Robhut - 2008-10-15, 23:55 Temat postu: V-Star a Drag-Star Witam, mam zamiar zakupić sobie Drag Stara w najbliższym czasie. Przeglądam ogłoszenia. Jeszcze nie wiem czy 650 czy 1100. Napewno customa. Mam pytanie czy amerykańska wersja V-star różni się czymś oprócz nazwy, czy wszystkie części są identyczne jak wersji europejskiej? moondek - 2008-10-16, 00:02
Na pewno licznik masz w milach. No ale to oczywista oczywistość 
Kozak_Barabasz - 2008-10-16, 00:16 Robhut bardzo fajnie, że wpadłeś z takim pytaniem. Zapewne bardzo dużo ludzi zastanawia się właśnie czy to są dokładnie te same modele. Małe wyjaśnienie z mojej strony. To są dokładnie te same motocykle z tym, że troszkę przerobione pod rynek USA. Jak już kolega moondek wspomniał licznik mamy w milach, lampa świeci asymetrycznie- trzeba zmienić odbłyśnik (zazwyczaj każdy zmienia całą lampę) oraz kierunki świecą cały czas ale akurat z tym to nie problem TUTAJ TEMAT. Najbardziej mnie drażni licznik wyskalowany w milach, dlatego nie kupię samochodu czy motocykla z USA czy Anglii
Oczywiście można go zmienić ... Madźka - 2008-10-16, 08:41 z tym licznikiem w milach to nieraz powoduje śmieszne sytuacje, kiedyś usłyszeliśmy taki komentarz dot. moto kumpla: " eee cienki jest, mój stary ma więcej na liczniku w swoim polonezie!" co do różnic, zdaje się że vstar jest ciut mocniejszy od draga? RafV - 2008-10-16, 08:43 Witam! Ja posiadam V-Stara i jeśli chodzi o licznik, to u mnie są dwie skale, większa w milach i mniejsza w km. Co do części to jest to samo, tylko ewentualnie detale mogą być trochę inne, aczkolwiek wszystko z europy pasuje. Np mam customa w wersjii black i miałem do wymiany obudowę lampy (gnojki w transporcie ją urwali) w wersji europejskiej była i pasowała, ale tylko "chrom" natomiast czarną oryginalną musiałem ściągnąć z USA. Pozdr pan_wiewiorka - 2008-10-16, 08:52 Moc jest inna? Przecież to te same silniki 
Kozak_Barabasz - 2008-10-16, 14:52
No właśnie hehe Moc jest dokładnie taka sama
Madźka - 2008-10-16, 15:12 macie rację, przeczytałam to kiedyś na jakimś forum ale nigdzie indziej nie znalazłam potwierdzenia tej informacji, sory za zamieszanie! "Różnice między wersją USA i europejską dotyczą tylko świateł i odblasków. Po włączeniu stacyjki na ON zapalają się lampa główna i kierunki przednie. Palą się zawsze. W amerykańskich nie ma przełącznika świateł (wyłączone - pozycyjne-mijania), światło pozycyjne w lampie głównej nie występuje. Nie ma też (z lewej strony kiery) przycisku do mrugania światłem drogowym (długim). W amerykańskiej po obu stronach z przodu (widelec) i tyłu (koło tablicy) są odblaski (w wersji Silverado także na sakwach). No i licznik jest wyskalowany w milach (ale prędkościomierz ma też podane mniejszymi cyframi km)." - ściągnięte z innego forum. więc chyba tylko światła i licznik stanowią różnice Kozak_Barabasz - 2008-10-16, 15:17 Madźka więc potwierdziłaś moją wypowiedź, dzięki
Mogę tylko dodać, że teraz prawie wszystkie motocykle na rynek EU niestety nie mają włącznika i wyłącznika świateł (zawsze świecą łącznie z postojówką) 
