|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
|
Spodnie - Spodnie na długie dystanse
Misyo - 2015-06-29, 19:32 Temat postu: Spodnie na długie dystanse Witam Serdecznie,
2 tygodnie temu popełniłem pierwszą w życiu motocyklem dłuuuuugą trasę.
Zrobiłem w dwa dni 1630km. W pierwszy dzień zrobiłem 1050km z St. Petersburga - do Mikołajek i w tym straciłem 2h na granicy... Była piękna pogoda i mój ubiór spisał się wyśmienicie. Dedykowane jeansy plus skórzana kurtka, rękawiczki i dobry kask i można lecieć ))
Drugi dzień - to już nieporozumienie... Pogoda była w kratkę czyli padało - po 30 minutach na 15 minut było słońce.... Zrobiłem fatalny błąd bo śmigam z jeansami wpuszczonymi w długie buty... I zawsze było OK ale nie przy takim deszczu jaki momentami lał się z nieba. Mokre spodnie na piszczelach zrobiły się momentalnie mokre do skarpetek i tym sposobem miałem mokre nogi w super wypasionych, nie przemakalnych butach
Dobrze, że drugi dzień wyszło jakoś 580km bo zmęczenie było nieporównywalnie większe jak dzień wcześniej.. ale to pewnie podwójna kumulacja...
Reasumując i sorry za przydługi wstęp...
Jakie, z materiałowych bo nie wbije się na 14h w skórzane spodnie - polecacie. Interesują mnie spodnie super wygodne, z jakichś hiper super duper goretexów - które oddychają ale i chronią od zimna, gorąca, deszczu i szlifu
Spodnie w które wbiję się i zrobię tyś. km i nie ważne czy będzie +10 czy +30 i czy będzie pikna pogoda czy mega deszcze z piorunami...
grabi - 2015-06-29, 19:49
Nie ma ideału wszystkomającego ale polecam Gore Tex Pro-Shell laminowany, ja jeżdżę w Rukka Argonaut, ale ostatnio w Pro-Shell wszedł Dane. Jedyna wada to przy +27 w górę trochę ciepło. Ale w nowszych modelach dają więcej wentylacji.
Misyo - 2015-06-30, 08:18
Fajne te Dali.. ale najbliższy sklep mam w Poznaniu... hmm.. może się bujnę dzisiaj
Co do Rukka - model z Pro Shell znalazłem za 4600pln a to dokładnie 2 razy tyle ile chciałbym wydać Są eleganckie Rukka ale nie na tez membranie za 2600... Te Dali niby 2100 więc chyba warto...
Jesscze jakieś propozycję?
F.I.P. Berek - 2015-06-30, 08:47
Wszelakie wentylacje "działają" kiedy się poruszasz - a czasem zdarza się zatrzymać ... O ile kurtkę zdejmiesz to w spodniach zostajesz (w upale)...Mam goretexy ale po spodnie sięgam tylko poza letnim sezonem. Parę lat temu w podczas trasy z Holandii do Polski na postoju spotkałem grupę skandynawskich motocyklistów wyekwipowanych w (zapewne) nowoczesne texy - część z nich siedziała z opuszczonymi spodniami -żar lał się z nieba ( ponad 35 stopni ). Ja jechałem w jeansach.
Normalnie preferuję spodnie skórzane - jeżeli pogoda jest zmienna to wytrzymają mały deszcz i nie zagotują jak będzie grzało... Na okoliczność ulewy warto mieć dobry kombinezon przeciwdeszczowy - ale to już inny temat...
Merlin - 2015-06-30, 16:05
Kupiłem Held Torno II z wypinana membraną GoreTex, wentylacja OK ale przy wysokiej temperaturze nie sprawdzałem.
Bemotor - 2015-07-01, 16:14
Jest kilka modeli Dane z gore-texem i są one w bardziej przystępnych cenach niż 4600,- Np: Dane Nyborg pro. Ale nie da się ukryć że na upały po 35 to żadna membrana nie da rady. Jeansy i awaryjne przeciwdeszczówki to najlepsze połączenie.
