YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Zdjęcia, filmy i trasy - Wyprawa motocyklowa zachodnim wybrzezem USA

yapkovitz - 2016-03-17, 12:19
Temat postu: Wyprawa motocyklowa zachodnim wybrzezem USA
Za jakis czas tzn. za rok, dwa lub pare lat planuje pojechac motocyklem wzdluz zachodniego wybrzeza USA, start z miasteczka Irvine (polozone pomiedzy San Diego a Los Angeles) poniewaz tam mieszka moja siostra z rodzina ;D nastepnie trasa bedzie wiodla na polnoc wzdluz wybrzeza Pacyfiku do Seattle lub Vancouver, pozniej planuje odbic na poludnie do Salt Lake City, z ktorego trasa powiedzie do Las Vegas, nastepnie do Wielkiego Kanionu, Kanionu Antylop, Doliny Smierci, Parku Sekwoi, Parku Joshu Tree, powrot do Irivine.

Trasa wyprawa to ok. 6 tys km.

Motocykl planuje w USA wypozyczyc.

Wrzucam info do przemyslenia dla chetnych, ktorzy chcieliby pojechac ze mna.

ciecio - 2016-03-17, 12:20

yapkovitz napisał/a:
Za jakis czas tzn. za rok, dwa lub pare lat


Termin mi pasuje :hahaha:

yapkovitz - 2016-03-17, 12:29

ciecio super :brawo:
robert_p (vel Hipis) - 2016-03-17, 12:34

yapkovitz, taki plan jest moim marzeniem... i mam dużą chęć je zrealizować.
Termin na chwilę obecną mglisty, tak jak u Ciebie , więc może uda się ten plan zrealizować. Będę śledził z uwagą Twój wątek :)

tqmeh - 2016-03-17, 12:39

Mam identyczną propozycję ale na wschodnim wybrzeżu ;)

Przy takim rozwiązaniu jest szansa że wyprawa zamknie się w znacznie mniejszej kwocie niż te z ofert rynkowych.

yapkovitz - 2016-03-17, 12:52

Paliwo jest tansze niz w Polsce, noclegi w podobnych cenach zalezy od standartu, najdrozej wyjdzie tylko wypozyczenie motocykla plus bilety lotnicze, ale np. na Fly 4 Free trafiaja sie zajefajne okazje :dumny:

robert_p ;D

Lila - 2016-03-17, 13:32

yapkovitz, super pomysł. Tylko rozsądnie wybierz termin, żebyś się tam nie ugotował. No chyba, że wypożyczysz moto z air condition lol
Jak już będzie tak blisko to proponuję jednodniową wycieczkę do Tijuany z San Diego kolejką do granicy i na piechotę, nigdy motocyklem ;D
Nie pomiń San Francisco, ma swój urok. No i po drodze z Seattle do Salt Lake City (nie zostań mormonem ;p ) park Yellowstone koniecznie!
Eeeech, pojechałabym !

yapkovitz - 2016-03-17, 13:47

Lilazlotu jedz :brawo: nie wiem czy bedzie mi sie chcialo do tej Tijuany jechac :P zartuje pojade, dzieki za info o ParkU Yellowstone :uklon3:

Motocykl z klimka :dumny:

moondek - 2016-03-17, 13:59

Yapko, jak szacujesz orientacyjne koszty takiej wyprawy?
yapkovitz - 2016-03-17, 14:07

moondek nie liczylem jeszcze, ale postaram sie zrobic zestawienie kosztow.


Przykladowy koszt wynajecia 3 motocykli na 30 dni. Kazdy motocykl jest liczony oddzielnie, za sztuke 3,260.82 dolarow. Nie szukalem innych ofert.

