YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Elementy nadwozia - Metaliczne dzwonienie z przodu

Xerus - 2010-04-19, 15:08
Temat postu: Metaliczne dzwonienie z przodu
Jak w temacie pojawił mi się taki dźwięk. Jak by coś metalowego latało np. klucze. Występuje tylko podczas jazdy i tez nie zawsze, najczęściej przy przyspieszaniu. Trochę mnie nie pokoi że słyszę go będąc w kasku :(
moondek - 2010-04-19, 15:22

Przy pewnym zakresie prędkości brzęczy mi szyba ;p Jak ją łapię to przestaje brzęczeć. Podokręcaj wszystko, co jest możliwe, szczególnie akceroria...
BtS - 2010-04-19, 15:26

mam dokładnie to samo co moondek

Oryginalna szyba yamahy - na oryginalnym stelażu a gdzies jakiś luzik jest i brzeczy..

rafald - 2010-04-19, 15:27

mi też cos brzęczało, tylko przy pewnym zakresie obrotów. ale w pewnym momencie przestało. i ostatnio zorientowałem się że brakuje mi jednej śruby mocującej wydech :) a druga była już mocno poluzowana.
Xerus - 2010-04-19, 16:30

Szybki nie mam, luzów przy wydechu też nie ma, chyba może mieć to związek z przodem bo coś jak by mocniej oistatnio drży kierownica podczas jazdy i szybciej mi ręka drętwieje już po ok. 10 min
janekd1 - 2010-04-19, 18:37

Kiedyś też mi dzwoniło podczas jazdy, a okazało się , że do przewodu pod górną półką poprzedni właściciel (w Italii) przywiązał mały metalowy krzyżyk (na wszelki wypadek). ;p
Biały - 2010-04-19, 19:16

Mi też brzęczało i okazało się, że jedna śrubka z korka wlewu paliwa wpadła mi do baku :)
DRAD - 2010-04-19, 20:26

a możesz bardziej precyzyjnie określić gdzie ci brzęczy?

czy na lagach, np. klocki ham,

czy w oklicach półki , np. w reflektorze może coś latać

czy przy silniku, np. koszyczek sprzęgłowy ( na pocieszenie ok. 2500zł :) )

zen - 2010-04-19, 22:16

Lampa, na 80% stawiam na lapmę ;)
krotom - 2010-04-19, 22:40

Xerus, też to mam ale odkryłem że to przy pewnych obrotach linka w metalowym oplocie wpada w rezonans i stuka o obudowe lampy
zbymus - 2010-04-19, 22:48

A może klocki hamulcowe?
Xerus - 2010-04-20, 13:26

Dźwięk jak by w okolicach lampy, zaraz do niej zajrzę. Przy okazji okazało się że mam poluzowaną nóżkę. :|
vaaks - 2010-04-20, 13:51

U mnie też brzęczalo w lampie, okazało się, że puścił wcześniej zgrzany element na którym opiera się taka drutowa sprężyna. Przylutowałem i jest spokój.
Xerus - 2010-04-20, 15:12

Jakąś śrubkę znalazłem pod motorem (M4) przy tej zabawie w sprawdzanie. Znalazłem za to inny problem i nie wiem czy mam to olać czy się przejmować, mianowicie pomiędzy cylindrami dochodzą 2 grube gumowe rury i obie są lekko sparciałe oraz pulsują
Grzegorz Anis - 2010-04-20, 18:13

Xerus napisał/a:
2 grube gumowe rury i obie są lekko sparciałe oraz pulsują


Co te rury robią - pulsują? ale jak to ? opisz coś bliżej, może to jakaś nowa forma życia ? :hahaha:

zen - 2010-04-20, 19:28

Króćce gaźnikowe. Koszt wymiany w granicach 170PLN + robocizna. Jeśłi pulsują, to znaczy, że juz sie nie nadają do uzytku, i mogą brać lewe powietrze.
Xerus - 2010-04-21, 11:31

