ttom - 2009-08-29, 23:35 Temat postu: V Star 650 a Drag Star 650 Witam wszystkich... To mój pierwszy post na forum, dopiero je dzisiaj znalazłem. A dlaczego szukałem? Otóż zapragnąłem mieć motór!!! Tak, to już ten wiek... 
Na razie kończe robić papiery (jeszcze tylko egzamin na A) ale za sprzętem się już oglądam. Drag Star jest na szczycie listy zyczeń, no może razem z Kawą... Z racji tego ze to bedzie moje pierwsze w życiu moto, szukam poniżej litra. No i niedaleko trafił się V Star 650 Classic z 2007 roku. Jeszcze nie ogladałem, ale ponoć nowy z salonu sprowadzony rok temu i bez przebiegu. Zacząłem intensywnie czytać na ten temat ale informacji konkretnych nie znalazłem. Wiem że V Star to amerykańska wersja Drag Stara. Czy jest jakaś róznica między tymi moto? Przegladająć bikez.com wynika że silniki są minimalnie różne http://www.bikez.com/moto...lassic_2007.php http://www.bikez.com/moto...lassic_2007.php Przy V Starze nie podają też mocy i momentu... Czy faktycznie mają różne silniki? Czy róznią się czymś jeszcze? Jesli tak, to jak wygląda sprawa serwisowanie i dostępu do części? Będę wdzięczny za wszystkie info... jaro - 2009-08-29, 23:42 Niczym oprócz znaczka na zbiorniku i nazwą, bo chyba w stanach drag się źle kojarzy soft - 2009-08-29, 23:50 Ta różnica w silniku wydaje mi się że spowodowana jest przeliczeniem jednostek. W stanach podają w qubikach u nas w cm. Potem po zaokrągleniu tak to śmiesznie może wyglądać. Nie daję głowy ale tak mi się wydaję. Ogólne to nazwa Drag Star nie była dopuszczalna w stanach gdyż w wymowie oznaczała narkotykową gwiazdę i przyjęto na USA V-Star. Wydaje mi się jednak że jeżeli była by różnica to tylko między modelami produkowanymi na Californi a tymi na resztę stanów. Mogło by być to spowodowane dopuszczalnymi normami emisji spalin. Jak kupujesz tłumiki w sklepie internetowym np. Cobry to zauważ że są do modeli for CA i non for CA jaro - 2009-08-29, 23:52
o tym właśnie pisałem. zen - 2009-08-30, 00:00 Silniki są identyczne, różnią się jedynie literkami w nazwie  Wydaje mi się, że na bikez jest po prostu jakiś błąd (ktoś źle wprowadził specyfikację
Niektóre silniki DSów były dławione leciutko, ale to raczej w Europie, nie wiem jak w JuEsAndEj. Z częściami nie ma żadnego problemu, to jest dosyć popularne moto, ale jak z całą armaturą bywa, jest niestety czasami drogo (ah, te chromy) Ogólnie nie ma lepszego wyboru, argumentów jest wiele, jednym z nich jest to forum (naprawdę) ttom - 2009-08-30, 00:19 Panowie, WIELKIE DZIĘKI!!! 
Czyli trzeba się wybrać na oględziny... To jeszcze pytanie... Na co patrzeć żeby potwierdzić czy faktycznie jest nie śmigany? Gdzie najszybciej widać ślady użytkowania? P.S. Wersja Silverado to tylko bonus w postaci szyby, kufrów, sissy-bara i inne malowanie, czy tak? jaro - 2009-08-30, 00:32
Malowanie nie koniecznie jeszcze o ćwiekowane kanapy i kufry. Zobacz opony jak nieśmigane to wiesz jak powinny wyglądać, poza tym to trudno uwierzyć żeby, z 07 czyli dwu latek był nieśmigany, ale może. Dawid Z. - 2009-08-30, 00:35
To racja z tym że zaoszczędzi Ci to wydatku ok 3 tyś. zł lekko licząc , bo gdybyś chciał zakupić jakiegoś golasa i dołożyć te dodatki to tyle by Cię to wyniosło. jaro - 2009-08-30, 00:39 Oj chyba dużo lepiej ttom - 2009-08-30, 00:39
Ponoć rok temu kupione w usa w salonie i sprowadzone... Tylko tak sobie myslę, że jak moto stało 2 lata to na zdrowie mu to nie wyszło... soft - 2009-08-30, 00:39
Ja kupiłem 2 latka z przebiegiem 630 km (sześćset trzydzieści) km 
jaro - 2009-08-30, 00:40 może chociaż go przepalili co jakiś czas [ Dodano: 2009-08-30, 00:42 ]
bartek_p - 2009-08-30, 01:55 ja kupiłem 4 latka z przebiegiem 4 kkm, różnie bywa. Po moto widać czy był śmigany czy nie. Jak zrobiłem na moim 6kkm to się zacząłem zastanawiać czy ten przebieg jest rzeczywisty. Można kupić 2 letniego trupa, albo 10 letnią igłę. wszystko zależy od poprzedniego właściciela. Jawos - 2009-08-30, 08:12 Temat postu: Re: V Star 650 a Drag Star 650
Gdybyś chciał porównać DS 650 i VN 900, to możesz u nas sobie te 2 motocykle pooglądać. Chętnie Ci je przedstawimy, poopowiadamy i się nimi pochwalimy. 
