|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
|
Technika jazdy - Parkowanie na naszych zlotach
Zaker - 2010-09-08, 16:54 Temat postu: Parkowanie na naszych zlotach Może włożę kij w mrowisko ... ( Demolka - bez docinków, pliiiis )
ale wrzucam nowy temat: Parkowanie na naszych zlotach.
Jeździmy w szyku i to już jest norma i bardzo pozytywna umiejętność, którą każdy nowy uczestnik, przyswaja sobie podczas pierwszego wspólnego z nami zgrupowania.
Nie jeżdżę długo na moto, ale wiele razy zwracano mi uwagę, że właściwe i praktyczne parkowanie motocykla to takie aby był zwrócony ( po zaparkowaniu ) w kierunku wyjazdu/drogi, czyli tak aby można było wsiąść i jechać a nie kręcić tam i z powrotem.
Zdaję sobie sprawę, że nie zawsze przy dużej ilości motocykli, małym parkingu, i długiej kolejce oczekujących na wjazd, wszyscy technicznie będą mogli wykonać właściwe parkowanie, ale może warto by spróbować kiedyś wprowadzić taki zwyczaj ?
Wyglądać to będzie równie fajnie jak przejeżdżająca w szyku kolumna naszego bractwa
KOSA - 2010-09-08, 16:58
Tu się z tobą Zaker zgodzę masz rację
marcin1969 - 2010-09-08, 16:58
Zaker, jak sam zauważyłeś nie zawsze jest to technicznie możliwe, więc raczej mowa tu o zaleceniu sposobu parkowania niż o wprowadzeniu nowego zwyczaju. Inna kwestia, to taka, że przy parkowaniu należy zwrócić uwagę aby przy odpalaniu moto, zwłaszcza na ssaniu, nie dymić np. pod czyimś oknem albo namiotem.
WADERA - 2010-09-08, 17:30
jestem za i to za i za tylko jak to zrobić, pierwszy wjeżdża i co zanim odwróci to reszta czeka
Gosiaczko - 2010-09-08, 17:32
Jeśli jest duzy parking to da się wykonać ale tak jak przed browarem ? Raczej niewykonalne.
MARSINUS - 2010-09-08, 19:15
Hehe się stawia motocykl na tylnym kole obrót 180 stopni i po sprawie, tylko mi nie mówcie, ze tak nigdy nie robiliście
A tak poważnie to sądzę, że można się lansować na parkingu ale przy sprzyjających okolicznościach przyrody. Howgh evil
WADERA - 2010-09-08, 20:31
chyba jednak niewykonalne
Zaker - 2010-09-09, 08:08
Myślę, że wykonalne; jeżeli organizując imprezę objeżdża się planowane miejsca i parkingi to można zawczasu zaplanować wjazd w odpowiedni sposób. Oczywiście nie zawsze - to zrozumiałe, ale w sprzyjających okolicznościach to mogłoby być regułą.
warek07 - 2010-09-09, 09:52
przy takiej ilosci pojazdow to duzo zametu przy samym wjezdzie na parking... niewykonalne pokooj
HORSZCZAR - 2010-09-09, 10:28
Moim zdaniem już dużym sukcesem byłoby gdyby jadący za prowadzącym jechali za nim do momentu zaparkowania (trzymając linię) a nie rozsypywali się po wjechaniu na parking i parkowali jak się komu podoba.
Lokis - 2010-09-09, 12:54
Zasada powinno być że prowadzący parkuje pierwszy i pozostali ustawiają się po kolei obok niego. W Żywcu na rynku do pewnego momentu się to udało ale znalazł się jeden indywidualista co złamał szyk i potem to już poszło w pi*du
WADERA - 2010-09-09, 13:26
To prawda Lokis, i nie wiadomo jak to wytłumaczyć by zachowali szyk
soft - 2010-09-09, 14:18
Ja mimo iż jeżdżę na motocyklach długo to staram się nie wyjeżdżać na takie zgrupowania.