marian00 - 2008-10-16, 16:51 1. V-Star ma 42 KM a z tego co wiem Drag 39KM przynajmniej tak mi sie wydaje!!! Ja tez mam Silverado i jakoms cudem nie mam odblaskow na sakwach...??? Madźka - 2008-10-16, 17:31 marian00, to jest właśnie to o czym ja czytałam, niestety trochę mało jest na ten temat wiadomości w polskim necie, dzisiaj tego szukałam i nie znalazłam nic ..ale... zauważ że jak wpiszesz w googlach np hasło "star 650 kW" to tam gdzie jest o dragu będzie informacja o mocy 29 kW natomiast o vstarze - dokładnie 29,8 kW to chyba nie przypadek? marian00 - 2008-10-16, 17:40 Dokladnie o to mi chodzi i wychodzi na to ze V-Star jest mocniejszy 
fazzi - 2008-10-16, 17:44 ja tylko dodam ze clasic w USA bywa tez na felgach alu a jesli chodzi o roznice w mocy to mozliwe ze na europe sa inne normy emisji spalin i stad mniejsza moc, czytalem ze midnight stara ograbili o 10 kucykow w porownaniu do USA. Robhut - 2008-10-17, 21:43 Czyli aby V-Star przwszedł przegląd w Polsce trzeba zmodyfikować lampę tak aby były światła pozycyjne (muszą być według polskich przepisów) oraz przerobić kierunkowskazy. RafV - 2008-10-17, 22:46 Ja nic nie przerabiałem i bez problemu zrobiłem przegląd. Tylko oglądali jaka piękna maszyna
Kozak_Barabasz - 2008-10-17, 23:05
No właśnie, u nas tak już jest
I dobrze to i źle ... Tak czy owak prawnie musi być zgodnie z przepisami czyli do przerobu. adun2 - 2008-10-18, 10:17 Ja też nie przerabiałem lampy i już dwa przeglądy załatwiłem i nikt sie o nic nie pytał. Kierunki mam wyłączone z podświetlenia. Robhut - 2008-10-18, 21:19 A ja miałem problem z przeglądem motoru sprowadzonego Włoch. Z tym że przegląd ten odbył się "jak należy" tzn. "proszę włączyć światła pozycyjne, proszę włączyć światła mijania itd" marian00 - 2008-10-18, 22:32 Ja jak pojechalem do znajomej stacji okregowej na przeglad to typek (znam jego szefa) wsiadl na moto, przejechal sie po placu i pierwszy przeglad w RP zrobiony... 
Gucio68 - 2008-10-19, 15:10 Kierunki odłączyłem,ale i tak oglądał wizualnie i cieszył się,że mam specyfikację techniczną-nie musiał szukać.Na światła nawet nie spojrzał.Zresztą rozumie motocyklistów jego syn ma virago. Teraz założyłem cobry lo boy-zobaczymy co powie,"leciutko"KRZYCZĄ. Zacytuje Kozaka-dobrze to i żle...Tylko może lepiej niech "trzepią" za hamulce i zawieszenie+łyse opony(myślę o samochodach).W v starach swiatła i tak się palą po przekręceniu kluczyka,a być widocznym i widzieć to najważniejsze. Zdzich - 2009-01-28, 16:42 Jeszcze mały szczegół. Mam Gwiazdeczkę świeżo sprowadzoną zza oceanu. Właśnie zamówiłem komplet kluczy imbusowych calowych (oczywiście żeby wspomóc naszego kolegę - na Alledrogo). Niby nic takiego a imbusy które miałem nie pasują nawet żeby wyczyścić filtr powietrza (mam hypercharger). marian00 - 2009-01-28, 17:21 AAA to dziwne bo u mnie jakos pasuja....
1janbo - 2009-01-28, 18:03 ...nie, noo spoko, wszystko pasuje, chińskie maszyny tylko są "od tyłu robione" zen - 2009-01-28, 19:40 A to bardzo dziwne, bo z tego co widziałem, "hamerykańskie" v-stary mają standardowe, metryczne części. Jesteś pewien, że to nie wyrobiony śruba? Voitass - 2009-01-28, 20:34 Śrubki Hyperchargera są calowe. Przećwiczyłem to ostatnio. 