Lila - 2016-03-17, 14:31

O ja cie... Podgrzewaną kurteczkę to mam, ale takie cudooo :nie_wiem:
yapkovitz - 2016-03-17, 14:35

Lilazlotu i co kopara opada lol
Lila - 2016-03-17, 14:40

Opada, może nawet cenka opada lol
nunio - 2016-03-17, 14:43

Przy braku historii kredytowej oraz "wypożyczalniowej" w USA wypożyczenie tam motocykla wraz z ubezpieczeniem /a więc bez zadnych zniżek/ to kwota nieco wygórowana... poza tym trzeba pamiętać, ze wypożyczalnie motocykli o rozsądnych cenach raczej nie godzą się na pozostawienie motocykla u celu podróży, więc albo powrót do miejsca startu albo koszt powrotu motocykla do bazy /to najczęściej firmy rodzinne a nie sieciówki/.

W USA jeżdżę autami rodziny albo wypożyczonymi przez jej członków ale jest problem, bo większość nie pozwala na zmianę kierowcy... długa trasa motocyklowa w USA to kupno używanego motocykla na starcie i sprzedaż na mecie... czasem kupując w rodzinnych autohandlach dostaniemy bardzo korzystne ubezpieczenie, tylko trzeba sie targować...

I na koniec - kto nie jeździł w USA ten nie wie, że tam przepisy są respektowane czasem do bólu, inni współuczestnicy ruchu mają zwyczaj donosić policji o wszelkich przejawach lekceważenia prawa przez innych a także iż na drogach jest cała masa /dosłownie/ policyjnych pojazdów nieoznakowanych, tak że należy zapomnieć o długich, szybkich przelotach... no i oczywiście międzynarodowe prawo jazdy...

yapkovitz - 2016-03-17, 14:48

nunio dziekuje za info :uklon3: nie wybieram sie za tydzien, planuje jak pisalem wyzej za rok dwa, wiec przygotuje sie do wyjazdu. Kazda cenna uwaga sie przyda.
tqmeh - 2016-03-17, 16:41

yapkovitz napisał/a:
Przykladowy koszt wynajecia 3 motocykli na 30 dni.


Popraw link, z tego co piszą 10% rabatu od 3 maszyn w górę

remol71 - 2016-03-17, 17:22

Gdyby tak poleciało całe Forum, to można by wyczarterować jumbo i targować się w wypożyczalni motocykli :D
yapkovitz - 2016-03-17, 17:28

tqmeh link wczesniej dzialal, nie wiem co sie stalo :nie_wiem:

Najwieksza wypozyczalnia motocykli :dumny:

W tej wypozyczalni http://www.rentymotorcycles.com nie maja harleyow ale maja dobre ceny lol (skrot nie chcial sie utworzyc :evil: ) Honda Goldwing moze zostac wypozyczona na miesiac za jedyne 1199,99 dolarow ;D

tqmeh - 2016-03-17, 18:26

Z powyższej strony przykładowe trasy po USA

Cytat:
http://www.eaglerider.com/motorcycle-tours?country_slug=united-states&q=

OldDiver - 2016-03-17, 18:29

yapkovitz napisał/a:
link wczesniej dzialal, nie wiem co sie stalo


Tak wygląda kawałek kodu i dziwne bo u mnie przekierowuje z powrotem do forum

<a class="postlink" href="http://www.eaglerider.com/reservation/extras" target="_blank" rel="nofollow">Przykladowy koszt wynajecia 3 motocykli na 30 dni.</a>

teper - 2016-03-17, 18:36

yapkovitz, bardziej się opłaca kupić motocykl a póżniej sprzedać, nie wiem jak na zachodnim wybrzeżu ale w Miami koszty wynajęcia 100$ na dobę :shock:

Jak znajdę opis kolegi który mieszka w usa i organizował takie wypady to wstawię ale jesli dobrze pamiętam to łączny koszt był około 12 000 zł

yapkovitz - 2016-03-17, 18:45

Teperescu myslalem o kupnie, ale dochodzi jeszcze sprawa rejestracji moto w USA.
teper - 2016-03-17, 21:17

yapkovitz napisał/a:
Teperescu myslalem o kupnie, ale dochodzi jeszcze sprawa rejestracji moto w USA.


