winiar - 2011-01-08, 18:04 Temat postu: Motostodoła - opinia Witam. Czy zna ktoś firme Motostodoła Jedwabne? nie znalazłem za dużo opisów na ich temat a sprzedają interesujące moto. [ Komentarz dodany przez: Ziółek: 2011-01-08, 22:27 ] Do tego typu pytań mamy odpowiedni dział. Tak na przyszłość. MIKI - 2011-01-08, 19:20 Wyślij zapytanie na PW do 1janbo lub bartek_p oni mają Jadźki z Jedwabnego 
DRAD - 2011-01-08, 19:51 MotoStodoła Jedwabne jest firmą, którą mogę polecić z czystym sumieniem. Znam ich wszystkich osobiście. Są uczciwi i solidni pod każdym względem i myślę, że mam na ten temat największą wiedzę z tego zacnego forum 
p.s. Jak coś od nich chcesz to podaj mi model i VIN na PW. Sprawdzę co to jest i w jakim stanie. Lub udaj się do firmy Showbikes w Warszawie. Tam są motocykle z Jedwabnego już po remoncie. winiar - 2011-01-09, 09:15 Drad dzięki bardzo. jak coś znajdę będę pisał andy - 2011-01-09, 20:26 witam. sam mam motorek kupiony przez ich firmę, smigam juz nim 2 lata, goście słowni, możesz śmiało przez nich kupować. mój drag rocznik z 2008 roku sprowadzony ze stanów, po lekkim dziwnym szlifie. firma dała wczesniej zdjęcia, jak wygląda. motor naprawiałem sam, cała naprawa to około 2000 zł. spoko. tak jak przekazywał gościu, dają gwarancję, że rama jest cała i silnik, i tak było. pozdro. bartek_p - 2011-01-09, 23:09 Musze dorzucić coś od siebie. Oczywiście co do firmy 100% pozytyw, ale dlaczego nie kupujecie motocykli od ludzi z forum?? Szukacie daleko, a w tej chwili na forum jest chyba z 10 maszyn do sprzedania, wszystkie sprawdzone i godne polecenia. Dawid Z. - 2011-01-09, 23:14 Ja myślę ,że nie kupują bo nie można znaleźć tak za jednym kliknięciem. Moim zdaniem powinno być jakoś tak zrobione ,że jest dział GIEŁDA- Motory na sprzedaż i każdy wklei info o swoich maszynkach i będzie łatwiej przebierać w ofertach. bartek_p - 2011-01-09, 23:27 może i łatwiej, ale jakoś tak zawsze było, że info o sprzedaży sprawdzonych sprzętów szło pocztą pantoflową, bo inaczej drugie alegro się robiło. Dawid Z. - 2011-01-09, 23:30
Można zastrzec ,że tylko dla stałych użytkowników, a nie dla handlarzy. witek1965 - 2011-01-10, 15:26 Dawid Z., Przecież w dziale Giełda wystarczy poszukać ofert. Naprawdę nie ma tam dziesiątków tematów. Kto zechce to znajdzie i przeczyta. [ Dodano: 2011-01-10, 15:29 ] Na chwile obecną sa dwie maszyny na sprzedaż. 650 i 1100. Dawid Z. - 2011-01-10, 16:03
Mi chodzi o nowych użytkowników, bo jak zauważyliśmy już to wszyscy, często nie potrafią się przedstawić tylko od razu pytają bo nie mogą znaleźć jak się przedstawić. 
witek1965 - 2011-01-10, 16:13
bo nie czytają regulaminu, tylko klik, klik zaakceptowany. Myślisz, że ja inaczej zrobiłem ? wstyd się przyznać, ale tak samo. winiar - 2011-01-10, 18:23 nie będę się tłumaczył ale ja zrobiłem to całkowicie przez przypadek. nie myślałem o Motostodole jako sklepie tylko sprzedawcy czyli Ryśku. Wydaje mi się fajny pomysł na stworzenie giełdy ale tak jak powyżej tylko dla stałych użytkowników. DRAD - 2011-01-10, 19:22 winiar, to zależy, o którym Ryśku myślałeś
jaro - 2011-01-10, 19:23 DRAD, Wszystkie Ryśki to fajne chłopaki.
