XVS 1300. Wejdź na stronę Roadstyler i sobie sprawdź jak wygląda mocowanie do dragulca. To w zasadzie nie jest poduszka, tylko kawałek blachy wyprofilowanej która jest przykręcona do ramy i do niej od spodu przykręcony jest silnik. Jakby gmol miał mocowanie tylko do jednego otwqoru nie byłoby kłopotu, a że ma do dwóch, to zrobił sie mały problem. Dzik, nie popadaj w panikę, tylko podnieś silnik bo po prostu opadł ci te 2 milimetry i po problemie. [ Dodano: 2018-04-22, 20:41 ] tak samo sa mocowane gmole Cobry,Kawał rury : 38 mm, ale cena, fiu, fiu Dzik - 2018-04-22, 21:12 witek1965 - Też mi się tak wydaje że silnik się minimalnie przestawił bo innego wytłumaczenia nie ma Z lewej strony śruby wkręcają się idealnie a z prawej przez tą blachę która się troszeczkę przestawiła nie idzie wkręcić bo śruby idą po ukosie a nie będę kombinował bo zjadę w ramie gwinty . Gmol mam z ROADSTYLERA ten co na zdjęciu 
[ Dodano: 2018-04-22, 21:23 ] ADi - nie wysilaj się z szukaniem wrzucam ci dwie fotki silnika od DS tam doskonale widać o jaką blachę chodzi ona jest kręcona do ramy razem z gmolem lub bez ale idzie do ramy z prawej strony
wemar - 2018-04-22, 22:35
Tak zwane "łydko łamacze". Pełnią optyczną funkcję gmola do pierwszej przygody. dzem - 2018-04-23, 07:44 Podstaw podnośnik pod silnik i spróbój deczko podniesc, zobaczysz co sie stanie. Ja mam tak samo mocowane i tez po odkreceniu śrób otwory sie przesunęły. Po uniesieniu wszystko sie dopasowało ADi - 2018-04-23, 07:56 Dzik, dziękuję za zdjęcia
Spróbuj z podnośnikiem jak napisał dzem, albo postaw klocek między przednim kołem, a silnikiem. Na klocku oprzyj jakąś dźwignię (rurka, łomołapka, krawędziak), wsuń pod silnik i naciskając na drugi koniec dźwigni unieś/przesuń silnik, a drugą ręką szukaj śrubą otworu. W ten sposób będziesz "czuł" ruchy silnika. [ Dodano: 2018-04-25, 13:15 ] Dzik, było kilka dni na pomyślenie... 
A może spróbuj od drugiej strony. Odkręć blachę od cylindra i skręć ją z gmolem, ale luźno, złap kilka zwojów gwintu tylko. Po drugiej stronie mocowanie gmol/blacha też poluzuj. Następnie próbuj przykręcić blachę do cylindra. Jak tylko złapie, to po kilka zwojów skręcaj lewą i prawą stronę gmola do blach i blachę do cylindra. Tylko z wyczuciem!
witek1965 - 2018-04-25, 21:35
 To typowa zjawisko jak się nie podnosi na podnośniku, który również nie pozwala na opadnięcie silnika.
Każda "żaba" podejdzie, nie musi być slim. Prościej i łatwiej jak luzowanie blachy od cylindrów i ciągnięcie potem na gwincie do góry, zwłaszcza, że śruby są od środka . Lormont - 2019-08-02, 21:13 Też miałem ten sam problem. Gmole z RoadStylera. Lewy założyłem w max 5 minut. Z prawym musiałem nieźle pokombinować. Ale bez podnośnika, chociaż z odkręcaniem jeden Ponbóczek wie co próbowałem zdemontować. Chyba ze 2 godziny się z nim mordowałem (z gmolem, nie z Ponembóczkiem ).
Ale wreszcie go zmogłem i na blank fest przykręciłem. |