jeśli dobrze pamiętam to nie musisz rejestrować masz jakiś czas ( i tu znowu nie pamiętam ale ten mój kolega mieszka w Oklahomie i kupował wszystkim którzy jechali na wycieczkę ( około 20 szt. które później wysyłał do Polski) i jakoś to robił , że nie przerejestrowywał .

yapkovitz - 2016-03-17, 21:29

Teperescu zapytaj kolegi o ten czas, w artykule o wyprawie po USA znalazlem takie info:
"Okazało się, że lepiej będzie kupić motocykle na miejscu – nie będą to co prawda Harleye, ale jednak nasze bike’i, które potem moglibyśmy wysłać na statku do Polski! No i jeszcze jedna rzecz – jak legalnie przejechać przez Stany? Okazuje się, że przynajmniej w Kalifornii motocykl może zarejestrować na siebie tylko obywatel USA. Z pomocą mojego kuzyna Sławka udało nam się dotrzeć telefonicz nie do jednego z Polaków, który jeździ w Los Angeles. Stwierdził on, że z tego, co się orientuje, powinniśmy mieć 2 tygodnie na przerejestrowanie motocykla zaraz po jego kupnie, czyli – o ile rejestracja jest wciąż ważna – możemy na niej jeździć 10 dni roboczych. To prawie dokładnie tyle, ile potrzebujemy na dotarcie z LA do Miami. Bingo!" zrodlo: http://www.motocykl-onlin...a-po-USA,3339,1

Mnie interesuje jazda po USA od 20 do 30 dni, wyjazd z okolic San Diego.

nunio - 2016-03-17, 22:04

Wszystko zależy od stanu, w którym kupujesz pojazd... trzeba pamiętać, że pod względem administracji stanowej w USA każdy stan to odrębna jednostka, mająca własne prawa i zasady... dlatego zawsze należy sprawdzić wszystko bardzo dokładnie przed :idea:

Wspólnym i podstawowym elementem jest zawsze "title' czyli akt własności oraz rachunek/umowa kupna-sprzedaży. Od tego momentu dla turyst-obcokrajowca bywa już różnie a nawet bardzo - w jednych stanach załatwisz wszystko bez kłopotu, w innych z problemami a jeszcze w innych nie załatwisz nic bez meldunku i amerykańskiego prawa jazdy... zasady są tożsame z kupnem samochodów, więc pewnie można się wszystkiego wywiedzieć u polskich pośredników takiego handlu.

Moim zdaniem najrozsądniej jest poprosić kogoś z rodziny lub dobrych znajomych, aby moto kupili na siebie... ma to także tę zaletę, że będzie można go później bez napinki sprzedać i odzyskać kasę oraz poszukiwania można zacząć wcześniej.
W takiej sytuacji całkiem sprawny, japoński motocykl <1000 z "clean title" i do jazdy znajdziemy nawet nieco powyżej tysiąca $ a zaczynając poszukiwania wczesną zimą, nawet taniej... pamiętajmy, że sprzęt ma nas dowieźć a nie wyglądać, jak z reklamy pasty do zębów i nie należy się przerażać wyglądem, bo Amerykanie nie szczególnie się do tego przykładają.

Jest jeszcze jedno niebezpieczeństwo - godzina pracy mechanika za 100$ nie jest żadnym wyjątkiem a prawo w większości stanów zabrania własnoręcznej naprawy pojazdu w miejscu publicznym... tak, tak - w garażu proszę bardzo - na podjeździe bee :evil:

yapkovitz - 2016-03-18, 06:58

nunio kolejny raz dziekuje za info :uklon3:

Bardziej praktyczne jest wiec wypozyczenie motocykla, rowniez ze wzgledu na fakt, ze wypozyczalnie zapewniaja w razie nieprzewidzianego zdarzenia motocykl zastepczy.