Co do rurek to one lekko się nadymają i wracają do swojej wielkości. Przy nadymaniu widać mnóstwo mikro pęknięć. A co do brzęczenia to zauważyłem że jak tylko wcisnę sprzęgło to momentalnie ustaje te metaliczne dzwonienie
Kart - 2010-06-15, 22:38

a ja mam metaliczne dzwonienie w silniku. Im większe obroty tym głośniejsze dzwonienie-coś jakby w sztućcach ktoś ręką mieszał-do tego można porównać. Był już u mechanika z tą dolegliwością, ale nic nie poradził, bo sam nie wiedział co to. Jeździł, sprawdzał najbardziej podejrzane elementy i nic. Ale na pewno dotyczy to silnika.
leonmm - 2010-06-15, 23:21

u mnie po serwisie wydobywał się metaliczny dźwięk, okazało się że dekiel filtra oleju(ten przykręcony 3 śrubami,prawa strona silnika) był przykręcony w złej pozycji, przesunąłem o raz i pomogło
Ułan - 2010-06-16, 08:20

U mnie stukało, z różną częstotliwością, najczęściej przy zmianie kierunku jazdy, przyspieszaniu lub hamowaniu. Okazało się, że to plastikowy breloczek przy kluczyku stukał w bak. ;d
Zoltan - 2010-06-16, 11:28

Xerus napisał/a:
A co do brzęczenia to zauważyłem że jak tylko wcisnę sprzęgło to momentalnie ustaje te metaliczne dzwonienie


Taki objaw wskazuje na łożysko oporowe sprzęgła. Nie mam zielonego pojęcia jak zbudowane jest sprzęgło w naszych gwiazdkach i czy takie łożysko tam jest.

Macccias - 2010-06-24, 22:24

Mimo wszystko polecam sprawdzenie śrub, najlepiej wszytskich możliwych. W moim Dragu też występował metaliczny dźwięk podcza przyspieszania, jedynie w pewnym zakresie obrotów silnika. Tak z tym jeździłem, nie reagowałem. Do momentu, w którym zaczęło mi się ruszać siedzenie. Okazało się, że śruby mocującej je do błotnika już nie ma. Na szczęście po wkręceniu nowej śrubki wszystko wróciło do normy, żadnych podejrzanych dźwięków już nie ma.
aldek - 2010-06-24, 22:37

Stukało i u mnie. Okazało się , że stuka brelok przypięty do kluczyka. Podczas jazdy stukał o ramę i zbiornik.
Trigg - 2010-08-11, 09:33

No to ja od paru dni mam cos podobnego :P takie metaliczne piszczenie, jakby metal tarl o metal ale tylko na wyzszych obrotach, na kazdym biegu. Na 5tym jest to rowno przy 80 km/h. Zastanawiam sie jak zdiagnozowac co to moze byc :(
Dawid Z. - 2010-08-11, 09:49

Trigg, może okładziny sprzęgła się wytarły.
soft - 2010-08-11, 15:27

Bardzo dużo nowych dźwięków dochodzących z silnika i nie tylko odkrywa się po wymianie .... kasku.
Przejedźcie się swoim motocyklem w pożyczonym kasku a będziecie przerażeni.
Do uszu dochodzą zupełnie inne dźwięki.

a-ndrzej - 2010-08-11, 19:17

soft napisał/a:
Bardzo dużo nowych dźwięków dochodzących z silnika i nie tylko odkrywa się po wymianie .... kasku.
Przejedźcie się swoim motocyklem w pożyczonym kasku a będziecie przerażeni.
Do uszu dochodzą zupełnie inne dźwięki.


Soft 100% racji. Mam 4 kaski i w kazdym maszyna pracuje inaczej. Natchniony Waszymi postami sprobowalem dzisiaj u siebie zlikwidowac meczacy mnie od jakiegos czasu metaliczny dzwiek dochodzacy z przodu Gwiazdki. Odczepilem z koleczka klucz od blokady tarczy, wiec zostal w stacyjce tylko ten niezbedny. O dziwo, jak reka odjal ;D

CaponeAl - 2010-09-01, 20:45

No to czas abym podłączył się pod temat. :(
Od czasu wyprawy do Kotliny Kłodzkiej pojawił się metaliczny stukot przy drugim cylindrze, Nie mam pojęcia co to jest, bo raz stuka a raz nie. Jak jest zimny to częściej, jak się rozgrzeje to już mniej. Boję się, że może to być łożysko na wale. :(
Pytanie co z tym zrobić? Co radzicie?

pleban - 2010-09-01, 21:01

soft napisał/a:
Bardzo dużo nowych dźwięków dochodzących z silnika i nie tylko odkrywa się po wymianie .... kasku.
Przejedźcie się swoim motocyklem w pożyczonym kasku a będziecie przerażeni.
Do uszu dochodzą zupełnie inne dźwięki.


