YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Zabezpieczenia - GPS/GSM - namierzanie motocykla

Kozak_Barabasz - 2008-09-03, 20:01
Temat postu: GPS/GSM - namierzanie motocykla
W ostatnim czasie zgłębiłem trochę temat namierzania motocykla za pomocą specjalnie skonstruowanych urządzeń GPS / GSM
Urządzenie polega na "monitorowaniu" naszego sprzętu z praktycznie nieograniczonej odległości.
Proste modele mają tylko namierzanie za pomocą GSM (odległość od masztów), niestety zasięg +- około 0,5km więc mało dokładne (szczególnie w zatłoczonym mieście).
Lepsze modele mają już GPS, który jak wiemy ma +-10m. Jego największy minus to taki, że musi "widzieć" niebo.
Po kradzieży wysyłamy smsa na numer zainstalowany w urządzeniu, dostajemy smsa z pozycją naszego motocykla.
Urządzenie typu GSM kosztuje około 350zł, natomiast GPS od 700zł w z wyż.
Czy ktoś może miał styczność z tym typem urządzeń ?
Nie ukrywam, że jestem zainteresowany tym typem zabezpieczenia.
Ktoś zakosił mój sprzęt z przed sklepu, namierzam go i za parę minut jestem przed jego chatą z paroma kumplami z pałami (nie mylić z policją ;p ) :D

sztanga1000 - 2008-09-04, 11:11

a czemu nie z policja heh
EDDIE - 2009-10-13, 16:17

Temat bardzo stary, ale odświeżam.

GPS jako namierzanie połączone z monitoringiem motoru/samochodu to bardzo dobre rozwiązanie w przypadku drogich sprzętów. W swoim aucie mam GPS firmy FINDER (BTW: sam zajmuję się montażem tego sprzętu) i powiem, że dzięki niemu zyskałem odszkodowanie z Shell za wlanie do puszki etyliny zamiast oleju napędowego.
Na stronie www.finder.pl dowiecie się dokładnie jak działa, w każdym razie, w każdej chwili możemy wejść na stronę w necie i uzyskać historię naszego przejazdu z rozkładem, postojów, prędkości, a to wszystko umiejscowione w czasie oczywiście.
Czy ktoś myślał o założeniu GPS w motorze poza Kozakiem ? Macie może GPS w puszce ?

dadamos - 2009-10-14, 14:51

bartek_p napisał/a:
No to w tym ci GPS chyba raczej nie pomoże.

No właśnie! A poza tym to słyszałem, że takie urządzenia montowane w puszkach czy motocyklach to nie wiele daje gdyż jest sprzęt, który włącza się podczas kradzieży a ten idealnie zakłóca sygnał uniemożliwiając zlokalizowanie pojazdu. Ot prostota iście prosta. Nie ma idealnego środka niemniej któryś możnaby wybrać. Ale który?

bartek_p - 2009-10-14, 23:01

Żeby zakłócić sygnał GPS, a właściwie GSM, bo GPS służy tylko do zlokalizowania pozycji, reszta danych leci po GSM, trzeba wiedzieć że dany pojazd jest w takie urządzenie wyposażony.
Złodzieje nie chodzą z zakłócarką w kieszeni. Jak już se złodziej upatrzy twój sprzęt i chce ci go ukraść to żadne GPS-y nie pomogą, przyjdzie i se nim odjedzie jak swoim.

dadamos - 2009-10-15, 11:53

bartek_p napisał/a:
Żeby zakłócić sygnał GPS, a właściwie GSM, bo GPS służy tylko do zlokalizowania pozycji, reszta danych leci po GSM, trzeba wiedzieć że dany pojazd jest w takie urządzenie wyposażony.

Nie trzeba wiedzieć tylko być przygotowanym. Każde elektroniczne urządzenie można złamać. Amerykance stworzyły system który uniemożliwiał wykrywaniw samolotów a Czesi zrobili urządzenie które je wykrywał. zabawa w kotka i myszkę.

witek1965 - 2009-10-15, 12:48

dla szajki złodziejskiej http://www.spy-shop.com.p...t&id_prod=58324 to nie jest wielki wydatek

http://www.swistak.pl/a39...apalniczki.html i model tańszy

dadamos - 2009-10-15, 15:00

I wszystko jasne! Temat wyczerpany ;p
bartek_p - 2009-10-15, 21:50

nie jest tak do końca.
Szanujące się agencje ochrony, monitorują i takie rzeczy. Na ten temat można książkę napisać. Stałem zarówno z jednej, jak i z drugiej strony tematu i zapewniam was, że nie jest to takie proste jak się wydaje. A popierdolić to se można na każdy temat.
To jest tak jak z atestowanymi alarmami.