Sylwek - 2016-03-18, 07:42

yapko, będę obserwował temat , czy w planach przejazdowych masz gdzieś po drodze San Ramon ?
teper - 2016-03-18, 07:59

yapkovitz, na pewno opony nowki bo asfalt mają bardzo szorstki
yapkovitz - 2016-03-18, 08:14

Sylwek planje jechac wzdluz wybrzeza, wiec odbicie pare mil na wschod do San Ramon jest jak najbardziej mozliwe.

Teperescu dziekuje za info :uklon3:

Oprocz wymienionych wczesniej atrakcji planuje:

- odwiedzic miasteczko Carmel, w ktorym burmistrzem byl Clint Eastwood,
- spotkac sie w Vancouver z synem pewnego slynnego Polaka, ktory powiedzial "Inteligent tym się różni od nieinteligenta, że nie obraża się o żarty, rozumie żarty i lubi żarty", "Jak się ktoś urodził człowiekiem, to łatwiej mu jest być człowiekiem, niż stać się świnią", "Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto",
- przejechac sie po dnie wyschniętego jeziora Bonneville, ktore co roku odwiedzane jest przez maniaków prędkości.

Jak wspomnialem wyzej wyjazd planuje na 20-30 dni, wiec wciaz szukam ciekawych miejsca, atrakcji wzdluz lub w okolicach zaplanowanej trasy.

DRAGON - 2016-03-18, 08:15

yapkovitz, życzę ci powodzenia. Mam nadzieję że uda ci się zebrać grupę do wyjazdu, i pojedziecie grupą forumową. :czoper: Ja swego czasu rzuciłem hasło wyjazdu w tym roku, w maju. Początkowo zebrało się kilku chętnych, ostatecznie 11 maja z forum jadę tylko ja.
yapkovitz - 2016-03-18, 08:21

DRAGON szacun :uklon3: bardzo sie ciesze ze doprowadziles marzenie do skutku, mam nadzieje, ze troche pomogla Nasza rozmowa rok temu u Bieniala, poowiedzialem wowczas, zebys jechal bez wzgledu na to czy pojedzie ktos z Toba czy tez nie.
Mam nadzieje, ze pojedzie ze mna pare osob z forum, jezeli nie bedzie chetnych to pojade sam :)

DRAGON - 2016-03-18, 08:48

yapkovitz napisał/a:
Mam nadzieje, ze pojedzie ze mna pare osob z forum, jezeli nie bedzie chetnych to pojade sam :)


I tego się trzymaj, a na pewno ci się uda. ;D

yapkovitz - 2016-03-18, 08:58

:koksik:

[ Dodano: 2016-03-18, 09:27 ]
Kolejne miejsce do odwiedzenia: Hoover Dam – betonowa tama zbudowana na rzece Kolorado w 1936 roku, ktora znajduje sie 50km na południowym wschodzie od Las Vegas, kiedys była największą zaporą na świecie.

nunio - 2016-03-18, 10:17

yapkowitz napisał/a:

Bardziej praktyczne jest wiec wypozyczenie motocykla

Absolutnie! Jeżeli tylko stać Cię na takie rozwiązanie, to jak najbardziej... tylko nie bierz przypadkiem HD ;p

Co do miejsc wartych zobaczenia - jest taki serial krajoznawczy "World from above", który w skondensowanej formie podaje ciekawe miejsca na świecie - w tym i USA - z perspektywy pilota samolotu/helikoptera... jeśli poświęcisz trochę czasu i wyszukasz odcinki adekwatne do planowanej trasy, znajdziesz tak wiele ciekawych miejsc, ze będziesz musiał zastosować solidne sito, by się zmieścić w zaplanowanym czasie... przykładowy odcinek serialu:
https://www.youtube.com/watch?v=rGNMf6qvr9k

Trzeba jeszcze pamiętać, że w zależności od stanu mamy w USA autostrady, mosty oraz tunele płatne i bezpłatne... jeśli będziesz sporo korzystał z płatnych to warto rozważyć easy pass, dzięki któremu pokonasz bramki jedynie zwalniając /tyle, ze to zwolnienie musi być rygorystycznie przestrzegane do prędkości wskazanej na znaku/... i znowu może bardzo się przydać rodzina ale dokładnie tematu nie zgłębiałem...



