|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
|
Zdjęcia, filmy i trasy - Stany Zjednoczone - Route 66 - 2016
DRAGON - 2016-06-13, 20:45 Temat postu: Stany Zjednoczone - Route 66 - 2016 Wyprawę zorganizował Piotr Przychocki. ( adres jego strony http://route66.net.pl ) Był to już jego 9 wyjazd. Muszę przyznać że robi to naprawdę dobrze. Trasa przemyślana, odległości w porównaniu z tym co mieliśmy danego dnia zwiedzać dobrze dobrane. W tym roku przedłużył ją do San Francisco, i dzięki temu miałem okazję przejechać się prawie 800 kilometrów Kalifornijską jedynką. Nie żałuję żadnego przejechanego kilometra, pomimo tego że różnie bywało z pogodą. Trafiło się jechać 300 kilometrów w deszczu lub palącym słońcu pustyni. Bywały momenty że przebieraliśmy się w biegu na poboczu, jednak za każdym razem jak wstawałem rano to gęba śmiała mi się od ucha do ucha bo wiedziałem że po śniadaniu ruszamy dalej. Mam satysfakcję że dałem radę, okazało się że nie jest to wyjazd dla kogoś kto dzisiaj kupił motocykl i za rok wybiera się do Ameryki. Na pewno nie jestem mistrzem kierownicy, ale jakieś doświadczenie jednak trzeba mieć. Przejechanie 6150 kilometrów w różnych warunkach, po różnym, czasami trudnym technicznie terenie jest jednak wyzwaniem. W Springfield w stanie Illinois stało się coś, przed czym przestrzegałem wszystkich którzy namawiali mnie do wyjazdu na własną rękę, kupna motocykla i przejechania nim przez całe Stany. W maszynie Ani, jedynej kobiety która jechała za nami na motocyklu, niespodziewanie podczas jazdy zgasł silnik. Po kilku próbach odpalił na popych. Okazało się że padła elektronika. Telefon do wypożyczalni, kilka godzin czekania, ale mogliśmy ruszyć w dalszą drogę. Piotr w każdej sytuacji był pod ręką i można było na niego liczyć. Hotele były zarezerwowane, bilety na wejście, tam gdzie trzeba było to zrobić, pozamawiane kilka tygodni wcześniej. Poniżej zamieszczam mapkę trasy, a potem linki do zdjęć. Nie jestem literatem więc opisy będą raczej skromne. Mam nadzieję że to wystarczy.
11.05.2016
Lotnisko Chopina, lotnisko we Frankfurcie, wypożyczalnia i lotnisko w Chicago
https://goo.gl/photos/osZvv3ijwLVZp9kNA
12.05.2016
Chicago – 11-14- najwyższy budynek w mieście, jak widać zrobione są tam szklane wypusty widokowe, wrażenia nie do podrobienia.
21- dom do którego przyjechał Pawlak z Kargulem w Polskiej dzielnicy, w filmie „Kochaj albo rzuć.”
22-24 Polska dzielnica.
https://goo.gl/photos/kLBeHwh33bADvta36
13.05.2016
Chicago – Bloomington
1-4 Wypożyczalnia motocykli
5-6 Więzienie ( już nieczynne ) z filmu „ Blus braders „
https://goo.gl/photos/N9uot9TpYVuJV5eY8
14.05.2016
Bloomington – St.Louis
4 – Prywatne muzeum przy trasie Route 66 w Atlancie w stanie Illinois
5-7 Atlanta, typowe małe Amerykańskie miasteczko.
8 – 11 Muzeum Lincolna w Springfield w stanie Illinois
12-24 Czekając na wymianę motocykla Ani zwiedziliśmy budynek w którym urzęduje rada miasta, parlament stanu i gubernator.
25. Wymiana motocykla Ani.
26-28 Stary most na rzece Missisipi.
https://goo.gl/photos/mwe5qDkTGyWzL7ka8
15.05.2016
St. Louis – Springfield
3-4 Muzeum Jessy Jamesa
7-9 Miasto Fanning i największy fotel na świecie.
