YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Wypadki - Uciekali ścigaczem przed policją. Wylądowali na radiowozie

tqmeh - 2015-07-23, 08:23
Temat postu: Uciekali ścigaczem przed policją. Wylądowali na radiowozie
Cytat:
Sceny rodem z kina akcji w Witkowie (woj. wielkopolskie). Uciekający przed policją motocyklista zakończył swoją brawurową jazdę na... dachu radiowozu. Mężczyzna wraz ze swoją pasażerką trafił do szpitala.

Po godzinie 18 policjanci chcieli w Skorzęcinie zatrzymać motocyklistę do kontroli. - Mężczyzna jadący suzuki nie zatrzymał się i zaczął uciekać. W miejscowości Witkowo drugi radiowóz stanął w poprzek jezdni chcąc zatarasować drogę ucieczki - relacjonował podinsp. Janusz Warda z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie.

Jak dodał, 23-latek chciał wyminąć blokujący drogę radiowóz, jednak nie udało mu się tego zrobić i uderzył w tylne drzwi pojazdu. - Po zderzeniu suzuki wylądowało na dachu policyjnego auta - powiedział podinsp. Warda.
Jechał z pasażerką

Policjant zaznaczył, że uciekając mężczyzna osiągał prędkość 180 km/h. Dodatkowo motocyklem jechała 28-letnia pasażerka. - Obie osoby zostały przewiezione do szpitala z obrażeniami. Ich życiu nie grozi niebezpieczeństwo - poinformował.

W chwili zatrzymania 23-latek był trzeźwy. Teraz o jego przyszłości zadecyduje sąd.




http://kontakt24.tvn24.pl...nni,174376.html

Kita - 2015-07-23, 08:25

MUSIAŁ mieć coś na sumieniu. Inaczej by nie uciekał...
Tatuś - 2015-07-23, 08:29

różne rzeczy widziałem, ale to, to mistrzostwo świata.
mimo wszystko dobrze, że nikomu nic poważnego się nie stało.

artek - 2015-07-23, 09:27

Mistrz w parkowaniu motocykla, żeby nie wiadomo jak chciał Radka tak nie ustawię ;p
Endriu74 - 2015-07-23, 15:57

Pomijając powody...
Blokować motocykl samochodem ustawionym w poprzek drogi to tak jakby do uciekającego motocyklisty strzelać!!!
Jakie ma szanse na przeżycie takiej sytuacji?

Jarek74 - 2015-07-23, 16:06

Endriu74 napisał/a:
Jakie ma szanse na przeżycie takiej sytuacji?

stuprocentowe ! nie spier.....

moondek - 2015-07-23, 16:15

Endriu74 napisał/a:
Jakie ma szanse na przeżycie takiej sytuacji?

Dołączam się do Jarka74, gdyby nie spierdalał nic by mu się nie stało. Może lepiej było mu kolczatkę pod koła rzucić, co? ;> Albo może do usranej śmierci ścigać go i prosić przez megafon, żeby się łaskawie zatrzymał? Ten przypadek porównuję z tym gościem, co w Knurowie wtargnął na murawę stadionu, rzucił się z łapami na policję i dostał kulkę... A potem lament, jaki on biedny i nieszczęśliwy... Qufa, śmiech! Stara prawda mówi, że gdzie drwa rąbią, tam trzeba się liczyć z tym, że mogą wióry lecieć! Proste. :evil:

cukrus1 - 2015-07-23, 16:41

To nie motocyklista poprostu cwaniak na motorze ..... dostał by mandat ...i pewnie jeżdził dalej a tak rozwalił wszystko ...... nie szanuję takich ludzi .....
Endriu74 - 2015-07-23, 16:51

hmmmm....

Chodzi mi o sposób zatrzymywania motocyklisty (tu zgoda to był pseudomotocyklista)
Ale zatrzymywali go w sposób zagrażający jego życiu...
A uważam że zderzenie motocyklu z samochodem to zagrożenie życia, podobnie jak strzelanie do uciekającego...
Na filmach tak zatrzymują jedynie wrogów publicznych nr 1
;)

moondek - 2015-07-23, 17:09

Endriu74 napisał/a:
Na filmach tak zatrzymują jedynie wrogów publicznych nr 1

Może dzięki temu nie doszło do większej tragedii?...

Endriu74 - 2015-07-23, 17:14

moondek, Całkiem możliwe....
DRAGON - 2015-07-23, 17:39

Endriu74 napisał/a:
hmmmm....

Chodzi mi o sposób zatrzymywania motocyklisty (tu zgoda to był pseudomotocyklista)
Ale zatrzymywali go w sposób zagrażający jego życiu...