... jesli mi jeszcze coś się przypomni - dam znać, jesli oczywiście będziesz chciał...

yapkovitz - 2016-03-18, 11:23

nunio oczywiscie, ze czekam na Twoje cenne info :uklon3: Z siostra oraz szwagrem bede sie kontaktowal gdy bede posiadal informacje. Mam jeszcze troche kuzynow w Kalifornii ale nie utrzymuje z nimi bardzo scislych kontaktow. Na fb zaloze profil o wyprawie, niunio jezeli nie wyrazisz sprzeciwu to bede tam wrzucal info od Ciebie, oczywiscie powolujac sie na Ciebie.
nunio - 2016-03-18, 12:00

... jak najbardziej - tym bardziej, ze nie każdego roku bywam w USA i także i tam zachodzą zmiany więc moje informacje w czymś mogą być nieaktualne... do tego "moje" Stany to Wschód do linii Missisipi a Tobie bardziej potrzebna jest specjalistyczna wiedza z Zachodu a tej niestety nie posiadam... mentalność ludzi jest także zupełnie inna... poza tym przywykłem polegać na Rodzinie a to zupełnie inaczej, gdy trzeba od samego początku polegać na sobie, bo na drodze nie będziesz ich miał a nie wyjeżdżasz za róg po piwo...

Ale jeszcze jedno mogę Ci z zamkniętymi oczami doradzić:
musisz mieć niezawodną łączność a system GSM w Stanach jest stosunkowo nowy i zawodny zwłaszcza w aspekcie zasięgu... jest taka sieć w USA, nazywa się Verizon i bazuje m.in. na starym systemie wojskowym... to chyba jeden z największych operatorów w USA tyle, ze u nich standardowo nie kupujesz karty do telefonu a cały telefon z chipem /można oczywiście także kupić w Verizon kartę GSM ale tego unikaj/... otóż mimo starej technologii ta sieć ma rewelacyjny zasięg - wierz mi lub nie ale 30 mil w morze od Bostonu mogłem rozmawiać... i telefon tej sieci Ci polecam na trasę :idea:

jaro - 2016-03-18, 21:06

yapkovitz, 20 maja lecę do Stanów polatać tu i tam na 2oo, wszystko już dopięte na ostatni guzik ;D .Trasa krótsza od twojej, wschodnie wybrzeże i Kanada, właściwie Niagara.
winiar - 2016-03-18, 21:22

jaro, do kiedy tam jesteś? ja jestem od 3.06 w Chicago
jaro - 2016-03-18, 21:41

winiar, lecę 20.05. do NY.
yapkovitz, Wypożyczenie motocykla raczej tanie nie jest, jak planujesz jechać na 20-30 dni to lepiej kupić i to coś dobrego na pewno nie za 1000$. Amerykanie za darmo nie oddają dobrych motocykli np. MS 1300 z 2012 za 6500$ i to jest dobra cena. Ceny paliwa na wschodnim wybrzeżu w tej chwili to około 1,7zł/l, na zachodnim jest sporo droższe, ceny jedzenia porównywalne, hotele 50-70$/D za dwójkę. Oczywiście ty też musisz tankować ;D za 30$ można kupić 1L DJ. Ile wydasz na lody czy inne pierdoły to twoja sprawa.

arekw711 - 2016-03-18, 21:48

ja plnuję juz od kilku lat ,, ale są problemu amerykan za darmo ci sprzęta nie odda trzeba wypożyczyć albo kupić , chociaż electrę to bym przygarnął
winiar - 2016-03-18, 21:54