Misyo - 2015-07-14, 09:07
Wciąż nic nie kupiłem Jutro jade do Poznania podotykać je i na coś się zdecydować. Zdam relację z zakupu bo z Poznania jade prosto do Petersburga więc 1.7K km przede mną a pogoda zapowiada się w kratkę...
robert_p (vel Hipis) - 2015-07-14, 09:50
Niestety nie ma czegoś do wszystkiego.
"które oddychają ale i chronią od zimna, gorąca, deszczu i szlifu " takie teksty to w reklamówkach można spotkać , niestety
Niestety myślę że trzeba posiadać kilka wariantów:
Jak gorąco to zestaw jaki miałeś .
Jak gorąco i mokro to zestaw jaki miałeś + dobry przeciwdeszczowy komplet.
Jak chłodniej to tekstylne ciuchy lub skóra.
Jak chłodniej i mokro to dobre tekstylne ciuchy lub skóra i kpl. przeciwdeszczowy.
Jak zimno dobre tekstylne ciuchy + odpowiednia odzież termo.
Zapewne ktoś powie, że śmiga cały czas w tekstach lub skórze i jest mu ok. Może być i tak . Jeden szybciej marznie, drugiemu szybciej gorąco i się zaraz poci. Każdy do tematu podejdzie indywidualnie...
ps.
Dobrego zakupy i szerokiej drogi. Zdaj relacje czy zakup okazał się trafiony. 1,5k to dobry odcinek na test
goniak - 2015-07-14, 10:30
a ja pierwsze 3 sezony śmiagałam w teksach, których szczerze nienawidziłam, a pod koniec poprzedniego sezonu kupiłam sobie moto jeansy i się zakochałam- jak jest mokro, czy zimno stosuję spodnie przeciwdeszczowe i chronią od jednego i drugiego (ewentualnie termo, żeby pod spód założyć też staram się mieć). Kurtki mam dwie: normalną teksową z wypinaną podpinką na chłodniejsze dni i letnią teksową: głównie siatka i ochraniacze, która sprawdza się znakomicie -też zakochana jestem i polecam
Misyo - 2015-07-20, 19:51
No to już opowiadam
Kupiłem - za namową sprzedawcy taki model:
http://www.dane-polska.pl...y-gore-tex.html
Sprzedawca odradził mi brać model Goretex ProShell z tego powodu, że były one 2 warstwowe a powyższy model jest 3 warstwowy i jeszcze tańszy... Zapłaciłem 1740pln. Spodnie mają ocieplenie z DEXFILu oraz membrane GoreTex która również jest wypinana.
Spodnie sprawyły się na trasie fantastycznie. Ocieplenie trafiło od razu do kufra i do tej pory tam jezdzi... Zrobiłem prawie 1700km w dwa dni, pogoda różna (od urwania chmury z piorunami po 28stopni słoneczka). I JESTEM ZADOWOLONY.
Fajnie spisują się zameczki z boku filtrujące... Fajnie rozwiązany patent z paskiem - w sensie nie ma go a spodnie nie spadają z tyłka...
I coś co było bardzo ważne i daje niesamowitą przewagę nad jeansami... Nie ugniatają w pewną, bardzo ważną dla MĘŻCZYZNY część ciała... ))
Reasumując - polecam takie rozwiązanie. Spisało się.
BTW. teraz czas na rękawiczki... skórzane po 10 minutach mega deszcze były mokre przez następne 700km, poobcierały mnie i były do niczego...
yapkovitz - 2015-07-21, 14:21
Jezdze w skorzanych rekawicach Held, gdy pada deszcz na rece zakladam jednorazowe foliowe rekawiczki do nalewania paliwa a nastepnie Heldy, gdy jest zimno zakladam rekawiczki z cienkiego polaru a nastepnie Heldy
Misyo - 2015-07-22, 10:21
yapkovitz - na krótkie dystanse - ma to sens... Ale w przypadku deszczu - okej jednorazowe ochronią dłonie przed wodą... ale same rękawiczki przemokną więc do końca dnia jedziesz w dłoniach w folii mimo, że nie pada od 3h?
|
|