rozak - 2008-06-18, 23:52 Temat postu: Na co zwrocic uwage przy zakupie? czesc, Zgodnie z tym jak w temacie mam prosbe abyscie napsali na co zwrocic uwage przy zakupie motocykla. Ogladam roczniki ok 2004-2006r, Kozak_Barabasz - 2008-06-19, 00:19 Witam przyszłego posiadacza tej wypasionej maszynki 
Zakup chopperka czy cruisera jest o wiele prostszy niż zakup ścigacza czy innego szybkiego motocykla. Choppery lub cruisery mają niższy środek ciężkości oraz są dłuższe od ścigaczy. Dzięki temu mamy lepszą kontrolę nad motocyklem. Do czego zmierzam ? Zmierzam do udowodnienia, że cruisery są bezpieczniejsze i pewniejsze w prowadzeniu co daje nam znacznie mniej wypadków. Jest bardzo mało uszkodzonych chopperów. Nawet jeśli już będzie po "dzwonie" to rama jest wytrzymalsza w porównaniu do ścigaczy. Podczas zakupu patrzymy głównie na stan motocykla. Cruisery oraz choppery mają cieszyć oko i to właśnie w nich jest najważniejsze. Żaden tam plastik czy obudowany silnik. To wszystko musi wyglądać (błyszczeć się i lśnić). Jest jednak parę drobiazgów nie związanych z wyglądem na które warto rzucić okiem. 1. Stan opon (ilość bieżnika na oponie) 2. Stan akumulatora (zmierzyć miernikiem napięcia, powinno być od 12,4vdo 13v) 3. Rozruch silnika jak jest zimny. 4. Ogólna praca silnika (osiągi) To byłoby chyba na tyle. Przy zakupie tego typu motocykli nie trzeba być specjalistą więc każdy powinien sobie poradzić 
labondz - 2008-07-09, 07:33 Temat postu: moje "3 grosze" Oprócz wymienionych powyżej przez Kozak_Barabasza rzeczy, zwróciłbym uwagę ponadto: Jak ja kupowałem swój obecny motorek uwagę zwróciłem na następujące rzeczy: 1 silnik i podzespoły mechaniczne - wycieki, pocenia i tym podobne, mogą a pewnie i świadczą że coś jest nie tak z naszym silnikiem. Zazwyczaj jest tak że sprzedający wyczyści maszynę i nic nie widać ale poszperać zawsze warto, w jednym motorze znalazłem miejsce pod silnikiem gdzie trudno wepchać szmatkę do czyszczenia i tam właśnie sprzedający nie dostał się a było tam sporo oleju z wycieku. 2. "nadwozie" - tu uwagę bym zwracał na szczegóły, bo zazwyczaj o nich zapomina sprzedający, dobrze jest znać dokładny wygląd seryjnego motocykla, no chyba że od razu widzimy i sprzedający o tym nas informuje że moto było malowane. Zresztą nie każdy malowany motorek musi być malowany z powodu ślizgu lub dzwona (aerograf itp...) Ja np. oglądałem honde vt750 C4 z 2005 roku, motorek był malowany i to nawet nie najgorzej, właściciel oczywiście mówi że taką już kupił od amerykanina i nie wie dlaczego malowana . Według sprzedającego motorek jeździ idealnie i nic w nim nie było robione. Wszystko wyglądało na pierwszy rzut oka ok. ale po jakimś czasie oglądania zaczęły wychodzić malutkie mankamenty. To lekko przetarty dekielek od płynu hamulcowego, to akcesoryjne wydechy trochę nie pasują itp. Ale kulminacja dopiero przyszła jak pooglądaliśmy dokładnie chłodnicę. Obudowa w stanie idealnym ale jak się dobrze przyjrzało to można było zauważyć iż łopatki wiatraka są posklejane  !!!! I sprawa się wyjaśniła bo powiedźcie mi jak to świadczy o sprzedającym że w motocyklu za 20 000 PLN nie kupuje nowego wiatraka tylko skleja stary połamany po dzwonie...Reasumując, moim zdaniem motorek miał dzwona w USA, sprowadzili go do RP i na szybkości złożyli i pomalowali i pewnie zarobili na tym ze 12 000 PLN jak nie więcej.