W pażdzierniku byłem w Tennesse i galon kosztował 2$ a to jest środek USA. Jedzenie rzeczywiście podobne cenowo a powiedziałbym, że nawet taniej. Piłem oczywiście regionalny trunek ;D i kosztował 5$ za szklaneczkę lol
jaro - 2016-03-18, 22:10

winiar, też się wybieram do Tennesse, w wiadomym celu niem to jak prosto ze źródełka ;D
winiar - 2016-03-18, 23:00

Jaro powiem tak ... O TAK!!!
nunio - 2016-03-19, 10:33

jaro napisał/a:
lepiej kupić i to coś dobrego na pewno nie za 1000$. Amerykanie za darmo nie oddają dobrych motocykl

... coś tak czuję, że do mnie pijesz... po pierwsze to cena miała być alternatywą dla wypożyczenia a po wtóre nie mam zwyczaju konfabulować... osobiście w ciągu ostatnich czterech lat kupiłem w USA trzy motocykle: Shadow 1100 i RS 1600 dla siebie oraz VS 1100 dla syna i wszystkie kupiłem tanio - bo lepiej tanio niż drogo ;p oraz wszystkie uważam za dobre i żaden nie miał więcej niż 20 tysięcy mil a VS tylko 5 z grosikiem... każdego z nich szukałem nie krócej niż 3 miesiące i wszystkie zostały kupione z "Craigslist"... mój RS kosztował mnie 2,500$... i oczywiście każdorazowo targowałem się, jak Turek...

Jest oczywiście kwestią indywidualną, co kto uważa za "dobry motor" ale jeśli weżniemy pod uwagę circa klocek na bilet, Twoje 6,500 za moto do tego podatek przy rejestracji i ubezpieczenie dla turysty oraz koszt samej wyprawy to mamy jak nic 10K$ i to bez fajerwerków a raczej oszczędnie... być może dla mieszkańców Pruszkowa i okolic to mały pikuś ale dla mnie z Polski B /nie wiem oczywiście, jak dla yapkovitza/ 40K zeta to nie jest raczej wydatek codzienny... oczywiście każdy postępuje, jak mu pasuje i na ile go stać ale ograniczając się poniżej litra pojemności i do produkcji japońskiej oraz patrząc na przebieg a nie na rocznik i poświęcając trochę czasu można kupić tanio a nawet bardzo tanio dobry motor na clean title, tylko niestety trzeba być na miejscu w USA bo mimo wszystkich "carfaxów" tam też można wtopić a własnych oczu i uszu nic nie zastąpi... oczywiście cały czas mam na myśli "dobry motor" dla nas - z Polski B :roll:

Jeśli ktoś z Polski A poczuł się dotknięty moim ubogim podejściem do życia, to serdecznie przepraszam... :oops:

jaro - 2016-03-19, 12:37

nunio, Strasznie jesteś napięty nie tylko w tym temacie. Nic nie wspomniałem o Tobie, tym bardziej o Polsce B. Nie wiem dlaczego przypierdalasz się do mnie, ja sobie gęby nie wycieram Tarnowem, ani jego mieszkańcami. Tak na marginesie jeśli tylko w cenie widzisz różnicę między 1999r a 2012 to nic na to nie poradzę. Nie uwzględniłeś kilku spraw po pierwsze motocykl można zabrać do Polski jeździć nim przez kolejne pięć lat. Po drugie sprzeda się dużoooooooo szybciej niż z 99r, po trzecie nie napisałem że kupiłem taki motocykl, tylko podałem przykład. Każdy może sobie zajrzeć na Craigslist i zweryfikować twoje bajki co do cen motocykli, podaję link, akurat z NJ.
http://cnj.craigslist.org...ke_model=Yamaha

yapkovitz - 2016-03-19, 14:37

Panowie, kazda uwaga jest cenna, szczegolnie dla mnie, poniewaz Wy juz zrobiliscie pewne rzeczy, ktora ja dopiero zamierzam zrobic, lepiej korzystac z doswiadczenia innych niz wywazac otwarte drzwi ;D To co teraz dla mnie jest sufitem, dla Was jest podloga ;d