10. Jeden z odcinków Route 66
11-18 Devil’s Elbow – Diabelski Łokieć, fajny odcinek drogi i znajdująca się przy nim knajpka.
https://goo.gl/photos/WN8gTCGstiqDnjnz7
16.05.2016
Springfield – Oklahoma City
3-5 Następne z prywatnych muzeów.
7-8 Raczej niespotykana okrągła stodoła. Taki kolor ma ziemia w stanie Oklahoma.
https://goo.gl/photos/U4f4xLFjJKuM8YqLA
17.05.2016
Oklahoma City – Amarillo
3-9 Stanowe muzeum Route 66
10-21 Narodowe muzeum Route 66
22- Pozytywnie zakręcony facet promujący drogę. Przyjął nas u siebie, postawił po piwie i odstawił koncert na gitarze.
29-33 Groom Teksas – Największy krzyż w Ameryce północnej.
35-45 Tam wieczorem pojechaliśmy na steki. Na 39 zdjęciu widać dwóch facetów którzy zdecydowali się zmierzyć z Big stekiem. Polegli. Na ostatnim zaś limuzyna którą nas do tej knajpki zawieźli i przywieźli.
https://goo.gl/photos/4guvFwG7oc4WXB3Z9
18.05.2016
Amarillo – Santa Fe
1-6 Rano zajechaliśmy w Amarillo do sklepu z akcesoriami kowbojskimi.
8-9 Cadillac Ranch – zbudowany przez Stanley Marsh w 1974 roku
11-12 Połowa trasy Route 66
13-14 Glenrio – na pograniczu Texasu i Nowego Meksyku. Tu znajduje się jeden z dwóch szutrowych odcinków Route 66. Nikt tędy już nie jeździ i okolica wymiera.
15-21 Santa Rossa i znajdujące się w nim muzeum.
23-30 Santa Fe
https://goo.gl/photos/RgfpWcXkuFVdz7VK7
19.05.2016
Santa Fe – Holbrook
7-9 Drugi z szutrowych odcinków Route 66. Sześciu z nas odważyło się go przejechać.
19-40 Park Narodowy na terytorium Indian Navajo i Apach. Park skamieniałych drzew.
26-28 Pokazują miejsce gdzie przebiegł nieistniejący już odcinek Route 66.
https://goo.gl/photos/X5h7aCzaVR5pkmga6
20.05.2016
Holbrook – Sedona
3-19 Meteor Crater
20-34 Droga do Sedony i nasz hotel w Sedonie.
https://goo.gl/photos/5VRBURSXHqzGopXu9
21.05.2016
Sedona – Monument Valley
5-8 Horseshoe Bend – Podkowa Kolorado
9-21 Kanion Antylopy
22-27 Monument Valley
https://goo.gl/photos/bhG1FWcKvzAGAARB9
22.05.2016
Monument Valley – Williams
1-22 Grand Canyon
17-22 Zdjęcia robione z helikoptera. Żadna fotka nie odda ogromu tego kanionu.
26 – Miejsce gdzie kręcono Easy Ridera
27-31 Williams
https://goo.gl/photos/Z55JovSX5gwUxyrt5
23.05.2016
Williams – Needles
1-4 Seligman
5-7 – Hackberry
8-14 – Droga do Oatman- wspina się pod górę niezliczoną ilością zakrętów. Trudna technicznie, ale piękna. Za to po minięciu miasta, jadąc w dół, w stronę Topok, nie dość że piękne widoki, to droga tak wyprofilowana i poprowadzona, że w zakręty wchodziliśmy przy prędkości 120 km/h. Sam miód.
15-23 – Górnicze miasto Oatman. Na zdjęciach 16,22,23 widać knajpkę gdzie goście przypinają gdzie popadnie podpisanego przez siebie dolara. Prawdopodobnie jest już tam ich kilka milionów.
24-26 - Needles
https://goo.gl/photos/6DPnGP3HNS62jZAB8
24.05.2016
Needles – Las Vegas
7-18 – Tama Hoover’a
19 – 64 – Las Vegas
https://goo.gl/photos/wCGEgcq2igKpnCA46
25.05.2016
Las Vegas – Barstow
2-5 – Ostania stacja benzynowa przed baaaardzo długą prostą przez pustynię.