mikgar - 2009-03-22, 17:49
Oprócz światła, kierunkowskazów i licznika kilometrów jest jeszcze jedna sprawa którą zawsze warto sprawdzić sprowadzając motocykl z USA. Tamtejsze motocykle przystosowane są do paliwa o mniejszej liczbie oktanowej, Dragi różnią sie wielkością dysz. Ja w swoim miałem 8 i 10 (nie wiem czemu różne) a u nas mają być 12. Teraz obie mam 12 plus do tego filtr K&Na - motocykl jeszcze w serwisie bo śnieg na drogach także nie wiem czy coś sie zmieniło. Objawy innych dysz to ksztuszenie sie przy przyspieszaniu na niskich obrotach, na wyższych nie widać różnic. pan_wiewiorka - 2009-03-22, 18:20 Cholera, właśnie do mnie dotarło, że V-Star ma symetryczny reflektor kiedy to w EU obowiązuje asymetryczny. Miał ktoś z Was problem przez to z Policją czy na przeglądzie? Bo o ile kierunki można załatwić białym kloszem o tyle lampę, która musi świecić cały czas podczas jazdy, już nie. koszerny - 2009-03-22, 21:18
powiem tak robiłem przegląd zerowy nikt nie zwrócił uwagi na nic poza numerami jeszcze sporo informacji potrzebnych do tego przeglądu udzieliłem ja opierając się na różnych stronach internetowych ale za to przegląd mam na 2 lata bo zakupiłem nowy motocykl który przypłynął z ameryki pan_wiewiorka - 2009-03-22, 21:20 koszerny, no to masz fajnie, ja mam 2006 chociaż jeszcze BT ważne ponad pół roku 
RafV - 2009-03-24, 09:04 Robiłem przegląd i nic się nie czepiają, nawet do kierunków, których nie zmianiałem. Spoko
Masa - 2009-03-24, 20:07 a jeśli chodzi o te inne dysze w amereykańskich wersjach ,to jest rożnica w mocy jak teraz leje mu Europejskie paliwo??Bo nie zmnieniałem szczerze mowiac nic w dyszach. [ Dodano: 2009-03-24, 20:07 ] aha i zapomniałem dopisac ze moto mi sie nie ksztusi. Grzegorz Anis - 2009-03-24, 20:25
No właśnie , nie chcę zakładać nowego tematu, ale mam pytanie; czy ma ktoś namiary na dyszę do naszych gwiazdek, może ktoś dorabiał a jak tak to jakie wymiary otworów, bo wiem że są różne. empiq - 2009-03-24, 23:15 jeśli chodzi o oświetlenie to wszystko oprócz lampy tylnej mam customowe bez homologacji i na szczęście odpukać - nikt się jeszcze nie czepiał. Przeglądy bez problemu.
mikgar - 2009-03-26, 20:23
Fabrycznie w Dragu 1100 mają być dysze 112 - jest na nich wygrawerowane. Grzegorz Anis - 2009-03-26, 20:44 mikgar,
To jest rozmiar dyszy? bo aż tak Yadzki nie rozbierałem (na razie) i czy można zamówić, albo ktoś dorabia większe. Chodzi mi o to, że przy zmianie wydechów wskazane jest ( tak słyszałem) wymienić dysze na większe, ale nie wiem na jakie i gdzie je kupić. pan_wiewiorka - 2009-10-16, 14:07 Jest kolejna różnica, która wyszła mi niedawno. Chcą zamówić linki w stalowym oplocie okazało się, że zamiast dwóch na przód poczebuję trzech. Łaj? Ano wersja z hameryki ma taki dziwny rozdzielacz a wersja z UE nie. No i tym samym koszt wymiany o 170 zeta wyższy 
miodzik - 2009-10-19, 21:29 Różne jest malowanie baku. V-Star - w "jajko" DragStar w linie. Wersja europejska posiada wyłącznik świateł mijania i wlepę na główce ramy, obok wybitych numerów. Ponadto, wersje europejskie czasem mają "dziwny" VIN, do rozszyfrowania tylko przez serwis. To tak z moich obserwacji. EDDIE - 2009-10-19, 22:10 miodzik, malowania baku są różne także w zależności od rocznika, inne są także emblematy na baku (nalepki, znaczki) ale to jest związane z różną nazwą. O wyłączniku świateł, a raczej o jego braku w V Starze pisane już było. BTW: Tego wyłącznika nie posiadają także inne modele wersji amerykańskiej np. Virago. miodzik - 2009-10-20, 07:31 U mnie zawsze się sprawdzało, Jajko - Stany, Linia - Europa, niezależnie od rocznika. Jeden nawet się upierał, że wersja Amerykańska a okazało się, że ktoś z europy ściągał do Kanady. pan_wiewiorka - 2009-10-20, 07:49 A mój jest pomalowany w płomienie i jajek ani linii nie posiada. Znaczy skąd? Z kosmosu? Miodzik, możesz pokazać mi przykład jajka i linii, bo nie do końca łapię o co loto 
miodzik - 2009-10-20, 09:32
Jajko - owal wokół boku baku, Linia - dola część baku inny kolor, górna inny. Taki podział poziomy. Malowanie jednokolorowe posiada tylko szparunek w ww formacie. Oczywiście były malowania specjalne, tak jak płomienie itp. pan_wiewiorkaA nie przyplają Ci te płomienie jajek?