Ale z drugiej strony nie każdy motocykl po naprawie(czyt. ślizgu czy przewrotce) musi być zły i nie warto go kupować. Wszystko uzależnione jest co chcemy kupić (w sumie każdy chce jak najlepiej i najtaniej:) i jak dobrze znamy się na naprawie takich rzeczy. pozdrawiam labondz virago_78 - 2008-08-22, 23:29 To co napisali poprzednicy w temacie to prawda, ale ja dodam jeszcze jedną sprawę.Ważne jes czy motocykl jest sprowadzony.Jeżeli jest sprowadzony z Anglii, Irlandii itp. to należy zwrócić uwagę czy tu i ówdzie nie jest pordzewiały.W tamtych krajach panuje bardzo wilgotny klimat i to bardzo źle wpływa na wszystkie chromowane i metalowe części>Należy zwrócić uwagę na tarcze hamulcowe, wydechy,śruby itp.Jeżeli nie jest pordzewiały , to znaczy że zacznie.Wszystko zależy od tego jak długo tam był. A jeśli sprowadzony zza oceanu to jest pewne, że chromy i cały metal będzie pokryty osadem solnym i to cholerstwo jest bardzo ciężko zmyć i wyłazi nawet po 10 myciu.To sól morska oczywiście.To tyle.Jak pomogłam to się cieszę
Kozak_Barabasz - 2008-08-22, 23:40 virago_78 święta prawda 
Najlepiej moto z Niemiec, Polski, Belgi, Holandii. Wystrzegać się z Włoch, USA oraz UK. Kozak_Barabasz - 2008-08-23, 12:17 We Włoszech jest bardzo ciepły klimat. Praktycznie można tam jeździć przez cały rok na motocyklach. Mają tam bardzo wilgotny klimat, który daje popalić motocyklom. W dodatku Włosi słyną z niedbalstwa, rzadko robią przeglądy (ale to panuje tylko takie przekonanie i nie oznacza, że każdy taki jest) tomiq - 2009-03-08, 13:24 a jak koledzy jest z przebiegiem,jaki powinien byc przebieg pieciolatka aby stwierdzi ze nie jest zejezdzony pan_wiewiorka - 2009-03-08, 13:50 tomiq, Przyjmując, że średnio tego typu motocykl robi 3-5tyś łatwo policzyć. Zwróciłbym jeszcze uwagę na datę produkcji podzespołów narażonych na dzwona czy nawet delikatna podpórkę, m.in. migacze, lampa, podnóżki, półka, manetki (chociaż te muszą być zdrowo zryte ponieważ oprzeć delikatnie można wszędzie - nawet mnie się przytrafiło goopek). Ostatnio, podczas sprawdzania 'stanu igła', miałem rozbieżność kilkuletnią roll A! Jest jeszcze przy półce taki cyngwajsik - jak wygięty, to moto na 100% leżało. Jeśli będziesz miał moto 5 lat i przebieg 1000mil, to bym bardzo dokładnie się przyjrzał. Oczywiście może być to sztuka salonowa ale takich jest na prawdę mało. Madźka - 2009-03-08, 14:17
dodam tutaj, że data produkcji części może być wcześniejsza od daty produkcji samego motocykla. natomiast nigdy nie może być późniejsza - jeśli moto było wyprodukowane w 2003 a zobaczysz że ma np. lagi z 2006 to możesz być pewnien że przód był stuknięty nie dotyczy to oczywiście części wymiennych typu opony, filtry itp. dla większości to zapewne oczywista oczywistość ale nie sami spece czytają to forum
kostass - 2009-03-18, 09:54 Własnie jestem na etapie przesiadki z Virago na Drag Stara . Upatrzyłem sobie juz nawet jednego . Ale musze to mocno przemyślec . Drag ma prawie wszystkie mankamenty o jakich pisaliscie. Jest "anglikiem" , widac na nim powazne sleady rdzy , dekle do chromowania , przebieg 12 tys km to jak na 10 lat to trochemalo. Ale moja Viraga miała dokąłdnie te same mankamnety po roku w mojej stajni sprawi ze zdecydowanie wyładniała . Plusem draga jest atrakcyjna cena . Moze wiecie ile trzeba zapłacic za chromowanei dekli silnika i czy po zdjecie wszystkie uszczeli sa do wymioany i jakich jest ich orientacyjny koszt. Szukam jeszcze info gdzie na oponach szukac roku produkcji . Pozdrawiam wszystkich forumowiczów Madźka - 2009-03-18, 10:16