7-16 – Zabytkowe górnicze miasteczko Calico
https://goo.gl/photos/wSm3E9avBCEZ8otKA
26.05.2016
Barstow – Los Angeles
1-4 – Helendale. Las drzew butelek.. Zakęcony gościu który przerabia wszystko co znajdzie przy drodze. Ciekawostką jest to że pomimo że miejsce to znajduje się na skraju pustyni to fruwają tam kolibry. Jednego widać przy dużym powiększeniu na zdjęciu nr 2.
6-12 Piękna droga przez góry. Gacie miałem pełne, ale widoki rekompensowały wszystko
13-36 – Los Angeles. 18-33 – Hollywood- moje największe rozczarowanie. Tabuny żebraków, końskie odchody na ulicach, do niektórych knajpek lepiej nie wchodzić, taki sajgon. Ogólnie kicha. To samo z Beverly Hills, nic nadzwyczajnego. Warto było jednak tam pojechać żeby samemu się przekonać. 25-27,30 – Na tych zdjęciach widać miejsca ceremoni Oscarowej.
34-36 Ocean na Santa Monica. Koniec naszej jazdy po Route 66.
https://goo.gl/photos/gms2k9TRsFnhJfDq6
27.05.2016
Los Angeles – Morro Boy
1-5 – Ostanie fotki w miejscu zakończenia Route 66
6-16 – Highway 1 i miasteczko Morro Bay
https://goo.gl/photos/VrwubZa8tnhJnecm8
28.05.2016
Morro Bay – San Francisco
1-14 – Highway 1. Szkoda że był niski pułap chmur. Tam gdzie chmury były wysoko to nie można było stanąć. Ot złośliwość natury. Więc zdjęć z tego odcinka mam niewiele. Sama droga jednak robi piorunujące wrażenie. Chciałbym przejechać ją kiedyś od początku do końca.
15-18 – San Francisco, zatoka i most Golden Gate.
https://goo.gl/photos/gmuccausfbiQ7x3x7
29.05.2016
San Francisco
1-5 Zdajemy motocykle
6-43 San Francisco, 19-42 więzienie Alcatraz
https://goo.gl/photos/MFfQ2JXp2Q3Wd1Kr5
30.05-01.06.2016
Powrót
1-6 Lotnisko w San Francisco, 3 – samolot którym mieliśmy lecieć, ale okazało się że jest zepsuty. Podstawili nowy ( zdjęcie nr 6 ) ale odlecieliśmy z 5 godzinnym opóźnieniem. Nie zdążyliśmy na samolot przesiadkowy w Londynie, Ponieważ mogliśmy polecieć dopiero następnego dnia, linie lotnicze załatwiły nam transport, hotel i wyżywienie.
8 – Lotnisko Heatrow w Londynie.
9-11 – Hotel w którym spaliśmy.
12 – Po odprawie czekamy na samolot do Warszawy.
https://goo.gl/photos/dVJGcRzRSuxjAd4t9
FILMY
https://goo.gl/photos/QSpjzGJTfitDHG1i6
https://goo.gl/photos/h9fddWCJwoRiADRC9
https://goo.gl/photos/EG3LPwpYqGLB5hjs6
https://goo.gl/photos/7s2B7c2PLUUREFHb7
https://goo.gl/photos/ASLaf2d9jdLE5jSP6
https://goo.gl/photos/u7E4rKpGQheRV5rP7
https://goo.gl/photos/jkYzPMg2iNcvyzd6A
https://goo.gl/photos/G2pzZ1UVGi29NNB18
https://goo.gl/photos/d1KthwngYAwd3rpp9
https://goo.gl/photos/ZuUuefaR2fGw7zPx7
https://goo.gl/photos/Wm36iBxVJnPWp9eL6
https://goo.gl/photos/Cekpi7FWzyfNNJJb9
https://goo.gl/photos/NK3id1JGNJPvi34y7
https://goo.gl/photos/rZyURS7ZL1zkkJ5D6
https://goo.gl/photos/MVf8yHFR6QcbBAd38
https://goo.gl/photos/ZCChBdUGRAKKe6oQ6
https://goo.gl/photos/nbneYvAy17ihwUCx6
https://goo.gl/photos/M2bSrEbmG45zMUnD8
pyra - 2016-06-13, 21:04
zajebiście Brawo Ty
duoma - 2016-06-13, 21:12
Możesz zdradzić jakiego rzędu są to koszty - kiedyś chciałbym coś takiego przeżyć
Bakteria77 - 2016-06-13, 21:17
Super wycieczka i zdjęcia
jacala - 2016-06-13, 21:24
Drago super relacja. Zazdraszczam
DRAGON - 2016-06-13, 21:30
duoma, to że teraz ci powiem ile mnie to kosztowało nic ci nie da. Wszystko zależy od ceny dolara w danym czasie, paliwa, i jeszcze paru innych czynników. Na dzień dzisiejszy musiałbyś mieć jakieś 30 tysięcy ( razem z kasą którą zabrałbyś do kieszeni na rozwalenie ).