W warsztatach samochodowych w takich wypadkach mechanicy doradzają pogłośnić radio.
Ja używam zatyczek do uszu. A i tak słyszę dzwonienie, co o niczym nie świadczy tak ma być.
Na początku słyszałem jeden huk, po pewnym czasie zacząłem rozróżniać poszczególne dźwięki i też mi się wydaje, że coś dzwoni.

CaponeAl - 2010-09-01, 21:10

Sęk w tym, że mi się nie wydaje. coś w silniku stuka i to dość zdrowo (przy drugim cylindrze). :(
Jadę do Tresnej i mam nadzieję, że dojadę.

pleban - 2010-09-01, 21:16

Jedyna rozsądna rada to sprawdzenie łańcuszka rozrządu i luzu zaworów. Ale w trasie?
Tylko modlitwa

CaponeAl - 2010-09-01, 21:31

Zawory sprawdzone i to nie one. :(
bartek_p - 2010-09-02, 00:45

w tych silnikach wszystko dzwoni. Olej to jeśli na zimno jest wszystko ok.
shipp - 2010-09-02, 07:02

A jakie wrażenia daje zmiana kasku! Jakiś czas jeździlem w kasku szczękowym, dość wyciszonym. Kiedy zmienilem go na otwarty, dlugo szukalem co mi w silniku dzwoni, dudni i klekocze aż okazalo się, że ten typ tak ma :D
CaponeAl - 2010-09-02, 07:05

Problem w tym, że ja kasku od zakupu moto nie zmieniałem. W silniku potrafi stukać zarówno jak jest zimny jak i rozgrzany. Różnica polega tylko na tym, że po rozgrzaniu nie zawsze to stukanie słychać.
shipp - 2010-09-02, 07:10

CaponeAl, u mnie po wymianie oleju zacząlem slyszeć coś dziwnego. Mianowicie w czasie kiedy silnik się rozgrzewa albo nie przekroczy pewnej temperatury /tak mi się wydaje/, w momencie kiedy zatrzymuję się i wyciskam sprzęglo, slyszę coś, jakby dzwonienie suchych zaworów. Pojawia się to na chwilę, tak jakby z zawrów splynąl gdzieś caly olej na moment i pracują na sucho /takie mam wrażenie sluchowe/. Poziom oleju mam w normie, olej dość popularny w naszych Jadźkach, więc co to może być? Nie mam pojęcia :nie_wiem:
maniek - 2010-09-02, 11:47

Nad wrażliwość ? ;D
CaponeAl - 2010-09-02, 14:37

U mnie to raczej nie jest nadwrażliwość. Skoro tego wcześniej nie było a teraz słychać metaliczne stukanie w 2 cylindrze i to tylko w pewnym (niskim) zakresie obrotów. :(
HELLOWEEN - 2010-09-02, 16:36

Al nie chcę być złym prorokiem,ale to mi wygląda na łożysko w główce korbowodu,to gdzie jest łożyskowany sworzeń tłoka.2cylinder jest bardziej narażony na przegrzewanie i w V2 to najczęstszy problem.Stuki przestają być słyszalne na wyższych obrotach.Jak to sprawdzić?Ano bez ściągnięcia głowicy się nie da,a i tak jest problem z ruszeniem tłoka góra-dół.Najpewniej weryfikację przeprowadza się na zdjętym cylindrze,ale to kupa roboty.Delikatnie można na tym pojechać,ale nie radzę,bo jak wywali łożysko(nie pamiętam czy igiełkowe,czy tulejka mosiężna)to w najlepszym wypadku korbowód do tulejowania.W najgorszym urwany tłok,korbowód,rozp....na głowica,cylinder,może także blok silnika.Nie chcę tu krakać,bo być może ten stuk pochodzi od czegoś innego(np.zawory.rozrząd,itp)Najlepiej jednak sprawdź to szybko!Lepiej dmuchać na zimne i wymienić jedną część,niż póżniej pół silnika!
Demolka - 2010-09-02, 16:59

Trudno być diagnostą na odległość i to tylko ze słuchu kogoś innego i do tego "krakać", ale myślę o tym samym co HELLOWEEN :|
CaponeAl - 2010-09-02, 17:41