Czekam na kolejne wskazowki :dumny:

jaro - 2016-03-19, 15:37

Masz siostrę jak dobrze zrozumiałem w USA. Ja zrobiłbym tak. Wczesną wiosną, bo wtedy pojawia się najwięcej oferty sprzedaży motocykli, oki na zachodnim wybrzeżu nie ma to znaczenia poszukałbym odpowiedniego motocykla, cena, upodobania itp. Siostra kupuje motocykl itd., motocykl czeka na Ciebie, po wyprawie w kontener i do Polski. Zakładając że nie sprzedałeś Kawasaki masz dwa do wyboru. Jak powszechnie wiadomo od przybytku głowa nie boli. ;D
witek1965 - 2016-03-19, 15:55

jaro, :oki: :uklon3:
Romuald - 2016-03-19, 17:12

Jakby co to ja go mogę odkupić ;D
Tak za rok, dwa lub trzy planuje zakup czegoś większego ;D

yapkovitz - 2016-03-19, 17:22

Jaro, tak mam siostre ;D dzieki za propozycje, wszystko jest do rozwazenia ;d

Romuald to mozesz mi juz wplacic zaliczke, musze miec pewnosc ze odkupisz motocykl, sadze ze zaliczka w wysokosci 3 tys dolarow amerykanskich nie jest chyba zbytnio wygorowana ? lol

Lila - 2016-03-19, 17:29

yapkovitz napisał/a:
sadze ze zaliczka w wysokosci 3 tys dolarow amerykanskich nie jest chyba zbytnio wygorowana ? lol

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia: czy bliżej Pruszkowa czy bardziej Polska B :hahaha:

jaro - 2016-03-19, 17:48

Lila, lub Nowego Yorku ;D
filipesku - 2016-03-19, 19:00

yapkovitz, Ty to potrafisz interesy robić :)
yapkovitz - 2016-03-19, 21:57

filipescu uczylem sie od najlepszych lol
Gostek - 2016-03-20, 12:30

Taka wyprawa to moje marzenie i jedyną barierą jest otrzymanie urlopu w pracy.
Jeśli termin będzie znany co najmniej kilka miesięcy do przodu to powinienem sobie poradzić.
Byle wyrobić się do 2021, bo na tyle mam wizę :)

nunio - 2016-03-20, 13:46

jaro napisał/a:
Każdy może sobie zajrzeć na Craigslist i zweryfikować twoje bajki co do cen motocykli, podaję link, akurat z NJ.
http://cnj.craigslist.org...ke_model=Yamaha

Jasne - a teraz w tymże linku wybieramy po lewej opcję "owner" by pozbyć się ofert firm i komisów oraz po prawej u góry pierwszy "$$$", by ułożyć oferty cenowo od najniższej... i co mamy?
http://cnj.craigslist.org...ke_model=Yamaha
a teraz rozszerzamy o sąsiednie tereny i co mamy? /to trzecia strona, pokazuje po 100, opuściłem złom/
http://cnj.craigslist.org...2&sort=priceasc
a ruch zacznie się dopiero pewnie za miesiąc... ale mówiliśmy o alternatywie dla wypożyczenia a więc zrezygnujmy z Yamahy jako kryterium, zawęźmy od 500cc w górę i od "mojego" tysiąca do prognozowanych 3 tysi za wypożyczenie - 900 ofert do przejrzenia:
http://cnj.craigslist.org...lacement_cc=500

Jeśli ktoś miałby pytania n/t jak wyżej - służę na PW... tam lepiej wychodzi opowiadanie bajek...

yapkovitz - 2016-03-20, 15:17

Gostek bede sie staral zeby wyprawa odbyla sie przed 2021 rokiem ;D
jaro - 2016-03-20, 17:18

nunio, myślisz o Honda goldwing z 1981r lub czymś podobnym.
http://reading.craigslist.org/mcy/5475550845.html
chcesz mi i innym udowodnić że można coś kupić za 1000$
:hahaha: :hahaha: :hahaha:
Właśnie połowa forum posikała się ze śmiechu. Czymś takim chcesz wysłać Yapka na wycieczkę, 6000 km po Ameryce.
Może zrobimy ankietę ? czy ktoś z forumowiczów wybrałby coś dla siebie z twojego linka.