duoma - 2016-06-13, 21:54
DRAGON napisał/a: | duoma, to że teraz ci powiem ile mnie to kosztowało nic ci nie da. Wszystko zależy od ceny dolara w danym czasie, paliwa, i jeszcze paru innych czynników. Na dzień dzisiejszy musiałbyś mieć jakieś 30 tysięcy ( razem z kasą którą zabrałbyś do kieszeni na rozwalenie ). |
Właśnie o to mi chodziło. Rząd wielkości. Choć myślałem że taka impreza to koszt rzędu 15-20 tyś.
Romuald - 2016-06-13, 22:14
Jak dla mnie koszt kosmiczny. Może kiedyś....
Ale gratki dla Ciebie. Jak to przedmówca napisał zazdraszczam
Jolka - 2016-06-13, 22:20
rewelacja
Gratuluję wyprawy
Endriu74 - 2016-06-13, 22:40
WOW - Brak słów....
DRAGON,
Romuald - 2016-06-13, 22:53
Po przemysleniu, mam teraz kolejny powód żeby żyć, kolejne marzenie do zrealizowaniu, kolejny króliczek coby go gonić
OLA - 2016-06-14, 00:02
Gratuluje. Piękna wyprawa. Podziwaiam
kacmar - 2016-06-14, 02:03
DRAGON
1janbo - 2016-06-14, 06:26
Zazdroszczę
Lila - 2016-06-14, 09:03
Super!
Bienial - 2016-06-14, 09:08
DRAGON
Bemol - 2016-06-14, 09:54
Dragon,
kiszka - 2016-06-14, 10:06
Brawo Dragon
ROBERT72 - 2016-06-14, 10:25
DRAGON, wspaniały wypad kasy mega dużo ale po fotach widać że było warto.Super relacja z wypadu dzięki za podzielenie się wrażeniami.A tak na marginesie jak Ci jechało się na Elektrowni?
kujawiak - 2016-06-14, 10:31
Swietna wyprawa i wspaniala relacja.
Najbardziej jest mi zal, ze ja siedzialem wtedy w domu. Mialem jechac 15 marca do roboty ale nie wyszlo.
30k to duzo. Ale dolar niestety tak stoi no i wyjazd bardzo dlugi. Ja przymierzalem sie do 14 dni i 3k mil.
Mam jeszcze ten problem, ze sam juz nie pojade...
Tytus - 2016-06-14, 10:47
Tak Dragon zazdraszczam. SUPER!!! Brawo!!! Fajna relacja. minimum słów maks foto. O szczegółach rozumiem poopowiadasz przy okazji
petermajster - 2016-06-14, 10:54
Gratki, zazdraszczam BRAWO TY.
DRAGON - 2016-06-14, 11:35
ROBERT72 napisał/a: | jak Ci jechało się na Elektrowni? |
Elektra to dobry motocykl. Siedzenie wygodne, osiągi przyzwoite. Dawał radę na na dużych wzniesieniach w górach jak i w wysokich temperaturach na pustyniach. Jechało mi się na nim bardzo dobrze.
burza - 2016-06-14, 11:38
DRAGON
DRAGON - 2016-06-14, 11:38
kujawiak napisał/a: | 30k to duzo. Ale dolar niestety tak stoi no i wyjazd bardzo dlugi. |
Wierz mi było warto . Nie żałuję ani jednej wydanej złotówki , i ani jednego przejechanego kilometra.