Luz na zaworach sprawdziłem i też raczej skłaniam się do tego łożyska. Jutro wyjazd do Tresnej i aż się boję na moto wsiadać, bo jak się rypnie w trasie to będzie lipa. :(
A nie jechać no to też 200 zł w plecy no i strata radości ze spotkania. :(
Sprawdzić to to rozebrać silnik i tu kolejny problem, bo nie mam zielonego pojęcia do kogo z tym problemem udać się w Poznaniu, a serwis skasuje mnie jak za nowe moto. :(
Pewnie jutro zaryzykuję podróż, bo za późno już na inne decyzje, a co będzie to zobaczymy.
Cóż to kolejna przestroga co do firmy Adam Motocykle i jego "prawie nowych" motocykli z małym przebiegiem. Jak się moto rozsypie to się z forum pożegnam, bo na nowe moto nie mam i nie prędko będę miał. :(

Demolka - 2010-09-02, 17:50

Zawory to "klepią/dzwonią".
Weź duży śrubokręt i dociskaj grot do silnika w różnych miejscach, a do rączki przykładaj ucho i słuchaj. Może zlokalizujesz czy to góra czy dół stuka. Dół mniej niebezpieczny bo dłużej wytrzyma, góra to ryzyko urwania tłoka, choć przy delikatnej jeździe ...? .
Ale stuk może pochodzić też ze skrzyni biegów, np. zjechane lekko pokrzywione tarczki sprzęgła szarpią kołami zębatymi, a te stukają.
Dobrze osłuchaj, może zlokalizujesz :nie_wiem:

HELLOWEEN - 2010-09-02, 18:18

Demolka dobrze prawi!(co za regionalna zgodność :hahaha: )Ze swojego doświadczenia wiem że drewno lepiej przenosi "silnikowe"hałasy.Ja do tego celu używam trzonka od młotka.
Co do jazdy,to jednak się z Tobą nie zgodzę!Te stuki to właśnie niskie obroty!Czym wyższe,tym tłok wraz ze sworzniem ma mniejsze tendencje do stukania w czasie zapłonu mieszanki w cylindrze.Ale nie można też przesadzić!Moja rada-dobrze osłuchaj i zlokalizuj przyczynę!W razie podejrzenia (na 80%)że to sworzeń,lub łożysko-moto do mechanika!

Demolka - 2010-09-02, 18:21

HELLOWEEN napisał/a:
Demolka dobrze prawi!(co za regionalna zgodność :hahaha: )Ze swojego doświadczenia wiem że drewno lepiej przenosi "silnikowe"hałasy.Ja do tego celu używam trzonka od młotka.

Fakt, ale on już nie ma czasu młotka z trzonka ściągać (bo bez młotka lepiej słychać) więc poradziłem jak największy śrubokręt ;D

vaaks - 2010-09-02, 18:27

Ja to robię stetoskopem :D
Demolka - 2010-09-02, 18:31

Nie każdy miał odwagę podprowadzić go "rodzinnemu" :hahaha: :hahaha: :hahaha:
soft - 2010-09-02, 18:33

Wrzuć na szybko jakieś mp3 tego dźwięku, to posłuchamy.
CaponeAl - 2010-09-02, 19:04

Zaraz pójdę do garażu i spróbuję coś nagrać.
HELLOWEEN - 2010-09-02, 19:15

Lepiej idź osłuchiwać,a nie nagrywać!Z nagranego dźwięku nic nie usłyszymy!Tylko wydech!Chyba że tam w silniku już nap...la,a nie stuka!
CaponeAl - 2010-09-02, 20:05

Faktycznie nagrać się nie da. :( A co do osłuchania też jest nie lada problem z lokalizacją. Raz wydaje mi się, że to dół 2 cylindra a raz że to gdzieś przy sprzęgle. Sam już nie wiem. Mało tego ten stukot raz jest a raz go nie ma i ciężko mi powiedzieć kiedy się pojawia a kiedy nie.
HELLOWEEN - 2010-09-02, 20:15

Nie chce mi się zaglądać do manuala,ale jeżeli w główce korbowodu jest łożysko igiełkowe,to stuki mogą pojawiać się i zanikać!Przyczyną tego jest nierównomierne zużycie igiełek w łożysku,lub rozsypanie koszyczka łożyska(jeżeli jest koszyczek,czasami są tylko same igiełki).Z resztą zaraz zajrzę i sprawdzę.Napiszę zaraz co i jak.Sprawdź jeszcze dobrze cały silnik.Ja w swojej babce(xv750se)mam też takie stuki i przyczyną jest napinacz łańcuszka rozrządu!
CaponeAl - 2010-09-02, 20:27

Stukot się nasila jak lekko podniosę obroty (leciutko). Na wolnych czasem zanika.
Wiem, że jak silnika nie rozbiorę to do końca nie będę wiedział co to. Problem w tym, że sam nie czuję się na siłach aby to zrobić.