Nienawidzę jechać w szyku z ustaloną prędkością, parkować motocykla w linii - przodem do wyjazdu itp.
Jak jadę w dłuższą podróż to max na 3 motocykle, - zazwyczaj to jeździmy na 2 motorki. Żadnych reguł - każdy ma swój pas - a nie "gęsiego czy na zakładkę".
Zaker - 2010-09-09, 14:30
soft pomyliłeś temat - tutaj ustalamy consensus na temat parkowania na naszych zlotach, aby nie wyglądało to to - parkowanie jak horda bez reguł ...
[ Dodano: 2010-09-09, 15:32 ]
Lokis dobrze napisał - tylko trzeba o tym pamiętać i stosować się do tego w miarę możliwości
HORSZCZAR - 2010-09-09, 16:54
Lokis, właśnie o to mi chodzi
zen - 2010-09-09, 18:28
Przecież zasady parkowania sa częścią zasad poruszania się w kolumnie, więc wystarczy przed wyjazdem w ramach odprawy jasno zaznaczyć jak parkować
Na forum juz ta informacja się pojawiała:
CaponeAl - 2010-09-12, 19:25
No taki system można było przećwiczyć w Browarze w Żywcu, gdzie było duuuuuużo miejsca.
krokodyl - 2010-09-15, 18:31
Równo zaparkowane motocykle, jak i ładnie przeprowadzony sposób parkowania z pewnością jest ładnym widokiem i dla oglądających i dla parkujących - warto spróbować przy pierwszej okazji... W mniejszych ustawkach zwykle parkowanie ładnie wychodzi. Przy dużej to już kwestia parkingu... I pośpiechu w sprawie michy
Przy okazji powiem tylko, że z żadną inną grupą, nie jeździ mi się tak dobrze w kolumnie, jak właśnie z Drag Starem, a co ważniejsze, zawsze mam takie odczucie pomimo systematycznie nieco różnych składów osobowych w Drag Kolumnach.
Xavier - 2010-09-16, 23:06
Zen - widziałeś jak chłopaki z SoA to robią? da się? chociaż to może mała, fikcyjna grupa. Sądzę że jest to możliwe pod warunkiem, że każdy o tym wie, że każdy tego chce i to ćwiczy.
W żywcu widziałem przypadki że ktoś np nie zmieniał strony gdy cała kolumna zamieniała się miejscami z prawej na lewą i jechał przez 2-3 km koło w kolo za drugim. Dlaczego? nie wiem... widać albo nie załapał o co chodzi albo miał to gdzieś.
sly1078 - 2010-09-23, 14:19
parkować powinno się zawsze przodem pod górkę no chyba, że ktoś ma wsteczny
koks79 - 2011-01-27, 07:27
w miarę ładnie to było widać w madmaxie
http://www.youtube.com/watch?v=RDrTIHnBqL4
no i ta końcóweczka
scooby - 2011-01-27, 08:20
koks79, niepowiem ciekawie
Jeżyk - 2011-01-27, 20:08
trzeba to teraz przećwiczyć w grupach regionalnych
kubsztad - 2011-01-28, 05:53
i ja wrzucę trochę już znanych faktów, każdemu przed zlotem proponuję odświeżyć wiedzę teoretyczną - Psalm 7, list Zatrzymanie grupy, strona 220, David Hough "Motocyklista Doskonały"
ponadto pytanie - czy istnieje słownik bodylanguage (body-lengłicz) przywódcy grupy w trakcie jazdy na czele kolumny?
- prosta ręka w górze
- ugięta ręka w łokciu, dłoń prosta w górze
- prosta ręka ściśnięta pięść
- ... itd
czy mamy taki słownik?
krotom - 2011-01-28, 06:58
jasne że mamy - w tym temacie
koks79 - 2011-01-28, 07:46
niestety, nic nie zastąpi praktyki... teria oczywiście to podstawa ale dopiero jak się wdraża w życie to po jakimś (wcale nie koniecznie dlugim)czasie i kilku błędach zaczyna to dobrze wyglądać... tak więc ... oby do wiosny...