pan_wiewiorka - 2009-10-20, 10:03 miodzik, w takim wypadku się nie zgodzę. Wcześniej miałem 650 fajfokloka i oryginalne malowanie było właśnie w jajko. Model na 100% europejski. miodzik - 2009-10-20, 15:44 Hmm mało widać jeszcze widziałem. zen - 2009-10-24, 22:12 W moim malowaniu jeździ od cholery i jest jajko, a też herbatkowiec pospolity, więc teoria jest chyba nie do końca prawidłowa. miodzik - 2009-10-25, 12:11 Hmm, sugerowałem się licznikiem w milach. Może to jest tak, że malowanie zależy od skalowania licznika Najpewniej po numerze VIN. Jak nie wchodzi w VIN checkerach to przez serwis Yamahy. Działa bezbłędnie.
kostass - 2009-10-25, 13:50 Ja na szczescie nie mam problemu z kolorem Pepe ma jedyny słuszny kolor czyli czarny a na baku ma tylko szaro-srebrną kalkomanie ze znakiem firmowym . Teraz planuje malowac bak wiec zmienie naklejki na naklejany emblematy z czerwonymi elementami . Były na allegro ale nie kupiłem a teraz kiedy juz sie zdecydowałem na zmany to nic sie nie pojawia. Moze ktos wie gdzie cos mozna je kupic? EDDIE - 2009-10-25, 15:04
Poczekaj cierpliwie, będę miał takie nalepki na bak za tydzień lub dwa. CaponeAl - 2009-11-25, 16:53 Ja doszukałem się jeszcze paru różnic. Nie wiem jak jest w starszych modelach ale w roczniku 2006 w wersji 1100A w wersji amerykańskiej (jaką posiadam ) brak jest:
- włącznika świateł awaryjnych, - immobilizera, - pozycji "P" w stacyjce (tak zwana pozycja parkingowa - palą się światła postojowe, inne układy elektryczne wyłączone, można wyjąć kluczyk ze stacyjki) jkurnik - 2009-11-25, 16:54
W mojej wersji v-star z 2005 jest identycznie. CaponeAl - 2009-11-25, 17:07 Z tego co wiem to światła awaryjne były montowane od rocznika 2003. krotom - 2009-11-25, 19:16 CaponeAl, chyba nie do końca, mam V-Stara z 2004 i w/w funkcji też nie ma 
CaponeAl - 2009-11-25, 20:41
krotom czytaj uważnie, przecież napisałem, że V Star tego nie ma. krotom - 2009-11-25, 21:04 sorki, ale w takim razie po co napisałeś
szczota5 - 2009-12-10, 21:13 Wtracę swoje dwa zadania laika.. Przymierzam sie do zakupu, nawet mam zabukowanego Draga 6650 customa z 1997r. W pełni sezonu, żeby nie było potem z mojej strony rozczarowania-dosiadłem po znajomości Drag Stara 650 custom z 1999r o raz V Stara z 2006 ( takie sie trafiły wśród znajomych ). Obiektywne odczucia..-dziwna rzecz ale V Star jakby niewiele bardziej ale bardziej-lepsze przyspieszenie jesli chodzi o start spod świateł i ogólnie jakby troche mocniejszy przy przyspieszeniach. Nie miałem co prawda okazji nawinąć zbyt wiele km na jednym i drugim ale jak dla mnie zdecydowanie V Star mocniejszy. Niby koników tyle samo a nie..