Red - 2016-06-14, 12:44
DRAGON,
robert_p (vel Hipis) - 2016-06-14, 13:25
Świetna profesjonalna fotorelacja
Mieliście fantastyczne koniki Widziałem podróż po USA na mało amerykańskich sprzętach i jakoś tak średnio dla mnie to było ...
Taka wyprawa jaką odbyłeś to moje marzenie i je spełnię
Gratuluję
RTP - 2016-06-14, 13:28
DRAGON, świetny wyjazd i świetna foto-relacja, pozazdrościć! Pełen szacun
Heniutek1990 - 2016-06-14, 14:04
Szacun!
jendras66 - 2016-06-14, 14:39
Chapeau bas
jędrek - 2016-06-14, 14:49
DRAGON gratulacje, udało się spełnić marzenie, ciekawe co będzie następnym Twoim marzeniem ?
DRAGON - 2016-06-14, 14:55
jędrek, może cała Highway 1 ?
Zejdę jednak na ziemię, w ciągu najbliższych kilku lat chcę pojeździć po Europie. Tu też zapewne jest wiele ciekawych miejsc.
sagittarius - 2016-06-14, 17:12
Dragon brawo Ty!!! A i widac pełną profeskę ze strony organizatora.
bonjo - 2016-06-14, 22:56
DRAGON, nic dodać, nic ująć
Pio Trek - 2016-06-14, 23:03
piękna sprawa
yapkovitz - 2016-06-15, 07:01
DRAGON
Mickey. - 2016-06-15, 16:32
DRAGON, szacun dopiąłeś to o czym mówiłeś i to chyba nawet z naddatkiem Bardzo nam się podobała relacja. A co do kwoty to powiem jedynie, że spełnione marzenia nie mają ceny!!
grabi - 2016-06-15, 17:12
DRAGON, rewelka
Piotruś Pan - 2016-06-15, 18:16
Tak trzymaj
etla1100 - 2016-06-15, 18:33
Dragon gratulowac to malo tak wspanialej wyprawy....zazdroscic to trafione slowo,wiec wielu z nas ogladajac zdjecia moze bujac w oblokach jak przezyc taka wyprawe.Bedziesz nam opowiadal przy browarze.......
[ Dodano: 2016-06-15, 18:37 ]
Jedrek mysla ze Inka dociepie.....i w droge
[ Dodano: 2016-06-15, 18:38 ]
Jedrek mysla ze Inka dociepie.....i w droge
jarekch - 2016-06-15, 21:24
Gratulacje spełnienia takiego celu!!! Przyznam, że też chodzi mi po głowie taka trasa, tylko jeszcze musze dojrzeć...
dezerter - 2018-01-03, 15:49
Mieszkam od Route66 25 mil a pracuje na codzien 2 mile od tej drogi. Co roku widze coraz wiecej ludzi z calego swiata i wpadam na nich jak latam. Wlasnie przy tej okraglej stodole i na slawnej stacji benzynowej Pops. Jest jeszcze fajne museum okolo 20 mil od Oklahoma City na Seba Gas station i za kazadym razem jak tam jestem wpadam na ludzi z Europy. W tym roku tez latalismy w piatke (3 kolegow z Polski) kawalek na 66. Polecam. Nie musi byc tak drogo jak pisal Dragon. Robilem 3 wycieczki dla ludzi z vtxpolska i nkt nie wydal wiecej niz 20k.
w 2015 polecielismy ode mnie z Oklahomy do Montery na hwy 1 w Californi. 8 tys km 13 moto i dwa auta (17 dni w podrozy. Razem 23 osoby. potem we wrzesniu 2015 polecialo 10 osob na 7 moto plus auto techniczne (18 dni). W tym roku polecialo nas pieciu na moto 9600km w 18 dni do Kanady i zachodnio polnocnych stanow.
Zaloze nowy watek z linkami do naszych filmow z wypraw.
|
|