Demolka - 2010-09-02, 21:01

Stuki układu korbowego raczej by nie zanikały. Może to jednak coś w skrzyni, a może być wszystko, sypiące się łożysko, jakiś luz poprzeczny któregoś wałka, coś ze sprzęgłem :nie_wiem:
Najłatwiej się lokalizuje jak już całkiem walnie, ja osobiście bym jechał dalej, a jak zacznie już walić oddał bym do serwisu. Trudno radzić bo moto i koszty Twoje :|

HELLOWEEN - 2010-09-02, 21:11

Wszystko do dupy!Jutro (chyba)będę jechał do Łodzi,to mógłbym zawadzić o Poznań(jadę z Gorzowa).Ale to jeszcze wszystko patykiem na wodzie pisane.A Ty chcesz wyruszyć na Tresną.Cholera,nie wiem jak Ci pomóc.Jestem mechanikiem od puszek.Moto to moje hobby od dzieciaka.Jednak DS-a jeszcze nie bebeszyłem.Jednak układ korbowo-tłokowy,rozrząd,głowice,w V-twinach są prawie takie same(oprócz na przykład Ducati z rozrządem królewskim)Tylko tego nie da rady zrobić w pięć minut!Wymiana łożyska główki korbowodu=rozpięcie rozrządu,zdjęcie głowicy,cylindra,tłoka,wyciśnięciu łożyska,sprawdzeniu gniazda główki korbowodu,wciśnięciu nowego łożyska,najprawdopodobniej wymiana sworznia tłokowego i złożenie tego wszystkiego do kupy(do tego nowe uszczelki)!To wymaga czasu!Dlatego jeszcze raz powtarzam-lepiej poświęcić godzinę na zlokalizowaniu awarii,niż potem narobić się jak osioł i stwierdzić że to nie to!Patrzałem pobieżnie do manuali,ale trzeba szukać w zestawieniu części.Kurczę,Al,leć do garażu,usiądź spokojnie i zabierz się jeszcze raz za osłuchiwanie silnika.Ja jeszcze długo będę siedział na forum,więc poczekam.Odpal i osłuchaj dokładnie najpierw cylinder bez stuków.Wsłuchaj się dobrze w każde miejsce,a potem przenieś się na ten ze stukami.Wtedy dokładnie będziesz wiedział co i gdzie!Potem napisz co i jak!Tak jak napisał Demolka-to nie koniecznie musi być sworzeń!Jeżeli nie zlokalizujesz gdzie,jedziesz na swoje ryzyko!To tak czasami bywa,jak się całkiem nie sypnie nie wiesz co się sypie!
Demolka - 2010-09-02, 21:23

To, że mu zanika jest trochę pocieszające.
Główka korbowodu przy małym obciążeniu silnika i lekkich zmianach obrotów dawała by raczej efekt zbliżony do "maszyny do szycia" czyli równiutki stuk równomierny z obrotami.
Łożyska główne wału to byłby "rechot" lub walenie jak młotkiem.
:nie_wiem:

CaponeAl - 2010-09-02, 21:25

Byłem w garażu przed chwilą i teraz nic nie stukało choć słuchałem wszędzie. Sam nie wiem co o tym myśleć. Jutro wsiadam na moto i jadę do Tresnej jak dojadę i wrócę to wtedy będę się dalej zastanawiał. :( Może zima przyniesie jakieś rozwiązanie. Pożyjemy zobaczymy. Jak się sypnie to trudno, kupię drugi silnik i tyle. :(
Demolka - 2010-09-02, 21:28

Luzy łożyskowań nie nikną tak sobie. Ja zaczynam stawiać na poszarpujące sprzęgło i stuki w skrzyni przekładniowej ;/
CaponeAl - 2010-09-02, 21:30

Demolka tylko ja sprzęgło na początku sezonu wymieniłem, a i luzu na lince pilnuję.
Mało tego jak już stukot jest to nie mija on po wciśnięciu sprzęgła, poza tym potrafi się również pojawić podczas wolnej jazdy czy to na jedynce czy na dwójce. :(

Demolka - 2010-09-02, 21:34

CaponeAl napisał/a:
Demolka tylko ja sprzęgło na początku sezonu wymieniłem, a i luzu na lince pilnuję.