ale podłączam się do pytania kolegi - czy data produkcji jest oznaczona miesiąc/rok czy tydzień/rok bo słyszałam różne wersje? empiq - 2009-03-20, 22:05 jeśli chodzi o przebieg to ja osobiście nie wierzę w małe przebiegi!!! w zeszłym sezonie zrobiłem 9400 km - a NIGDZIE nie byłem bo mi wyprawa motocyklowa żadna do skutku nie doszła (jedna Austria i nad morze nasze też się nie udało pojechać) czyli te 9 tyś nakręciłem - "koło komina" - najdłuższa trasa - 120 km - więc jak ktoś mi mówi że po 5 sezonach ma 8 tyś przelatane to jak dla mnie mocno podejrzane jest chociaż cuda się zdarzają... może jakiś mniejszy pasjonat jeździł
zalecam ostrożność
Novy - 2009-04-17, 23:46
1. Domyślam się, że na rok. Jednak, co do stanu licznika, nie ma reguły - słyszałem, że te mechaniczne bardzo łatwo cofnąć. 2. Jestem w trakcie zakupu Drag-a i ciekawią mnie daty na podzespołach. Jak je szukać? 3. Na koniec - jak wygląda "cyngwajsik"  ?
[ Dodano: 2009-04-20, 00:26 ] Dobra! Już kupiłem - miłość od pierwszego wejrzenia!
Nie pamiętam, kiedy byłem taki happy. Ale nadal ciekawi mnie "cyngwajsik"? Pozdro dla wszystkich userów. TomHal - 2009-05-07, 13:12 a jak to wygląda do żywotności silnika. Na ile można określić "docelowy" przebieg np. draga z silnkiem 1100? pan_wiewiorka - 2009-05-07, 13:44
Zrobię fotę. Ale jak spojrzysz na lagi od strony błotnika, to masz tam takie czarne płaskie koło z wypustką. Jak ta wypustka jest wygięta, to znaczy że motór leżał - i to poważnie
pan_wiewiorka - 2009-05-07, 19:30 Cyngwajsik
Narzond - 2010-01-04, 17:39 Na wstępie sory że odkopuje stary temat ale tak przeglądam forum i natknołem się na ten temat a mam tu trochę wiedzy bo w zeszłym roku kupowałem własny DS. Co do lakieru yamaha stosuje zasadę: na baku naklejki fabrycznie pod clarem, na błotnikach na clarze i tak jest zawsze gdy moto jest nie malowane. Żaden motocykl nie może kopcic na niebiesko ( zdaza się to czasem gdy moto jest odpalane i po chwili gaszone i tak przez kilka miesięcy co jakiś czas ale taki obiaw po rozgrzaniu mija i puźniej nie powinno się to powturzyć). Nie powinno być słychać sprzęgła, po naciśnięciu klamki - bez róźnic, pomocne przy zakupie seryjne wydechy bo wtedy słychać wszystko ; sasza - 2010-03-31, 00:00 Witam! A widział ktoś może DS 400 ccm? Podobno wersja japońska, jest na Allegro. http://allegro.pl/show_item.php?item=976988685 Czym to cudo mogłoby się różnić od 650/1100? Są klamoty do tego? Novy - 2010-04-03, 15:44 Kiedyś czytałem o tym. Niezwykle rzadko spotykany model w Europie. Generalnie wszystko to samo, z wyjątkiem nieco mniejszych cylindrów, a może nawet tylko szklanek i tłoków. Przez to 8 koni mniej. Poza tym wszystko jak w sześćset-pięćdziesiątce
Aczkolwiek ten egzemplarz, który pokazałeś, jest trochę przerabiany. Inne mocowanie kierownicy, kierunkowskazy, tłumiki, dołożone podłogi. Łuki - 2010-04-03, 16:03 Zdarzyło mi się 2 sezony wstecz spotkać gościa na Virago 400-równie rzadko spotykanej w Europie.O ile dobrze pamiętam,wspominał że taka pojemność jest robiona na rynek japoński w związku z mniejszymi opłatami.Być może podobnie jest z w/w modelem Draga? 
|