winiar - 2011-01-10, 21:47 Rudzkim oczywiście, że fajne DRAD - 2011-01-10, 23:32
FhissT - 2011-06-27, 21:03 hmm... kurde bylem jakiś miech temu w jedwabnym i dla mnie to zwykła szrociarnia, myślicie że te dzwony spod wiaty nie będą za pare tygodni wycackane z gwarancją prostej ramy? i ta gadka że wszędzie są dwuślady a TYLKO u nich same proste wyjeżdżają. skoro maszyna jest po dzwonie, nawet szlif wystarczy żeby rama dostała przekosu! a na pytanie czy mają urządzenie do prostowania ram odparł że NIE to ja nie rozumiem jak mogą stamtąd wyjeżdzać TYLKO proste motocykle. ale nie generalizuję może pare sztuk nie po dzwonach też sciągnęli... Galder - 2011-06-27, 21:15 Motostodoła tylko importuje, głównie szrot z chłAmeryki, i opycha to warsztatom i salonom, które to dopiero składają do kupy, ładu i składu. Tak właśnie zdobyłem swój moto. Wystarczy sprawdzić numery ramy na internetowym spisie, aby wiedzieć, czy nadaje się czy nie do jazdy, bo w chłAmeryce są dość restrykcyjni w stosunku do powypadkowych sprzętów i jeśli mają najmniejsze podejrzenie, od razu wpisują numer ramy jako złom nie do użytku. telex - 2012-01-30, 00:35 Rychu to ściemniacz .Miałem ugadany z nim motor za pewną sumę ,pojechałem do chaty po kasę gdy wruciłem powiedział mi ze przed chwią sprzedał za większe pieniądze .To palant wkurzył mnie ale mało tego motoru nie sprzedał wywiózł go do swego mechanika bo sam go tam osobiscie widziałem.Co do tych motorów co tam mają to az serce się kraja jak rdzewieją pod chmurka.Jesli ktoś traktuje w ten sposób motorki to juz opinię pozostawie wam koledzy. Zapraszam do przywitalni. Punkt 1 regulaminu Xavier - 2012-01-30, 08:07 telex - wpierw to Ty się przedstaw w odpowiednim dziale, być może masz rację, ale swoim postem zasłużyłeś już nawet na 2 krawaty (za obrazę - "palant" i za brak przywitania) Robrob - 2012-01-30, 08:20
Telex coś mi się zdaje że ściemniasz, kilka osób z forum zna Ryśka i wie że jak podał cenę to się nie wycofuje, więc to co piszesz jest dla mnie dziwne 
Przedastaw się w odpowiednim dziale i dawaj kontakt na pw, jak się zrobi cieplej to jakieś latanko zrobimy. telex - 2012-03-01, 23:21 nie ściemniam chciałem kupic od niego shadowkę ale może to lepiej bo padło na draga z pewnych rąk do zobaczyska illusion - 2012-03-01, 23:47 super firma ..... jakiś czas temu sypałem kilka setek km by zobaczyć " igłę " no i zobaczyłem ..... dospawany w "bezwypadkowym cudzie" ogranicznik , podciety bak ; gość który kupił u nich tego motoga nawet nie wiedział co miał ... nie twierdzę że takie są wszystkie ale zalecam dużo ostrożności grzechu - 2012-03-02, 17:55
robrob ale o którym ryśku mówisz bo ten z jedwabnego to niezły krętacz ale ten z za wody owszem gość SATURIAN - 2012-03-02, 21:32 Grzechu , a zawsze się mówiło , że wszystkie Ryśki to fajne chłopaki
Robrob - 2012-03-03, 18:26 Łoj tam, łoj tam nie ma ludzi idealnych, dla jednego gość będzie cacy a dla drugiego pe, takie jest życie, jak ktoś jedzie do firmy, która ściąga motorki po kolizjach i szuka igły to tak nie powinien się dziwić że to nie tego szuka. 
malik16 - 2012-03-03, 18:47 Robert nie ma co przekonywać jak nie chce kupować niech nie kupuje może mu się trafi cacko z 2005 roku za 25 tysi nie bite a potem okaże się co innego. U Ryśka przynajmniej widać po jakim jest szlifie w przeciwieństwie do innych. Robrob - 2012-03-03, 18:57 Ja nie przekonuje i nie namawiam, pisze tylko jak jest,
krzycho_r - 2012-03-04, 11:52 Witam Ja tak tylko w kwestii formlnej. Nazywanie kogoś oszustem czy krętaczem bez podania faktów nie wydaje mi się , aby takie wypowiedzi były tu na miejscu.Nie wnoszą zupełnie nic do tematu. Chłopaki z Jedwabnego mają ramę do prostowania motocykli. Ze cztery lata temu prostowali mojemu kumplowi Harego a jeszcze w zeszłym roku widziałem ją na własne oczy... To że Rysiek się nie przyznał to może taka kokieteria z jego strony. Nie wszystkie motocykle spod chmurki będą w kiedykolwiek reanimowane. Większość rozbitych są po prostu dawcami. Każdy motocykl posiada zdjęcia przedstawiające go po zakupie. Co do słowności Ryśka to dodam tylko tyle, że jeśli dasz zadatek to masz motocykl. I nawet gdyby trafił się kupiec z większą kasą to motorek będzie na Ciebie czekał. Mówię z własnego doświadczenia.Na teksty typu" kupię ten motocykl" Rychu może nie reagować. Mój kumpel od czterech lat tak mówi i jeszcze nic nie kupił. Dajesz zadatek, rozmawiasz o dodatkach, kolorze i czekasz... Rysiek daje gwarancję na swoje motocykle. Jeśli po tygodniu się rozmyślisz bez słowa możesz oddać motocykl . W razie awarii naprawi gratisowo. Rysiek w targowaniu jest bardzo stanowczy. Ma duży popyt na motocykle i tyle. FhissT - 2012-03-07, 16:35 w ramach sprostowania, to gadałem nie z Rychem a z jego bratem. mam paru znajomych co mają od nich motocykle i są zadowoleni, albo tylko tak mówią heh marecki - 2012-03-07, 20:36 FhissT, sam mam od nich motor i złego słowa nie mogę powiedzieć.Motory jakie mają na placu każdy widzi, kupisz osobiście to wiesz co masz a igły które ktoś sprzedaje a kupił w Stodole to inna sprawa Robrob - 2012-03-07, 21:01 Święte słowa Marecki, dawaj na piwo
|