Nie o tym myślę. Myślę o łożyskowaniu kosza, deformacjach tarczek - coś pisałeś o zmianie odgłosu przy wyciskaniu sprzęgła, a wymieniałeś pewnie tylko tarcze.

HELLOWEEN - 2010-09-02, 21:36

Demolka,my wszyscy jak jeden mamy rację.Tylko gdy luz jest już duży to terkocze cały czas,jak są igiełki może zanikać.Równie dobrze może to być luz koszyka sprzęgłowego,lub jakiekolwiek inne ustrojstwo które przenosi hałas.Al to Twoja decyzja i Ty rządzisz.Ja też bym zaryzykował i pojechał.Jak się sypnie,to będziesz na pewno wiedział co.No i nie szalej z wymianą silnika!W-g mnie silnik po remoncie jest lepszy niż kupiona używka!Po prostu wiesz na czym jedziesz i jest to nowe!
Demolka - 2010-09-02, 21:37

Poczytałem jeszcze no i głupi jestem jak byłem. Nic nie wymyślę :nie_wiem:
CaponeAl - 2010-09-02, 21:41

Halloween Masz rację, tylko remontu sam nie zrobię, bo się na tym nie znam, a serwis to mnie wykasuje jak za nowe moto i nie do końca zrobi to solidnie. Może jak bym miał pomoc to bym sam się za to zabrał, ale nie mam. :(
Demolka razem ze sprzęgłem wymieniłem i traczki :)

Demolka - 2010-09-02, 21:45

Jedź delikatnie, nie morduj go obrotami, życie pokaże co było. Oby nie w drodze :>
soft - 2010-09-02, 21:49

Tak na szybko można by było sprawdzić luz na łańcuszkach rozrządu. Może napinacz się zaciął i łańcuszek stuka w kanałach.
HELLOWEEN - 2010-09-02, 21:50

Tarczki wymieniłeś,a tulejkę kosza sprzęgłowego też?To cały czas się kręci,więc też się zużywa!Teraz nie ma co gdybać.Siadaj i bez wariacji do Tresnej.Jak zajedziesz i wrócisz,będzie mnóstwo czasu żeby się do tego dobrać!A jak padnie po drodze(tfu!)To bractwo nie da Ci na drodze zginąć!I tak nie jedziesz sam?Zawsze ktoś z nas Ci wtedy pomoże!
CaponeAl - 2010-09-02, 21:57

No tulejki kosza nie wymieniałem.
HELLOWEEN - 2010-09-02, 22:05

Jak się coś rozbiera,to sprawdza się cały mechanizm!Nie tylko rzeczy oczywiste!Soft też dobrze napisał.Pisałem we wcześniejszym poście-ja mam coś takiego u siebie.Ale to wina napinacza łańcuszka rozrządu i to na drugim garze!Też puka jak sworzeń.To właśnie cały szkopuł-jak nie padnie,lub nie rozbierzesz-nie będziesz wiedział!Co do tego remontu,jak będę miał parę dni wolnych w zimie to chętnie wpadnę pomóc.
CaponeAl - 2010-09-02, 22:14

Ok, dzięki. Pożyjemy zobaczymy co to.
Rumun1983 - 2010-09-05, 10:50

U mnie z koleji też występuje stykanie w okolicach silnika tylko coś w rodzaju "cyk,cyk" lol . Moto kupiłem niedawno dopiero w lipcu. Dźwięk nie zawsze występuje, a jak występuje to czasami na zimnym a czasami na ciepłym silniku. Mam wrażenie jakby ten dźwięk występował między 1 a 2 cylindrem gdzieś pośrodku. Spotkał się może ktoś z takim przypadkiem?
MIKI - 2010-09-05, 11:36

Rumun, na bank to zawory, ale to już tak musi być te typy tak mają, dużo jest o tym pisane więc zapraszam do lektury :) . PS. przywitaj się w przywitalni (o sobie), bo jak modzi tu zajrzą to :klaps:
soft - 2010-09-05, 12:06

KOMUNIKAT dla wszystkich nowych użytkowników i starych posiadaczy którzy odzyskali słuch lub wymienili aparaty słuchowe na nowszy model:
Uwaga! XVS 1100 DragStar i VStar CYKA! (jak kto woli klepie zaworami lub stuka metalicznie)

To cykanie lokalizowane zazwyczaj w okolicach cylindrów lub ich głowic jest cykaniem technologicznym i usunięcie jego jest niemożliwe - przynajmniej serwisy nie znają na to sposobu.
Założyć trzeba że tak ma być i koniec. Cykanie nawet głośne nie wpływa na żywotność silnika ani jego parametry.