[ Dodano: 2009-12-10, 21:15 ] Poza tym wizualnie V Star wydaje sie chyba cięższy- bradziej zabudowany. ma ktoś wiedze na temat różnicy w wadze? Może to złudzenie albo materiały inne i stąd różnica w "pędzie"
ttom - 2009-12-10, 21:25 szczota, a może po prostu serducho już nie to... Rożnica w wieku ogromna... To tak jak ja (nie wiem jak Ty ) przyrównywałbym się do 20-latka w starcie na pasach...
Mi bezwładność nie pozwoli...
szczota5 - 2009-12-10, 22:28 cóż.. może dobrze prawisz ale wrażenia miałem jak mówie...
Lokis - 2009-12-10, 22:57 A może po prostu jeden był wyregulowany a drugi nie i tyle szczota5 - 2009-12-10, 23:02 Może i racja a może moje wrażenia wynikają z nieobycia ze sprzetem w układzie V Co do szlifierek to możemy pogadać 
Miło mi przede wszystkim gadać z ludźmi siedzącymi w temacie.. Mnóstwo przyjemnie, że się załapałem na formu DS 
Lokis - 2009-12-10, 23:04 Szczota prawda jest taka że dawno nie regulowany (synchro gazników, zawory) 1100 wymięka przy 650 zaraz po dobrej regulacji. szczota5 - 2009-12-10, 23:17 Przydatna wiedza.. Trzeba pamietać o detalach do których dużo osób nie przywiązuje wagi.. Jeździ to spoko.. U mnie zawsze było tip top.. Nie toleruję półśrodków i zamienników na sztukę. Oczywiście w granicacch rozsądku finansowego..
[ Dodano: 2009-12-10, 23:19 ] Pytanie sie nasuwa samo.. Regulacja w Dragu 650 co ile? Co sezon, przebieg? Nie posiadam wiedzy na ten temat. Przyznam się, że tez nie szukałem info
fazzi - 2009-12-12, 10:51 regulacje zaworow lepiej nie robic zadziej niz 10 000 km i robi sie to razem z synchronizaja gaznikow))) szczota5 - 2009-12-12, 11:15 ok. Thx. Rozumiem, że nie ma na to wpływu zimowanie motocykla itp. Ogólnie tylko wg km? Jakie +- koszty takiej imprezy? [ Dodano: 2009-12-12, 11:15 ] Zawory +gaźniki... [ Dodano: 2009-12-12, 11:16 ] Pytam , bo w Kraku jest spora rozbieżność w serwisach Lokis - 2009-12-12, 11:20 Mój mechanik za wymianę olej + filtr + regulacja zawarów + regulacja gaźników z czyszczeniem jakąś super hiper machiną do tego wziął jak dobrze pamiętam 200 zł . Ale to mój dobry kumpel motonita od jak zawsze pamiętam. oldnita - 2009-12-12, 11:24 W motohibrid gazniki + zawory 350. szczota5 - 2009-12-12, 12:15 no właśnie. W Krakowie mój kolega za takie regulacje nota bene w trochę podrzędnym serwisie zabulił 450 zl stąd moje pytanie. thx illusion - 2010-06-21, 09:02 Ponieważ coraz intensywniej myślę o zmianie gwiazdy na większą chciałbym pociągnąć temat różnic pomiędzy V-star a Drag Star. Przeglądam od dłuższego czasu ogłoszenia z alle i jest jedna sprawa która mnie zastanawia/niepokoi. Znalazłem sporo maszyn , które wydają się na pierwszy rzut oka ciekawe ( opisane jako import z USA , oczywiście bezwypadkowe ) ale na zbiornikach mają emblematy Drag Star ?  ? . Z tego co się orientuję to w Stanach nie były sprzedawane Yamahy pod tą nazwą ... Ładowanie się w taki sprzęt nie jest czasami zbyt dużym ryzykiem że moto miało spotkanie z przystankiem autobusowym ? No i by nie było zbyt prosto ... znalazłem również piękne moto " sprowadzony z Niemiec" z emblematem DS i z licznikiem skalowanym w milach i km . Czy są możliwe takie "mieszanki" ? Czy raczej omijać z daleka takie oferty ? ....... No i na koniec dla relaksu .... ma ktoś doświadczenia z moto z Kanady ? .... liczniki podobno w km , lampa EU ..... czyżby zza wielkiem wody w wykonaniu europejskim ? .... ufff ale się rozpisałem
Ziółek - 2010-06-21, 10:51 illusion, 1 - Jak DS z USA to V-star i kropka. Jak ma inny emblemat to był doklejany w Polsce. Powód ? No cóż pewnie prozaiczny. 2 - Jak z Niemiec a licznik w milach to możliwe że wcześniej go tam sprowadzono z USA. Niemcy tez znają ten kierunek importu i sporo motocykli i samochodów ściągają. Być może biorą lepsze egzemplarze niż Polacy bo Polacy cwaniacy muszę wydymać rodaka bo inaczej nie zasną. 