Jacek6 - 2016-03-20, 17:21

Ja GL 1100 bardzo chętnie.
filipesku - 2016-03-20, 17:47

jaro, spacer zachodnim wybrzeżem też może być interesujący :)
ciecio - 2016-03-20, 19:36

jaro napisał/a:
Właśnie połowa forum posikała się ze śmiechu.


To brzmi trochę jak "my naród"
jaro, odpuść.

filipesku - 2016-03-20, 19:44

Nie żebym broił jaro ale jeśli ma być sprawiedliwie, to niunio również powinien ...
jaro - 2016-03-21, 09:45

Przepraszam i odpuszczam. faktycznie zabrzmiało to jak cytat z naszej nowej władzy. :uklon3:
Piotruś Pan - 2016-03-21, 09:59

DRAGON, :uklon3:
teper - 2016-04-28, 19:02

zwiastun filmu grupy VTX z wyprawy do USA

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be



i odcinek https://www.youtube.com/w...em-upload_owner

jaro - 2016-04-29, 07:09

Super ;d , jeszcze tylko 20 dni i też ruszam.
DRAGON - 2016-04-29, 07:37

teper, coś pięknego :brawo:

jaro, coś więcej ;D

yapkovitz - 2016-04-29, 07:54

Zajebiste lol teperescu :uklon3: Zwiastun juz 6 razy obejrzalem ;D
kacmar - 2016-04-29, 10:20

yapkovitz napisał/a:
Zwiastun juz 6 razy obejrzalem ;D


A ja raz :) - komputer Ci się zacina ? :hahaha: Za to pierwszy i drugi odcinek plus dodatek również obejrzałem - fajna wycieczka.

jaro - 2016-05-20, 06:15

I nadszedł ten dzień, lecę dzisiaj do NY ;. Koń już czeka przygotowany i w pełnym rynsztunku. Pierwsze dwa dni w NY, jutro jedziemy polatać na crossach. W poniedziałek ruszamy w drogę, zahaczymy między innymi o drogę Tail of Dragon, destylarnie Jacka Danielsa ;D . Jak się uda stamtąd wyjechać to pojedziemy na północ do Kanady. To tak po krótce, jak wrócę to wam napiszę czy było warto.
Piotruś Pan - 2016-05-20, 07:46

jaro, Powodzenia ;D
burza - 2016-05-20, 08:39

jaro :oki: :oki: :oki:
robert_p (vel Hipis) - 2016-05-20, 12:06

jaro, Pomyślności i czekamy za pełną relacją ! :)
poldek - 2016-05-20, 14:00

jaro, gdybyście zachaczyli o Calgary będąc w Kanadzie to pisz.
DRAGON - 2017-01-23, 09:41
Temat postu: Re: Wyprawa motocyklowa zachodnim wybrzezem USA
yapkovitz napisał/a:
Za jakis czas tzn. za rok, dwa lub pare lat planuje pojechac motocyklem wzdluz zachodniego wybrzeza USA


Zaczynam się przymierzać do przejechania zachodniego wybrzeża w 2019 roku. Będę jednak szukał kogoś kto zajmuje się organizowaniem takich eskapad w tym rejonie. Z mojego poprzedniego wypadu na Route 66 wiem, że tylko z takiego wyjazdu daje wycisnąć się maximum. Nie musiałem martwić się o nocleg, bo wszystko było załatwione, organizator miał doświadczenie ile w danym dniu można przejechać, i co na trasie jesteśmy w stanie zobaczyć, gdzie dobrze zjeść. Kosztowało mnie to może trochę więcej, ale było warto. ;D yapko przemyśl to. Może uda nam się razem to zrealizować. :czoper: ;D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group