Krótko mówiąc kupujesz Drag Stara - dostajesz cykanie Gratis.
Uprzedzając ataki niektóre Drag Stary nie cykają - w serwisach też nie wiedzą dlaczego. :-)

Admin niech to oprawi w ramkę i przypnie na głównym aby nie pytać więcej o cykanie, stukanie metaliczne.
Amen

Rumun1983 - 2010-09-05, 13:10

Dzięki koledzy bo już zaczynałem sie martwić że to coś poważnego. Kolega właśnie ma takiego samego Drag stara i u niego tego nie słuchać(chyba że to efekt głośnych wydechów lol ) Przeszukiwałem kiedyś forum w poszukiwaniu czegoś o "cykaniu"ale nie znalazłem - pewnie za słabo to robiłem. Jeszcze raz wielkie dzięki za uspokojenie lol
CaponeAl - 2010-09-05, 20:18

U mnie cykanie to jedno i to wiem, że tak ma być a stukot metaliczny to drugie i z tym nie wiem co zrobić. :(
arekw711 - 2010-09-05, 20:20

A u mnie tylko cyka , nie pomagają nawet głośne wydechy , ale już się nie przejmuję
CaponeAl - 2010-09-05, 20:21

Cykaniem się nie przejmuję ale stukot metaliczny w drugim cylindrze mnie przeraża.
Lokis - 2010-09-05, 21:35

CaponeAl czemu na Tresnie nie dałeś nam tego oblukać evil
CaponeAl - 2010-09-05, 21:42

Oj jakoś się nie zgadaliśmy, ale Aks to słyszał, Maniek i jeszcze parę osób.

[ Dodano: 2010-09-11, 16:41 ]
No to byłem u kolejnego mechanika. Hm i już nie wiem co sądzić. :(
Ten mechanik powiedział, że to stukanie to zawór ssący 2 cylindra i bez problemu można to wyeliminować, a na razie można z tym jeździć i się nie przejmować. shock shock

[ Dodano: 2010-09-16, 18:12 ]
Ok. Problem się po części wyjaśnił. :) Dzięki HELLOWEEN za pomoc. :)
Prawdopodobnie stuka zawór albo wałek rozrządu i nic wielkiego się nie dzieje, wiec mogę spokojnie jeździć. :D :D :D

komboj - 2010-09-21, 18:47

Mnie co nerwów napsuło dryndolenie z przodu podczas jazdy... ;/ macalem,wąchałem,zaglądałem itd.Obstawiałem przednie koło,zacisk hamulcowy.Wiadomo,podczas jazdy wiaterek huczy i ciężko zlokalizować nietypowe odgłosy.W końcu wpadłem na pomysł,że odegnę troszkę klakson,bo jest blisko ramy i gdy jadę to on łapie wiatr jak żagiel.Z racji tego,że jest on na cieńkiej elastycznej blaszce,to łomotał mi o ramę jak nbawiedzony ! !!!! Po odgięciu mocowania klaksonu o jakieś 5mm jest cisza jak makiem zasiał :brawo: .Już się bałem jeździć,bo jak słyszałem tem klekot,to myślałem,że mi koło zaraz odpadnie :hahaha: . [/list]
Xerus - 2011-03-09, 15:21

Sorry że po takim czasie odpisuję. Wyjaśnienie było takie że wpadła mi śruba z korka wlewu. Dopiero jak spuściłem paliwo, to ją wydobyłem. Najciekawsze że od razu przeszła myśl o śrubce przy dzwonieniu ale jak spojrzałem to miałem komplet śrub. Jak trzymałem tą śrubkę to wtedy sobie przypomniałem że jedną uzupełniłem a pobrzękiwanie uaktywniło się dopiero po jakimś czasie :)
neoplus - 2012-03-25, 13:41