Mario - 2009-10-16, 22:27

a jak to wygląda cenowo ??
bartek_p - 2009-10-16, 23:08

1 zł urządzenie , montaż ok. 100-300 zł( zależy od firmy), abonament 50-150 zł( też zależy od firmy)
Przy maszynach powyżej 100.000 PLN ma to sens, bo masz zniżki na ubezpieczeniu tyle że ci się to opłaca. A jak masz auto na firmę to se w koszty walisz
Są systemy gdzie nie ma abonamentu, tyle że wtedy gabloty pilnujesz sam, i nie ma się do kogo odwołać jak się coś wydarzy. Tyle że trzeba wyłożyć na sprzęt ok. 2.000 PLN.
Chyba że coś potaniało, zorientuje się w temacie, jak trzeba

Mario - 2009-10-17, 17:04

hmm dużo i nie dużo, z jednej strony jak nie mam AC to jakieś rozwiązanie, z drugiej 50 zł (najtaniej) to trochę kaski jest .... Dzięki za info ;d
EDDIE - 2009-10-18, 16:02

Mario napisał/a:
a jak to wygląda cenowo ??


Montaż GPS z Findera to około 1200zł netto. W cenie jest urządzenie z zestawem montażowym, usługa i aktywacja. Miesięcznie płaci się abonament 50zł (wersja na Polskę)
Jak zmieniasz maszynę, to przekładasz i korzystasz dalej.

Kozak_Barabasz - 2011-11-16, 22:08

Temat odkopuję bo nie daje mi spokoju ;)

Ostatnio znów zacząłem zgłębiać temat i zobaczyłem, że naprawdę strasznie potaniały te bajery do namierzania ....

Mały i prosty GPS/GSM można mieć już za 250zł a wypasiony bo z zewnętrznymi antenkami za 350zł .....

Za te pieniądze jesteśmy w stanie już kupić teoretycznie świetny zestaw do odnalezienie samochodu czy ostatnio 2 skradzionych motocykli .....

Oczywiście wszystko ma swoje plusy i minusy, bo jak ktoś wpakuje nam sprzed do busa a potem do garażu to może być cienko (GPS nie złapie zasięgu) ....
Chociaż ten lepszy zestaw za 350zł może mieć o wiele lepsze predyspozycje, bo kiedyś testowałem nawigację na zewnętrznej antenie i w garażu spokojnie złapała zasięg od zera.

Poczytałem co nieco i dowiedziałem się paru rzeczy .....
Oba urządzenia mają funkcję powiadomienia smsem o przemieszczeniu się pojazdu.
Jak parkujemy gdzieś motocykl i chcemy go uzbroić to wysyłamy smsa na numer w tym urządzeniu GPS (trzeba kupić jakiś starter i włożyć do tego GPSu/GSMu kartę SIM) i już gra muzyka ;) .

Na żądanie można pobierać pozycje i sprawdzać gdzie w danej chwili znajduje się pojazd.

Urządzenie ma w sobie zapasową baterię (jakby ktoś odłączył aku od pojazdu to jest podtrzymanie na 2 dni).....

Można nawet tak to wszystko poustawiać, że będzie można na bieżąco w trybie on-line na laptopie widzieć przemieszczanie się pojazdu !


Jak odżałuję to sobie kupie i zamieszczę szczegółową recenzję ....
Miałem to wcześniej zrobić ale wtedy 1000zł bolało .....

MARSINUS - 2011-11-17, 11:05

Super, że potaniało. Będzie można zainwestować w spokój ducha.
Nurtują mnie dwa pytania - pierwsze jak to wpływa na żywotność akumulatora, który jest przeca mniejszy jak w puszcze, a drugie czy to rzeczywiście działa ;/

CaponeAl - 2011-11-17, 12:21

Kozak_Barabasz napisał/a:
Lepsze modele mają już GPS, który jak wiemy ma +-10m.

Z tą dkoładnością to troszeczkę kolega przesadził. :D
Wojskowe pasmo GPS i owszem ma doładność do 1m ale cywilne może kłamać nawet o 1km (w jedną i w drugą stronę). Owszem można dodatkowo wykorzystać przystawkę DGPS i wtedy faktycznie dokładność wzrasta do 10m, ale czy te urządzenia takową posiadają?
No i co prawda to prawda, jak moto do busa zapakują to po sprawie, brak sygnału GPS i nic nie zlokalizujemy, a kradzieże motocykli chyba głównie tak się odbywają. :nie_wiem:

krotom - 2011-11-17, 12:51

CaponeAl napisał/a:
[...]Wojskowe pasmo GPS i owszem ma doładność do 1m ale cywilne może kłamać nawet o 1km (w jedną i w drugą stronę). Owszem można dodatkowo wykorzystać przystawkę DGPS i wtedy faktycznie dokładność wzrasta do 10m, ale czy te urządzenia takową posiadają?[...]
CaponeAl nie wiem czym podpierasz swą teorię ale w takim razie na jakiej zasadzie działa nawigacja samochodowa ? ;>
Rozumiem, że algorytm rozbieżności i tak zaokrągla pozycję tak by pasowało do drogi - co w przypadku wspomnianych 10 m jeszcze jest logiczne, ale przy Twoim +/- kilometrze poważnie podważa Twoją teorię :roll:

Odsyłąm do Wikipedii
Cytat:
dokładność określania pozycji dla zwykłych użytkowników wzrosła do około 4-12 metrów.

CaponeAl - 2011-11-17, 13:08

Powiem tak moja wypowiedź była uogólniona. Tzn. rozbierznośc może być nawet do 1 km,a nie zawsze jest. Czy nawigacja samochodowa nigdy Ci się nie rozjechała. Mi parę razy zdarzyło się, że pokazała brak sygnału. Po przeglądnięciu logów okazało się, że sygnał był, tylko błąd był zbyt duży do przyciągnięcia pozycji do drogi. Poza tym pisałem, że błąd poprawki czasu realizuje DGPS (stacje naziemne korygujące parametr dt)
Zresztą nie ważne, bo nie o tym tu jest dyskusja.
Swoją wypowiedź opieram na swoim wykształceniu. Jestem nawigatorem morskim. :)

Aaaa jeszcze jedno mi się przyponiało. Takie urządzenie GPS musi działać cały czas, tzn. musi mieć złapanego fix'a żeby pokazać pozycję. Co w przypadku gdy moto jest w garażu? Urządzenie będzie raczej bezużyteczne, bo zanim złapie sygnał to moto będzie już daaaaaaaaalllleeeeeeekooooooooooo. :)
Nie mówię, że Wikipedia się myli, może faktycznie moje informacje są trochę nieaktualne? Ale nie sądzę, żeby amerykanie tak chętnie pozwalali na zmianę dokładności GPS. :)
Różnica między pasmem cywilnym a wojskowym jest taka, że do pasma cywilnego celowo wprowadzany jest błąd w zmiennej czasowej. Tak mnie uczyli. :)

Ale ok, ok, nie o zasadzie działania GPS tu mowa. :)
Moje zdanie jest takie, że tego typu urządzenie mam ograniczoną funkcjonalność, jeżeli chodzi o motocykl.

Kozak_Barabasz - 2011-11-17, 16:04

CaponeAl z tą rozbieżnością zasięgu to teraz pojechałeś po bandzie :]
Z tego co wiem to naziemne to trochę inna bajka i już lepiej jak ma modem funkcję AGPS bo to z nadajników GSMu szybko określa a potem GPS w chwilę lokalizuje....

Tak jak napisałem, na zewnętrznych antenach daje radę nawet w pomieszczeniach chwycić....
No ale jak nie będę miał namacalnie tego to wróżenie z fusów .....

CaponeAl - 2011-11-17, 19:09

Dobra o rozbieżnościach nie dyskutujmy (skoro uważasz, że nie wiem oczym mówię), ale antena zewnętrzna czy nie zewnętrzna jak nie widzi satelity, a przez mur nie zobaczy, to fix'a nie złapie.
Fak AGPS po GSM to jest pewne rozwiązanie ale wtedy urządzenie musi mieć kartę SIM i aktywny numer.

PSZEMAS - 2011-11-17, 19:47

CaponeAl napisał/a:
to fix'a nie złapie
o jakim Wy tu fix'ie rozmawiacie.
Ja na co dzień pracuję GPS-em i Fix potrzebny jest tylko do bardzo dokładnych pomiarów (zaznaczam do baaardzo dokładnych). U mnie w GPS-ie łączonym przez GPRS kiedy otrzymuję rodzaj poprawki lokalizacyjnej Fix dokładność to < 10 cm :shock: Jest jeszcze tryb przejściowy Float od 10 cm - 1m.
Kiedy odbiornik GPS jest włączony i zbiera tylko sygnały do pozycjonowania (bez uwzględnienia poprawek lokalizacyjnych) jest w tzw. trybie Autonomicznym i odbiornik taki na można namierzyć w całym kraju z dokładnością do 10m.

Ten sprzęt z pierwszego linka Kozaka spokojnie da się namierzyć nawet jak będzie jechał w busie. Gorzej będzie jak będzie już stał w budynku ze stropem betonowym - wtedy ilość satelit będzie mniejsza niż 4 i dooopa ze zlokalizowania sprzętu, ponieważ nie da rady obliczyć współrzędnych geograficznych.
Do obliczenia poprawnych współrzędnych geograficznych potrzeba połączenia z min. 5 satelitami przez czas około 10 sekund. Ja kładąc GPS w aucie mam 14-17 satelit przy lokalizowaniu w trybie Autonomicznym (czyli z dokładnością około 10 metrów).