Xavier - 2011-01-28, 08:46
Krotom - faktycznie mamy body-language ale dawno nie widziałem aby go ktoś stosował...
Czasem tylko chcąc przywołać osobę jadącą za nami do naszego boku celem ustalenia czegoś, ewentualnie pokazanie na znak stacji paliw lub znak parkingu aby dać do zrozumienia że tam zjeżdżamy lub znak: wymiń mnie - tyle widziałem u nas. Pozostałych nikt nie stosuje... albo nie rozumiem - kilka razy pokazałem komuś z tyłu sygnał: zwolnij, albo uwaga będzie hopka , albo uwaga niebezpieczna dziura wyrwa - no ale osoba z tyłu i tak tego nie zrozumiała
WADERA - 2011-01-28, 09:23
Super takie rzeczy o czym pisze Xavier pokazuje Aks. Jechałam za nim z Sosenki po drodze delikatnie mówic dziurawej i dzieki jego znakom ominełam te cholerne dziury. Ale ja go zrozumiałam, czemu ciągle trzepie ta nogą
Ziółek - 2011-01-28, 12:56
Przypominam że temat bez OT i o parkowaniu Za sieczkę w końcu po klapsie będzie.
Jeżyk - 2011-01-28, 19:46
W grupie warszawskiej, jeśli ją prowadzi Aks to zawsze jest "bady-lengłidz"
I chwała mu za to
Problem tylko w tym, żeby wszyscy te znaki znaki i się do nich stosowali
Xavier - 2011-01-29, 07:35
Stosowali się do nich to jedno - ale druga sprawa to powinno działać tak jak przekazywanie sobie info przez rząd antyterrorki, pierwszy pokazuje coś drugiemu, drugi trzeciemu itd aż do końca - przy kolumnie 80 maszyn tylko 5 pierwszych widzi co pokazuje prowadzący.
A żeby było w temacie - jestem ciekaw czy udało by sie zrobić u nas na DS taką akcję aby wszyscy parkowali tak samo -tzn zajeżdzamy od strony krawężnika kierując się do wewnątrz ulicy (placu), zatrzymanie i delikatne cofnięcie i wyrównanie do linii innych maszyn. Wtedy wszystkie motorki są skierowane przodem do kierunku wyjazdu - i opuszczenie danego miejsca przebiega znaczenie szybciej i sprawniej.
witek1965 - 2011-01-29, 14:37
Xavier napisał/a: | A żeby było w temacie - jestem ciekaw czy udało by sie zrobić u nas na DS taką akcję aby wszyscy parkowali tak samo -tzn zajeżdzamy od strony krawężnika kierując się do wewnątrz ulicy (placu), zatrzymanie i delikatne cofnięcie i wyrównanie do linii innych maszyn. |
Trzeba by ćwiczyć, to raz taki manewr w duzej grupie, a dwa miec miejsce i zero ruchu na drodze.
sly1078 - 2011-01-30, 20:17
Koniecznie musimy nauczyć się parkować, wszyscy równo i oszczędnie coś takiego jak tu zdjęcie z poznania
Problemem tylko było to że zaparkowaliśmy przodem do krawężnika i to z górki wielu z nas potrzebowało pomocy w wycofaniu
witek1965 - 2011-01-30, 21:02
sly1078 napisał/a: | Problemem tylko było to że zaparkowaliśmy przodem do krawężnika i to z górki wielu z nas potrzebowało pomocy w wycofaniu |
bo tak jest łatwiej. Zaparkować tyłem, to przy takiej dużej grupie manewr skomplikowany i wymagający niezłej wprawy.
|
|