Ciekawe co byś powiedział, jak spierdalając zabiłby kogoś z twojej rodziny. Wtedy było by, dlaczego Policja nie zastosowała wszystkich możliwych środków. Zrobili co do nich należało. Zatrzymali chwasta. :dumny:

cukrus1 - 2015-07-23, 19:12

DRAGON ja bym takiego jak by zabił mi kogoś po prostu zaj......ł miał wybór dokonał go liczył się z konsekwencjami. ....więc nie obwiniam nikogo.Ale coraz więcej młodzików jeżdzi i uważa że są panami Królami szos ....... wyjechał mi taki na wiertarce z podporządkowanej .... ledwo odbiłem ..... a potem ze 150 gnał na prostej ...Kur..... będą żałować po szkodzie.... ale dość lepiej pomówić o czymś ciekawszym ......
wemar - 2015-07-23, 19:45

Endriu74 napisał/a:
Chodzi mi o sposób zatrzymywania motocyklisty (tu zgoda to był pseudomotocyklista)
Ale zatrzymywali go w sposób zagrażający jego życiu...

Sorki, ale skąd wiesz, jak go zatrzymywali? Bo z opisu wynika, że wjechał z stojący radiowóz.

W krajach na zachód od Odry priorytetem policjanta jest zatrzymać pojazd zagrażający zdrowiu i życiu osób postronnych. Zdrowie zatrzymywanego też jest tam szanowane, ale nie jako najwyższy priorytet. Gdyby nasza Policja postępowałaby równie stanowczo zawsze, to może wielu nawet nie pomyślałoby o ucieczce, prawidłowo kalkulując, że konsekwencje administracyjne są mniej dotkliwe niż konsekwencje zdrowotne. Pamięć o mandacie słabnie z wiekiem, odwrotnie do połamanych kości, które tym mocniej o sobie przypominają, im dalej od zdarzenia.

Dla takich gości, nawet jak się mocno postaram, to nie potrafię wykrzesać nawet odrobiny współczucia. Tym bardziej dla takich, którzy nie potrafią uszanować swojego pasażera.

robert_p (vel Hipis) - 2015-07-23, 20:02

Myślę podobnie jak Wemar. Gdybym był ojcem plecaczka, gnojowi bym jeszcze przypierdolił !

[ Dodano: 2015-07-23, 20:07 ]
Jarek74, piękna pointa :)

Mickey. - 2015-07-23, 20:52

Ja również podpisuję się pod tym co napisał wemar, w stanach jeśli delikwent decyduje się na ucieczkę to musi się liczyć z tym że go zatrzymają bez względu na wszystko - liczy się tylko żeby nie ucierpiały osoby postronne. To samo przy kontroli - każdy czuje respekt i rączki trzyma na kierownicy. Jeden Cię obsługuje, a drugi jego osłania bo możesz mieć broń (bynajmniej tak jest w stanie New Hampshire) - jak sięgniesz bez uprzedzenia do wew. kieszeni to lądujesz twarzą na asfalcie. Każdy wie czym skutkują głupie pomysły i mają respekt.
johnypl - 2015-07-23, 22:00

Powiem tak, w życiu zazwyczaj dostajemy to o co poprosimy, ten typ poprosił o problemy, więc je dostał, jak go wypuszczą ze szpitala, powinien być oskarżony o spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym.
Lokis - 2015-07-23, 22:13

Zapierdalać to umiał , ale hamowania awaryjnego nie znaju więc przypierdolił w radiowóz.

Ja debili nie żałuje.

Kamyk - 2015-07-23, 22:48

Obciążyć naprawą radiowozu!!!!
Ruffi - 2015-07-24, 16:20

A jak jechał to co nie widział stojącego radiowozu wzdłuż drogi? miał hamulce myślał, że da radę wyminąć radiowóz - nie udało się. Widać, że młody człowiek nie dorósł do prowadzenia jednośladu z silnikiem.
JOKER - 2015-07-25, 15:40

Ruffi napisał/a:
A jak jechał to co nie widział stojącego radiowozu wzdłuż drogi? miał hamulce myślał, że da radę wyminąć radiowóz - nie udało się. Widać, że młody człowiek nie dorósł do prowadzenia jednośladu z silnikiem.



Mi tylko przychodzi do głowy jedno, na pewno widział miejsce do ominięcia radiowozu, bo chyba nie chciał go przeskoczyć, ale może policjant wpadł na świetny pomysł aby cofnąć. Przypomina mi się przypadek z Zielonej Góry gdzie policjant aby zatrzymać motocyklistę (też uciekającego) otworzył w ostatnim momencie drzwi. Delikwent nie przeżył. Na jaki pomysł w tym wypadku wpadł policjant?!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group