Witam. Jestem nowym użytkownikiem forum.
Przy zakupie mojego draga Pan w serwisie powiedział mi na stuki, iż jest to fabryczny luz na wałku rozrządu. Na bocznej stopce klepie, a po rozgrzaniu ja wyprostujecie draga już nie. Wystarczy z ciągnąć pokrywkę i dać podkładkę żeby wałek nie miał luzów na boki.
Jak pomogłem to fajnie.
Pozdrawiam Neoplus


Neoplus, zapraszam do przywitalni. Bemol http://yamaha-dragstar.pl/viewforum.php?f=18

Merlin - 2012-03-25, 13:48

Dla mnie, tekst niezrozumiały a więc nie pomogłeś.
shipp - 2012-03-26, 12:54

nie ma czegoś takiego jak "fabryczne stuki", jedyny odgłos jaki ma prawo wydawać motocykl to dźwięk pracy silnika i wydech, innych być nie powinno.
soft - 2012-03-26, 15:01

shipp napisał/a:
nie ma czegoś takiego jak "fabryczne stuki", jedyny odgłos jaki ma prawo wydawać motocykl to dźwięk pracy silnika i wydech, innych być nie powinno.


Jak nazwać w takim razie stuki, które występują w motocyklach od nowości?
Oczywiście stuki nie występują we wszystkich motocyklach, ale zapewne jakaś zależność między tymi motocyklami jest.
Czytałem to co kolega napisał i trochę nie chce mi się wierzyć, że podkładka rozwiąże odwieczny problem z którym nie mogli sobie poradzić inżynierowie Yamahy, serwisy ASO i masa właścicieli XVS-ów.

shipp - 2012-03-26, 15:11

uparcie twierdzę, że coś takiego jak "stuki" nie ma prawa występować w żadnym motocyklu ani nowym ani starym,
możliwe że w nowych coś tam musi się jeszcze ułożyć, dopasować, ale to wątpliwe wytłumaczenie moim zdaniem

FhissT - 2012-03-26, 19:30

stuki a cykanie czyli tzw świerszcz to co innego...
graju - 2012-04-24, 12:21

postanowień podpiąć się pod ten temat z racji, iż pojawia się tutaj tematyka i problematyka rozrządu. A moje pytanie jest właśnie w tym kierunku.

Koledzy, koleżanki powiedzcie mi jak to jest z tymi łańcuszkami? czy one są od siebie zależne i jeden ma wpływ na drugi? pytam się ponieważ nie wiem czy mam wymienić oba czy tylko ten bardziej zużyty, chyba że oba nadają się tylko do wymiany

mike79 - 2016-06-09, 18:52

Odświeże temat powtarzający się
https://www.youtube.com/watch?v=K5wlyjVGxs4
cykanie takie jak pisano wczesniej jest normalnym objawem, bo już sam nie wiem. Jednym cyka i jest ok, drugim nie...i też jest ok. U mnie troche cyka i ... :nie_wiem:

Miron - 2016-06-09, 19:45

...i jest ok ;D
mike79 - 2016-06-09, 20:23

:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :aloha:
czyli:
:czoper: :czoper: :czoper:

Bulanos - 2016-06-09, 21:03

A ja myślałem że mam tak tylko ja to CYKANIE :nie_wiem:
Piotrek1982 - 2017-06-18, 16:37

Nie, ja też je mam ;D
rothar - 2020-05-02, 16:09

CaponeAl,

mam bardzo podobne stukanie co opisales wczesniej i nie wiem czy zlokalizowales problem jezeli tak to napisz co to bylo jak mozesz

pyra - 2020-05-02, 17:42

rothar, patrzysz czasem na daty ?
Pietro13 - 2020-05-02, 22:45

Ciekawa sprawa jak czytam z tym "cykaniem" zakupiłem moto z przebiegiem 7 tys. mil i delikatnie po rozgrzaniu "cykało" po rozmowach z doświadczonymi kierownikami, stwierdzili że zawory do regulacji. Oddałem do serwisu na kompleksowy przegląd (gaźniki czyszczenie, synchro, wymiana płynu hamulcowego, wymiana opon, nooo i zawory) co się okazało? Że po regulacji zaworów cyka głośniej bardziej słyszalnie :) . Chyba muszę po sezonie sam sprawdzić regulację zaworów i będę wiedział :) .

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group