Kozak_Barabasz - 2011-11-17, 19:52

Trochę się wetnę i poprawię :P
Wystarczą 3 satelity do określenia położenia, 4 satelita określa wysokość npm a to mniej potrzebne ;)

To urządzenie ma funkcję zapamiętania ostatniej pozycji więc nawet jak ktoś pojazd przepcha do garażu to będziemy mieć wskazany który to garaż ;)

Tak jak mówiłem, po wpakowaniu na busa i tak powinien być sygnał z GPSu .....
(testowany na GPSie na bluetooth w różnych miejscach w samochodzie- w schowku, pod siedzeniem kierowcy)

PSZEMAS - 2011-11-17, 20:01

Kozak_Barabasz napisał/a:
Wystarczą 3 satelity do określenia położenia
czy na pewno ?
U mnie na podstawie 3-ech satelit GPS tworzy model trójkąta ale nie da rady obliczyć wsp. geograficznych, dopiero kiedy złapie dwie kolejne i obliczy odległości od boków wirtualnego trójkąta to jest w stanie dokonać obliczenia. Może ten ma coś inaczej, może coś już udoskonalili, mój ma prawie półtora roku a technika się nie cofa.

Kozak_Barabasz - 2011-11-17, 20:03

Kiedyś to w jakiejś gazecie komputerowej wyczytałem ......
Może coś się zmieniło ;)


Tak czy siak powinno działać i namierzać.

A co do flotowej nawigacji to czemu miałoby być niezbyt dobre ?
Przecież można w trybie on-line na komputerze przeglądać to i dodawać kilka urządzeń ... :roll:

PSZEMAS - 2011-11-17, 20:07

Kozak_Barabasz napisał/a:
Tak czy siak powinno działać i namierzać

Oczywiście.
Nawet gdyby miałaby to być dokładność 1 km to wolałbym w takim promieniu szukać sprzęta niż po całej Polsce.

kostass - 2011-11-17, 21:40

Nie bardzo wiem po co te akdemickie dyskusje namierzy , czy nie namierzy . Mam to "ustoistwo " od ponad roku i po małych przejsciach w sumie jestem z niego zadwolony . Zasieg łapie w garazu pod domem i w pod blokiem . Zlicza km przejechane i po ustawieniu odpowiednich parametrów zaalarmuje jak przekroczy sie wyznaczona predkosci , temperature czy nastapi spadek napiecia spowodowany np rozruchem silnika . Niestety właczony alarm i GPS powoduje rozłądowanie akumulatora . Teraz nauczony doswiadczeniem trzymam moto cały czas pod ładowarką . W nowych modelach mozna właczyc system uspienia i wtedy pobor energii jest minimalny . W połaczeniu z czujnikiem grawitacyjnym i alarmem przesle smsa przy najmnijeszej probie ruszenia moto .
Kozak_Barabasz - 2011-11-18, 01:29

kostass napisał/a:
czujnikiem grawitacyjnym

oooo tak to jest rewelacyjna rzecz !
Nie żadne tam udarowe (wstrząsowe) .......

Połączenie alarmu z czujnikiem przechyłu oraz GPSu dałoby pewne powiadomienie ....
Cały zestaw powinien zamknąć się w kwocie 500zł (150zł alarm z czujnikiem oraz 350zł GPS)- to bardzo ekonomiczna wersja (chińska)

kostass a Ty jakiej firmy masz poszczególne rzeczy ?

Tak na szybko wyliczyłem, że alarm z GPSem "wyźre"baterie motocykla w przedziale 4-10 dni ....
To astronomicznie szybko .....

W puszcze w zależności od pojemności akumulatora od 16 do 42dni .....

kostass - 2011-11-18, 10:57

Masz racje Kozak , nie pamietam dokładnie a jakim czasie mi rozładowało akumulator ale na pewno nie upłyneły 2 tygodnie jak napiecie spadło ponizej 5 V . Czujnik grawitacyjny nie wiem jakiej firmy , kolego mi go zamontował . Alarm mam raczej prosty , co GPS/GSM kupilem go w Toruniu w firmie Alrmiks . Dobrze sie jest skontaktowac z włascicielem zeby dobral najlepszy model . W nowych jest juz funkcja usypainia . Co do kosztów to rok temu za alarm zapłaciłem około 200 , czujnik kilkadziesiat złotych i GPS cos około 500 . Montaz byl po znajomosci , ale zabawy troiche bylo .

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group