3 - Kanadyjczyk oczywiście licznik ma w KM itp... ale zasada ta sama. Nie ufaj nikomu i sprawdzaj sam. Oczywiście bez paniki, bo większość DS-ów na drogach to import z USA. Dobrze jeżdżą i ładnie się prezentują. Ważne abyś nie wpierdzielił się na totalnego dzwona. Podpowiem Ci tak. Masz wątpliwość ? Szukaj innego egzemplarza. Nie napalaj się. Nie szczyp się na 1-2 tyś bo wpierdzielisz więcej na ukryte wady. Dobrego egzemplarza nikt tanio/okazyjnie nie sprzedaje. Okazje zawsze kończą się pluciem w brodę, nawet jak potem nikt się nie przyznaje ze dał się nabrać. W Ameryce mieszkają prekursorzy kapitalizmu a nie filantropii. Idiotów darmo oddających dobre motocykle tam nie ma. Inna sprawa gdy jesteś mocno techniczny chłopak i jesteś w stanie dużo naprawić sam. Wtedy możesz z okazji zrobić coś. Na koniec masz zdjęcie które w ogłoszeniu ma opis "lekko uszkodzony". senio - 2010-06-21, 11:12
Święte słowa. Wszelkie „okazje” jakie oglądałem przez kilka lat asystując kumplom w zakupach Dragów to były większe lub mniejsze miny. Nikt o zdrowych zmysłach nie sprzedaje czegoś co jest dobre poniżej jakiejś średniej „danego przedmiotu”. Jak jest taniej to przeważnie znaczy że jest coś nie tak. Taniej to jedynie komornik sprzedaje na licytacjach.A to tylko dwa kółka i muszą jeździć jednym śladem nie dwoma. Osobiście jeśli bym nie znał motocykla, a nie miał by oryginalnego lakieru, szparunków, emblematów etc. nawet nie podchodził bym do oglądania. Jak stwierdzam że nie był malowany to znaczy prawdopodobnie nie jest po szlifie / dzwonie i można zacząć go oglądać i wszelkie wady odkrywać. Jednak jeśli motocykl jest zadbany i nie walony to tych wad w Dragu mało jest. Z reguły nie ma się do czego przyczepiać. kostass - 2010-06-21, 14:07 Senio chyba troche przesadzasz .... moj Pepe nie miał dzwonu , zrobiłem nim przez 2 ostatnie sezony 10tkm a ma nowy lakier . I nie ma emblematów na baku . Doszedlem do wniosku ze chce miec odswierzony lakeir i kazałem go pomalować , łacznie z silnikiem . I co teraz ....? Jak ktos sie zna to będize widział ze moto jest ok . A juz niedługo planuje przesiadac sie na cos wieszego to sprawdze jak klienci zareaguja na nowy lakier . monkton - 2010-06-21, 16:41 Ostatnio spotkalem sie z kolesiem , ktory niedawno nabyl DS 1100 z '06 tak stal przed moim VS 1100 z '99 i dumal , nad czym tak rozmyslasz spytalem, bo tak patrze i nie wiem o co chodzi; moj mlodszy, a rdzy dwa razy wiecej . Moze w tym tez jest jakas roznica ? Nie wiem czy jedna fabryka robi sprzety na Europe i USA. Nie mam tez wiekszego porownania bo malo DS i VS spotykam. illusion - 2010-06-21, 17:03 no to miło .. Senio .... nie jestem laikiem technicznym ale podpowiedz po czym poznać czy lakier jest fabryczny ? dobray lakiernik potrafi cuda zrobić Ziółek - 2010-06-21, 18:11
Żaden cudotwórca nie położy lakieru tak jak fabryka. Małe urządzonko do badania jego grubości prawdę Ci powie. Dodatkowo jeszcze naklejki muszą być pod lakierem bezbarwnym a nie na wierzchu. Pewnie jeszcze kilka sposobów ludzie podadzą.