soft - 2009-08-30, 10:07 Pytałeś po czym poznać zużycie DS-a... nie wiem czy w classicu będzie to samo ale w customie im więcej stukam kilometrów tym bardziej obija mi się silnik z przodu kamyczkami. (pod rozrusznikiem) Ta część w DS1100 jest lakierowana szarym lakierem więc tu widać zużycie. witek1965 - 2009-08-30, 16:23 Nie wiem ile jest w tym prawdy, ale kolesie z serwisu yamahy twierdzą, że klocki sa inne i jeszcze kilka drobnych szczególików. Ponadto inna instalacja elektryczna. U ciebie zapewne kierunki będą świecić cały czas, a mrugać tylko jak załączysz kierunkowskaz, lampa bez pozycyjnego załącza się od razu. pan_wiewiorka - 2009-08-31, 09:35 Inne są: 1. przełączniki na kierownicy, 2. króćce na gaźnikach (są dławione), 3. światła (symetryczne), 4. kierunki (palą się cały czas), 5. po przekręceniu kluczykka włacza się światło pozycyjne. Ja śmigam wersją V-Star i jest si 
ttom - 2009-08-31, 12:09 Hmmmm... A co z przeglądem? Kierunki i światła do wymiany? Te gazniki dławione to rozumiem, że zmniejszają moc, tak? Da się to poprawić na Dragstarową wersję? pan_wiewiorka - 2009-08-31, 12:14
Nie, tutaj masz więcej.
Tak ale przy okazji działają na inną mieszankę. W USA jest uboższa zatem tankujące nasze 95 możesz zabarwić rury.
Wymiana tego to jakieś 350-400PLN. ttom - 2009-08-31, 13:47
No ale to nie rozwiazuje problemu... formalnie... cry
Hmmm... czyli trzeba zrobić... pan_wiewiorka - 2009-08-31, 14:03
Ano nie. Jednak większym problemem jest symetryczna lampa, która daje jak światła długie. Tutaj miśki mogą się czepnąć natomiast zastosowanie obrysówek formalnie nie jest zabronione. Zatem masz obrysówki integralne z kierunkami. Diobolżory - 2009-08-31, 15:45 Panowie a nie jest równiez tak, ze V-star ma 4 konie wiecej??? pan_wiewiorka - 2009-08-31, 15:47
W zależności, do której wersji się odniesiemy. Europejskie 650 mają cztery (o ile dobrze pamiętam) moce silnika. kostass - 2009-08-31, 16:11 Trotom mam V-stara 650 i w zasadzie jedyna dostrzegalna zmianą jest instalacja do dopalania spalin i podobno ona zabiera troche mocy . Kierunki jak nie chcesz to łatwo odlaczysz. W lampie rozpinasz dwa kabelki i juz ci nie swiecą . Brak wyłacznika swiateł tez ma swoje dobre strony , nie zapmni sie zeby je zapalic , ale.... z drugiej strony musisz zawsze pamietac zeby wyłaczajac moto przekrecic kluczyk inaczej zostaiwsz go na swiatłach rozładujesz akumulator . Swiatła faktcznie ma super , wczesnij miałem Virago i lampa swieciła jak świeczka , ostatnio wracałem z Krotoszyna wieczorem i powiem ze mijania ma zacne a długie jeszcze zacniejsze . Mozna jeźdizć w nocy wszystko widać idealnie . Ale tu tez jest ale , brak pozycji powoduje ze jak przepalisz zarówkę to nie masz juz zadnych swiateł dlatego dobrze wozic ze soba zapas . Klucze pasują normalne nie musz być calowe . Śruby też , przynajmniej te które wymieniałem . Więc w sumie biorąc wszytkie za i przeciw nie ma znaczenia czy to Drag czy V . Akcesoria produkowane do Dragów zamontujesz tez na V-ce. Udanego zakupu i szybkiego śmigania . DPU - 2009-09-01, 07:13 Tak się tylko dopytam co się zmienia w tych 350-400 PLN zmianach o których pisał Pan_wiewiórka? |