Merlin - 2010-06-21, 18:43
Dokładnie, szparunki są doskonale wyczuwalne pod lakierem bezbarwnym. Żaden lakiernik, co chce zrobić moto do sprzedaży nie będzie się w to bawił, bo to bardzo pracochłonne. illusion - 2010-06-21, 19:54 Thnx za info. No fakt , w wypadku naklejek nie ma aż takiego problemu , ale jak są emblematy "wypukłe" to też są lakierowane bezbarwnym wraz z całym zbiornikiem ? CaponeAl - 2010-06-21, 20:24 Mowa o szparunkach. To one są wyczuwalne pod palcem. Emblematy nie są lakierowanie.
zen - 2010-06-21, 22:45
Niektóre też są, np. moje CaponeAl - 2010-06-21, 23:00 Masz rację Zen Ale mowa była o wypukłych emblematach.
maniek - 2010-06-21, 23:15 Mało dragów z USA jest bez przygód mój był po szlifie sprzedający nawet togo nie krył po prostu opuścił cenę, po doliczeniu kosztów napraw i tak się opłacało przy kupnie miej ze sobą obserwatora i pytaj co widzi często taki widzi drobiazgi które mówią o historii więcej niż by chciał sprzedający
illusion - 2010-06-22, 00:02 wielkie dzięki tubylcom zacnego forum za przekazane spostrzeżenia ; jestem po kilku rozmowach tel ze sprzedającymi , kilku przemyśleniach ... no i dzięki Wam i dziwnemu olśnieniu zaoszczędziłem wielu kilometrów na chyba bezsensowne jazdy ; .. Senio .. oryginalne emblematy to jest to ! z tym że skupiłem się na zbiorniku a przecież na bocznych schowkach ( ako i narzędzia ) są umieszczone wypukłe napisy Yamaha a na tylnym błotniku jest naklejka Yamaha ( bynajmniej w Classicu - takowe posiadam ) ; jeszcze raz sprawdziłem foty z ogłoszeń no i "igły" mają zbyt duże dziurki a tam gdzie była tylko mała wgniotka na baku prawdopodobnie ktoś lądował telemarkiem ; może i przesadzam troszkę ale zgodnie ze slowami Ziółka ... mam wątpliwości ... i nie chcę wtopić ; zawęził się zdecydowanie krąg potencjalnych moto ; jeszcze dla pewności sprawdzę VIN-y ( na alle przysyłają raporty za 20-40 zł ) i później będę miał prośbę o ocenę ogłoszeń na forum , może okazać się że ktoś zna te gwiazdy lub sprzedających ... ale pewnie w nowym poscie co by mnie tutaj moderator nie ustrzelił
CaponeAl - 2010-06-22, 07:58
No i tu kolega się myli. Są wersje Yamahy, które oryginalnie nie mają tych napisów.
Poza tym prawda jest taka, że większość VS ze Stanów miała jakieś przygody, ale to ich nie dyskwalifikuje. Problem jest tylko w tym jak zostały naprawione, a jak ktoś chce nowy motocykl to niech idzie do salonu. illusion - 2010-06-22, 08:13 Ha ... no i tu kolega się myli nowych 1100 wykonanie EU już u nas nie uświadczysz ... a tylko takie piękności wchodzą w zakres 
CaponeAl - 2010-06-22, 08:22 No EU pewnie nie, ale przecież całkiem nie dawno Luk kupił nowiutkiego VS.
illusion - 2010-06-22, 08:29 żarty żartami , no ale niestety nie jestem po napadzie na bank ... kupić , ubrać ... a ciuszki nie są zbyt tanie
witek1965 - 2010-06-22, 09:33 [quote="Ziółek"]
http://m-technik.pl/lakiernia.html 4 rząd od góry pierwsze 3 zdjęcia. Niektórzy z nas mieli okazję widzieć ten motocykl live przed i po.
Pod warunkiem, że użytkownik takiego urządzonka zna dane fabryczne. Inaczej jego opinie można sobie generalnie wsadzić. Na niektórych elementach nadwozia warstwa lakieru jest grubsza niż na pozostałych, na innych cieńsza, no i mówimy o profesjonalnym urządzeniu, a nie gadżecie na bazie magnesu senio - 2010-06-22, 10:52 Trudno, ale mam takie a nie inne podejście do tego. Malowany zbiornik dyskwalifikuje u mnie nawet oględziny. Były dwa przypadki bliskich kumpli którzy kupili Dragi po malowaniu. Pięknie zrobione. Naprawdę niemal fabryka i na to poszli „płacąc jak z nowe”. Jednemu po dwóch miesiącach zaczął wyłazić bąbel pod lakierem koło wlewu paliwa. Więc dziura była na 100% i źle zrobione. Drugiemu lakier zaczął płatami odchodzić z błotników. Wiecie doskonale o tym jak się to robi. „Zaradni inaczej” kupują złomy, z trzech jednego składają, malują i funkiel nówka nie śmigana. Faktycznie „nawet w stodole” to się da ładnie zrobić, i przez jakiś czas wygląda. Ale co z tego jak to jest parch. Jeśli już kupić po szlifie to nie robione moto jeśli to tylko szlif. Wtedy widać co jest i zadbać o to żeby był zrobiony porządnie, a nie zapłacić za dobre i się z tym męczyć. A oryginał ja akurat poznaję, i nikt mi nie powie że nie ma różnicy. Wystarczy dobrze mu się przyjrzeć tu i tam, co nieco odkręcić itd. Wszystko się da stwierdzić. Jeszcze jeden przykład. Pojechałem po V-Stara 1100 z kumplem 2003 rok. Widziałem już na foto że malowany przedni błotnik, ale tylko błotnik. No i co się okazało. Tarcze pogięte bo hamulec pulsował jak głupi, ogranicznik cały więc jeszcze sprawdziłem główkę ramy. Nie było tragedii, ale do kasowania luzu co najmniej. Błotnik malowany w stodole przemilczę. I tak na dzień dobry urwaliśmy 2kkz na nowe tarcze i 500 na malowanie i naprawę luzu główki ramy. To wszystko trzeba sprawdzać, tym bardziej jak ktoś wmawia jakie to takie złoto. Po 5 minutach odchodzi i już nic nie wmawia bo widzi że nie wciśnie kitu. A jak nie chce udostępnić możliwości dokładnego sprawdzania to niech się buja i tyle. illusion - 2010-06-22, 15:21 to tak jeszcze z tymi róznicami ; mam na oku DS Silverado 1100 2008r z Kanady ; niestety na przednim błotniku nie ma emblematów ; gość twierdzi przez tel że w tym roczniku ich nie było ( na ogłoszeniach w alle wszystkie Classiki z 2008-09 z USA je posiadają ) .... gdzie mozna sprawdzić czy faktycznie Kanada miała inne wykończenie  ..gość jest chetny do podania vin , wiec moze to nie sciema ?
zen - 2010-06-22, 16:45
Jako orto nazi powzolę sobie podrzucić lekturę: http://bynajmniej.pl/byna...ie-przynajmniej fazzi - 2010-06-22, 17:02
http://www.arpem.com/moto...aha/yamaha.html illusion - 2010-06-23, 08:05 czapki z głów fazzi ... normalnie czary mary odstawiłeś .... no to jeszcze tylko dobry bank , pistolet i pięć minut strachu co by na ubiór dla gwiazdki starczyło
radekopo - 2011-07-11, 23:28 Podpowiedzcie mi czy V-star ma licznik przebiegu ten elektroniczny i w milach i w km? Czy tylko w milach? spining - 2011-07-11, 23:29 w milach CaponeAl - 2011-07-11, 23:55 Ale dość łatwo idzie się przyzwyczaić.
|
